Podnośnik nożycowy

[grzegorz70]

bo gubię się w jaki kierunek to ma zmierzać.

Wychodzi na to, że będę na takim pracował, dlatego pytam. Nie są to żarty.

[JANUSZ60]

Nie są to żarty.

Przyzwyczaisz się,(jak ta koza do zapachu właściciela),,,

Jak mówiłem, zarówno podnośnik jak i kanał mają plusy i minusy. Musisz sobie tylko stworzyć swój sposób i kolejność wykonywania czynności,,,

[Paprock]

Wychodzi na to, że będę na takim pracował, dlatego pytam.

- no to jak mogę, to tak powiem:

Jak se tak uniesiesz samochodzik aby mieć koło na wysokości klaty, przyjmiesz postawę zawodnika sumo gotowego do walki zapierając się stopami, wbijesz szpony w oponę i targniesz to wszystkie luzy wyłapiesz.

Poza tym same zalety. Też i z pozycji klienta (zakładając, że może po stanowisku się szwendać). Mniej stresu niż zejście do kanału przepastnego.

I kapitalne wrażenia gdy pojazd opuszcza się/unosi, to w zależności od padającego światła na blachy powłoki lakiernicze oglądać. Dobra, bo na kupno/sprzedaż nie będą przyjeżdżać.

Tyłem nie ma co się martwić, rzadko kiedy zawieszka stuka-puka.

Tak jak w kanale, tak i tu od czasu do czasu pomocnika wołać trzeba. No, gdy szarpak luzu nie potrafi wskazać, to jeden za koło targa, a drugi pod autem czy to w kanale, czy na podnośniku od środka próbuje cokolwiek wykryć, wypatrzeć, skutecznie namacać.

[grzegorz70]

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.