Skocz do zawartości

Prawo i kłopoty z prawem - pismo z WK


Arizona

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, otrzymaliśmy pismo z WK (nie mojego) o treści:

"W związku z prowadzonym w tut. Urzędzie postępowania wyjaśniającego w sprawie wydania zatrzymanego dowodu rejestracyjnego pojazdu marki MAN ... oraz korekty dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu w zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym z dnia..., oraz proszę o poinformowanie z jakiego powodu nie dokonano wpisu o dokonanym badaniu technicznym pojazdu do dowodu rejestracyjnego pojazdu?

Z uwagi na termin wydania decyzji w sprawie, proszę traktować sprawę jako pilną."

 

Był pojazd na badaniu technicznym sprawny technicznie, w dowodzie rejestracyjny zauważyłem jednak wpis F.2 19 000 kg. Co jest oczywiście błędem podczas wydawania dowodu rejestracyjnego. Wydałem więc zaświadczenie z wynikiem pozytywnym i w uwagach wpisałem UD uszkodzone lusterko oraz wpis "Prawidłowa dopuszczalna masa całkowita 18 000 kg". Opłata 176 zł i brak pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Myślałem, że klient pojedzie do WK poprawi i wróci po stempel.

Zastanawiam się nad dwoma stanowiskami:

1. Błędnie określiłem wynik badania na pozytywny, powinien być negatywny (oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym UI).

2. Nie dokonałem wpisu w dowód rejestracyjny aby zmusić klienta do poprawy wpisu F.2.

 

Dzwoniłem do WK z którego przyszło pismo, ale kontakt był utrudniony, pani nie chciała nic poradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • cezary

    9

  • michal_k

    5

  • blakop

    4

  • Paprock

    4

Teraz już wiesz, że oba stanowiska mogą Ci zaszkodzić i nie ważne, że chciałeś dobrze.

Bo oprócz przepisów potrzebni są jeszcze ludzie,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Błędnie określiłem wynik badania na pozytywny, powinien być negatywny (oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym UI).
literalnie tak powinno być,chociaż co WK to inne ustalenia(oczywiście tylko na gębę) :sad:

Dla pocieszenia powiem Tobie,że robię tak jak Ty,ale uprzednio konfrontuje to z zainteresowanym WK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Błędnie określiłem wynik badania na pozytywny, powinien być negatywny (oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym UI).

Najprawdopodobniej o to im chodzi, że postąpiłeś niezgodnie z przepisami tylko ze zwyczajowym stosowaniem prawa (pkt.2), a tu znalazł się kumaty i może Ci zrobić problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla pocieszenia powiem Tobie,że robię tak jak Ty,ale uprzednio konfrontuje to z zainteresowanym WK

Czyli źle. Uzgodnienie takiego toku postępowania z WK niewiele zmienia, bo nie może być ono przyzwoleniem na łamanie prawa.

Niestety ale wynik negatywny Bt jakoś ciężko nam przychodzi - może pobieranie opłat przed Bt coś zmieni w tej materii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale wynik negatywny Bt jakoś ciężko nam przychodzi
przecież wszyscy wiedzą z czym to się wiąże - przecież niech powstanie jeszcze wiele następnych stacji .To nie tylko tak się będzie postępowało - aby nie urazić klienta i go nie stracić . Każdy z nas codziennie łamie te nasze prawo aby pracować i mieć zadowolonych klientów :shock::shock:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydałem więc zaświadczenie z wynikiem pozytywnym i w uwagach wpisałem UD uszkodzone lusterko oraz wpis "Prawidłowa dopuszczalna masa całkowita 18 000 kg". Opłata 176 zł i brak pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Myślałem, że klient pojedzie do WK poprawi i wróci po stempel.

To tak jak byś sam na siebie napisał donos; " Nie znam przepisów zabierzcie mi uprawnienia". Tyle razy pisałem, że nie można na jednym zaświadczeniu napisać " to się nie zgada ale wynik jest P". Gdzie są teraz wszyscy ci co pisali: " u mnie tak przechodzi" ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim WK robiłem w ten sposób wiele razy i nigdy nikt nie zwrócił uwagi. Dodam, że dowód już w połowie zastemplowany. Wiem, właśnie, że literalnie źle postąpiłem. Natomiast czytałem, że w takich tematach WK czasami cofają uprawnienia, a tego nie chce.

To jest pozycja F.2 przy dwóch osiach wydawało mi się oczywiste 18 000 i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać robienie nie zgodnie z prawem przechodzi do czasu. Co teraz poradzicie koledze Arizona by nie stracił uprawnień bo wasze rady rób tak bo u nas przechodzi władowały go w duże kłopoty ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, stosowanie prawa zwyczajowego odbija się czkawką. Jest tylko nadzieja, że jak trafi takie pismo do twego WK, to skończy się na rozmowie umoralniającej.

Jak pokazuje kolejny przykład, prawym w tym zawodzie żyje się ciężko, a poczta ma się świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak świetnie bo u nas za taki numer zabrali by uprawnienia kol. Arizona i pozostałym 3 diagnostom wstemplowanym w DR.

 

[ Dodano: 06-05-2016, 11:30 ]

Widzę, że nikt teraz do pomocy się nie rwie !

