Ciężarowy na specjalny

[tomek.W12]

Jeżeli coś zostało homologowane na dwie osoby i do ruchu zostało dopuszczone jako takie, to nie znaczy, że jest tak samo bezpieczne dla pasażerów siedzących na dołożonych siedzeniach. Tak samo dotyczy to ciężarówki jak osobówki. Jak to sprawdzić bez wprowadzenia odpowiednich danych do programu komputerowego symulującego różne warunki? Co za różnica czy dokładamy siedzenia do corsy VAN, do vw sharana, czy vw transportera? My na BT możemy sprawdzić czy ktoś zamocował siedzenia i pasy w fabrycznych punktach, nawet niekiedy czy śruby mają oznaczenia wytrzymałościowe (tylko jakie powinny mieć, gdzie zdobyć taką informację dla konkretnego modelu auta). Nie sprawdzimy natomiast jak to się zachowa przy wypadku, bo nie mamy wiedzy w tym temacie (kurs na rzeczoznawcę trwa 18 miesięcy, a nasz max 3 miesiące), ani żadnych źródeł i narzędzi żeby to sprawdzić i przeprowadzić symulację.

Patrząc na to obiektywnie (gdybym miał być pasażerem takiego auta nawet), to jestem za tym, żeby sprawdzała to jednostka badawcza.

Idąc tropem, że nie wymagamy homologacji bądź potwierdzenia, to po co homologować pojazdy, przecież na BT sprawdzimy czy spełniają wymagania o warunkach technicznych? Homologować możesz również pojazd używany po przeróbkach jeśli tylko Masz pieniądze na takie zabawy.

Jeżeli pojazd osobowy był 5-cio osobowy to taki powinien pozostać, jeśli dwu osobowy, to również. Samochody ciężarowe powstały po to żeby dostosowywać je do różnych warunków pracy i tam wprowadzanie zmian konstrukcyjnych ma sens. Nasze chore prawo podatkowe wymyśliło auta typu Panda Van. Jeśli komuś był taki pojazd potrzebny, a teraz potrzebuje osobowego, to niech sprzeda i kupi osobowy. Problem jednak nie leży w tym, że właściciele, którzy potrzebowali takiego pojazdu chcą je przerabiać, a zazwyczaj handlarze, albo osoby odkupujące taki pojazd. Można je kupić dużo taniej tak u nas jak na zachodzie więc kombinują.

Ja ogólnie to jestem zdania, że diagnosta ma sprawdzać czy pojazd jest sprawny i czy ktoś sobie nie dorobił jakiś niebezpiecznych rzeczy w pojeździe (choćby nieświadomie), a wszelkie zmiany konstrukcyjne powinny być badane przez jednostki uprawnione, posiadające wiedzę i możliwości dużo większe niż diagnosta, i do nas nawet nie przyjeżdżać tylko od razu do WK po takim badaniu.

[adam1501]

Ja ogólnie to jestem zdania, że diagnosta ma sprawdzać czy pojazd jest sprawny i czy ktoś sobie nie dorobił jakiś niebezpiecznych rzeczy w pojeździe (choćby nieświadomie), a wszelkie zmiany konstrukcyjne powinny być badane przez jednostki uprawnione, posiadające wiedzę i możliwości dużo większe niż diagnosta, i do nas nawet nie przyjeżdżać tylko od razu do WK po takim badaniu.

Generalnie to prawie wszyscy diagności są tego zdania. Proces trwa powoli (przyczepki SAM...), ale stopniowo ZK są zabierane z SKP (jednostka uprawniona...). Niestety na dzień dzisiejszy jest jak jest i musimy w tym trwać.

[biker100]

Niestety na dzień dzisiejszy jest jak jest i musimy w tym trwać.

do dnia kiedy ZK będą "robione" na stacjach wzorcowych...

