jast Napisano 9 Luty 2019 Share Napisano 9 Luty 2019 Będąc dzieckiem to łapało się sumy w byty gumowe lub wyciągało z dziur pod korzeniami. W Iraku łapaliśmy na mięso i to takie po 40-50 cm. ale były jasno brązowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cezary Napisano 9 Luty 2019 Share Napisano 9 Luty 2019 w naszych warunkach trudno o "okaz" 30 cm, raczej 15-20 cm, a w ogóle to chwast (szkodnik) rybi, którego po złowieniu przez wędkarza należy zgodnie z prawem unicestwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wrc69 Napisano 12 Luty 2019 Share Napisano 12 Luty 2019 Dnia 9.02.2019 o 21:58, cezary napisał: zgodnie z prawem unicestwić. Powiało grozą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 12 Luty 2019 Share Napisano 12 Luty 2019 Dnia 9.02.2019 o 21:58, cezary napisał: a w ogóle to chwast (szkodnik) rybi Identycznie dzieje się to z jazgarzami....... z których jest przepyszna zupa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 21 Luty 2019 Share Napisano 21 Luty 2019 @wrc69 Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb. §3 3.7. Raków pręgowatych, raków sygnałowych oraz ryb z gatunku trawianka, babka bycza, czebaczek amurski, i sumik karłowaty po złowieniu nie wolno wypuszczać do łowiska, w którym je złowiono, ani do innych wód. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 26 Luty 2019 Share Napisano 26 Luty 2019 Mam cichą nadzieję, że to nic " wielkiego " : http://dziennikelblaski.pl/569401,Wedkarze-z-naszego-regionu-ostrzegaja-Zlowili-okonie-z-pasozytami.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wrc69 Napisano 28 Luty 2019 Share Napisano 28 Luty 2019 Czyli koniec z "cmokaskiem" z okonkiem po złowieniu przed wypuszczeniem delikwenta do wody. Podstępna ryba mści się szczując wędkarza nicieniem. Fuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 28 Marzec 2019 Share Napisano 28 Marzec 2019 Na prawdę " ekstremalne " łowienie https://www.wiocha.pl/1572983,Lowienie_ekstremalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cezary Napisano 28 Marzec 2019 Share Napisano 28 Marzec 2019 no i "se" połowił, naprawdę mogło się źle skończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 30 Kwiecień 2019 Share Napisano 30 Kwiecień 2019 Kolega wędkarz mi podesłał. Osobiście mam z tym spokój, bo akurat ( w odróżnieniu do fotki ) żona moja wie kogo zaciągnęła ( ładnych parę lat temu ) " przed ołtarz " Szczupaki miejcie się jutro na baczności, pozdrawiam Wszystkich po kiju i połamania . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 1 Maj 2019 Share Napisano 1 Maj 2019 Ja również pozdrawiam wszystkich zapalonych wędkarzy. Szczupak być może gdzieś tam czeka w szuwarach, może nie... Ale wasze żony czekają na pewno i za to Was pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 6 Maj 2019 Share Napisano 6 Maj 2019 W dniu 1.05.2019 o 03:25, blakop napisał: wasze żony czekają na pewno i za to Was pozdrawiam To teraz już wiem skąd " ta dodatkowa filiżanka do kawy ( i nie tylko ) " w zmywarce . - oczywiście taki " mały " żarcik na tę okoliczność Powiem krótko : sezon rozpoczęty z " przytupem " - bez rewelacji rekordowych, ale połapać było można , pogodowo - tragedia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 6 Maj 2019 Share Napisano 6 Maj 2019 Słyszałem taka historię od jednego z forumowych kolegów. W ostatni majowy weekend - jakże ciepły i pogodny postanowił wbrew wszystkiemu rozpocząć sezon. Ubrał się wyszedł po cichu żeby nie budzić żony i wyszedł z domu. Jednak już po pierwszych metrach stwierdził, że tegoroczny maj to bardziej grudzień i nie ma sensu to całe łowienie. Wrócił więc szybko do domu, rozebrał się i hyc z powrotem pod kołdrę do żony i się ugrzać. Ta zaspana nie otwierając nawet oczu zapytała tylko: - To ty kochanie? - Tak. Nie masz pojęcia jaki ziąb na dworze. - Aha - no a ten mój idiota przed chwilą na ryby pojechał... