Skocz do zawartości

Zaświadczenia z badań.


metor9

Rekomendowane odpowiedzi

@Paprock-u czy Ty chcesz się kreować na takiego "Walczącego z wiatrakami" jak ten fikcyjny z La Manchy? pomagaj, ucz, przypominaj, uświadamiaj jak dotychczas bo wiele wiesz o tym zawodzie,  co do normalności (fakt, pojęcie względne) i szacunku, nie musisz go mieć dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Wrócę do tematu "---" wpisywanych w miejscu na nr rej. podczas tzw. "okresowego z zagranicy". Mając apkę mObywatel, która mi już od m-ca wrzeszczy o kończącym się badaniu i OC, wlazłem w profil zaufany i tak sobie przeglądałem co tam powpisywano w danych o pojeździe, patrzę i :nausea: oczom nie wierzę, jedna z informacji pokazuje zagraniczny nr rej. Badanie "pierwsze" wykonywałem osobiście i byłem przekonany, że wpisałem "---", sprawdziłem dziś w rejestrze badań i jak byk stoi "---", wniosek z tego taki, że WK dokonując rejestracji wpisuje do dokumentacji nr rej. z ZDR a nie te "---", które niekumaty (ja) diagnosta wpisywał w zaświadczenie.  Dlatego dziś w zaświadczeniu "poraz pierwszego" wylądował nr rej. z ZDR mimo braku TR i tak już zostanie na zawsze. Tym którzy uświadamiali mi, że źle czyniłem pokłony :pada: z prośbą o wybaczenie. 

:oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wpisuję "-----", zmiennik "brak", a jak czasem wpiszemy zagraniczny numer rejestracyjny mimo braku tablic to wk cofa do nas takie zaświadczenie z żądaniem korekty gdyż klient nie ma tablic do zwrotu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wpisuję zagraniczny nr rej , w uwagach ,że pojazd dostarczono bez tablic rejestracyjnych . kiedyś dawno , pani z WK dzwoniła z pytaniem czemu wpisałem nr rej skoro brak tablic odpowiedziałem pytaniem - zgineły mi tablice rej i chcę wyrobić wtórniki czy też zarejestrować na nowe nr . czy we wniosku mam wpisać brak tablic , kreski czy "utracony " nr rej ? sama odpowiedziała ,że tylko i wyłącznie stary nr rej, podziękowała za rozmowę i nie miała więcej pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas  piszemy numer rejestracyjny nie przerwanie  od 2014 roku choć to jest walka z kopiącym koniem i nie poprawiam na życzenie panienek z WK , to jest nr.rej a nie tablice z których jestem zwolniony z ich oceny i trwałości mocowania . Wydział Komunikacji jak rejestruje to wpisuje zagraniczny nr.rej a nie brak czy chore znaki "---" poza wyjątkiem tak myślę jak opisał cezary ręce opadają dla tamtego WK . Jeszcze jest parę innych przesłanek aby pisać numer rej.  podczas "pierwszego " badania jak ktoś zainteresowany jest to na prywatne odpiszę . 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pikkole. Przecież wiadomo, że każdy pojazd, każdy zarejestrowany pojazd ma numer rejestracyjny. Tak samo jak każdy człowiek ma PESEL w dowodzie i nie musi mieć go wytatuowanego na czole. Nie powiem co żal ściska, aż wstyd żeby nie skumać tak prostej sprawy. Od dawna prostej. 

Od kiedy o numerze rejestracyjnym zwrot tablic decyduje? Argumentacja rodem z... no słów wprost brak co za WK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Paprock napisał:

Nie powiem co żal ściska, aż wstyd żeby nie skumać tak prostej sprawy.

W tym wieku.... uważałbym z tym ściskaniem, żeby z " workiem na pasku " nie skończyć. :evil:

Na samym początku nowego zaświadczenia też miałem przeprawy z WK, ale jak widać nauka nie poszła w las.

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, cezary napisał:

oczom nie wierzę, jedna z informacji pokazuje zagraniczny nr rej. Badanie "pierwsze" wykonywałem osobiście i byłem przekonany, że wpisałem "---"

@cezary to Ty nigdy nie przeglądałeś Danych CEP po ich pobraniu w czasie wykonywania jakiegokolwiek OBT? W każdym przypadku pojawia się tam nr zagranicznych tablic rejestracyjnych, kraj poprzedniej rejestracji itp..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zadałem takie samo pytanie na forum i ktoś mnie świetnie uświadomił. Wbiłem sobie do głowy i tak zostało.
To ,że nie ma tablic rejestracyjnych nie oznacza ,że nie ma numeru rejestracyjnego. To tak jakby nie było opony ,a mówić ,że nie ma koła.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@danielg539, to że jestem nad wyraz leniwy w pracy (tak mniema pryncypał i ja się z tym zgadzam) nie znaczy że w obowiązkach stricte diagnosty jest tak samo. :wink: Wyobraź sobie, że po pobraniu danych z cep-a, nawet jak poprzednie badanie też ja robiłem, sprawdzam czy wszystko się zgadza: cep z DR, a ten z TZ,  ale takiego "cóś" jak zagr. nr rej. tom jeszcze nie widział :nausea:, kraj sprowadzenia owszem. Danielu nie możesz mnie wrzucać do kotła ze smołą albo na stos, przecież ja pracuję na apce, a tam czegoś takiego nie ma, przynajmniej u mnie. 

