Andrzej3 Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 Dopóki diagnosta będzie zależny finansowo od właściciela Stacji, to żadne zmiany przepisów, nadzorów, kamer, itd. itd., niczego nie zmienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafi90 Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 No raczej w większości stacji ta śmieciowa stawka obowiązuje. Wstyd i żenada... Ja szczerze mówiąc nie pracował bym za tyle, a i nie pozwolę żeby ktoś mi mówił co mam przepuścić a co nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czolgista Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 Ja też nie, ale do wyboru są oferty typu: - " no wie pan, hehehe, te 3500 zł brutto to tak tylko w ogłoszeniu, bo my wolimy prowizję od przerobu, u nas jest dużo przeglądów to pan spokojnie te 2500 zarobi" - posadka na OSKP za 2500 netto i diagnostykowanie w przerwie między naprawą "małych"/"dużych" - 40-60 km w jedną stronę i 2200 zł do ręki... - autorskie stację firm transportowych, też za śmiechowe pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafi90 Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 No to kiepsko w waszym rejonie jak specjaliści się dają za 2 tyś pomiatać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej89 Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 Godzinę temu, Czolgista napisał: czego się czepiasz o takie pierdoły, kto to w ogóle sprawdza Niech sam robi kwity i klepie i zobaczymy czy dalej tak będzie mówił. Nie jest tak szybko znaleźć diagnostę chyba że ktoś ma nóż na gardle i potrzebuje kasy to pójdzie robić przerób za kilka złociszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojteczek Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 Pod Warszawą 3,5 do łapy, kiepski ZUS, żadnych bonów świątecznych, odzież i pranie we własnym zakresie. Na początku były próby złamania, jednak po kilku rozmowach (On mi gadał między klientami a ja specjalnie przy nim wystawiałem N chociaż mogłem naciągnąć na P) odpuścił. Mi nie zależy aż tak bardzo na tej pracy, a pryncypał jak to załapał że mogę sobie pozwolić nawet porzucić pracę to dał spokój, może miał obawy że przez jakiś czas zostanie bez diagnosty. Myślałem że jak ktoś się mu trafi to mi podziękuje, ale jakoś się dotarliśmy i tak już kilka lat to trwa. Coś tam było na oku za trochę większe pieniądze, jednak dojazdy(paliwo i czas) pożerały ta różnicę. Wracając do tematu myślę że TDT nie odpuści i będzie chciało coś zarobić na diagnostach. My musimy się oswajać z myślą że będą nam patrzeć na ręce i pamiętać że uprawnienia nie są dane raz na zawsze. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirek.g Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 3 godziny temu, Andrzej3 napisał: Dopóki diagnosta będzie zależny finansowo od właściciela Stacji, to żadne zmiany przepisów, nadzorów, kamer, itd. itd., niczego nie zmienią. Cały czas też tak uważam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nesiasps Napisano 6 Sierpień 2020 Share Napisano 6 Sierpień 2020 (edytowane) Ciężko się dzielić dochodem.... ale jak nie ma się czym dzielić to czy jest łatwiej? TDT odpuszcza niecohttps://www.money.pl/gospodarka/przeglad-auta-po-nowemu-zdjecie-samochodu-i-zaostrzone-przepisy-6540054853281409a.html Edytowane 6 Sierpień 2020 przez nesiasps Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek24 Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 20 godzin temu, adam1501 napisał: Na egzaminie nie masz na to czasu. Jak nie będziesz elementarnych rzeczy pamiętał, to nie masz szans odszukać ich wszystkich w DZ.U. W pracy możesz wykonać jedno badanie na dzień, tylko jak długo to zdzierży pracodawca... Ja zdawałem już na nowych zasadach, jeszcze wtedy był jeden dziennik na dwie osoby i spokojnie można było w Dz. U. sobie wiele rzeczy poszukać. Wiadomo, że nie każde pytanie, bo trochę trzeba mieć w głowie ale pamiętam, że z ADR-ów wszystko szukałem w