 

Moja rada jest następująca:

1. Robisz korektę tego badania z P na N.

Podstawa prawna Dz. U. 776 z 2015

§ 9. W przypadku popełnienia oczywistej omyłki w:

1) wystawionym zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu uprawniony diagnosta prostuje ją w rejestrze oraz wystawia nowe zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu;

2. Czysty, ogolony, ostrzyżony schludnie ubrany udajesz się osobiście do osoby podpisanej na tym piśmie.

3. Zabierasz na rozmowę korektę zaświadczenia (może uda się je zamienić lub dołączyć), notatnik, ołówek i fragment rozporządzenia o warunkach technicznych i pokazujesz, że konstrukcyjna może być 19000kg ale administracyjnie tylko 18000 kg. Delikatnie sugerujesz, że jest to pomyłka WK i wystarczy wpisem w uwagach ją skorygować na podstawie zapisów z rozporządzenia.

4. Jeśli będzie wymagane wyjaśnienie na piśmie to uzgadniasz treść i sposób dołączenia korekty zaświadczenia.

5. Wszystko grzecznie, uprzejmie i bez cwaniakowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak świetnie bo u nas za taki numer zabrali by uprawnienia

Ile jeszcze jest takich magistratów? Z różnymi, z którymi miałem do czynienia sprawa była załatwiana w sposób opisany przez Arizonę. Tylko jeden z magistratów i Markesa sugerował wynik N, jak do tej pory. Zatem dlaczego nie zmienić zapisów w rozporządzeniu i spowodować, że takie błędy są UD i to klient ma wyprostować temat, a nie kowala powiesić. Widzimy, że służby drogowe zaczynają pracować rzetelnie, może jeszcze dołożyć ubezpieczyciela (brak zgodności danych - brak odszkodowania do czasu wyjaśnienia), parę DR zatrzymanych i zacznie się porządek.

Co się będzie działo po wprowadzeniu CEPa? Skoro dane w systemie i na samochodzie mają być zgodne - to my poprawimy - a co z DR? Pieczątkę postawić i przy wymianie magistrat wyda poprawny dokument, czy zatrzymać i odesłać do WK, czy N wsadzić i przetrenować klienta, któremu zaraz piana wyskoczy, bo do tej pory było dobrze, a raptem jest źle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tym przypadku jest problem z tym, że taka wartość F.2 jest powyżej dopuszczalnej, czyli praktycznie nie da się uznać, że nie jest to "oczywista omyłka".

 

Czy omawiałeś tą sprawę ze swoim nadzorem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak świetnie bo u nas za taki numer zabrali by uprawnienia

Ile jeszcze jest takich magistratów?

 

U mnie również za pozytyw na niezgodnych danych sprawa o cofnięcie uprawnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba rozróżnić "niezgodność" danych od OCZYWISTYCH omyłek. Często przecież dane w DR są OK, a tabliczka jest nieprawidłowa.

 

Jednak w tym konkretnym przypadku omyłka jest oczywista, bo DMC nie może wynosić 19 ton. Nawet gdyby pojazd posiadał odstępstwo to brak jego wpisu w adnotacjach też jest omyłką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też takie praktyki przechodzą "w uzgodnieniu z WK". Świeżak jestem ale wkurza mnie to, bo wystarczyłoby pismo ze Starostwa do wszystkich SKP, że robimy N i do poprawki, a jak nie to lecą uprawnienia i skończyłyby się wędrówki klientów po innych stacjach, a tak jest walka o klienta i łamanie prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak w tym konkretnym przypadku omyłka jest oczywista, bo DMC nie może wynosić 19 ton.
A ja się z tobą nie zgodzę - nawet w śh PL tak być może :P

Może tel. do zaprzyjaźnionej instytucji ITS.......?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się z tobą nie zgodzę - nawet w śh PL tak być może :P

 

Co prawda to prawda - nie takie kwiatki w zakamarkach katalogu ITS można było znaleźć.

 

W tej chwili to co opisał markes to chyba jedyna rozsądna droga. Nie mniej jednak trudno o oczywistych pomyłek zaliczyć określenie samego wyniku badania. Jest wiele orzecznictwa na temat tego gdzie jest granica takich oczywistych omyłek

No ale miejmy nadzieję, że wszystko pójdzie po myśli Kolegi Arizona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba rozróżnić "niezgodność" danych od OCZYWISTYCH omyłek.

 

A dlaczego diagnosta ma to rozróżniać? Wyjaśnianiem i odpowiednim zakwalifikowaniem zajmie się urząd, a diagnosta widząc różnice ma dać wynik N. I tyle... Na tym rola diagnosty się kończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy oczywistą omyłką może być błędne kliknięcie kodu usterki "pomyłkowe zakwalifikowanie usterki"? Natomiast jeżeli następstwem tego jest dopuszczenie pojazdu do ruchu to już nie jest oczywista omyłka? Na zaświadczeniu, które jest w WK w uwagach jest wpisane UD brak lusterka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak lusterka i UD się zgadza, nie zgadza się natomiast wpis DMC pojazdu 18000kg (brak określenia usterki jako UI) 02.g lub 02.d. a przez to i wynik się nie zgadza bo powinno być N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, czyli gdy na BT przyjeżdża ciągnik siodłowy w F1, F2 ma wpisane np 20500, to wpisujemy w uwagach F2. 18000, wynik badania N oraz UI (oczywiste omyłki w dowodzie rejestracyjnym). Pobieramy 176zł. Wysyłamy go do WK na poprawę danych w DR. A co jeśli pacjent powie, że wcześniej nie było problemów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.