P.S. Powtórzę, lenistwo nie dotyczy pracy diagnosty, próby nakłonienia mnie do wykonywania innych prac spotkały się z odmową, stąd więc miano lenia w ustach pryncypała, co mnie tak naprawdę wali. :silent:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cezary napisał:

ja pracuję na apce, a tam czegoś takiego nie ma, przynajmniej u mnie

Nawet przez chwilę zastanawiałem się, czy po pobraniu danych w Patronacie widać to samo co w Norcomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteśmy przy zaświadczeniach i okienkach w programach oraz apkach, co, które wyświetla lub podpowiada, to ja mam takie dylematy, które już były zaiste przerabiane. Ale do rzeczy, jak kropki połączyć by wyszło na tip-top?

Przykładowo: badanie wykonane na PC i wpis do dowodu odptaszkowany na [nie]. No tak, czy nie? Następnie klient po tygodniu przedkłada dowód rejestracyjny samochodu celem podstemplowania i co się u Was dzieje? Wiadomo, że z pierwszej sytuacji dane o PC oraz niedokonaniu wpisu terminu badania do dowodu zasiliły Centralną Bazę. Czy zasadne jest korygowania badania o Dowód Rejestracyjny i przemianowania info o wpisie do dowodu z false na true? Bardziej mi chodzi o CEPiK niż rejestr na stacji. Wiadomo, że w rejestrze po korektach pozostaną ślady. Ale tam w historii, w cepikowym systemie... No sam nie wiem.

Jak się wątek rozwinie, to jest prośba do moderatora o jego wytrącenie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyznam że jak już mam taką sytuację (a zdarza się to naprawdę rzadko,bo okoliczne WK  przy wydawaniu DR wpisują w następną rubryczke nowy termin.),to robię korektę z odpowiednią adnotacją i zaznaczam tego nieszczęsnego ptaszka w okienku"wpis do DR". Ale to rzadkość, rocznie może max 4-5 takich przypadków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 - 5 to mam w miesiącu, bo u mnie jak już wykreślają na oświadczenie adnotacje TAXI, tak za pioruna terminów badań nie wpisują do dowodów. Też koryguję ale nie podoba mi się to tak do końca. A po drugie na ile taka informacja jest ważna skoro finalnie poszedł w "cepiki" termin następnego badania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Paprock napisał:

A po drugie na ile taka informacja jest ważna skoro finalnie poszedł w "cepiki" termin następnego badania.

W obecnym stanie prawnym, to waga tej informacji jest praktycznie zerowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię przez korektę BT, wpisując w uwagach, że w dniu tym i tym dokonano wpisu do DR nr ten i ten. Jako, że badanie wykonałem na PC, to jego numer pozostaje w rejestrze (w razie jakby jakieś dane uległy zmianie przy wydawaniu DR).. Oczywiście ptaszek przy rubryczce "Wpis do DR" ląduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
W dniu 15.03.2021 o 15:26, aboz napisał:

Robię przez korektę BT, wpisując w uwagach, że w dniu tym i tym dokonano wpisu do DR nr ten i ten.

Ja też tak robię.

Mam pytanko, czy coś się zmieniło i trzeba wydawać 2 szt.  zaświadczenia z OBT?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, pirat napisał:

czy coś się zmieniło

Nic się nie zmieniło.

29 minut temu, pirat napisał:

trzeba wydawać 2 szt.  zaświadczenia z OBT

Większość SKP nie wydaje nawet jednego zaświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, danielg539 napisał:

Większość SKP nie wydaje nawet jednego zaświadczenia.

Ok. to chyba coś przespałem. Bo ja zawsze wydawałem jedno zaświadczenie. A po co to drugie zaświadczenie i dla kogo? 

13 godzin temu, Paprock napisał:

I coraz mnie stacji przechowuje "kopie" zaświadczeń

A po co jeszcze drukować i składować papier skoro kopie można druknąć z komputera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, pirat napisał:
13 godzin temu, Paprock napisał:

 

A po co jeszcze drukować i składować papier skoro kopie można druknąć z komputera?

Kolego, zawsze było można. A założę się nawet, że na każdej stacji stały kiedyś segregatory z „kopiami” zaświadczeń. No powiedz, że nie, to i tak nie uwierzę.😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś jak rejest badań prowadziłem w formie papierowej to faktycznie na stacji był segregatory z kopią zaswiadczenia , jak weszły programy dla skp to kopie zaświadczeń umarły smiercia naturalna, dla niektórych rejestr w formie książki to era dinozaurów i jedna niewiadoma , jak sobie przypomniałem dip pisany recznie to z radością i wdziecznoscia poglaskalem komputer😀

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.