Skocz do zawartości

druciarstwo Polaków


Norbert Jezierski

Rekomendowane odpowiedzi

Parę miesięcy ta grzechotka sobie tam pojeździła. 

Kiedyś mój kolega naprawiał hamulce z tyłu i zacisnął morsem przewód elastyczny i tak klient przejeździł pół roku aż podczas obt okazało się, że jedno z tylnych kół nie hamuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że jestem trochę zawiedziony postem vaandee ponieważ temat brzmi "druciarstwo polaków" a z tego co widzę to to zdjęcie jest hostowane chyba w każdym kraju.

 

Tutaj coś z grupy (na facebook) dotyczącej napraw blacharskich. Pytanie dotyczyło prostowania podłużnicy ale serce wszystkich skradła osłona przegubu.

 

osl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Może to nie druciarstwo, ale gały nam wyszły po zobaczeniu takiego "cuda". Pomysłowy Dobromir tak postanowił "dokarmiać" naszych braci mniejszych, nie bardzo było za co dać N, a chęć była ku temu przeogromna, mimo zrozumienia, że "dokarmiacz" chroni swoją własność przed szkodą. W myślach życzyłem mu, żeby ten głodny jak już przyjdzie, najpierw zeżarł instalację. Wiem, że źle życzyć jest nieładnie, ale są sposoby humanitarne odstraszania zwierząt. :evil: :evil: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punkt patrzenia zależy od punktu siedzenia. Podejście zmienia się gdy samemu człowiek ma do czynienia z taką sytuacją. W moim przypadku na szczęście jedyny problem mam tylko z wiewiórką - jesienią zawsze pełno orzechów mam na silniku lub w różnych wnękach. Jednego dnia wyrzucę to następnego potrafi ich być tam tyle samo. Chociaż ostatniej jesieni to wiewiórka zniszczyła mi matę wygłuszającą na pokrywie silnika i naniosła między matę a maskę orzechów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, cezary napisał:

(...) ale są sposoby humanitarne odstraszania zwierząt.

Tak " trochę " i nie po mojemu... 8/

Podpowiem - sprawdzone : ( najtańsza KOSTKA TOALETOWA z zawieszką ) - zawiesić i po sprawie ! :smile:

P.s nie pomagały elektroniczne odstraszacze za grube PLN, a " tanizna " kostka toaletowa dała i daje radę !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2021 o 21:52, cezary napisał:

Pomysłowy Dobromir tak postanowił "dokarmiać" naszych braci mniejszych,

A co Ci ryby winne, że tarmosisz je za otwór gębowy ostrym żelastwem po to, żeby wypuścić. Jakież to humanitarne...

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Wielkie mi halo z powodu "nacinanych" tarcz hamulcowych. :faint: 

Kontrola białoruskiej ciężarówki. Inspektorzy nagrali swoje odkrycie (wp.pl)

Co do wpisu @aboz-a poczułem się skonfundowany tym ostrym żelastwem, mam nadzieję że jesteś weganinem i każdy ból zadany jakiemukolwiek zwierzęciu Cię razi. 

Oczywiście pozostanę wierny swojemu hobby tak jak dotychczas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, cezary napisał:

mam nadzieję że jesteś weganinem i każdy ból zadany jakiemukolwiek zwierzęciu Cię razi. 

Nie, nie jestem. Chciałem Ci tylko uświadomić, że masz dziwną miarkę do oceniania ludzi. Przeszkadza Ci trutka pod maską i życzysz właścicielowi najgorszych rzeczy za pastwienie się nad zwierzętami, a jednocześnie sam dla rozrywki je męczysz. To takie widzenie drzazgi w cudzym oku, a nie widzenie belki we własnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zjadać zwierzątka ze smakiem można, truć z premedytacją w imię wyimaginowanej ochrony własnego mienia można, natomiast sportowy połów ryb to zbrodnia ?  Czyż to nie jest:

4 godziny temu, aboz napisał:

takie widzenie drzazgi w cudzym oku, a nie widzenie belki we własnym.

P.S. W córki samochodzie zwierzątko pogryzło matę wygłuszającą i nawet mi przez myśl nie przeszło mordować intruza, powiesiłem kostki domestosa i problem zniknął bezboleśnie. (kostki nienaruszone wiszą pod maską).

:silent: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, cezary napisał:

Czyli zjadać zwierzątka ze smakiem można, truć z premedytacją w imię wyimaginowanej ochrony własnego mienia można, natomiast sportowy połów ryb to zbrodnia ?

 

5 godzin temu, aboz napisał:

Chciałem Ci tylko uświadomić, że masz dziwną miarkę do oceniania ludzi.

Nie zawsze metody, które ty stosujesz zadziałają u innych. U jednego z moich klientów ani antykuna, ani domestosy nie zapobiegły uszkodzeniu silnika. Po prostu uważam, że życzenie komuś źle jest niestosowne. To tak , jakby tobie ktoś za moczenie kija życzył losu marzanny.

