Skocz do zawartości

Przeglą pojazdu zabytkowego


arekkos

Rekomendowane odpowiedzi

Zwięźle i na temat a co najważniejsze zgodnie z literą prawa.
- tu jeden kolega, tam drugi kolega...

A ja prośbę miałbym ogromną, aby Kolega darekolo tak własnymi słowami wziął i spiął, wskazał krótko tematycznie i treściwie tą literę prawa przy zabytkach rzecz jasna. Bo coś jakby niepotrzebnie naklepałem, zaśmieciłem ze trzy strony i niby coś tam zaczynam, niby coś tam pojmuję, ale... ale jeszcze nie do końca. :?

To jak Kolego, można liczyć na esencję podsumowania czy poprzestać na tym co Kolega Psuj zapodał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Paprock

    14

  • blakop

    11

  • adam1501

    8

  • Grzegorz Łódź

    8

Top Posters In This Topic

Posted Images

I co zabiorą DR za brak badań ???

 

Słusznie prawisz. Jest to nieuregulowana kwestia.

W interesie właściciela byłoby wymienienie DR na nowy - "czysty". Choć i tu mogą być schody w WK.

 

Właśnie raczej do tego się to wszystko zbiega. Ponieważ zarobkowy zabytek musi mieć badanie. W jednym miejscu pisze że podlega co rocznym badaniom technicznym. W par.2 776 jest mowa o OBT , jeśli okresowe to i NTB, jeśli jest miejsce w DR to diagnosta powinien dokonać wpisu,jeśli po dwóch pieczątkach w DR odwidzi się zarobkować to wymiana DR i schody w WK bo przecież to nie końcówka DR ani inna zmiana powodująca konieczność wymiany DR.

Na ostatnim szkoleniu na jakim byłem był poruszony taki problem i tam ( w skrócie pisząc) szkolący skłaniali się do tego po rozważeniu różnych za i przeciw że wykonać badanie okresowe wydając zaświadczenie które jest ważne rok, bez wbijania w DR. Właściciel nadal zachowuje przywilej nie podlegania pod OBT jako zabytek i nie ma pozostałych w/w problemów z DR.

Tak na marginesie. U nas na stacji nie było jeszcze ani jednego takiego badania ale miałem takie pytanie od klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkolący skłaniali się do tego po rozważeniu różnych za i przeciw że wykonać badanie okresowe wydając zaświadczenie które jest ważne rok, bez wbijania w DR

Nigdy nikomu nie rób dobrze, a Tobie nie będzie źle. Dlaczego masz wykonać BT niezgodnie z przepisami? Skoro jest miejsce w DR to masz tam postawić pieczątkę i tyle z Twojej strony. Cała reszta jest zabawą pomiędzy klient - WK - OKRD. Właściciele takich pojazdów powinny zrobić szum aby tę kwestię unormować, a nie ślizgać się na czyiś plecach. Odnośnie zaświadczenia jest to dokument, który nie uprawnia do poruszania się po drogach publicznych, a wszelkie zmiany danych zawartych w DR mają być zgłoszone przez właściciela w przeciągu 30 dni (zajrzyj na dół trzeciej, wewnętrznej strony DR).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na stacji nie było jeszcze ani jednego takiego badania ale miałem takie pytanie od klienta.
Bo nawet jeżeli ten zabytek przynosi właścicielowi dochód to OKRD nie jest w stanie udowodnić że jedziesz właśnie zarobkowo. Natomiast jak dojdzie do nieszczęścia to prokurator musi kogoś ukarać. Jak wcześniej napisałem zrobiłem wpis w DR, nie jestem do końca przekonany czy postąpiłem prawidłowo bo było to moje jedyne okresowe zabytku a drugie na tamten czas badanie zabytkowego więc improwizacja i spinanie się jak to ugryźć. Uważam że to jest problem właściciela czy wymieni sobie DR czy nie i czy będzie umiał logicznie wytłumaczyć policjantowi dlaczego ma w DR wpisy z nieaktualnym terminem badania. Na właścicielu spoczywają też pewne obowiązki a nie tylko przywileje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DOKUMENTY POTRZEBNE DO WYKONANIA BADANIA ZGODNOŚCI DLA POJAZDU ZABYTKOWEGO NA SKP.

