I mam zagadkę :)

[MarcinK]

Panowie kiedyś musiał być ten pierwszy raz , więc do setna, przyczepka przywieziona z Holandii , prezent do zakupu części samochodowych , generalnie ma wszystko co potrzeba do poruszania się po drogach, ale nie ma nabitych numerów nie posiada DR i nie ma tablic rejestracyjnych.

Co z tym fantem zrobić ?

Właściciel chciałby jej używać, generalnie jako lekka do 750kg nie musi mieć nr Vin ale czy można z nią jeździć bez tablic i bez dokumentów.

[rurek777]

do pewnego czasu można

[MarcinK]

do pewnego czasu można

 

Mógłbym prosić o sprecyzowanie

[rurek777]

do pierwszej kontroli

[adam1501]

Trzeba posiadać umowę kupna sprzedaży i zawitać z tym do magistratu. Tam określą co dalej.

[IVVO]

Kierujący pojazdem jest obowiązany mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionego organu wymagane dla danego rodzaju pojazdu lub kierującego:

1) dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem;

2) dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu;

3) dokument potwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie;

3a) 56 zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym z wynikiem pozytywnym w zakresie wyposażenia pojazdu w blokadę alkoholową w przypadku, o którym mowa w art. 13 ust. 5 pkt 7 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2015 r. poz. 155 i 541);

4) 57 zezwolenie, o którym mowa w art. 106 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. Nr 30, poz. 151, z późn. zm.);

4a) 58 dokument potwierdzający kalibrację blokady alkoholowej, wystawiony przez producenta urządzenia lub jego upoważnionego przedstawiciela

5) inne dokumenty, jeżeli obowiązek taki wynika z odrębnej ustawy.

 

3a. Pojazd uczestniczący w ruchu powinien posiadać nadane przez producenta, z zastrzeżeniem art. 66a, cechy identyfikacyjne:

1) numer VIN albo numer nadwozia, podwozia lub ramy;

[wojteczek]

Trzeba posiadać umowę kupna sprzedaży i zawitać z tym do magistratu. Tam określą co dalej.

Moim zdaniem skierowanie na nabicie nr i dopuszczenie jednostkowe.

[Qnick]

rzeba posiadać umowę kupna sprzedaży i zawitać z tym do magistratu. Tam określą co dalej.

 

No może być ciekawie

Ciekawe czy dadzą decyzję na numer i tabliczkę dla takiego pojazdu

[danielg539]

Jeżeli pojazd fabryczny, to po opinii rzeczoznawcy pewnie decyzja zostanie wydana.

[wojteczek]

Czyli będzie fabryczny, tylko opinia będzie droższa.

[Qnick]

Jeżeli pojazd fabryczny, to po opinii rzeczoznawcy pewnie decyzja zostanie wydana.

Wiesz chyba do czego zmierzam, WK może w takim przypadku przyklepać "lewiznę"

[Paprock]

Coś mi się zdaje, że ta przyczepka trąca holenderskim SAM-em. Może ktoś to produkuje z przeznaczeniem do wykorzystania na ogródkach działkowych, polach i łąkach bez możliwości korzystania z dróg publicznych. Z resztą, tam jest eutanazja dopuszczona i marihuana w przygłupawych dawkach. Także może i być niderlandzka przyczepka nienumerowana.

Co do rejestracji u nas, to chyba jakiś dokument producenta jest wymagany. Nie wiem… świadectwo homologacji albo decyzja zwalniająca z homologowania. Zdaje się, że po przepisach to producent pojazdy znakuje. I to w taki sposób aby można go było zidentyfikować przez kilka następnych dziesięcioleci.

Dopuszczenie jednostkowe owszem, ale jaki koszt, jaka procedura i czy się to wszystko ekonomicznie opłaca nawet jak przyczepka gratis podarowana.

A dalej to chyba jest rozpiska na to jak i kiedy należy się starać o zastępcze cechy.

[rurek777]

miałem takie holenderskie SAMY wyprodukowane w kraju

[Paprock]

No dobrze "miałeś" i co dalej z tymi "samami" się stało/działo?

[rurek777]

klient zrobił przyczepę , miał umowę kupna z Holandii gdzie przyczepy są nie rejestrowane ,na umowie pisało SAM wk. wydał PC , diagnosta ustalił dane a panie w wk zarejestrowały a po czasie klient przyszedł już z przyczepą marki jakiejś tam i też chciał PC na badanie które dostał ,ale diagnosta już nie zrobił badania , co do pierwszej przyczepy pojęto decyzję o cofnięciu rejestracji , jak się to skończyło nie wiem

[Paprock]

No i w samo południe wyjaśniłeś sprawę!

[wojteczek]

Znam podobny przypadek jak się zorientowali w WK że dali ciała to była przepychanka i próba wytknięcia diagnoście błędów. Były też próby rejestracji Sama pod jakąś marką z numerem ramy wymyślonym.

[Kolport]

No i jak się te próby skończyły?