Skocz do zawartości

BADANIE TECHNICZNE POJAZDU UPRZYWILEJOWANEGO NA SKP?


Bratus2000

Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, Paprock napisał:

Znajdzie się odważny

ja . u mnie w miasteczku jest panstwowa Straz Pożarna . najbliższa resortowa stacja kontroli jest oddalona o ok 50 km . pojazdy tejże straży wykonują badania na stacjach w mieście , wcześniej jednak dzwoni " ktoś " z remizy i anonsuje przyjazdy pojazdów na badania .  w tym przypadku podchodzi pod :

 

19 minut temu, Paprock napisał:

wykonanie badania jest uzasadnione względami ...

19 minut temu, Paprock napisał:

organizacyjnymi lub ekonomicznymi.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Paprock napisał:

odważny aby punkt drugi objaśnić?

No te względy służbowe, organizacyjne lub ekonomiczne ( mogą być obalone przez wysłanie sms-a od odpowiedniej osoby....... :silent: ), a tak to  " zawsze " są uzasadnione " co nie " ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mirek_handlarz napisał:

Kiedy interesowałem się tym tematem, to w ichnich rozporządzeniach (dotyczących PSP) było coś na temat skierowania wydanego przez komendanta. Ale temat odległy - jadę z pamięci :)

 

OK! Nie ma sprawy. W każdym razie mnie zaintrygowały podziały. No ale jak z pamięci, to z pamięci i raczej paragrafów na to nikt nie znajdzie. Znaczy na te dziwaczne podziały co do zezwolenia na podstawową i bez zezwolenia na okręgową. Po mojemu to jakiś dziwny wymysł - bez urazy. 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

6 minut temu, IVVO napisał:

A takie pospolite np przyjeżdżają do zwykłych SKP

 Pospolite jak pospolite. Zdarzały się różne wynalazki, bo robiłem w serwisie przy marce, której od groma w MON-ie. Nie ukrywam, że zawsze był problem co do kwitów, papierów, dokumentów. Wszystko odbywało się bez "zezwoleń", bo wbijali najczęściej na serwisowy przegląd roczny i przy okazji wykonywali badanie techniczne.

A przyjeżdżali z zakątków różnych w promieniu do 100 kilometrów od serwisu. Dalej to jeździli do Zielonej Góry albo gdzieś na Śląsk w okolice firmy ZASŁAW.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Panowie bez urazy, ale prosząc o wytłumaczenia miałem na myśli obalenie tego co zapodał @witek102 bezpamiętnie.

Każdy wie, co to szkwał, tsunami, armagedon i dobry koniak od starego kumpla z woja co to wzgląd ekonomiczny na badanie do mnie go przywołał. ;-)

Się służyło, to się wie. Ten od flaszki został zawodowym tre... znaczy szefem na Zet-eNach, a drugi poszedł na cywilnego diagnostę. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Paprock napisał:

co do zezwolenia na podstawową i bez zezwolenia na okręgową.

O tym podziale nigdy nie słyszałem, można co po najwyżej dzielić na : resortowe SKP i cywilne SKP (bez względu na rodzaj P-O) a propos badań pojazdów straży pożarnej.

Edytowane przez mirek_handlarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pojazd jedzie np. do serwisu na roczną gwarancję(wymiana płynów itp.) i tam można też zrobić OBT , ale jednostka nie zezwala wykonać OBT ponieważ mamy swoja stację i żołnierz ma tak zrobić, aby serwis roczny był i zdążył wrócić na badanie. To uzasadnione ekonomicznie. Jeżeli chodzi o badanie dla np. CBA , SKW, to oni z tego co pamiętam nie mogą wykonywać badań w innych stacjach niż resortowe i jestem przekonany, że jadą nawet 100 do 200 km na stację resortową i tam wykonują OBT, wiem bo miałem nie czynną stację i rozmawiałem z kierowcami którzy opowiadali mi jak to musieli jechać na inną stację ( to nie uzasadnione ekonomiczne )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paproczku - masz małą szansę na odwiedziny resortowego - na układy nie ma rady - przeważnie jeżdżą na tą jedną jedyną najlepszą co to prowadzi Heńka brata żony syn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak. Już nie pracuję na tamtej stacji gdzie miałem (nie)przyjemność z MON-ami. ;-)

Teraz to ja ogarniam najczęściej trzylatki z przebiegiem max 30 tysięcy. Złota, czysta, bezusterkowa robota. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak zapytam - na czym robisz sobie statystyki N dla kontrolujących - będziesz pierwszym do udupienia - ze w/g na brak zaangażowania w szukaniu dziury w dziurze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Służba niczyja jak widać. Pisałem, że bez wnikania robię badanie. To znaczy ja mam inne dylematy z tym powiązane, a mianowicie jaki zastosować zakres i warunki dla pojazdów, które są zwolnione z cywilnych warunków. Molestowałem się z tym problemem na forum O.S.D.S. i coś mi się zdaje, że nie pozostało mi nic innego jak dalsze molestowanie. Mówiąc wprost, to szukam w przepisach wskazania czy tam przekierowania, że na stacji resortowej resortowy diagnosta stosuje cywilny zakres. No chyba taki sens z grubsza mych dylematów. :?

