Skocz do zawartości

Badania anglików "po nowemu"


Psuj

Rekomendowane odpowiedzi

Ja osobiście uważam, że tablice mają być, ale "nie sprawdzamy ich prawidłowości oznaczeń oraz stanu". Tak to brzmi, co miał na myśli autor teraz ma mniejsze znaczenie.

 

ps. poza tym dla pojazdu z kierownicą po prawej stronie zakres badania okresowego, które mamy wykonać, ogranicza się tylko do identyfikacji, widoczności, świateł i prędkościomierza...a co z reszta ? Zdecydowanie lepiej jakby to było badanie dodatkowe...ale chyba tak nie mogli tego nazwać, bo teraz taki pojazd ma mieć 2 badania okresowe ? zwykłe i dla "anglika" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście uważam, że tablice mają być

A ja uważam, że mam mieć złotą kaczkę na łańcuchu :x

Ja po przeczytaniu 3 razy twierdze że TR mają być zgodne z DR z kraju pochodzenia

A ja po przeczytaniu 3 razy tego co napisałeś dalej nie wiem o co chodzi ;)

 

natomiast z czego i są wykonane i czy odpowiadają warunkom nie sprawdzamy

 

To sprawdzasz je czy nie :?: - bo ja już nie wiem. :shock:

 

Bo jeżeli wymagasz, "żeby były" to dla mnie sprawdzasz je :ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście uważam, że tablice mają być, ale "nie sprawdzamy ich prawidłowości oznaczeń oraz stanu".

To tak jakbyś powiedział-pojazd na badaniu technicznym ma być,ale nie sprawdzam jego stanu technicznego.

Takie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście uważam, że tablice mają być

A ja uważam, że mam mieć złotą kaczkę na łańcuchu

-

 

i po co te bicie "piany" ,przecież jest tu wyrażnie głupio napisane :

 

--sprawdzenie prawidłowości oznaczeń i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu; sprawdzenie nie dotyczy

badania, o którym mowa w art. 81 ust. 3 ustawy, z wyjątkiem pojazdów zarejestrowanych czasowo na

podstawie art. 74 ust. 2 pkt 2 lit. c ustawy;”,

 

Wychodzi na to że mają być [jakieś tam] ,przecież w 996, dziale I /zal.I /01/a nie został zmieniony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra.

Wymodziłem takie coś, może pomoże, sam nie wiem...

§ 2. 1. Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje:

 

1) identyfikację pojazdu, w tym:

 

a) sprawdzenie cech identyfikacyjnych oraz ustalenie i porównanie zgodności faktycznych danych pojazdu z danymi w:... (i tu dalej tekst leci)

 

b) sprawdzenie prawidłowości oznaczeń i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu;

 

sprawdzenie nie dotyczy „okresowego badania technicznego po raz pierwszy przeprowadzanego przed pierwszą rejestracją pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej” z wyjątkiem pojazdów zarejestrowanych czasowo... (i tak dalej).

Też z kilka razy to przeczytałem, aż wykombinowałem na swoje, lecz nie wiem czy powiedzieć głośno mogę. :what:

Język polska trudna sztuka, a czytam to mnie więcej tak, ze szczególnym zwróceniem uwagi czego dotyczy badanie i jakie jest to badanie, w więc badanie niewątpliwie dotyczy pojazdu i jest to okresowe badanie techniczne pojazdu oraz na spójnik „i” i wychodzi mi, że:

Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje sprawdzenie prawidłowości oznaczeń (w domyśle pojazdu) i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu. A dalej to już samo leci, że sprawdzenie prawidłowości oznaczeń (w domyśle pojazdu) i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu nie dotyczy okresowego badania technicznego (a jakże przecież, że nie inaczej jak w domyśle pojazdu) po raz pierwszy przeprowadzanego przed pierwszą rejestracją pojazdu na terytorium R.P.

Czyli cały punkt IDENTYFIKACJI POJAZDU z tabeli o podpunkcie 0.1. Tablice rejestracyjne → Oględziny i pomiary → litery: a), b), c), d), e), f), g), h), i) pomijam i nie interesuje mnie ich stan, obecność, ani tym bardziej UD, UI, USZ - tak zwany wynik.