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wrc69 Napisano 7 Maj 2019 Share Napisano 7 Maj 2019 A ja coś takiego dostałem od koleżanki: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 7 Maj 2019 Share Napisano 7 Maj 2019 Cieszy mnie osobiście , że w tej historyjce napisane jest " wędkarz " a nie " rybak " ( bo to jest różnica ). @wrc69 może koleżanka coś Tobie chciała zasugerować tą historyjką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wrc69 Napisano 7 Maj 2019 Share Napisano 7 Maj 2019 Niee.. Ona dokładnie wie jakie mam hobby i jest lepszą koleżanką mojej żony niż moją. Jeśli by chodziło o jakieś sugestie... Szwagier, zapalony wędkarz, kiedyś wytłumaczył mi różnicę: -Bo wiesz... -powiedział- wędkarz to ma wędki a rybak to ma ryby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 13 Maj 2019 Share Napisano 13 Maj 2019 Jak widać , że nie tylko mi wczoraj na rybach, dominowała " przedszkolna młodzież zębata " Oczywiście " no kill " - brawo ! https://wiadomosci.wp.pl/jaroslaw-kaczynski-ze-szczupakiem-darowal-mu-zycie-6380456581265537a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 13 Maj 2019 Share Napisano 13 Maj 2019 A'propos młodzieży - Jarek kumpla zaprosił na ryby, więc ten zaraz wziął nowego Black Hawk'a i dawaj do kumpla. Ale nie było gdzie lądować, to mecz trampkarzy w Choszcznie przerwali, żeby lądować na stadionie, żeby tylko Joachim do guru dołączyć mógł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 13 Maj 2019 Share Napisano 13 Maj 2019 No, ale minister w ( podzięce ) - trampkarzom zezwolił na ( oględziny z dotykaniem ) nowego Black Hawk'a - nawet można było za stery się wpasować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 13 Maj 2019 Share Napisano 13 Maj 2019 Władza ma jednak gest, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 14 Maj 2019 Share Napisano 14 Maj 2019 Przypatrzyłem się temu ( piecykowi/grillowi ) git, rybka na brzozowym ogniu ( na pewno pychota ) , ale od razu rzuca się w oczy niechlujnie " obrana/oskrobana " ryba na tej patelni, ponieważ ma dużo krwi przy kręgosłupie - przypomina mi to taką " tanią smażalnie ryb " oczywiście z minionych czasów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 14 Maj 2019 Share Napisano 14 Maj 2019 W dniu 13.05.2019 o 20:31, leski66 napisał: darował mu życie Raczej nie miał innego wyjścia, bo na wymiarowego to nie wygląda ... o ile się orientował, że istnieje taki przepis Cytat Szczupak wymiar ochronny: 50 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 15 Maj 2019 Share Napisano 15 Maj 2019 Tam gdzie ja wędkuję dodatkowo w regulaminie ( co mnie osobiście cieszy odnośnie szczupaka ) jest : Cytat szczupak do 50cm i powyżej 90cm, i dodatkowo są limity ilościowe na dobę : Cytat sandacz, sum, szczupak, sieja (łącznie) 2 szt. lub 5 kg. Złowienie jednej sztuki z wymienionych gatunków o masie powyżej 5 kg wyczerpuje limit dzienny na te gatunki. Dlatego też od pewnego czasu np. na jeziorze Dadaj " częściej trafiają się " metrowe i większe szczupaki ------------------------------------------------- Zapomniałem o " pasiakach " : Cytat okoń do 15 cm i powyżej 40cm A takich ( powyżej 40cm ) czasami z pod lodu można połowić - gorzej , że zima ( z roku na rok ) jest " porą roku - ale tylko z nazwy " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cezary Napisano 15 Maj 2019 Share Napisano 15 Maj 2019 oczywiście, wymiary, okresy, limity dzienne powinny i są usankcjonowane regulaminami i każdy wędkarz (nie będę podkreślał, że prawdziwy) musi się do nich stosować, niemniej ja mam jeszcze dodatkową zasadę, jeżeli już zabieram rybę, żeby ją zjeść (zdarza się, bo lubię ), mam swoje wymiary, które przekraczają minimalne przynajmniej o 15-20 cm, natomiast maksymalne i ponad obowiązkowo z powrotem do wody, limity i okresy ochronne pozostają zgodne z Regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb PZW. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leski66 Napisano 15 Maj 2019 Share Napisano 15 Maj 2019 17 minut temu, cezary napisał: (...)mam swoje wymiary, które przekraczają minimalne przynajmniej o 15-20 cm (...) I to mnie bardzo mocno cieszy. Oby więcej wędkarzy podchodziło do tego tematu , że to minimum " to tylko minimum " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.