[adam1501]

Jeżeli takie stacje będą z prawdziwego zdarzenia to ZK zniknął bezpowrotnie. Natomiast jak będą to stacje tradycyjnie polskie to nic się nie zmieni, tylko "wybrańcy" będą z tym walczyć.

[blakop]

Padło tu ciekawe stwierdzenie, że można dokonywać tylko takich zmian konstrukcyjnych, które opisano w rozporządzeniu... Ja nie wiem kto Koledze namieszał tak w głowie (może ten nieszczęsny prawnik?), ale proszę pamiętać, że świat zmian konstrukcyjnych to nie tylko te nieszczęsne siedzenia.

Czyli dla przykładu - mogę w samochodzie ciężarowym zamienić zabudowę typu skrzynia na izotermiczną? Bo dla mnie to klasyczna zmiana konstrukcyjna, których wiele na rynku aut użytkowych każdego dnia. Ale w rozporządzeniu nie jest opisana... To można, czy nie?

[tadeusz p.]

Za to Art. 70c mówi

Art. 70... dotyczą homologacji pojazdów, a nie dokonywania zmian konstrukcyjnych. My na SKP nie homologujemy tylko weryfikujemy czy pojazd spełnia warunki techniczne. Homologacja a badania techniczne to dwa różne światy.

Adam dobrze prawi !

Pzd. Tadeusz

[TOSPOL]

Koledzy pamiętajcie że z chwilą dopuszczenia pojazdu do ruchu drogowego przez diadnostę po wykonanych w nim zmianach konstrukcyjnych następuje utrata świadectwa homologacji typu pojazdu i od tego momentu to diadnosta ponosi odpowiedzialność prawną za wykonane w nim zmiany konstrukcyjne.

[ofer]

Przeczytałem cały wątek. Jestem co prawda niewyspany, ale wydaje mi się, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na sprawę przed którą stoję.

 

Nie jestem diagnostą, tylko zwykłym kierowcą. Potrzebuje przerejestrować Skodę Octavię 2014rok z ciężarowego na osobowy. Sprawa ma się następująco:

- Octavia nie ma kratki i nigdy nie miała

- w dowodzie ma wbite 5 miejsc i tak rzeczywiście ma. Pasy są wszystkie.

- mam homologację w którym widnieje VIN mojego pojazdu: kategoria pojazdu N1

- auto było rejestrowane po raz pierwszy w kwietniu 2014, kiedy byly przepisy które pozwalały na ... (zresztą co się bedę rozpisywał - wiecie jakie przepisy były).

- auto jest z polskiego salonu - rok produkcji 2014.

 

Lokalne OSKP odmówiło mi wydania papierku ze auto jest osobowe i zagroziło sytuacją konfiskaty dowodu przez drogówkę w razie upierdliwej kontroli, aczkolwiek moim zdaniem nie byli do końca pewni (jakieś zamieszanie w ich oczach widziałem)

 

Pytanie: co mam zrobić?

Na razie napisałem do SKODY z pytaniem czy to auto kiedyś miało kategorię M1 (czy zostało przerobione na N1 w SKODZIE). Jeżeli tego nie będzie to szukać mechanika z odpowiednim PKD, który wyda papier ze niby zdemontował kratkę (której nigdy nie było) a później na OSKP na potwierdzenie za auto jest osobowe i dalej do WK?

 

Gdzie nie zapytam to inną odpowiedź dostaję....

Poradźcie pls co robić w tej sytuacji?

[adam1501]

szukać mechanika z odpowiednim PKD, który wyda papier ze niby zdemontował kratkę

Odpowiedziałeś sobie sam. Dla OSKP muszą być przeprowadzone zmiany konstrukcyjne, w przeciwnym wypadku nie ma tam czego szukać.

[Paprock]

- mam homologację w którym widnieje VIN mojego pojazdu: kategoria pojazdu N1

- a można się dowiedzieć od jakich znaków (literek) zaczyna się tej homologacji numerek??

[ofer]

Jasne. Zaczyna sie od e11*2007/[...]