 

Po staremu/dawnemu było podobnie, by nie rzec tak samo:

§ 2. 1. Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje:

1) identyfikację pojazdu, w tym:

b) sprawdzenie prawidłowości oznaczeń i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu;

Zaiste chodzi o wszelkiego rodzaju plakietki typu zielone listki, peelki, w tym tablice rejestracyjne i to co na tablicach naniesione, napisane, naklejone, czy znaki inne na aucie, a choćby przewóz osób sprawnych inaczej.

 

Sprawdzenie było i się zbyło - nie dotyczy - znaczy!

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde ,ale namieszałeś . Musze jeszcze raz przeczytać.

 

[ Dodano: 03-08-2015, 21:24 ]

no i dalej nic nie rozumiem .Dobre. :shock:

 

Paprock bez obrazy drogi kolego ,ale masz za to :piwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po co te bicie "piany"

Uważam,że całkiem niepotrzebnie :-D

przecież jest tu wyrażnie głupio napisane

A jakby było tak:

"sprawdzenie prawidłowości oznaczeń i stanu tablic rejestracyjnych pojazdu nie dotyczy okresowego badania technicznego pojazdu przed pierwszą rejestracją na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,z wyjątkiem pojazdów zarejestrowanych czasowo na

podstawie art. 74 ust. 2 pkt 2 lit. c ustawy;”

to byłoby lepiej?

przecież w 996, dziale I /zal.I /01/a nie został zmieniony

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=238868#238868

 

mają być [jakieś tam]

Czyli co -bez teblic N

A napisane na kartonie już P

Tak dla sztuki tylko :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążycie temat tych tablic już z parę stron tego forum, kombinujecie czy dać N czy P , a i tak będziecie robić tak jak wam karze wasz WK i na tym skończy się ta cała dyskusja.

Od WK będzie zależało czy przyjmie wasze badanie , bo końcowa interpretacja będzie zależała od tego co siedzi za okienkiem :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tylko powiedzieć, że wszyscy odbiegliśmy od tematu angoli...

 

Ja mam inne pytanie. Robimy angole tylko M1. Badanie praktycznie powtarza sie co roku. A znając nasze wspaniałe wydziały komunikacji mało który przepisuje z zagranicznego DR kategorię pojazdu. I co wtedy? Przyjeżdża już z polskim DR bez kategorii M1. I co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzaj pojazdu jest,więc jeśli osobowy to oki.

 

No zaraz zaraz... a gdzie równe traktowanie. Jak zza granicy to M1 i osobowy, a jak z kraju to osobowy wystarcz? Coś tu nie tak...

 

 

2a. Dopuszcza się umieszczenie kierownicy po prawej stronie pojazdu w pojeździe kategorii M1 o rodzaju

samochód osobowy, nowym objętym świadectwem homologacji typu WE pojazdu, albo uprzednio zarejestrowanym

na terytorium jednego z państw członkowskich Unii Europejskiej, pod warunkiem, że pojazd jest wyposażony

w

 

Nie widzę tu zapisu, że już zarejestrowany u nas nie musi być M1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście każdy angol od początku do końca żywota ma mieć w dokumentach kategorię M1.

Jak za rok na okresowym w rubryce [J] kategorii nie będzie - to oczywista omyłka w zaświadczeniu będzie.

Tym bardziej, że w adnotacjach dowodu ma być stosowna adnotacja o położeniu kierownicy, a wiadomo przecież, że inne położenie kierownicy dotyczy samochodów osobowych o kategorii homologacyjnej M1, więc to wszystko mus być w dowodzie na tip-top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj, twoje wątpliwości są jak najbardziej uzasadnione. Podam na swoim przykładzie. Robiłem dla próby kilka BT przed pierwszą, gdzie w zaświadczeniu wpisałem nr homo (kategoria jest w odpowiedniej rubryce) jaki był w DR zagranicznym. I żaden DR, który wrócił na OBT nie miał wpisanej kategorii, o numerze homo nie wspomnę. To ja się pytam, po co te rubryki w DR?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam to co wyżej aboz, pisze. Też to ćwiczyłem i szkoda gadać o numerze homo, czy kategorii homo, nie wspominając o typie, wersji, wariancie. Mało kto w WK te dane wpisze.