 

Po pierwsze - proszę pamiętać, że takie badanie NIE POTWIERDZA, ani tym bardziej nie stwierdza, że pojazd jest zabytkiem. O tym decydują inne okoliczności i dokumenty. To badanie jedynie daje odpowiedź i zaświadcza, że pojazd może uczestniczyć w ruchu drogowym. Nawet jeśli pojazd "nie przejdzie" takiego badania z uwagi na swój stan, nie oznacza to, że przestaje być zabytkiem, a jedynie, że nie będzie mógł jeździć po drogach publicznych.

Wielu diagnostów o tym zapomina i uważa niejako, że "pozytywny" wynik takiego badania rozstrzyga o tym, czy pojazd ma status pojazdu zabytkowego, czy nie.

 

Po drugie - badanie zgodności NIE JEST badaniem okresowym (pomińmy na razie kwestię tych pojazdów zarobkowych - niech to będzie "klasyczny" zabytek). To badanie można zatem wykonać bez tablic, ponieważ nie ma tu elementu identyfikacji pojazdu, tak jak w każdym innym badaniu zgodnie z tabelką - tu w ogóle tabelka nie ma zastosowania, bo to nie jest to rozporządzenie! Nie wystawia się też zaświadczenia z przeprowadzonego badania technicznego, a jedynie zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu zgodności i protokół oceny.

 

Jakie dokumenty są podstawą do wykonania badania?

Cóż - żaden przepis nie nakazuje wprost, aby właściciel musiał na OSKP udokumentować fakt, że pojazd jest zabytkowy. Z drugiej jednak strony, skoro ustawa przypisuje to badanie dla pojazdu zabytkowego, to po namyśle jestem skłonny przyznać rację, że taki dokument diagnosta ma prawo wymagać (trochę analogia do zmian konstrukcyjnych dokonanych przez uprawnionego przedsiębiorcę).

 

I teraz - jakie to dokumenty?

Są dwie możliwości.

1. Decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków o ujęciu pojazdu w ewidencji zabytków

2. Zaświadczenie z muzeum o wpisaniu na listę muzealiów

 

I TO WSZYSTKO.

Tzw. "biała karta" nie jest integralną częścią, ani załącznikiem do decyzji wydawanej w pkt.1, zaś w pkt.2 w ogóle nie istnieje obowiązek jej sporządzenia. Dlatego jej obligatoryjne wymaganie na OSKP jest bezpodstawne.

 

Kolejnym i ostatnim elementem w wymaganych dokumentach jest wniosek o wykonanie badania zgodności. Bardzo rozbudowany i skomplikowany jak wiadomo. Wypełnia go właściciel.

 

Na podstawie tych dokumentów wykonuje się badanie zgodności pojazdu zabytkowego.

 

A co do dodatkowych dokumentów, to ja się pytam po co i jakie? Koledzy piszą tu o konieczności ustalenia danych. Sęk w tym, że o ile wniosek jest kompletny, to wszystkie dane potrzebne do tego badania są w nim zawarte.

Oczywiście, że można poprosić o okazanie białej karty, czy innych dokumentów, na potwierdzenie danych zawartych we wniosku. Ale obowiązku ich przedstawienia na OSKP nie ma.

Proszę pamiętać, że biała karta wcale nie musi być sporządzona przez rzeczoznawcę. Właściciele sporządzają ją często sami, a zatem jeśli dane zawarte we wniosku nie są dla Was dostatecznie wiarygodne, to taka karta też niewiele do sprawy wniesie, bo jej autor jest ten sam.

Inna sprawa, że należy mieć na uwadze jedno - właściciele pojazdów zabytkowych w dużej mierze jako pasjonaci i hobbyści najczęściej będą mieli dużo większy zasób wiedzy na temat danych technicznych i eksploatacyjnych danego pojazdu niż diagnosta, czy nawet rzeczoznawca, więc choć wiem, że wielu trudno to przełknąć, to właśnie właściciel takiego pojazdu, wraz ze swoją wiedzą i literaturą jest najlepszym źródłem informacji.