(dokladnie to jest to Świadectwo Zgodności WE, które "odpowiada pod każdym wzgledem typowi opisanemu w świadectwie" e11*2007/[...])

[zjc]

posiada homologację "E11", czyli homologacji uzyskanej w UK

[Paprock]

No OK, jeżeli po brytyjsku był on homologowany jako N1 ciężarowy, a u nas w promocji sprzedawany jako "VAT bez KRAT", a chyba były takie promoszony nie koniecznie akurat u Skody, to raczej o demontażu kraty/przegrody nie może być mowy.

[Mecher]

Przeczytałem cały wątek. Jestem co prawda niewyspany... Potrzebuje przerejestrować Skodę Octavię 2014rok z ciężarowego na osobowy.

 

Widać że nie wyspany

 

Tu jest temat z ciężarowego na specjalny...

 

[ Dodano: 24-12-2016, 10:30 ]

U nas była w tym tygodniu taka skoda, ale chyba z 2013 i kratkę miała.

Może kupujący dostał ową kratkę "w gratisie", podpisując stosowne oświadczenie ?

[blakop]

@ofer - co Twoim zdaniem Diagnosta ma napisać w opisie zmian dla Twojego pojazdu, żeby zmienić jego rodzaj na osobowy?

[Paprock]

- niech opisze to co na stanowisku widzi

 

Niestety ale nie ma szczegółowych wytycznych co powinien zawierać tak zwany opis dokonanych zmian. Podobnie z ze zdjęciami. Nikt się nie pokusił o takie przepisowe szczegóły jak to, że zdjęcia powinny wskazywać stan pojazdu przed zmianami jak i po zmianach. Diagnosta też rzadko kiedy widzi auto przed, dlatego na stanowisku podczas badania opisuje to co stoi i co najwyżej może czymś od podmiotu się posilić. Ale samą fakturą raczej trudno. Oświadczenie urodziło się jakoś tak samoistnie i też nie wiadomo jaką ma zwierać konkretnie treść. Czyli na ławie postawili samochód bez kraty/przegrody i bez elementów służących do mocowania ładunków w przestrzeni towarowej.

Coś jeszcze trzeba pisać...? Coś więcej jeszcze dodać należy...? Czy to wystarczy aby auto ciężarowe bez kraty/przegrody i bez elementów ładunki przytrzymujące stało się osobowym???

 

Udanych Świąt!

[adamos]

Pojazd ciężarowy przerobiony na specjalny bar/sklep - jakieś specjalne warunki dla tego pojazdu należy skontrolować ? Czy wedle ostatnich zmian, zmniejszenie ilości miejsc z 7 na 3 oraz przesunięcie kraty/ściany jest możliwe bez specjalistycznych badań dopuszczających ?

 

Dziękuje za pomoc.

[Paprock]

Po mojemu paragrafy nic nie mówią o takim przypadku. Badania dopuszczające traktują tylko o samochodach, które są ciężarówkami przed wprowadzeniem zmian jak i pozostają ciężarówkami po wprowadzonych zmianach. No z wyjątkiem wykombinowania autobusu z ciężarowego vana.

Tu mowa o samochodzie specjalnym - sklep/bar, który tej kraty/przegrody nie musi posiadać to po co ją badać.

Ważne aby auto spełniało definicję dla pojazdu specjalnego opisaną na początku ustawy:

36) pojazd specjalny – pojazd samochodowy lub przyczepę przeznaczone do wykonywania specjalnej funkcji, która powoduje konieczność dostosowania nadwozia lub posiadania specjalnego wyposażenia; w pojeździe tym mogą być przewożone osoby i rzeczy związane z wykonywaniem tej funkcji;

[rurek777]

odnośnie wyposażenia to raczej sanepid może coś kontrolować ,dopuszczać

[adamos]

Dzięki za pomoc, pojazd faktycznie na food trucka przerobiony, wszystko jak należy.