Zmiany w egzaminach PJ, a ostatnia tragedia

[mirek_handlarz]

4 godziny temu, cezary napisał:

zwalniać do w miarę bezpiecznej prędkości

Wydaje się to być niewykonalne - skład potrzebuje bardzo dużo miejsca do zatrzymania. Nawet przy "niewielkich" prędkościach kolizja z "pociągiem" niesie tragiczne konsekwencje - moim zdaniem nie da się mówić o bezpiecznej prędkości w odniesieniu do okoliczności w tym temacie.

[blakop]

Jeśli przejazd jest naprawdę niebezpieczny pociąg ma ograniczenie do 20km/h zazwyczaj i to wystarcza do bezpiecznego zatrzymania, względnie do zminimalizowania skutków potencjalnego zdarzenia. 

[danielg539]

32 minuty temu, blakop napisał:

Jeśli przejazd jest naprawdę niebezpieczny pociąg ma ograniczenie do 20km/h

Jeśli natomiast jest zachowana pełna widoczność to pociąg może jechań z prędkością nawet 120 km/h. Dopiero linie kolejowe na których ruch odbywa się z prędkością powyżej 120 km/h muszą posiadać zapory lub skrzyżowania bezkolizyjne

[blakop]

W teorii...

[danielg539]

Pewnie tak jak w branży samochodowej na PKP też pewne przepisy się nie przyjęły. 

[blakop]

Nie inaczej

[leski66]

Cytat

18-latka miała puścić sprzęgło w nerwowej reakcji na informację o negatywnym wyniku egzaminu, a egzaminator miał celowo kazać kursantce wjechać na przejazd w Szaflarach, aby sprawdzić, jak kobieta zachowa się na niestrzeżonej rogatce.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ujawniono-rozmowe-egzaminatora-z-18-latka-ktora-zginela-na-przejezdzie-kolejowym/jwx8n17

[blakop]

Dodatkowy smutny, ale na swój sposób zadziwiający aspekt to fakt, że maszynista pociągu był również... kursantem. Także w tym wypadku dopatrzono się, że opieka ze strony instruktora była nieodpowiednia, choć zapewne nie będzie się to wiązało z odpowiedzialnością z jego strony.