Należy przy tym pamiętać, że obecnie nie tylko źródła książkowe w papierowej formie są cennym źródłem informacji, ale także zasoby internetu. Powoływanie się na nie jest jak najbardziej dopuszczalne i jest honorowane przez konserwatorów zabytków nawet.

 

Reasumując. Są dwie drogi:

 

1. Decyzja od konserwatora + wniosek o badanie

2. Zaświadczenie z muzeum + wniosek o badanie

 

W pkt. 1 można poprosić o "białą kartę" do wglądu (a nawet opinię rzeczoznawcy jeśli była wymagana).

W pkt. 2 takich dokumentów brak, więc ustalanie nieznanych danych wyłącznie na zasadach ogólnych.

 

Przy tym ustalaniu nieznanych danych należy pamiętać, że pewnych danych w określonych wypadkach ani WY, ani nikt inny nie określi, więc nie warto o to klienta ciągać. Dla przykładu - możecie mieć spore kłopoty dla określenia O1 i O2 dla wielu starszych pojazdów; również określenie maksymalnego nacisku na oś dla np. motoroweru z lat 50-tych jest często niemożliwe.

To chyba tyle tytułem post scriptum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paprock,tak jak pisałem wyżej.Nie ma co dublować tematu.Psuj napisał zwiężle i na temat a Kolega blakop naświetlił temat perfekcyjnie.U mnie na stacji postępujemy identycznie a robimy tych badań 3-5 tygodniowo.Biała karta jest u nas mile widziana lecz nie obowiązkowa.tak na marginesie,największą kopalnią wiedzy na temat badanego pojazdu jest z reguły sam właściciel /często posiadający unikatowe pozycje-instrukcje,foldery ,ect/.najczęścieij są to pasjonaci tak jak właściciele motocykli.Wniosek najczęściej uzupełniamy sami przez zwyczajną ludzką życzliwość.Od ładnych paru lat zabytki robimy pod WK w całym kraju i nigdy nie było problemów.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ładnych paru lat zabytki robimy pod WK w całym kraju i nigdy nie było problemów.

Czy raczej nie powinniście wykonywać zgodnie z literą prawa, a nie pod WK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to wyrwałeś z kontekstu @adam1501... W mojej ocenie Koledze @darekolo chodziło o to, że ich badania trafiają do WK w różnych częściach kraju, a nie że robią je "pod wytyczne" danego WK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Rejestracja pojazdów zabytkowych trudniejsza

Według obowiązującego stanu prawnego pojazd można zarejestrować jako zabytkowy, jeśli został wpisany do rejestru zabytków lub znajduje się w wojewódzkiej ewidencji zabytków. Dodatkowo poruszanie się na charakterystycznych żółtych tablicach możliwe jest, jeśli samochód na podstawie odrębnych przepisów jest wpisany do inwentarza muzealiów (part. 2 ust. 7 rozporządzenia (2017.2355).

Do Rządowego Centrum Legislacji – z datą utworzenia 15 lutego 2018 r. - trafił projekt rozporządzenia Ministra Infrastruktury zmieniającego rozporządzenie w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych. Podstawą prawną jest tutaj ustawa – Prawo o ruchu drogowym (Rozdział 2. Warunki dopuszczenia pojazdów do ruchu). Ustawodawca przewidział dodatkowe formalności w celu rejestracji pojazdów zabytkowych.

 

Celem nowelizacji jest dostosowanie przepisów rozporządzenia z dnia 11 grudnia 2017 r. w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych (2017.2355) do procedowanej zmiany ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (UC65). Zaproponowano w niej zmiany:

 

- procedury rejestracji pojazdów zabytkowych poprzez dodanie obowiązku dołączenia do wymaganych dokumentów rejestracji opinii rzeczoznawcy samochodowego z potwierdzonym spełnieniem wymagań przewidzianych w Kodeksie drogowym;

 

- odpowiednich przepisów ze względu na zmianę organu uprawnionego do wydawania decyzji potwierdzającej nadanie i umieszczenie cech identyfikacyjnych lub wykonanie tabliczki znamionowej zastępczej;

 

- przepisu określającego możliwość wymiany przez organ rejestrujący dotychczasowego dowodu rejestracyjnego na nowy;

