Skocz do zawartości

zmiana PORD


pawelbis

Rekomendowane odpowiedzi

Na te 5000 tys. kolego to trzeba  poprawkę wziąść bo to są Diagności którzy się ino chwalą i  ile oni nie zarabiają,atak naprawdę 35000 maks i po 10 godz .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Rafi90 napisał:

Najgorsze że w walce o klienta wielu łamie przepisy

Zaraz tam łamie.....

Ustawodawca tak tworzy przepisy ,żeby powstawały różne interpretacje,żeby była możliwość "legalnego obejścia".

A najgorsze w tym wszystkim ,że robi się to pod przykrywką "poprawy bezpieczeństwa". Ale ustawodawcy nie zależy na tym. Liczy się tylko KASA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jarek1 napisał:

Diagności którzy się ino chwalą i  ile oni nie zarabiają,atak naprawdę 35000 maks i po 10 godz .

 

O to grubo. Też bym tak chciał😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę na to swoją umowę, patrzę i  czytam te stawki we wpisach kolegów  i chyba się przecinek przesunął - tylko czy w umowie czy na tych wpisach powyżej - bo jak na umowie to... aneks poproszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Rafi90 napisał:

ja bym nawet siedział po 14 godzin w robocie

Jak to mówią- wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, yogi1984 napisał:

Po naszej stronie czy dzefa? Obiecauje tobie podwyżkę czy jemu ?.

Pozdwyżka cen badań = wieksze dochody dla firmy = podwyżka dla pracownika. Może nie wszędzie ale na pewno się to przełoży. Poza tym nie miałem na myśli tylko tej interpelacji ale ogólnie jego działania min. podczas słynnych czytań z 2018 r. Ale może to tylko moje zmylne wrażenie, że się chłop stara.

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty uzyskania przychodu od 1 stycznia poszły w górę, więc co poniektórzy otrzymają po 60 pln "podwyżki". Będzie zabawa, będzie się działo :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Bartek24 napisał:

wieksze dochody dla firmy = podwyżka dla pracownika

"Obiecanki cacanki a głupiemu radość"😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę więcej wiary w naszych pracodawców, nie wszyscy są tacy źli i skąpi😃

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Bartek24 napisał:

nie wszyscy są tacy źli i skąpi

Mam odmienne zdanie. Pracodawcy szukają nie diagnosty tylko złotej rybki spełniającej każde życzenie klienta, w dodatku za jałmużnę, bo samemu wyżyć z tego co aktualnie zarabiam po prostu jest niemożliwością... 

Co do reszty to tak jak koledzy zauważyli, nam zmiana cennika wiele nie pomoże, jeżeli w ogóle, bo dalej naszym zwierzchnikiem jest właściciel SKP, a nie WK.

Edytowane przez Czolgista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam dostałem 5 stów podwyżki mimo że ceny badań nie poszły do góry, więc może tak źle nie jest na tym świecie 9_9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście na pensję nie mogę narzekać a co do roboty to mój szef odkąd pracuję ( 1,5 roku ) ani razu nie przyczynił się co do wyniku badania technicznego. Przez 8 godz. pracy, najwięcej zrobiłem raz 18 przeglądów ( w tym ok. 4 dodatkowych + poprawki). Normalnie robię około 6-8 a czasami 10 a zdarza się że na mojej malutkiej PSKP mam 3 przeglądy. Oczywiście co niektórzy kierowcy ,, obrażają " się na mnie za N ( cyt. m. in. ,,no przecież na innej stacji przeszedłbym spokojnie przegląd z palącą się kontrolką ABS" )  ale jak wcześniej wspomniałem mój pracodawca nie ,,wnika" w moją pracę a tym samym  mam komfort przeprowadzania badań technicznych. Ważne jest, abyśmy my jako diagności nie odczuwali presji odnośnie jakości przeprowadzanych przeglądów a ,, przemiał " jaki prowadzą niektóre stacja przyprawia mnie o palpitacje serca. Pozdrawiam wszystkich profesjonalnych i solidnych diagnostów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak nie wszyscy pracodawcy są tacy straszni, jak też nie narzekam zwłaszcza, że szef mieszka w innym mieście i bywa tak, że nieraz nie ma go kilka dni na stacji, ponieważ prowadzi też inne inetresy u siebie, min. drugą stację. Także siłą rzeczy my ze zmiennikiem tutaj wszystko ogarniamy i musi mieć do nas jakieś zaufanie, a co za tym idzie szacunek. Kiedyś zdarzało mu się marudzuć ale teraz się zmienił, bo jak sam stwierdził na ostatniej wigilii, że jak byśmy odeszli z pracy to on może tylko ręce rozłożyć, bo w małej miejscowości szybko nie znajdzie pracowników. Najgorzej jak szef jest na miejscu albo i dwóch, jak jest to spółka. 

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że jak dasz sobą dyrygować to 95% przełożonych to wykorzysta. A jak jesteś stanowczy to większość zrezygnuje po kilku próbach "przestawiania "

  • Piwo 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Rafi90 napisał:

Prawda jest taka że jak dasz sobą dyrygować to 95% przełożonych to wykorzysta. A jak jesteś stanowczy to większość zrezygnuje po kilku próbach "przestawiania "

To prawda. Żadne naciski nie mogą powodować zmian naszych decyzji - to my w pewnym sensie odpowiadamy za stan techniczny pojazdów - choć gro osób się ze mną nie zgodzi bo przecież samochód zaraz po przeglądzie może ulec jakiejś tam awarii.  Lecz są chwile, gdzie właściciel pojazdu pomimo że dostanie Neg. to podziękuje i zrozumie że wizyta na SKP to nie tylko stempelek w DR ale solidne zdiagnozowanie usterek przez które może dojść do prawdziwej tragedii. Może to slogan, ale nie po to tyle godzin spędziliśmy nad przepisami, budową układów a głównie doświadczeniem zdobytym na SKP,  tyle kasy wydaliśmy na kursy, egzaminy, poprawki (czasami dużo poprawek) żeby w jednej chwili to wszystko zaprzepaścić przez jeden głupi błąd. Cieszy widok ludzi którzy wracają na badania po roku i mówią że badanie techniczne chcą robić tutaj ze względu na fakt, iż dowiedzą się wszystko o stanie swojego samochodu a nie będzie to tylko szybka kurtuazyjna wizyta polegająca na wręczeniu stówki i wbiciu ,, STEMPELKA " do DR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.02.2020 o 08:53, jarek1 napisał:

 są Diagności którzy się ino chwalą i  ile oni nie zarabiają,

A "narybek" się przysłuchuje i wierzy , aż do spotkania z brutalną rzeczywistością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Grzegorz Łódź napisał:

temat rozmowy to  "zmiana PORD"

Ale koledzy dają rady ustawodawcy co w PoRD trzeba zmienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Nie liczył bym że wejdzie obowiązek robienia zdjęć. Ogółem to raczej szum, jak zresztą od kilku lat a nie zmieni się nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rany... Jak w ogóle można polegać na tych internetowych szmirach? Już chyba lepiej samemu zadzwonić do działu prasowego ministerstwa i podpytać, albo poczekać na to, aż oficjalnie coś się pojawi w wykazie prac legislacyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.