Przegapiony termin kontroli, zamknięta stacja :(

[AdrianOSKP]

Witam. Jestem nowym forumowiczem i niestety mój pierwszy wpis dotyczy przegapionej kontroli TDT. Mianowicie:

Dzisiaj dostałem telefon ze starostwa, że nie mamy "ważnej kontroli" z TDT. (chodzi tu o tą co 5 lat). Odszukałem papier i .. faktycznie- w grudniu 2014 wygasł termin ważności. Oczywiście od dziś całkowity zakaz przeprowadzania badań technicznych, ale co z tymi, które zostały przeprowadzone po wygaśnięciu terminu?

Oczywiście wypełniłem na szybkości protokół TDT o przeprowadzenie kontroli, jutro z samego rana go wysyłam do Warszawy, ale słyszałem, że u nich postępowanie trwa sporo czasu zanim przekażą to do Gdańska (podlegam pod TDT Gdańsk). Jest jakaś opcja skrócenia postępowania? Miał ktoś już podobny przypadek?

Szczerze mówiąc jestem podłamany, stację prowadzę od 5 lat, spłacam kredyt, a tu taka niespodzianka, a do tego oczywiście dojdą kary ze starostwa. Wiem, że mogę winić tylko samego siebie za przegapienie owego terminu.( o właśnie: czy starostwo powiatowe nie ma obowiązku powiadomić o wygasaniu ważności kontroli TDT?)

 

Za wszelkie informacje z góry dzięki, jakby ktoś wiedział jak przyspieszyć postępowanie TDT to byłbym niezmiernie wdzięczny za informacje.

 

Pozdrawiam

[Marek1]

ale co z tymi, które zostały przeprowadzone po wygaśnięciu terminu?

Z punktu widzenia prawa, te badania są nieważne.

Są do podważenia, podobnie jak pomiary przekroczenia prędkości niezalegalizowanym miernikiem.

 

czy starostwo powiatowe nie ma obowiązku powiadomić o wygasaniu ważności kontroli TDT?)

Kompletnie ich to nie interesuje, no chyba, że przekroczyłeś...

[danielg539]

czy starostwo powiatowe nie ma obowiązku powiadomić o wygasaniu ważności kontroli TDT

Sam pisałeś, że poinformowało, a że 2 miesiące po terminie, to już inna kwestia, ale to i tak lepiej niż wcale bo dalej beztrosko SKP by pracowała.

[biker100]

stację prowadzę od 5 lat, spłacam kredyt,

mleko się wylało, teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na informację z TDT-u i ponowną certyfikację. Osobiście to bym poprosił w banku o "wakacje kredytowe i nie kombinował, na jaki okres te wakacje? To zależy od banku. Dodatkowo grzecznościowo zadzwonił bym do TDT-u i spytał się jaki max okres możesz oczekiwać na inspektorów.

[JANUSZ60]

słyszałem, że u nich postępowanie trwa sporo czasu zanim przekażą to

Nic podobnego, do kilku dni otrzymasz pismo o przekazaniu do oddziału a do dwóch tygodni będziesz już po sprawdzeniu warunków,,,

[danielg539]

Po kontroli jak już dostaniesz pozytywną decyzje to możesz poprosić aby została przysłana na maila (oczywiście droga pocztowa tez dostaniesz ale dopiero za 3-4 dni).

[Skobel]

U mnie, po zmianie nazwy firmy, cała procedura trwała trzy tygodnie, a po decyzję TDT właściciel udał się osobiście do Warszawy.

[mirek.g]

U mnie, po zmianie nazwy firmy, cała procedura trwała trzy tygodnie, a po decyzję TDT właściciel udał się osobiście do Warszawy.

 

U nas było identycznie,czyli ok. 3 tygodnie stacja nieczynna

[kowal]

faktycznie- w grudniu 2014 wygasł termin ważności

nie wiem jak można zapomnieć -jeżeli decyzja wisi na stacji w widocznym miejscu -znaczy powinna wisieć.............., a dziwimy się kierowcom ,że zapominają o przeglądach

 

 

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=224601&highlight=#224601

[JANUSZ60]

nie wiem jak można zapomnieć

Uwierz mi, też nie wiem. Właściciel może zagoniony, ale diagności ? to też ich chleb ,,,

[Tomasz56]

nie wiem jak można zapomnieć

Uwierz mi, też nie wiem. Właściciel może zagoniony, ale diagności ? to też ich chleb ,,

 

Diagności też zagonieni?

Jest co roczna kontrola stacji, przez starostwo. Podczas tej kontroli, sprawdza się do kiedy stacja ma dopuszczenie przez TDT, że nikt nie zwrócił uwagi na fakt upływającego terminu?

Badania techniczne wykonane po terminie dopuszczenia stacji przez TDT, są nie ważne. Tu jest problem.

[Paprock]

Po terminie... po terminie... Podobnie jak po godzinch pracy stacji.

Nie tykać ważności, a zamiast problemu załatwić pilnie spokój (odbiór).

[AdrianOSKP]

nie wiem jak można zapomnieć -jeżeli decyzja wisi na stacji w widocznym miejscu -znaczy powinna wisieć.............., a dziwimy się kierowcom ,że zapominają o przeglądach

 

W tym problem, że była zakopana gdzieś z innymi papierami, będzie nauczka i honorowe miejsce na ścianie.

 

Jest co roczna kontrola stacji, przez starostwo. Podczas tej kontroli, sprawdza się do kiedy stacja ma dopuszczenie przez TDT, że nikt nie zwrócił uwagi na fakt upływającego terminu?

 

Mam ogromne pretensje do starosta, ale nic więcej nie mogę zrobić.

 

Nie tykać ważności, a zamiast problemu załatwić pilnie spokój (odbiór).

 

Dokładnie, jak na razie skupiam się tylko na odbiorze. Jak na razie poruszam niebo i ziemię. Na razie wolę nic więcej nie pisać w tym temacie. Zobaczymy jak się sprawy potoczą.

[Jacdiag]

Oby nie tak, jak z prawami jazdy http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=13987

[blakop]

Pilnowanie terminu to Twoja sprawa i tyle. Nie masz co winić WK...

[kowal]

§ 16. Na stacji kontroli pojazdów powinna być umieszczona w widocznym miejscu co najmniej:

 

1) kopia zaświadczenia potwierdzającego wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących stację kontroli pojazdów;

 

 

Nie masz co winić WK...

W tym problem, że była zakopana gdzieś z innymi papierami

 

to jak odbywały się co roczne kontrole ....................

[blakop]

to jak odbywały się co roczne kontrole ....................

 

Na papierze...

[kowal]

Na papierze...

i czemu mnie to nie dziwi .........................

[abc]

a co ma wspólnego zaświadczenie o wpise do rejestru SKP

z decyzją TDT??

[JANUSZ60]

1) kopia zaświadczenia potwierdzającego wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących stację kontroli pojazdów;

???

a co ma wspólnego zaświadczenie o wpise do rejestru

Dokładnie, jest jednorazowe i nie podlega cyklicznemu przedłużaniu,,,