 

I obawiam się, że w tle czai się problem monowskiego rozporządzenia "uznanego za uchylone".  :silent:

 

No a ściśle to temat sprzed pięciu lat brzmi: BADANIE TECHNICZNE POJAZDU UPRZYWILEJOWANEGO NA SKP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Paprock napisał:

że na stacji resortowej resortowy diagnosta stosuje cywilny zakres

Jak o to chodzi - to powiem tak - przyjedzie do Ciebie taki agregat PAD 30 - i wszystko ok tylko brak "ręcznego" - postojowy jest - fabrycznie nikt tam nigdy tego nie montował - i co zrobisz

Stacja resortowa puszcza - a czy Ty się pod to podłożysz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IVVO.
W większości przypadków akty prawne są ze sobą ładnie powiązane. Jest nadrzędna ustawa , która nakazuje właściwym ministrom wykombinować takie czy inne rozporządzenie, w którym to rozpiszą to lub tamto. I popatrz jak to się ładnie składa w przypadku badania pojazdu monowskiego na cywilnej stacji. Ustawa nakazała, minister MON rozpisał, że dopuszcza wykonanie badania na cywilnej stacji jeżeli przemawia za tym zamysł organizacyjny lub ekonomiczny. I grra gitarra!
To teraz weź wydobądź z monowskiego zakresu jakąś wskazówkę, jakiś azymut, że resortowa stacja i resortowy diagnosta posługuje się cywilnym zakresem, cywilnymi usterkami i cywilnym warunkami technicznymi. Owszem, wzmianka jest co do zaświadczenia, ale czy to wystarczy, by po całości lecieć z zakresem?
A wracając do cywilnych warunków technicznych, które nie dotyczą pojazdu specjalnego lub używanego do celów specjalnych, to proszę mi wytłumaczyć jak rozpoznać taki pojazd na cywilnej stacji. Po drugie, to po jaką cholerę mam go rozpoznawać, skoro rozpoznanie utwierdzi tylko jego specjalność lub specjalną używalność, która i tak jest zwolniona z cywilnych warunków technicznych. No sorry, lecz mi wychodzi masło-maślane i gubię się w tych monowsko-cywilnych zawiłościach!  :nausea:

 

Bardzo bym prosił o wyczerpujące zajęcie stanowiska, bo jak ktoś ma zamiar dukać po pół zdania, to szkoda klawy naciskać.

Obowiązuję język polski i domyślne ustawienie korektora na poprawianie byków!

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

1 godzinę temu, IVVO napisał:

Stacja resortowa puszcza - a czy Ty się pod to podłożysz 

 

- prześledzę warunki techniczne, przeanalizuję dane techniczne i jak to przyczepa, to się nie podłożę, tylko puszczę tak samo jak na resortowej! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.02.2019 o 13:14, Paprock napisał:

to się nie podłożę

Nikt się nie podkłada. 

Dnia 23.02.2019 o 13:14, Paprock napisał:

nie dotyczą pojazdu specjalnego lub używanego do celów specjalnych, to proszę mi wytłumaczyć jak rozpoznać taki pojazd na cywilnej stacji.

Tak samo jak na resortowej. Otwierasz DR i widzisz z czym masz do czynienia. Co prawda rubryki są trochę inaczej podpisane ale nie można wymagać wszystkiego... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam! W życiu nie widziałem tego drugiego wpisu! Każdy "Borewicz" może być używany do celów specjalnych!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dowodzie rejestracyjnym MON  jest zapis czy to pojazd specjalny, ale widziałem nawet takie zapisy jak "Pojazd używany do celów specjalnych" mimo, że nie jest pojazdem specjalny tylko np ciężarowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze. A coś mu sprawdziłeś? Jeżeli nie, to dlaczego nie? I jeżeli tak, to dlaczego tak?

Sorry, bo może komuś się zdadzą jako gupie pytania, ale ja naprawdę przejścia nie widzę. :cry:

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

50 minut temu, adam1501 napisał:

Nikt się nie podkłada. 