Dz. U. A co do pracy codziennej, to też bez przesady z tym jednym przeglądem dziennie, przecież nie przy każdym przeglądzie trzeba do dzienników zaglądać. W każdym razie stoje na stanowisku, że nie ma sensu kuć na pamięć, tylko korzystaniej jest umiejętnie szukać tego co nam potrzebne ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 Oczywiście,że nie trzeba dzienników "kuć na blachę" ale elementarną wiedzę trzeba mieć w głowie. Jak patrzę na minę klienta, któremu nikt przez lata nie zwracał uwagi na ewidentne usterki w pojeździe, to odnoszę wrażenie, że co niektórym brakuje czasu (lub chęci) aby zajrzeć do obowiązkowej literatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek24 Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 Bardziej chęci, bo pracując na stacji nie ma siły, zeby nie mieć chwili przerwy od badań i w tym czasie zajrzeć do Dzu. U. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 Przy 50-70 badaniach dziennie może nie być czasu na ostygnięcie pieczątek a gdzie jeszcze literatura piękna.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czolgista Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 16 godzin temu, Andrzej89 napisał: Niech sam robi kwity i klepie Żeby zdobyć uprawnienia to trzeba mieć inny zawód niż "rodzina szefa"... 16 godzin temu, Rafi90 napisał: specjaliści się dają za 2 tyś pomiatać Powiem tak, u mnie w okolicy średnia wieku diagnosty trzyma się koło 50ki, więc w zdecydowanej większości diagności to goście mentalnie tkwiący w czasach, gdy "2 koła" do ręki to była kupa forsy, to raz. Dwa, to w wielu przypadkach to ze specjalistami oni raczej nie mieli wiele wspólnego. Najlepiej zobrazuje to przykładem, swego czasu klient podjechał na SKP gdzie pracowałem, gdy na zmianie był taki właśnie "specjalista", żeby mu sprawdził auto bo coś w zawieszeniu stuka. Na co nasz kolega, "specjalista" oddając DR wcześniejszemu klientowi odpowiedział "panie przyjedź pan jutro. Jutro będą chłopaki to panu to sprawdzą, bo ja to się na tym nie znam"... Kurtyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafi90 Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 24 minuty temu, adam1501 napisał: Przy 50-70 badaniach dziennie może nie być czasu na ostygnięcie pieczątek Jakbym miał robić 50-70 badań na dzień to chyba 7 tyś na rękę i mógłbym się zastanowić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 7 Sierpień 2020 Share Napisano 7 Sierpień 2020 @Czolgista współczuję Ci tego " syfu ", ( sporo czasu ) temu też pracowałem w podobnym miejscu - wytrzymałem trzy miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dalkowiak Napisano 8 Sierpień 2020 Share Napisano 8 Sierpień 2020 Dorzucę swoje 5 groszy w temacie, mam uprawnienia 6lat pracowałem na trzech OSKP (Kuj. Pomorskie). Kiedyś powiedział mi były pracodawca, że mógłbym pojechać gdzieś po znajomych, dowody pozbierać, bo on nie będzie utrzymywał nieproduktywnego pracownika. Na kolejnej stacji na 4 diagnostów, podczas kontroli zostawałem dziwnym zbiegiem okoliczności sam na stacji, jako "młody"miałem najmniej badań za to najwięcej negatywów, czasem były zgrzyty bo nie chciałem robić firmówek bez auta... A to wszystko bo byli tak nauczeni przez lata pracy poprzednich ekip diagnostycznych, jednak mimo wszystko już jest odrobinę lepiej... Można śmiało powiedzieć, nasza branża jest przesiąknięta patologią i nie zapowiada się lepiej, moim skromnym zdaniem tylko poprawa nadzoru coś zmieni. Kontrole przeprowadzane raz do roku to jest oczywista kpina, przewalanie ton kwitów przez smutnych panów, sprawdzanie posadzek, certyfikatów po raz 10-ty. A ja przy badaniu tym moim sprawdzaniem i normalnym wykonywaniem roboty robię ciągle przysługę "pocztowcom". Dla przykładu powiedział mi wczoraj klient- "ja to u was nie lubię przeglądów robić bo za dużo sprawdzacie, ale tam gdzie robię mięli urlopy i jest tylko jeden diagnostyk, no i weź tam panie za dużo nie szukaj bo już