negatyw

[danielg539]

W dniu 3.05.2019 o 15:50, pieter77 napisał:

Pytałem w serwisie o spryskiwacze i powiedzieli mi że były wersje właśnie bez spryskiwaczy

Kiedyś się z tym zetknąłem i wygląda, że fabrycznie tak mogło być.

W dniu 3.05.2019 o 16:42, Demart napisał:

Może reflektory są do 2000 lumenów to spryskiwacza nie musi być

Mogą nie mieć 2000 lumenów, gdyż pomiędzy palnikiem a kloszem reflektora znajdowało się szkło rozpraszające.

Pewności niestety co do autentyczności tego rozwiązania nie mam.

Edytowane 6 Maj 2019 przez danielg539

[mike_van_mik]

Pytanko jak klient ma luzy na lacznikach stabilizatora to jaka usterke dajecie ? Swoją drogą poza metodą ze druga osoba bujnie auto na boki i sprawdzimy ewentualne luzy to macie jeszcze inne patenty ? 

[leski66]

30 minut temu, mike_van_mik napisał:

druga osoba bujnie auto na boki

Najlepszy patent do sprawdzenia luzu " stabilizatora + łączników ", ale sprawdza się w " poj. do 3,5t " A co do usterki 5.3.1.e i wpisuję "z ręki  ": dotyczy łączników stabilizatora osi np. przedniej 

[mike_van_mik]

4 godziny temu, leski66 napisał:

 ale sprawdza się w " poj. do 3,5t " 

U mnie to wystarczy bo pracuje na podstawowej  tylko czasem nie ma poza mną żadnej żywej duszy na stacji  i tak sobie pomyślałem ze może ktoś z was forumowiczów cos wykminił a wy zawsze coś wymyślicie

[Paprock]

Mi tam luzy w tych łącznikach aż tak bardzo nie wadzą żebym negatywa się doszukiwał.  

Puka, to niech sobie puka. 

[mike_van_mik]

Kto pyta nie błądzi ale warto też sprawdzić luzy na lacznikach

[JANUSZ60]

W dniu 11.05.2019 o 21:03, mike_van_mik napisał:

tylko czasem nie ma poza mną żadnej żywej duszy na stacji

Jest jeszcze właściciel pojazdu, jeśli musisz mieć kogoś do bujania ,,,

Wystarczy wziąć do ręki drążek w pobliżu łącznika i szarpnąć.

[wrc69]

5 minut temu, JANUSZ60 napisał:

Wystarczy wziąć do ręki drążek w pobliżu łącznika i szarpnąć.

Lub docisnąć do góry. Da się wyczuć.?

[wojteczek]

13 minut temu, JANUSZ60 napisał:

Jest jeszcze właściciel pojazdu, jeśli musisz mieć kogoś do bujania ,,,

Najlepiej gdyby właścicielka pobujała przodem.

[Rafi90]

W dniu 11.05.2019 o 21:53, Paprock napisał:

Mi tam luzy w tych łącznikach aż tak bardzo nie wadzą żebym negatywa się doszukiwał....

Powiem szczerze że  mi też ale zawsze informuje klienta co pu "puka" , kto mu żonę stuka... (To taki zarcik)

W dniu 11.05.2019 o 16:41, leski66 napisał:

Najlepszy patent do sprawdzenia luzu " stabilizatora + łączników ", ale sprawdza się w " poj. do 3,5t "

W autobusach też się sprawdza tylko trzeba mieć trochę siły roboczej  żeby dobrze zabujała

[fuks]

łączniki czy gumy na drążku stabilizatora można też za pomocą wzoru (siła x ramię) sprawdzić... tzn brecha z odrobiną siły ?

[wrc69]

8 minut temu, fuks napisał:

(siła x ramię)

Masz rację. Trzeba z tym uważać w temacie podparcia ramienia. Jeśli "ramię" się omsknie z podparcia, wtedy punkt przyłożenia siły może boleśnie spotkać się z brzegiem kanału przeglądowego. Uwierzcie, to boli...