PS. Nigdzie nie napisałem, że wędkarstwo to zbrodnia. Sam kiedyś bawiłem się w to hobby, bo mam ojca wędkarza, który jest zapaleńcem do tego stopnia, że miał sklep wędkarski i był współzałożycielem klubu. Jednak w pewnym momencie przestało mnie bawić siedzenie nad wodą. Lubię też zjeść dziczyznę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klient zaznaczył przed przeglądem, że jeszcze rok musi pojeździć. Jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny pojazdu to naprawdę dobrze wyglada pojazd, po za tylnymi drzwiami , ale pod spodem szok.

02D6FE84-0D66-46D3-BF16-3DAFF9AB1548.jpeg

89326E2D-4AAC-437F-858B-EF673F29B49E.jpeg

BBFD18D0-DCBF-41CC-A670-1EE3D8185E6D.jpeg

3EDADB98-6AEA-4F98-8494-C2AAADF37873.jpeg

69306189-FC9B-4C37-9D00-6E1281E6845C.jpeg

65C89DEC-8A80-439D-8374-35F49F752E90.jpeg

Edytowane przez Wacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Wacek napisał:

zaznaczył przed przeglądem, że jeszcze rok musi pojeździć

To tylko takie gadanie, zawsze tak jest i na drugi rok (jak mu podbijesz) nie przyjedzie do ciebie tylko będzie szukał innej stacji i tak aż do skutku. Ja zawsze odpowiadam na taki tekst: to proszę sobie bez przeglądu ten rok przejeździć i wtedy się klient uruchamia że jak to tak bez (i on nie może zrozumieć że się nie da tego dopuścić do ruchu, ma w głowie tylko dawaj pieczątke i nie pier.).

Ostatnio miałem peugeot'a boxera ze skorodowanym vinem i ola boga co się wyprawiało, że po co tam zaglądałeś skoro miałeś vin na podszybiu, że to że tamto, że dawaj pieczątkę bo nie będę po rzeczoznawcach jeździł itp itd. (typ typowy prl chłop co to komuna go zjadła i dalej jest w przekonaniu że wszystko można załatwić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się ostatnio trafiły takie dwa przypadki.

1. Seicento, w którym progi i 2/3 podłogi było ulepione z włókna szklanego, a reszta samochodu w takim stanie, że głowa mała. Mówię chłopu, że ja mu się pod tym nie podbiję, bo jeszcze mi kwity miłe. A klientowi się zapętliła płyta i w koło 'podbij pan podbij pan i podbij pan"... 

Sytuacja nr 2.

Przyjeżdża na przegląd samochód z USA, patrzę na rejestr BT - stały klient, 8 przeglądy na jednej stacji, 7 różnych diagnostów dało wynik P, więc myślę lipy być nie może. Wjeżdżam na stanowisko patrzę na światła i oczom nie wierzę. Rzeczony samochód 11 lat jeździł po naszych pięknych polskich drogach bez żadnego, nawet najmniejszego dostosowania do naszych przepisów, co zresztą potwierdził sam właściciel, notabene jedyny od nowości  tego pojazdu. No cóż chyba nie muszę pisać, że znów zostałem tym złym bo "nikt tu nigdy problemów nie robił, a pan se szukasz kwadratach jaj". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jak to było ?

W dniu 27.08.2020 o 22:34, blakop napisał:

Ale co dokładnie Ci tu nie gra?

 

W dniu 28.08.2020 o 17:29, sad_madman napisał:

Czyli dobrze rozumiem, że jedyną dziwną sytuacją na tym zdjęciu jest domniemanie, że coś tam jest źle ? Patrząc na to zdjęcie uzyskuje następujące informacje:

1. Widzę samochód (3 osie)

2. Widzę przyczepę z osią skrętną (4 osie)

3. Parking jest za mały

Każda inna informacja jest po prostu przypuszczeniem dlatego ja nic dziwnego w tym nie widzę. 


 

W dniu 28.08.2020 o 18:22, blakop napisał:

Skąd pewność, że auto ma tylko 3,5t DMC?

Skąd pewność, że na co dzień ten zestaw tak jeździ w celach transportowych? 

 

https://40ton.net/20-metrowy-zestaw-na-bazie-trzyosiowego-sprintera-z-trzecia-osia-bez-zawieszenia/

To ten sam sprinter , tylko przyczepa inna lub już przerobiona

W dniu 28.08.2020 o 20:21, blakop napisał:

Ale ciekawostka nie musi oznaczać druciarstwa.

A jednak

W dniu 28.08.2020 o 11:05, danielg539 napisał:

Mnie bardziej interesuje rozwiązanie układu hamulcowego 

Twoja ciekawość częściowo zostanie zaspokojona

Edytowane przez duchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@duchu Cały czas podtrzymuję to co napisałem - czyli, że podczas wrzucania zdjęcia mogłem zauważyć to co tam było a pozostałe kwestie to tylko domysły. Z artykułu wynika, że kogoś fantazja poniosła ale nie takie rzeczy widziałem robione na sprinterze przez renomowanych producentów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka strona internetowa:

https://sudop.uokik.gov.pl/home

gdzie po wpisaniu NIP-u beneficjenta można podejrzeć ile dostał pomocy od państwa w czasie pandemii. W moich okolicach stwierdziłem dziwną prawidłowość: im więcej taki "nadaje" na PiS, tym większa kwota pomocy. Z jednej strony krzyczy jaki to rząd zły a w drugą stronę rękę po pomoc wyciąga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.