Blues Napisano 13 Styczeń 2015 Autor Share Napisano 13 Styczeń 2015 Witam. Szkoda że niektóre osoby widzą tylko przekręt lub jakiś wałek.Przedstawiam sprawę jak wygląda, ale może lepiej było by zarejestrować go jako komarka, tylko przebić numery pod kupiony DR i tyle Moim zdaniem pracownik powinien pomóc w danej sprawie, a nie z góry potraktować sprawę jako przekręt roku Sprawa ma się dokładnie tak.Myślałem że pojazd nie sprzedany to pojazd nowy.Słyszałem że było coś jak używany,nierejestrowany tak jak napisałem w pierwszy poście, ale nie wiedziałem dokładnie czego się to tyczy. Również Pan z ITS-u do którego wczoraj dzwoniłem, wyjaśnił mi co i jak. Jeśli chodzi o ten motorower to był on przez jakiś czas używany przez pracowników owej firmy na poruszanie się po terenie.Dlatego napisałem pojazd nowy bo wyprodukowany i nie sprzedany.W sumie zostało parę takich egzemplarzy na zakładzie. Pojazd w chwili zejścia z "taśmy" był w stu procentach kompletny i gotowy do jazdy. Tak jak napisałem w pierwszym poście, głównie stał w jakimś magazynie przepychany z miejsca w miejsce.W okolicy 2003 roku zaczęli jeździć na nim pracownicy z utrzymania ruchu bo zakład ma parę hal, porozrzucanych po strefie.Jakieś 3-4 lata temu został odstawiony i tak stał do momentu aż go kupiłem. Załączam jego zdjęcie.Wygląda źle głównie przez brud i brak właśnie paru osłon.Jak widać brakuje kawałek przedniego błotnika, paru bocznych osłon i owiewki przedniej w której zamontowana jest lampa.Ktoś też zdemontował kierunkowskazy. Wszystkie osłony mam, błotnik też mam nowy jak i owiewkę z lampą.Kierunkowskazy też czekają na montaż, tylko muszę wszystkie plastiki zawieść do lakiernika i tyle.Dlatego na fakturze jest dopisek "niekompletny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 13 Styczeń 2015 Share Napisano 13 Styczeń 2015 Jeśli chodzi o ten motorower to był on przez jakiś czas używany przez pracowników owej firmy na poruszanie się po terenie. Czyli pojazd nie spełnia definicji nowego, bo nie jest "fabrycznie nowy". Jak widać brakuje kawałek przedniego błotnika, paru bocznych osłon i owiewki przedniej w której zamontowana jest lampa.Ktoś też zdemontował kierunkowskazy. Dla mnie nie stanowi to przeszkody do rejestracji, oczywiście jeśli pojazd przejdzie pozytywnie badanie, co oczywiście wiąże się z zamontowaniem brakujących elementów. Pozostaje tylko odstępstwo na brak numeru VIN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 14 Styczeń 2015 Share Napisano 14 Styczeń 2015 Szkoda że niektóre osoby widzą tylko przekręt lub jakiś wałek. może lepiej było by zarejestrować go jako komarka, tylko przebić numery pod kupiony DR i tyle Co się dziwisz, jak sam dajesz ku temu powody... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blues Napisano 14 Styczeń 2015 Autor Share Napisano 14 Styczeń 2015 Co się dziwisz, jak sam dajesz ku temu powody... Źle mnie zrozumiałeś, była to metafora.Chodziło mi o co innego, po prostu szybciej zrobić wałek w tym kraju, niż coś zgodnie z prawem.Dlatego napisałem o przebiciu numerów. Chcę aby ten motorower, jako jeden z nielicznych który został, wyglądał jak nowy i żeby ludzie na różnych zlotach się dowiedzieli że takie coś było produkowane. Dlatego między innymi przebijanie numerów itp. nie wchodzi w grę. Po prostu chcę się nim poruszać abym mógł dotrzeć na zloty tego typu. A po za tym o przebiciu wspomniałem w ostatnim poście, a mądrości zaczęły wypływać dużo wcześniej. Dziękuję wszystkim za pomoc bo mi jest potrzebna i jeżeli coś się zmieni to napiszę tu co i jak. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 14 Styczeń 2015 Share Napisano 14 Styczeń 2015 Po prostu chcę się nim poruszać abym mógł dotrzeć na zloty tego typu. To próbuj jako zabytek, a wtedy to już trochę inna droga, ale jak się mylę to proszę mnie poprawić (choć nie wiem czy latami spełni warunek zabytku). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blues Napisano 14 Styczeń 2015 Autor Share Napisano 14 Styczeń 2015 Ketiw byłem u konserwatora zabytków w tej sprawie i niestety nie ma szans.Tak mi powiedziano, ponieważ nie ma 25 lat. Niestety można spotkać samochody na żółtych blachach które mają max 15 lat i jest dobrze. Chory jest ten kraj..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 można spotkać samochody na żółtych blachach które mają max 15 lat i jest dobrze. Dowiedz się najpierw jakie pojazdy się na to kwalifikują, potem krytykuj i stękaj. Nawet niemal nowy (a nawet całkiem nowy) pojazd może być zabytkiem w pewnych okolicznościach. Ale Twój motorek w żaden sposób się na to nie łapie i nie ma to nic wspólnego z chorobą kogokolwiek. A przypomnij tylko kiedy kupiłeś ten motorower? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 Zawsze można wpisać ten pojazd do inwentarza muzealiów w jakimś muzeum i wtedy z mocy ustawy staje się zabytkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 A czy warunkiem wpisania do takiego inwentarza nie musiało by być to, żeby muzeum stało się właścicielem tego pojazdu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 A czy warunkiem wpisania do takiego inwentarza nie musiało by być to, żeby muzeum stało się właścicielem tego pojazdu? Zgadza się. Myślę jednak, że można to rozciągnąć i wystarczy, że muzeum jest współwłaścicielem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 Nigdy tym się nie zajmowałem, ale "dzwoni mi coś" egzemplarz ważny dla historii motoryzacji czy jakoś tak - i wtedy może to być nawet replika. Ale nie mam czasu się tym zajmować. Poszukajcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 ale "dzwoni mi coś" egzemplarz ważny dla historii motoryzacji czy jakoś tak A to nie czasem dźwięk pojazdu unikatowego brzmi w Twoich uszach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blues Napisano 15 Styczeń 2015 Autor Share Napisano 15 Styczeń 2015 Ale pojazd unikatowy też musi mieć 25 lat, tak mi powiedziano. Dowiedz się najpierw jakie pojazdy się na to kwalifikują, potem krytykuj i stękaj. To BMW ma żółte blachy, bo: bo to BMW bo to kombi z naklejką bo jest z Niemiec KLIK Chodzi mi o takie pojazdy, bo w sumie jest ich trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 Ale pojazd unikatowy też musi mieć 25 lat, tak mi powiedziano. Unikatowy w Twoim przypadku nic nie daje. Nadal musiałby posiadać numer VIN. Próbowałeś pisać do ministra o odstępstwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 Nigdy tym się nie zajmowałem, ale "dzwoni mi coś" egzemplarz ważny dla historii motoryzacji czy jakoś tak - i wtedy może to być nawet replika. Ale nie mam czasu się tym zajmować. Myślę, że chodzi Ci o przypadki, kiedy pojazd nawet fabrycznie nowy można już uznać za zabytek - tak - właśnie będą to pewne repliki, które z uwagi na swój charakter już na starcie będą zabytkami. Również inne auta - nawet stosunkowo młode w szczególnych wypadkach mogą być za nie uznane z uwagi na ważne wydarzenie historyczne w którym brały udział itd. Zgadza się. Myślę jednak, że można to rozciągnąć i wystarczy, że muzeum jest współwłaścicielem. Kiedyś mi co innego mówiłeś... No ale nieważne A w sumie co z obiektami przekazywanymi muzeum na ekspozycje (często nawet stałe)? Przecież jest wiele takich przypadków, że rzeczy wystawiane w muzeum są tam wystawiane grzecznościowo przez właścicieli, które nie jest ich właścicielem... Poza tym Michał - znasz takie muzea, co to "na lewo" wpiszą to na listę muzealiów, a z drugiej