na pewno tu nie przyjadę..." Oczywiście to przykład z wczoraj ale takich sytuacji i przepychanek słownych są setki, już od dawna "mam to w poważaniu" Większość z nas wie, że pracują też fachowcy, którzy w życiu koła nie odkręcili samodzielnie, mają się dobrze i mało tego są b.doceniani przez sporą rzeszę klientów. Nie uważam, ze duże podniesienie stawek to dobry pomysł ale to tylko moje zdanie. Myślę że może to spowodować jeszcze większe rozdrobnienie tej branży, okaże się że komuś jednak opłaca się budować kolejną stację w mieście. To głównie pracodawcy nie chcą płacić nam godnych wynagrodzeń, te pieniążki są i przechodzą tylko przez nasze ręce. Czasem czytam ogłoszenia, jak widzę że szukają diagnosty w dużym mieście za 2,5 brutto to już nawet nie wnikam dalej. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafi90 Napisano 8 Sierpień 2020 Share Napisano 8 Sierpień 2020 Za 2.5 brutto to jestem w szoku że ktoś kto ma papiery w ogóle się zgłasza do takiej firmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartek24 Napisano 8 Sierpień 2020 Share Napisano 8 Sierpień 2020 2,5 brutto to pewnie na umowie, a do ręki pewnie trochę więcej. Nie wierzę, że ktoś na stacji robi za 2,5 brutto, bo w sklepie, czy na stacji paliw mają po 2500 na reke, a to jest mowa o kwocie brutto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czolgista Napisano 8 Sierpień 2020 Share Napisano 8 Sierpień 2020 Nikt nie ma 2500 brutto, bo minimum to jest 2600 brutto. Generalnie to już mało kto teraz zarabia minimum krajowe, np. kuzyn który składa panele fotowoltaiczne zarabia 2300 do ręki, bez jakiegokolwiek wykształcenia... Tak jak napisałem wcześniej, jeśli miałbym możliwość przeskoczyć do firmy w miarę blisko domu, gdzie płacą lepsze pieniądze i nie byłoby "nacisków" to nawet 1 minuty bym się nie zastanawiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 10 Sierpień 2020 Share Napisano 10 Sierpień 2020 Za 2500 na rękę to wolałbym wózkiem widłowym jeździć, albo zawieszenia i geometrię w garażu a nie badania robić. U nas na wygwizdowie w kujawsko-pomorskim na starcie jest 3500 netto. Tyle, że nie ma nadmiaru stacji każda ma roboty po pachy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 10 Sierpień 2020 Share Napisano 10 Sierpień 2020 Za chwilę wszyscy jak tu piszemy stracimy uprawnienia. Wystarczy 1 tajemniczy klient z TDT i kamerka w guziku. Już przestaliście pracować tylko jeszcze o tym nie wiecie!!!. Poczytajcie projekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cezary Napisano 10 Sierpień 2020 Share Napisano 10 Sierpień 2020 5 minut temu, markes30 napisał: Już przestaliście pracować tylko jeszcze o tym nie wiecie!!!. Apokaliptyczne przepowiednie nie są potrzebne, ten 1 tajemniczy poprosi mnie o wykonanie badania i po analizie - ten trochę sprawdza, nawet spaliny mierzy i nawet wie jak działają sprzęty, zostawiamy go. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 10 Sierpień 2020 Share Napisano 10 Sierpień 2020 Markes to jest ten typ gościa do którego zawsze należy kwestia: "wszyscy tutaj zginiemy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mecher Napisano 10 Sierpień 2020 Share Napisano 10 Sierpień 2020 54 minuty temu, markes30 napisał: Już przestaliście pracować tylko jeszcze o tym nie wiecie!!!. Łukaszenka wysyła wojska do Polski, "zielone ludziki" z Kaliningradu, czy jakaś inna zaraza jak koronawirus ? A na poważnie, to niedługo zacznę pracować, ... urlop mi się kończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafi90 Napisano 11 Sierpień 2020 Share Napisano 11 Sierpień 2020 Projektów już było dużo, łącznie z badaniem online. Co wejdzie w życie to się okaże, ale nie spodziewałbym się poprawy jakości badań. Taki już mamy kraj i mentalność. Ludzi trzeba zmuszać batem żeby naprawiali auta, bo sami od siebie nie potrafią zadbać o samochód choćby dla własnego bezpieczeństwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.