Skocz do zawartości

Gaśnica w samochodzie


Leszek

Rekomendowane odpowiedzi

Oj nie byłbym tego taki pewien. Ciepły wpis terminu badania powinien potwierdzać raczej zdatną zdatność pojazdu do ruchu drogowego. Pomijam lewizny i zdarzenia losowe lub inne nieszczęśliwe przypadki masakrujace stan techniczny pojazdu po świeżym badaniu. Nie mówiąc o tym, że właściciel auta im dalej od badania, tym bardziej o zadowalający stan techniczny powinien sie starać. No, aby zadość wpisowi uczynić. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Psuj

    12

  • blakop

    7

  • Jacdiag

    6

  • Paprock

    6

jest wiele usterek które nie mogą się pojawić nagle choć może powstać nagle niesprawność dyskwalifikująca natychmiast po obt, np. spalą się żaróweczki świateł pozycyjnych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepły wpis terminu badania powinien potwierdzać raczej zdatną zdatność pojazdu do ruchu drogowego.

 

Nawet to niekoniecznie. Pojazd posiadający UD może nie spełniać warunków technicznych już w chwili badania, a mimo to wynik będzie P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale idea podobna - a więc co w samochodzie z wyposażenia powinno podlegać okresowej wymianie w teorii, a w praktyce raczej tak nie bywa.

Nie czarujmy się - jak wygląda często tzw.legalizacja gaśnic nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No OK. Ale czy każda gaśnica/gaśnice porozstawiane w gmachach użyteczności publicznej mają za zadanie cały budynek ugasić. Nie każdy pożar jest od razu Rzymem w ogniu.

Jest na wyposażeniu auta i najlepiej żeby była sprawna, a jej sprawnośc potwierdza odpowiednia naklejka.

Tak często tu się przywołuje 'kultowe' zdanie, że wykaz czynności oraz metody i kryteria... i tak dalej. ;-)

 

Owszem naklejka potwierdza sprawność, tylko pytanie, czy te naklejki nie są nalepione bo muszą być dla świetego spokoju kierowcy. Widziałem takie akcje, że Pan który rzekomo legalizuje gaśnice nalepiał tylko naklejki - ( nie sprawdził czy środek gaśniczy np. nie jest zabrylowany, czy nabój ma odpowiednią wagę ) to mnie martwim, takie sprawdzanie jest dla kasy a nie dla sprawności gaśnicy. A tak wg mnie to raczej nie opłaca się legalizować w jakimś autoryzowanym punkcie , wolałbym kupić nową.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W firmie gdzie pracowałem i każdej skp, na której pracowałem, co roku przyjeżdżał gość (strażak) i sprawdzał i legalizował wszystkie gaśnice w firmie. Za drobną opłatą sprawdzał prywatne (samochodowe).

Zawsze każdą rozkręcał i kontrolował.

Wszystko zależy od człowieka, czyli jak podchodzi do swoich obowiązków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem naklejka potwierdza sprawność, tylko pytanie, czy te naklejki nie są nalepione bo muszą być dla świetego spokoju kierowcy. Widziałem takie akcje, że Pan który rzekomo legalizuje gaśnice nalepiał tylko naklejki - ( nie sprawdził czy środek gaśniczy np. nie jest zabrylowany, czy nabój ma odpowiednią wagę ) to mnie martwim, takie sprawdzanie jest dla kasy a nie dla sprawności gaśnicy.

To całkiem jak w zawodzie diagnosty bo są tacy co tylko stawiają pieczęcie do DR.

Jeżeli chodzi o legalizacje gaśnic to znam taki przypadek gdzie gość po 5 PLN sprzedaje nalepki i nie interesuje go kto gdzie je przyklei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dawno juz nie słyszałem w naszym mieście żeby byli tacy diagności co tylko stawiają pieczątki, co do naklejek za 5 zł na gaśnice to trzeba być d....em żeby pójść na to. Ale kasa robi swoje czyli nie jakość tylko jakoś to będzie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5zł za legalizację gaśnicy, 1zł naklejka i już. Obrócić gaśnicę żeby zobaczyć czy proszek się nie zbrylił i wszystko.

Nowa 1kg gaśnica to koszt max 17zł - przynajmniej kilka lat temu kupowałem kilka sztuk na odczepnego.

 

A gaśnica ma być w pojeździe, sprawna, a naklejka - jak w u pana boga za piecem banderolka na wódce - odkleiła się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie - gaśnica nie służy i nigdy nie służyła do gaszenia pożaru. Owszem, można nią stłumić zarzewie ognia, ale ma ona jedną zasadniczą wadę. Nie obniża temperatury palących się elementów, po prostu odcina dopływ tlenu. Głównym zadaniem gaśnicy jest ratowanie życia, czyli ma pomóc osobom wydostać się z pożaru (nie powinno się montować gaśnic koło wyjścia z budynku).

 

Reasumując, moim zdaniem gaśnica jest w samochodzie zbędnym balastem. Wolałbym żeby była wymagana porządna apteczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......................................

 

Reasumując, moim zdaniem gaśnica jest w samochodzie zbędnym balastem. Wolałbym żeby była wymagana porządna apteczka.

 

I główny wyłącznik prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrócić gaśnicę żeby zobaczyć czy proszek się nie zbrylił i wszystko
A jak będzie 1 kg piasku ?
to papierosa i tak zdmuchniesz nawet piaskiem ;)

A i 1kg proszku gaśniczego coś zgasisz? Odpalałeś takie gaśnice?

 

Tak na marginesie - gaśnica nie służy i nigdy nie służyła do gaszenia pożaru. .......
temat do dłuższej rozmowy bo o ile wozi się 1kg proszkową w aucie to może się przydać do wybicia szyby a nie gaszenia silnika. W tym roku zakupiłem sobie kolejną śniegówkę 5kg. Dlaczego śniegówkę? Tłumi to raz a dwa odbiera ciepło (wg mnie inna na kombajnie nie ma racji bytu jak się coś w kombajnie zapali-łącznie mam 2 sniegówki i 1 proszkową i ta ostatnia to jak zarzewie na ścierni wyjdzie).

Po prostu nasi rządzący chcieli dać komuś zarobić i weszły te małe gaśnice których wg mnie nie warto kupować no chyba że na odczepnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilogramem nic nie ugaszę bo to takie gaśnice nie są uznawane za środek gaśniczy ( czy jakoś tak ) :)

 

Klienci mówią to samo. odpowiadam, przecież można zakupić większą. Klient - Panie, taką wielką mam wozić, ile to miejsca zajmuje.

:razz:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz od kitajców sprowadza się 6kg proszkowe w niezłych cenach - po 2 latach proszek się przesypuje, ciśnienie na tym małym manometrze w zielonym zakresie itp. Tylko czy zadziała jak będzie trzeba nikt tego nie wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.