strony właścicieli bezinteresownie oddających prawo własności pojazdu obcej osobie/podmiotowi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blues Napisano 15 Styczeń 2015 Autor Share Napisano 15 Styczeń 2015 Ale pojazd unikatowy też musi mieć 25 lat, tak mi powiedziano. Unikatowy w Twoim przypadku nic nie daje. Nadal musiałby posiadać numer VIN. Próbowałeś pisać do ministra o odstępstwo? Na razie jeszcze nie, ponieważ muszę go przygotować do przeglądu którego nie przejedzie. Mam dostać oświadczenie ze stacji kontroli że motorower nie ma numeru VIN i zrobić mają też zdjęcie.Te dokumenty mam załączyć do wniosku który wyślę do ministra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 15 Styczeń 2015 Share Napisano 15 Styczeń 2015 A w sumie co z obiektami przekazywanymi muzeum na ekspozycje (często nawet stałe)?Przecież jest wiele takich przypadków, że rzeczy wystawiane w muzeum są tam wystawiane grzecznościowo przez właścicieli, które nie jest ich właścicielem... Art. 21 ustawy o muzeach: 1. Muzealiami są rzeczy ruchome i nieruchomości stanowiące własność muzeum i wpisane do inwentarza muzealiów. Muzealia stanowią dobro narodowe. 1a. W przypadku muzeum nieposiadającego osobowości prawnej, muzealiami są rzeczy ruchome i nieruchomości stanowiące własność podmiotu, który utworzył muzeum, oraz wpisane do inwentarza muzealiów. Czyli eksponaty wypożyczone de facto muzealiami nie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blues Napisano 22 Styczeń 2015 Autor Share Napisano 22 Styczeń 2015 Witam.Na razie temat stoi w miejscu, ponieważ brak mi czasu, ale udało mi się zdobyć od innego użytkownika Dantoma odpis z homologacji. Czy taki dokument jest w ogóle do czegoś pomocny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luket Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 U mnie sprawa się rozwiązała. Na podstawie świadectwa homologacji WK wydał w końcu czasówki do badania technicznego plus ustalenie danych. Pojazd nówka sztuka na liczniku 50km wiec wynik P i adnotacja że pojazd kupiony w Polsce, nigdy nie rejestrowany i datę nast. badania technicznego wyznacza organ rejestrujący. Klient zadowolony. (dostał termin na rok ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 WK powiedział żeby sobie to w Rosji zarejestrował, bo w Polsce się nie da. Czyżby się przy granicy czeskiej coś zmieniło ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 dostał termin na rok od kogo motorowery mają terminy 3 - 2 - 2 - 2 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 Na podstawie świadectwa homologacji WK wydał w końcu czasówki do badania technicznego plus ustalenie danych. Pojazd nówka sztuka na liczniku 50km wiec wynik P i adnotacja że pojazd kupiony w Polsce, nigdy nie rejestrowany i datę nast. badania technicznego wyznacza organ rejestrujący. Klient zadowolony. (dostał termin na rok ) Same błędy. Skoro nowy to po co OBT??? A skoro dostał PC to data I rejestracji już była, więc powinieneś wyznaczyć termin. Termin na rok - żenada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 Same błędy. Bez komentarza,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luket Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 Sam inaczej bym to załatwił, ale klient już miał dość. Zrobił badanie choć nie powinien dostał na rok (poprawdzie 150ccm więc myślałem 3-2-1-1), cóż nie moja decyzja. Zadowolony że do Kaliningradu nie musi jechać A tak naprawdę to taki wściekły, że mówił "momentalnie sprzęt idzie na sprzedaż"- odechciało mu się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 23 Styczeń 2015 Share Napisano 23 Styczeń 2015 poprawdzie 150ccm więc więc to jest motocykl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.