Zwiększenie DMC przyczepy

[Darekg13]

Witam

Jestem przed zakupem przyczepy podłodziowej, na chwilę obecna wystarczy mi ładowność 1700 kg i DMC 2200 kg ( posiadam auto o DMC przyczepy 2200 kg ). Producent homologuje te przyczepy od 2000 kg do 2700 kg. Czy w przyszłości w razie potrzeby będę mógł zwiększyć DMC tej przyczepy, jeśli tak to jakie dokumenty będe potrzebne ?

[Grzegorz Łódź]

będę mógł zwiększyć DMC tej przyczepy

Nie.

Ale będziesz mógł kupić sobie inną o takim MMC jakie będziesz potrzebował.

 

[ Dodano: 07-10-2016, 22:52 ]

2. W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych, przeznaczenia pojazdu, marki, typu i modelu produkowanego fabrycznie, ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać jej pierwotnej wielkości.

[danielg539]

Jedyna możliwością zwiększenia DMC będzie związana z uzyskaniem oświadczenia wydanego przez producenta przyczepy potwierdzającego fakt, że była ona homologowana również na większe DMC, ale nie każdy producent takie wyda i nie każdy WK będzie je honorował.

[michal_k]

ale nie każdy producent takie wyda i nie każdy WK będzie je honorował.

 

Otóż to - skoro raz producent określił MMC (DMC) na jakąś wartość to niby czemu nagle miałoby być więcej?

[ketiw38]

Bo w granicach jednej homologacji

[michal_k]

Bo w granicach jednej homologacji

 

I co z tego? Skoro raz producent określił MMC to co się zmieniło, że określa inne?

[ketiw38]

Zapytaj producenta.

Według mojej opinii są na jednej "ramie".

A co wpływa, że do tej samej ramy określa się 7499 kg, 11999 kg; 12 000 kg - Ja myślę, że wymagania klienta, a warunki konstrukcyjne.

 

Nic nie poradzę, że producent w ramach jednej homologacji ma rozpiętość MMC.

 

A ty wiesz dlaczego?

[danielg539]

co wpływa, że do tej samej ramy określa się 7499 kg, 11999 kg; 12 000 kg - Ja myślę, że wymagania klienta

Głównie to przepisy podatkowe i inne formalne ograniczenia, czyli de facto wymagania klienta.

[michal_k]

producent w ramach jednej homologacji ma rozpiętość MMC

 

Ale skoro dla danego pojazdu raz określił MMC to nie może sobie dowolnie go zmieniać.

[Dzik_66]

Dzień dobry,

właśnie sprowadziłem na siebie podobny problem. Kupiłem przyczepę-bar /jak kto woli gastronomiczną albo zapiekankę/. Sprowadzona z Niemiec piętnaście lat temu i zarejestrowana jako ,,lekka'' czyli o dopuszczalnej masie całkowitej 750 kg. Tyle że z fabryki wyjechała z dopuszczalną masą 1300 kg jak twierdził poprzedni właściciel. On miał za mały zamochód, chciał 750 i tak mu ją zarejestrowano. Chciałem wymienić w niej urządzenia i dowiedzieć się ile kilogramów mogę w niej zamontować. Po wymontowaniu wszystkiego ze środka pojechałem na zbiornicę złomu i tam dowiedziałem się, iż moja ,,restauracja w stanie surowym'' waży 800 kilogramów. No i klops. Nie wytnę z niej przeciez połowy konstrukcji żeby ją odelżyć. Jak to się mówi ,,stary a głupi'' ale już za późno na zmiany. Umowy nie cofnę ponieważ już przyczepę zarejestrowałem na siebie i używałem a następnie ,,zdemolowałem'' wnętrze. Poza tym w tej cenie, nawet gdyby doszły do tego jakieś sprawy urzędowe, nie kupię drugiej nawet w znacznie gorszym stanie.

 

Czy jest możliwość przywrócenia takiej przyczepie mas dopuszczalnych takich z jakimi wyjechała z fabryki? Przyczepa jest fabryczna, producent w Austrii do dzisiaj działa. Teoretycznie więc można od niego stosowny dokument uzyskać. A może wystarczą dane z katalogów pojazdów, jakie Panowie macie na stacjach?

[adam1501]

Trzeba zweryfikować pierwszą rejestrację w kraju, ponieważ mogło dojść do zmian konstrukcyjnych, a w takim przypadku producent pojazdu pierwotnego niewiele wskóra.

[danielg539]

Trzeba zweryfikować pierwszą rejestrację w kraju

Bo diagnosta dokonujący badania mógł się "pomylić"

[aboz]

Może się okazać, że będzie cofnięta pierwsza decyzja o rejestracji. Chyba, że

mogło dojść do zmian konstrukcyjnych

, choć wątpię.

