Skocz do zawartości

Zakres badan PSKP


krichna25

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli gdy ten diagnosta jest na zmianie musi być drugi z pełnymi uprawnieniami

Tak właśnie interpretują to Starostwa - Może nie mieć pełnych jeśli na zmianie jest diagnosta z pełnymi - dla tego wielu "starszych" którzy nie mają pełnych odpuściło sobie uzupełnienie. Bo kto to będzie sprawdzał - kolega w razie "w" siedzi w biurze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • JANUSZ60

    11

  • IVVO

    7

  • biker100

    7

  • aboz

    7

Top Posters In This Topic

Posted Images

Co autor miał na myśli konstruując brzmienie zapisu (...)
- że nie trza mieć wszystkich uprawnień, aby na okręgowej podjąć pracę ;)

Wszystko zależy od organizacji stanowisk/stanowiska pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, przepis jest jaki jest i na chwilę obecną nic z nim nie zrobimy. Na dziś tak skonstruowany przepis nie zabrania pracować na okręgówce osobie bez pełnych uprawnień. Cała reszta jest w gestii pracodawcy, żeby tak ustawić ludzi aby nie trzeba było odsyłać klienta.

Szansa na zmiany jest i może one spowodują normalność, czas pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby tak ustawić ludzi aby nie trzeba było odsyłać klienta.
są też tacy którzy nie odsyłają i nikt tego nie sprawdza .... :shock::shock:

 

dlatego należało by to szybko zmienić -jaki problem zrobić kurs i zdać egzamin .......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale każdy diagnosta może pracować na każdej stacji (ma uprawnienia = jest uprawniony) tyle tylko, że BT może wykonywać wyłącznie w posiadanym zakresie. To w interesie przedsiębiorcy jest zatrudnianie takich diagnostów, którzy mogą wykonywać wszystkie BT, które są w zakresie SKP.

Jeśli taki jest Twój pogląd, proszę nie mów o tym publicznie, bo świadomie podpowiadasz jak łamać prawo. Przedsiębiorca wcześniej nakłoni diagnostę do użycia pieczątki kolegi, niż zatrudni uprawnionego,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem, czy z prawo jazdy kat. "B" pojedziesz pojazdem kat. "C"? - wiem, wiem jest to uregulowane

Czyli, mając prawo jazdy kat "B", nie możesz się zatrudnić w firmie transportowej posiadającej pojazdy do, oraz powyżej 3,5t?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zyli, mając prawo jazdy kat "B", nie możesz się zatrudnić w firmie transportowej posiadającej pojazdy do, oraz powyżej 3,5t?
Grzegorz pytanie poprzez złą analogię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok

Czyli, mając prawo jazdy kat "B",
ok ale idąc Twoim tropem - wysyłając "zestaw" powyżej 3,5 t. i w wyniku konieczności jazdy dwóch kierowców jeden z nich będzię mógł posiadać prawo jazdy kat. B i ... ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to Wy macie złe podejście, nie mam prawka, nie jadę, nie mam uprawnień, nie robię. Pracuję z kolegą, który nie posiada pełnych uprawnień, i wykonuje on tylko te badania, które może. Podczas kontroli panowie z tdt zakwestionowali ten stan, okazało się jednak, że starostwo przed wydaniem zgody na zatrudnienie, pytało centralę tdtu w w-wie i uzyskało potwierdzenie, że może wyrazić zgodę na zatrudnienie. Pracuję na podstawowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytało centralę tdtu w w-wie i uzyskało potwierdzenie
,a dlaczego ich pytali a nie ustawodawcy który zawarł to w UPoRD............................. :cool::x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego ich pytali
ponieważ nie są pragmatykami, a zza biurka jakośc decyzji podejmowanych wiemy jaka jest. Ja jestem ciekaw innej kwestii, a mianowicie reakcji inspektorów TDT-u w trakcie kontroli gdy do OSKP przyjeżdża tzw. "100" na badanie, a diagnosta odmawia wykonania badania ponieważ nie posiada stosownych uprawnień.