[pieter77]

40 minut temu, JANUSZ60 napisał:

Wystarczy wziąć do ręki drążek w pobliżu łącznika i szarpnąć

I to jest najlepszy sposób na łączniki + stabilizator (gumy) - pod warunkiem, że autko stoi na kołach, bo jak jest podniesione to wszystko (zawieszenie) naprężone i nie zawsze luz wyczujesz.

[mike_van_mik]

4 godziny temu, JANUSZ60 napisał:

Jest jeszcze właściciel pojazdu, jeśli musisz mieć kogoś do bujania...

Wole odpuscić jego pomoc,  bo jeszcze przeszkodze mu w rytuale picia kawy i będzie zły z tym szarpaniem o drążek - wypróbuje ale jak ladna pani się pojawi to pierwsze co to poproszę o bujniecie auta , a noz widelec coś zlokalizujemy ciekawego ???

[danielg539]

W dniu 11.05.2019 o 21:53, Paprock napisał:

Mi tam luzy w tych łącznikach aż tak bardzo nie wadzą żebym negatywa się doszukiwał.  

Puka, to niech sobie puka

Są pewne granice tego pukania, bo jak się wypuka to wyskoczy łącznik z przegubu i pukanie przeradza się w dyndanie łącznika a to już może być niebezpieczne, bo taki łącznik lubi się gdzieś zaklinować podczas skręcania kół.

[JANUSZ60]

W dniu 13.05.2019 o 16:36, danielg539 napisał:

bo taki łącznik lubi się gdzieś zaklinować podczas skręcania kół.

Wystarczy, aby udało mu się wskoczyć pomiędzy półoś a drążek kierowniczy i mogłoby być ciepło .

[blakop]

A często się to zdarza? 

[mike_van_mik]

no to musiałby być wyjątkowy przypadek

 

[danielg539]

W dniu 15.05.2019 o 09:24, blakop napisał:

A często się to zdarza? 

Może nie często ale ja osobiście widziałem jak też widziałem pojazdy z wymontowanym łącznikiem, co by zbytnio nie pukało.

[blakop]

W terenówkach często celowo usuwało się łączniki dla lepszego wykrzyżu. No ale weź potem tym jedź po asfalcie - masakra.

Dla wielu modeli są też rozłączane łączniki, ale to stosunkowo drogi gadżet.

[sebeklca]

Panowie ,a taka sytuacja. Klient przystępuje do OBT. Wynik N - 4 usterki. Nie mija 14 dni i pojawia się z powrotem. Usunięte tylko 2 usterki ,2 nadal nie zlikwidowane. Jak to zrobić ? Zaświadczenie z wynikiem N - nie przedłuża ważności ? Pozdrawiam.

[Mecher]

Nie przedłuża ... 

[sebeklca]

Źle sformułowałem. To ,że nie przedłuża jest oczywiste ,tylko czy tak powinno się postąpić. N - nie przedłuża i gość musi się sprężyć w te kilka dni lub jak minie przystąpić do ponownego badania. 

[Paprock]

A gdzie jest powiedziane, że poprawka ma się zakończyć pozytywnie. Wystaw mu negatywa za te dwie usterki i niech dalej się buja.

Kasujesz odpowiednio za sprawdzenie wszystkich usterek i sorry Gregorry, bo promocja obowiązuje tylko przez czternaście dni. 

 

[mike_van_mik]

2 minuty temu, Paprock napisał:

promocja obowiązuje tylko przez czternaście dni. 

 

gość wczoraj z rana dzwoni bo mu się kończy dziś (czyli wczoraj) termin badania poprawkowego i czy można jakoś przedłużyć chociaż 2 dni bo się nie wyrobi i błaga przez telefon żebym coś wykombinował... :) nom niestety 14 dni to 14... wracając do wątku @sebeklca tak jak napisał paprock najpierw wystawiłeś N za 4 usterki - czyli zapewne 80 zł skasowałeś i 14 dni termin (dla przykładu napiszemy że do 15 czerwca ma termin). Przyjezdza znów klient usunął 2 usterki a 2 dalej wiszą - kasujesz 40 zł wystawiasz N i w dalszym ciągu do 15 czerwca ma czas. I przykładowo klient przyjezdza 16 czerwca usunął usterki - usterki już cię nie interesują tylko robisz okresowe kasujesz np 98zł (jak bez gazu i taxi) i tyle w temacie :)