[Dzik_66]

Dziękuję za odpowiedzi.

Obawiam się, że pan ,,aboz'' się nie myli. Przyczepa ,,na oko'' nie wygląda jakby ją ktoś wielce przebudowywał. Może koła były zmienione, może podłogę i wykładzinę wymieniono na grubszą, wywietrznik nad kuchnią dodatkowy ale to nie powód żeby przyczepa nagle zrobiła się dwa razy cięższa.

 

Gdyby się jednak okazało, że ktoś przy konstrukcji ,,majstrował'' jak sugeruje pan Adam? Wymienił część ramy na ,,grubsze'', hamulec najazdowy dołożył już po rejestracji albo coś takiego? Bo chyba nawet przy 1300 kilogramach ,,dopuszczalnej'' goła fabryczna przyczepa nie waży ponad połowy z tego. Czy jest możliwym aby teraz takie zmiany ktoś formalnie zaakceptował i uwzględnił w dokumentach? Rzeczoznawca, diagnosta, bo chyba nie ,,BOSMAL'' w Bielsku /zdaje sie, że do dzisiaj się zajmują konstrukcjami/.

[ketiw38]

Rzeczoznawca, diagnosta, bo chyba nie ,,BOSMAL'' w Bielsku /zdaje sie, że do dzisiaj się zajmują konstrukcjami/.

To są skutki kombinatorstwa.

"Słyszałem" o opiniach ............. w których zgodnie z wolą klienta, który tak jak napisałeś

Tyle że z fabryki wyjechała z dopuszczalną masą 1300 kg jak twierdził poprzedni właściciel. On miał za mały zamochód, chciał 750 i tak mu ją zarejestrowano.

pisali w opinii że wymieniono oś o mniejszej nośności lub jeszcze lepiej założono opony o mniejszej nośności i w związku z powyższym należy obniżyć DMC.

 

Wszyscy co podpisywali są pod takimi rzeczami - wiedzieli, że jest to ....................spełnianie "marzenia" właściciela do nie uprawnionego zestawiania pojazdów, nie wspomnę już o kwalifikacjach do kierowania.

 

Niestety zapomnieli o roli jaką im przypisano. Zwłaszcza ci co są na liście ministerstwa.

[Dzik_66]

Panie ketiw, rozumiem mechanizm i pobudki, z których wyniknęły te nieszczęsne 750 kilogramów. Jednak pisząc

Czy jest możliwym aby teraz takie zmiany ktoś formalnie zaakceptował i uwzględnił w dokumentach? Rzeczoznawca, diagnosta, bo chyba nie ,,BOSMAL'' w Bielsku /zdaje sie, że do dzisiaj się zajmują konstrukcjami/.

miałem na myśli owo TERAZ. Czyli mamy przyczepę, ktorą ktoś kiedyś ,,omyłkowo'' zarejestrował jako lżejszą. Jest w rzeczywistości cieżka i taką pozostawała lub też została po zarejestrowaniu przerobiona / i to tak ładnie że bez wagi nikt by się nie zorientował że ktoś przy niej ,,majstrował''/. Zadanie /cel/ doprowadzić ją do formalnego porządku. Zamontować właściwy dla jej ,,rodzonej'' DMC hamulec, opony czy co tam trzeba i z takimi zmianami zgłosić się /no właśnie - gdzie?/ żeby tę fikcję odkręcić.

 

Osobną sprawą jest, że nawet jak na DMC 1300 kilogramów, to 800 kg ramy + ,,nabudówki'' wydaje się za dużo. Wygląda jakby jej nikt nie ruszał, a waży tyle jakby ktoś ją szynami tramwajowymi ,,podrasował''.

[adam1501]

miałem na myśli owo TERAZ. Czyli mamy przyczepę, ktorą ktoś kiedyś ,,omyłkowo'' zarejestrował jako lżejszą.

Trzeba zweryfikować procedurę rejestracyjną. Jeżeli odbyła się na zasadzie zmian konstrukcyjnych i są dokumenty pierwotne, że DMC była większa, to do jej wartości można ją ponownie przebudować. Jeżeli rejestracja odbyła się na zasadzie zakombinowania i brak dokumentów pierwotnych, to bez "kwitu" od producenta się nie obędzie, ponieważ jedynym wyznacznikiem DMC jest masa dzisiejsza, a tej przekroczyć nie można.

[danielg539]

Osobną sprawą jest, że nawet jak na DMC 1300 kilogramów, to 800 kg ramy + ,,nabudówki'' wydaje się za dużo.

Kempingi sporo ważą. Jak miała DMC 1300 kg to jej masa własna mogła oscylować pomiędzy 1000 a 1150 kg.