Może i interpretacja by się zmieniła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli taki jest Twój pogląd, proszę nie mów o tym publicznie, bo świadomie podpowiadasz jak łamać prawo. Przedsiębiorca wcześniej nakłoni diagnostę do użycia pieczątki kolegi, niż zatrudni uprawnionego,,,
Ja tylko unaoczniam problem lakonicznych zapisów w prawie. Takie patologie, o których piszesz występują i wcale nie dlatego, że ja o nich napisałem.
a dlaczego ich pytali a nie ustawodawcy który zawarł to w UPoRD............................. :cool::x
Zapis w ustawie jest tak skonstruowany, że daje możliwość zatrudniania diagnosty, który nie ma pełnych uprawnień SKP, która go zatrudnia. Ot, taki bubel prawny jakich wiele w naszym fachu. Gdyby zmiany w wymaganiach wobec SKP i diagnostów narzucały konieczność dostosowania się jednych i drugich, z odpowiednim okresem przjeściowym, to nie byłoby problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz pytanie do kolegów którzy mają zakres uprawnień stacji i pracują z takimi co mają mniejsze - czy jest to odzwierciedlone w zarobkach ................... :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapis w ustawie jest tak skonstruowany, że daje możliwość zatrudniania diagnosty, który nie ma pełnych uprawnień SKP, która go zatrudnia.

A ja ciągle nie jestem pewien, czy to wina jego konstrukcji, czy wina Twojej (oraz niektórych) jego interpretacji pod potrzebę ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możemy teraz tylko gdybać. Poczekajmy do pierwszych kontroli w 2016 - prędzej czy później potrzebna będzie "interpretacje" - jak na razie "nikomu" to nie przeszkadza, a nawet jak komuś zawadza to diagności dostana z 3- lata na "doszkolenie" bo jak razie nikt ich do tego nie zmusza a jak będzie nakaz to i data

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na swoim podwórku mam taką sytuację. Magistrat długo się zastanawiał, zapytania, opinie prawne.... i zezwolił na pracę diagnoście bez pełnych uprawnień na OSKP, ponieważ przepis jest tak skonstruowany a nie inaczej. Na dzień dzisiejszy ten zapis nie zabrania pracy w ten sposób, a cała reszta to nasze marzenia, póki co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JANUSZ60, to nie jest żadna moja interpretacja, a już insynuacje, że pod potrzebę są zupełnie nie trafione. Dla mnie zapis jest zbyt ogólnikowy i oznacza ni mniej ni więcej tyle:

uprawniony diagnosta = osoba posiadająca uprawnienia wydane przez właściwy organ.

Nie ma w ustawie słowa nt. jaki zakres uprawnień powinien posiadać diagnosta zatrudniony na odpowiedniej SKP. I to jest błąd ustawodawcy. Poważny błąd. Nie określił on wymagań wobec diagnostów ze względu na rodzaj SKP. Nie określił również okresów przejściowych do uzupełnienia uprawnień. Pozostawił bardo lakoniczny zapis w PORD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to komu przeszkadza :?:
Mnie jako diagnoście i członkowi OSDS. I żebym został dobrze zrozumiany, to dopowiem. Wg. mnie przepis jest zły, ale jest w takim brzmieniu w jakim podałem. Mam pełne uprawnienia i SKP, na której pracuje nie ma problemu z uprawnieniami diagnostów (koledzy podobnie jak ja, mają pełne, a to jest PSKP). Niemniej jednak, w obecnym stanie prawny nikt nie może po 01.01.2016 zakazać przedsiębiorcy zatrudniania diagnostów z niepełnymi uprawnieniami. Tak samo jest na dzień dzisiejszy. Dopóki ktoś nie zrobi z tym porządku (a na to się nie zapowiada, bo jest bez związku z BRD), będziemy mieli burdello. A na to mojej zgody nigdy nie będzie. I m. in. dlatego wstąpiłem w szeregi part.... stowarzyszenia znaczy się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tak krytykowanej przez niektórych Łodzi problem nie występuje, diagnosta musi mieć uprawnienia zgodne z zakresem SKP

Jeszcze żaden widocznie nie wystąpił o podstawę prawną takiej decyzji - bo kto " kopał by się z koniem" - ale w tym wypadku magistrat jest na przegranej pozycji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Cię, u nas o podstawę prawną jest tak samo łatwo jak w Chinach o homologację, jaką chcesz taką otrzymasz ,,,

Mieliśmy tu już przykłady opinii tak wiarygodnych, jak sprzecznych ,,,

 

[ Dodano: 24-07-2015, 15:15 ]

w tym wypadku magistrat jest na przegranej pozycji

Czemu, zależy jakiego weźmie prawnika i ile drobnych na to przeznaczy ,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawę prawną - i owszem - ale odwołanie do SKO i zgłoszenie do prokuratury "o możliwości popełnienia przestępstwa" coś by ruszyło w tej sprawie - i to chyba jedyna droga aby się zmieniło na lepsze lub gorsze - sprawa z urzędu - wiec nic nie kosztuje a zaryzykować warto /jeśli był bym w takiej sytuacji/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.