 - jak nikt, jak podobno IVVAN. :silent:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, kurant2000 napisał:

że nie jest pojazdem specjalny tylko np ciężarowym

Bo chodzi o to - 

Przepisów rozporządzenia nie stosuje się do:
1) pojazdu specjalnego lub używanego do celów specjalnych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, z wyjątkiem oznakowania określonego dla pojazdu uprzywilejowanego;

Taki wpis mówi wyraźnie - przyjechałem i tak przejdę przegląd - bo warunki techniczne mam w ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak IVVO - masz rację! Taki mondry to ja też być potrafię. Tylko chodzi o to, czy tym pojazdom coś się sprawdza, czy nic się nie sprawdza, jak ich warunki cywilne nie dotyczą. A jak cywilne nie dotyczą, no to kurka wodna jakie dotyczą, bo po coś te resortowe stacje w końcu stoją, co nie!

Może tu leży przyczyna, że co wyjazd rządowej limuzyny, to zaraz dzwon na drodze. :silent:

:biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Paprock napisał:

co wyjazd rządowej limuzyny, to zaraz dzwon na drodze

bo po drogach jeżdżą jakieś "cienkusie", czy seicenta (niekoniecznie żółte) i polują na  borowców, a tak po prawdzie, jak limuzynami rządowymi "kierują" goście bez uprawnień to i efekty są :silent:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Paprock napisał:

W życiu nie widziałem tego drugiego wpisu. 

Bo nie ma takowego. To są zwykłe pojazdy, które na czas dokonania określonego zadania (czyli użytych do celów specjalnych) mogą nie spełniać cywilnych warunków. 

47 minut temu, IVVO napisał:

Taki wpis mówi wyraźnie - przyjechałem i tak przejdę przegląd - bo warunki techniczne mam w ....

Nic nie mam w ... Warunki techniczne mówią, że pojazd ma spełniać warunki cywilne a tylko ze względu na przeznaczenie, jeżeli nie jest możliwe ich spełnienie, to muszą spełniać warunki określone w rozporządzeniu resortowym. Także nie ma tu wolnej amerykanki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, ja to wszystko kapuję, niby kapuję. Wiem jakim warunkom ma odpowiadać pojazd specjalny lub używany do celów specjalnych, bo jest to zawarte w ichnim rozporządzeniu. Wiem, że ustawa Prawo O Ruch Drogowym zobowiązała ministrów do opracowania zakresu badań i dokumentów stosowanych przy tych badaniach. Tak dla samochodów cywilnych przez ministra transportu i dla samochodów wojskowych przez ministra obrony. Z resztą mniejsza o poprawne nazewnictwo szefów resortów.

Wiem, że nasze rozporządzenie w sprawie sposobu i zakresu przeprowadzania badań technicznych pojazdów w pierwszym punkcie nakazuje sprawdzić czy pojazd odpowiada konkretnym (cywilnym) warunkom technicznym. I ja poszukuję takiej wskazówki, kierunkowskazu, azymutu, co to badań pojazdów resortowych, już mniejsza o to czy specjalnych lub używanych do celów specjalnych, ale szukam tej ścieżki, tego przejścia aby wiedzieć do czego się odnieść. Szukam podobieństwa w monowskich wytycznych do tego, cywilnego zapisu, że badanie techniczne polega na: i dalej wiadomo o co kaman,

Niestety, na obecną chwilę dokopałem się w zakresie monowskim do tego, że paragraf szósty cywilnego zakresu stosuje się odpowiednio. A może właśnie przekierowanie do cywilnych usterek jest swoistym monowskim zakresem. Zaiste nie wiem. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozporządzenie Ministrów: Spraw Wewnętrznych, Obrony Narodowej, Finansów oraz Sprawiedliwości z dnia 17 października 2014 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów specjalnych i używanych do celów specjalnych Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, kontroli skarbowej, Służby Celnej, Służby Więziennej i straży pożarnej

Tekst ogłoszony:
Status aktu prawnego:
uznany za uchylony
Data ogłoszenia:
2014-10-20
Data wydania:
2014-10-17
Data wejścia w życie:
2014-10-21
Data obowiązywania:
2014-10-21
Data uchylenia:
2017-03-01
Organ wydający:
MIN. FINANSÓW
MIN. OBRONY NARODOWEJ
MIN. SPRAW WEWNĘTRZNY
 
A innego nie znam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panowie zgoda! Tylko weźcie i pokażcie z monowskiego zakresu przekierowanie do tych rozporządzeń! Jak to poczynicie, to otrzymacie po piwie i temat się zamknie i wszystko będzie dobrze, a przynajmniej ja pokapuję sprawę! ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.