Grzegorz Łódź Napisano 8 Grudzień 2016 Share Napisano 8 Grudzień 2016 Nikt nawet nie zauważy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laptop Napisano 10 Grudzień 2016 Share Napisano 10 Grudzień 2016 Ale literalnie wszystko by się zgadzało. Mamy oryginał zaświadczenia bez prefiksu VAT, następnie oryginał zaświadczenia z prefiksem VAT ( toż to inne zaświadczenie jakby) oraz kopię zaświadczenia z prefiksem VAT, każdy następny wydruk to już duplikat. Chyba, że pobłądziłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 10 Grudzień 2016 Share Napisano 10 Grudzień 2016 Jest zaświadczenie jako zaświadczenie i kropka. Każdy dodatkowy wydruk to wtórnik czy tam duplikat. Jest faktura jako kopia i oryginał. I teraz jak dodatkowo komuś potrzeba, bo zapodział, oryginał faktury lub kopia faktury, to niestety lecz to będą już wtórniki albo duplikaty. Jak zwał tak zwał. Jest jeszcze opcja potwierdzania zaświadczenia, tylko z czym powstaje pytanie? - Wychodzi, że za zgodność z oryginałem, bo kopii nie przewidzieli we wzorze dlatego w programach mamy to co mamy. Dla ułatwienia rzecz jasna pracy. Jak coś w przyrodzie występuje tylko w oryginale, to według mnie tym napisem "ORYGINAŁ" wcale nie musi być znakowane. Na przykład "Mona Liza" no albo inna "Łasica". Były (są) kartki z perforacją po bokach w różnych kolorach i był spokój. Biała wiadomo, a różowa i żółta w razie potrzeb, albo do segregatora, albo do kosza. Jeszcze fajniej bywało jak się przez speszyl kalkę pisało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.