Jedna literka VINu inna - ktoś zarysował numer VIN

[blakop]

Forum to ludzie. Ludzie są potężni - to prawda

 

Generalnie nie bardzo rozumiem, co w ogóle mogło budzić wątpliwości w tym znaku. A autorowi wątku polecam pokazać diagnoście to forum i powyższe wpisy, a jeśli to beton to zmienić SKP.

[STRer]

@blakop

@Paprock

@JANUSZ60

@cezary

@wojteczek

Generalnie masakra, pojechałem do kolejnego diagnosty w okolicy i powiedział, że dla niego to jest literka Ż, no ale mówi, że skontaktuje się z Mitsubishi (tak paprock wcześniej nie podałem Ci modelu auta, umknęło mi to, sorki) Zadzwonił do jakiegoś autoryzowanego Warsztatu samochodowego Mitsubishi zamiast do jakiejś SKP, albo chociaż do biura Mitsubishi powiedzieli mu, że się z takim czymś nie spotkali. No nie podpił, mówię dobra i zadzwonię do rzecznika pzmotu może coś podpowie, i nie myliłem się powiedział, że mitsubishi seryjnie takie Z przekreślone robi i jest to autentyczne z tym, że w mojej okolicy jest mało tego typu samochodów (Sobie pomyślałem że Ci diagności bo byłem u dwóch nie mieli żadnego samochodu tego pokroju) I jeszcze zobaczyłem filmiki na YT z vinami mitsubishi (już nie wiem czy za radą paprocka czy nie ale mniejsza o to) no i tam stosowali właśnie takie Z przekreślone 

Pomyślałem sobie skoro oni się nie znają pojadę na jakąś renomowaną stacje skp wyszukałem w google z dużą ilością opinii i pojechałem z samochodem do skp, powiedziałem wszystko diagnoście i powiedział, że wszystko jest autentyczne oryginalne, że tamten diagnosta musiał być nieźle czepialski no i generalnie wszystko jest w porządku i tak jest oryginalnie 

Do tego wy ciągle pisaliście,że jest na pewno oryginalny, a dziś pojechałem, no a diagnosta nie chciał podpić. Musiałem wyszukać lepszą stację diagnostyczną

Generalnie to dziękuje wam za odzew i wszelką pomoc na prawdę wielkie dzięki 

Może diagności przeczytają ten wątek (oby) i zmądrzeją

Edytowane 18 Sierpień 2018 przez STRer

[Paprock]

No widzisz jak to jest… Jak masz VIN fabryczny od linijki, to jest be! A tam koślawce bez szemrania znalazły uznanie:

 

https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/13271-pierwsza-rej-kemping-anglia/&do=findComment&comment=254026

 

https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/13271-pierwsza-rej-kemping-anglia/&do=findComment&comment=254859

 

[JANUSZ60]

Dnia 18.08.2018 o 12:52, blakop napisał:

nie bardzo rozumiem, co w ogóle mogło budzić wątpliwości w tym znaku

To tylko kolejny przykład, jak bardzo nam diagnostom brakuje wiedzy teoretycznej i praktycznej.

Brakuje szkoleń, spotkań czy choćby bywania na takim forum,,,

[danielg539]

3 godziny temu, JANUSZ60 napisał:

To tylko kolejny przykład, jak bardzo nam diagnostom brakuje wiedzy teoretycznej i praktycznej.

Zgadza się, ale czemu się dziwić, jak znaczna część diagnostów to młodzież bez doświadczenia lub emeryci z różnych służb, którzy znaleźli sobie fuchę aby dorobić a wcześniej z pojazdami nie za wiele mieli do czynienia.

Swoją drogą to jak diagnosta w tym numerze nie mógł odróżnić Z od Ż to jakim znakiem dla niego była 8 jak to nijak 8 nie przypomina?

[Paprock]

42 minuty temu, danielg539 napisał:

[...] to jakim znakiem dla niego była 8 jak to nijak 8 nie przypomina?

 

- dwa makarony splecione w nieudany warkoczyk  

[Paprock]

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

A to tylko tak dla podsumowania, że w niektórych pojazdach spotyka się literę Z z taką delikatną kreseczką. Dla zaspokojenia ciekawości obrazki 

 

 

[danielg539]

14 godzin temu, Paprock napisał:

w niektórych pojazdach spotyka się literę Z z taką delikatną kreseczką

Oraz cyfrę 0 złożoną z dwóch nawiasów.