Żywię nadzieję, że z angolami będzie lepiej.

 

[ Dodano: 04-08-2015, 08:38 ]

No ale skoro reprezentuje się takie podejście, że WK święte...

Drążycie temat tych tablic już z parę stron tego forum, kombinujecie czy dać N czy P , a i tak będziecie robić tak jak wam karze wasz WK i na tym skończy się ta cała dyskusja.

Od WK będzie zależało czy przyjmie wasze badanie , bo końcowa interpretacja będzie zależała od tego co siedzi za okienkiem :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam to co wyżej aboz, pisze. Też to ćwiczyłem i szkoda gadać o numerze homo, czy kategorii homo, nie wspominając o typie, wersji, wariancie. Mało kto w WK te dane wpisze.

 

U mnie w WK to nawet z DIP-u O1, O2 i F3 nie wpisują... ale to już inny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

ja bardzo żałuję że nikt nie pomyślał o oznakowaniu z tyłu anglików,

stałem dziś za mazdą 5 szyba tylna czarna nic nie widać , nagle rusza i ciach w lewo bez migacza tylko chciał drogę zobaczyć , jakby dostał fangę w lewe limo to jego soczewka(kontaktowa) :razz: rozprysła by się na mojej szybie. Teraz miał żółte tablice, a za miesiąc chce białe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2a. Dopuszcza się umieszczenie kierownicy po prawej stronie pojazdu w pojeździe kategorii M1 o rodzaju samochód osobowy

 

A czy istnieje samochód osobowy kategorii innej niż M1? Nie istnieje, więc można przyjąć, że każdy osobowy to M1 bez względu na to, czy ma tą kategorię wpisaną, czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy istnieje samochód osobowy kategorii innej niż M1?

 

Nie, ale istnieje samochód o cechach identycznych jak M1, a mogący w istocie być pojazdem kategorii N1 :) Nie dla każdego N1 wymaga się przegrody. Poza tym to jest kategoria homologacyjna, a nie kategoria pojazdu jako taka... Pytanie czy pojazd homologowany do kategorii N1 po zmianach konstrukcyjnych zmienia również kategorię homologacyjną? Chyba nie do końca...

Zobaczcie, że w krajowych autach z automatu prawodawca nie każe dla każdego osobowego uzupełniać, ale tylko jak z dokumentów homo to wynika (lub z DR do którego te dane z homo wpisano).

 

Co do wystawiania DR. Program POJAZD przez wiele lat NIE POZWALAŁ na edycję pola "J" w DR. W sprowadzonych autach nie było więc możliwości wpisywana tego. Jak jest teraz nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale istnieje samochód o cechach identycznych jak M1, a mogący w istocie być pojazdem kategorii N1

 

Ale wtedy jest ciężarowy.

 

Jak jest teraz nie wiem.

 

Teraz jest możliwość, ale trzeba robić tzw. "nowy wpis klasyfikacji", więc mało kto z tego korzysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszacie.

 

Niech ktoś kumaty to wyjaśni. Auto kategorii hom. N1 - samochód ciężarowy. Zmiany konstrukcyjne na samochód osobowy. Co z kategorią homologacyjną? Pozostaje N1 i nici z pozytywnego badania anglika?

 

Edit:

Rozumiem, że nie ma kategorii M1 bo nigdy te auto takiej nie miało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wtedy jest ciężarowy.

 

Ale nazwa rodzaju pojazdu bardzo często w dokumentach pojazdu nie występuje lub znacząco odbiega od krajowej klasyfikacji, więc tak nie do końca z tym M1=osobowy 8)

 

W mojej ocenie pojazd N1 po zmianach konstrukcyjnych... niekoniecznie można z automatu klasyfikować jako M1, choć ma takie cechy.

Michał - mam kampera z GB. Brak zapisu jaka to kategoria homologacyjna. Wg. Ciebie jaka? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.