kowal Napisano 26 Listopad 2005 Share Napisano 26 Listopad 2005 Apel brytyjskich związkowców w obronie polskich kierowcówPrzewodniczący największego brytyjskiego związku zawodowego transportowców WGWU Tony Woodley napisał list do premiera Kazimierza Marcinkiewicza, w którym wymienia różne sposoby dyskryminacji płacowej Polaków na brytyjskim rynku pracy. Apeluje, by rząd polski wywarł presję na rząd brytyjski w celu położenia kresu nadużyciom, których dopuszczają się pośrednicy na rynku pracy i objęcia pracowników zatrudnionych czasowo lub w niepełnym wymiarze godzin tymi samymi prawami, z których korzystają pracownicy etatowi. żródło Rzeczpospolita Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
08/15 Napisano 26 Listopad 2005 Share Napisano 26 Listopad 2005 Ja śmiem podejrzewać, że brytyjscy związkowcy bardziej zaniepokojeni są faktem, że polacy godząc się na niższe stawki wykonują krecią robotę swoim kolegom po fachu na wyspach. Przez co ci drudzy albo nie mają pracy, albo godzić się muszą na niższe gaże. Nie od dziś wiadomo, że od kiedy nasi rodacy zaczęli liczniej napływac na brytyjski rynek pracy stawka godzinowa znacznie spadła. BTW Widziałem kiedyś ogłoszenie jednej z agencji pracy o naborze mechaników i diagnostów(!) do pracy w Irlandii podajże lub innym kraju na wyspach. Nie pamiętam. Czy któryś z kolegów orientuje się jak to jest z naszymi uprawnieniami w innym kraju europejskim? Myślę, iż poza granicami RP możemy je sobie o kant... rozbić. Ale w takim razie skąd ten anons? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.