 

Projekt skierowano do uzgodnień i konsultacji publicznych, jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. Wejście w życie aktu zaplanowano na 20 maja 2018 r. (jm)

 

https://www.prawodrogowe.pl/informacje/news-tygodnia/rejestracja-pojazdow-zabytkowych-trudniejsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obowiązek przedstawienia opinii musiałby wynikać z ustawy - nie można takiego obowiązku i obciążenia dla obywateli wprowadzić na mocy rozporządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to pewne ukrócenie dla zabytków szykuje się właśnie w ustawie od dłuższego czasu, a nie w tym rozporządzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to VOLVO - choć nie moje - to już na zabytek po nowemu się nie załapie właśnie :) Ale na pewno nie przez ten bzdurny w sporej mierze projekt rozporządzenia, tylko właśnie przez zmianę ustawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Powitać,

może znajdzie się ktoś bystry w temacie pojazdu zabytkowego (motocykl) chętny w udzieleniu odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, program sql.

Dokumenty jakie wystawiamy to protokół oceny stanu technicznego pojazdu zabytkowego oraz zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu co do zgodności... według poz. 337.

Czy obligatoryjnie drukować zaświadczenie BTP ? Jeśli tak, to wynik "nie dotyczy" natomiast data nbt "bezterminowo" czy "xxx" ? A może ten trzeci dokument jest pomijany?

 

Edytowane przez laptop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwość wystawienia "trzeciego" w sql jest, tradycyjne zaświadczenie z BTP, choć nie doczytałem nigdzie aby je drukować. Stąd moje wątpliwości i pytanie. Wynik P/N wykreślacie i termin "xxx" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i DIP pewnie wystawisz...

 

Twórcy oprogramowania zdecydowanie za duże możliwości pozostawiają użytkownikom.

Dla zabytkowego wydruk zaświadczenia powinien  być zablokowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od czasu do czasu zarobkowy zabytek może pojawić się na okresowym badaniu więc nie ma co wiązać rąk twórcom programów.

 

10. Przyczepa lekka i pojazd zabytkowy nie podlegają okresowym badaniom technicznym.

W przypadku pojazdu zabytkowego, wykorzystywanego do zarobkowego transportu drogowego podlega on corocznym badaniom technicznym.

 

A czy w omawianym przypadku ten trzeci dokument się pojawi... Nie zaszkodzi, nie zawadzi - najwyżej do kosza trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, blakop napisał:

Dla zabytkowego wydruk zaświadczenia powinien  być zablokowany.

 

Skoro nie określam TNBT to faktycznie wydruk "tradycyjnego" zaświadczenia z BT w tym przypadku mógłby być nieaktywny. Suma sumarum nie zostało wydane ale chwila zawahania była. Zresztą wszystko wyjaśni się na dniach. Żeby się nie okazało, że jednak trzeba będzie dosłać...?

Wszak nie jest to badanie, które w moim przypadku wykonuje się zbyt często.

1 godzinę temu, Paprock napisał:

Od czasu do czasu zarobkowy zabytek może pojawić się na okresowym badaniu...

Być może dla takiego przypadku właśnie pozostawiono możliwość wydruku zaświadczenia.

1 godzinę temu, Paprock napisał:

A czy w omawianym przypadku ten trzeci dokument się pojawi... Nie zaszkodzi, nie zawadzi - najwyżej do kosza trafi.

W wydawanych dokumentach staram się być ostrożny. Niby zaszkodzić nie powinno, ale wiesz na kogo trafisz? ;)

Edytowane przez laptop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że  gdy zabytkowy przyjedzie na OBT to powinno się wykonać tylko to badanie, a nie wszystko od nowa. Zgodność z warunkami miał na badaniu na zabytek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Paprock napisał:

Od czasu do czasu zarobkowy zabytek może pojawić się na okresowym badaniu więc nie ma co wiązać rąk twórcom programów.

Ale wówczas dla tego pojazdu będzie wykonywany inny rodzaj badania technicznego, który kończy się wydaniem tradycyjnego zaświadczenia. Natomiast przy badaniu na zabytek takiego zaświadczenia nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.