Skocz do zawartości

Badanie motocykla i inne


mike_van_mik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jako przyszły diagnosta chciałbym się zapytać lub prosić o takowe informacje. 

Może mi ktoś napisać w badaniu motocykla i motoroweru co po kolei się sprawdza co wy sprawdzacie, czy klient przjezdza ścieżkę czy wy bo jeszcze nie miałem okazji zobaczyć.

To samo się tyczy ciągników rolniczych i quadów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawa dość jasno nakłada przez kogo ma być przedstawiony pojazd do badania oraz gdzie i kto wykonuje te badania, a wykonuje je w stacji kontroli uprawniony diagnosta. I to tylko tyle, albo aż tylko tyle. Jak kto woli.

Natomiast praktyka stosowana wolną amerykankę uwidacznia. Jak pojazd łatwy, fajny, wypaśny, to się sam karnę. Jak chcę pomęczyć laskę na kanale, no ta ja już jej pokażę gdzie tylne przeciwmgłowe... I tak dalej durnoty praktykowane. Uszy taki diagnostyk po sobie kuli jak zestaw zawita na stację, jak Rosomak wpadnie i temu podobny wynalazek, gdzie obsługa wajch, lewarów może być deko tajemnicza, to wtedy szofera prosi o wsparcie, bo na przykład nie hamuję ręczny w ostatniej osi naczepy... Nie mówiąc o Harley chłodzonym wiatrem, a na rolkach hamulcowych diagnostykowi tyłek się gotuje, bo go męczy, molestuje, hamuje i hamuje...

Ze swej zawodowej pozycji możemy jedynie uprzejmie poprosić użytkownika coby pomógł trochę ogarnąć sprawę. Nikt nam wzorem policji nie nadał uprawnień aby polecenia wydawać petentom.

Poza tym, wielce niedopowiedziana jest obecność takiego osobnika na stanowisku kontrolno-pomiarowym jeżeli o BHP chodzi. Były opisywane nieszczęśliwe wypadki szczęśliwie zakończone na szczęście. Jeżeli można nazwać to szczęściem.

Jest kilka tematów w podobnym klimacie, tak o badaniu moto, jak i o wypadkach lub przebywaniu osób postronnych na stanowisku kontrolnym. Czy też przebrnięcia przez badanie Gadem, małym ciągnikiem, trajką, Multicarem, czy tam innym nietypowym pojazdem. Z naciskiem na "nietypowy". Wystarczy odnaleźć! 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie sprawdzasz to co możesz i co powinieneś , czyli lecisz z tabeli 776 omijajac rzeczy, które nie dotyczą jednośladu.

 

Z grubsza:

indentyfikacja vin, tabliczka szczególnie w starszych motocyklach. liczba miejsc i inne dane w dowodzie

ciśnienie w kołach

opony, tarcze, zawieszenie pod względem wycieków.

szczelność układu wydechowego, światła w tym stop z hamulca nożnego i przy kierownicy, lusterka. poziom db jeżeli nie jesteś pewien

spaliny

opony

sygnał dzwiękowy

niektórzy policjanci czepiaja sie o brak tylnego nadkola szczególnie  w motocyklach sportowych

 

 

piszę tu o książkowym sprawdzeniu

 

 

niektóre stacje mają specjale nakładki na rolki zabezpieczające przed przewrotka i ocieknięciem motocykla na rolkach na bok, jeżeli nie jeździsz na motocyklu u nie czujesz się na siłach chyba robiłbym to w towarzystwie właściciela

 

Odnosnie bhp i tego kto powinien być na stanowisku pomiarowym..

 

Jak przyjeżdża zestaw 18 ton to chyba nikt nie siada za kółko prawda? A teoretycznie jeden i drugi pojazd podlega badaniu na takich samych warunkach.

 

 

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=Zvsdwb900bU

Edytowane przez soraj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na filmiku brakuje urządzonka do pomiaru siły nacisku na dźwignię/ " pedał " hamulca - a mowa jest o " książkowym " sprawdzeniu :silent: Widać , że badający diagnosta " nie z jednego pieca chleb jadł ":ok:icon_wink:. Ogólnie to co napisałeś to git.:icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, soraj napisał:

Jak przyjeżdża zestaw 18 ton to chyba nikt nie siada za kółko prawda? A teoretycznie jeden i drugi pojazd podlega badaniu na takich samych warunkach.

 

- skoro jeden i drugi podlega na takich samych warunkach,  to skąd wynika ta "prawda" dziwna?

- że jak to, bo tak to, bo "widzimisię"? 8/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z życia ... Paprock a nie mam racji ? Siadasz za kółko jak zestaw przyjezdza czy co robisz ?

 

 

Jezcze mi się przypomniało:

 

jeżeli jesteś restrykcyjny sprawdzasz kierunkowskazy , często są nieoryginalne bez homologacji, światła ,większość motocykli nie ma pod swietlenia tylnej rejestracji, zdarzają się nieoryginalne liczniki-prędkościomierze ( zamienniki) ale to już inna bajka.

Edytowane przez soraj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja siadałem. We wszystko co się dało siadałem. Szofera prosiłem na krzesełko do takiej niby poczekalni, żeby był pod ręką, ale bywało i tak, że parkował zestaw pod stacją i szedł spać. A do spania w serwisie była zorganizowana "narkomanka". I dało radę i się robiło. Wojsko też swoje wynalazki na parkingu zostawiało i szło na... No w każdym razie wracali po kilku dniach po auta.

Przez rolki jechałem ja, a na szarpakach prosiłem szofera coby zajął swoją pozycję, dzierżył mocno kierę w ręku lub na boki nią targał, wciskał w podłogę hamulec, a ja się szarpakiem bawiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, soraj napisał:

Jak przyjeżdża zestaw 18 ton to chyba nikt nie siada za kółko prawda? 

 

 

 

 

 

Prawda u nas nawet naczepy z ładunkiem nie wpuszczamy bo szef krzyczy:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, soraj napisał:

no no i 30tką też wjeżdżałeś

Jak 30-stką to " można bez wjeżdżania ":silent:

3 minuty temu, soraj napisał:

dajcie spokój i zejdźcie na ziemie

Można by deko jaśniej, bo jakby nie kapuję o co idzie. :oops: Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, soraj napisał:

no i 30tką też wjeżdżałeś .. dajcie spokój i zejdźcie na ziemie

Ja wjeżdżam wszystkim co przyjedzie na SKP od:30-stki,60-tki,t-25 itp po motocykle autobusy,zestawy. Bo jak można sprawdzić poprawność wielu rzeczy nie siadając do pojazdu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, soraj napisał:

no no i 30tką też wjeżdżałeś .. dajcie spokój i zejdźcie na ziemie

 

- @soraj szacum! Wstawiłeś filmik i ja wstawiłem filmik. Z ich zestawień widać jak to powinno wyglądać i nie wyglądać. Z resztą, to taka praca, że każdy po swojemu różne cuda wyprawia. Ty jeździsz wybiórczo, a ja staram się wszystkim czym się da i jak najwięcej samemu ogarnąć temat. I kiedyś dawniej przed każdym wjazdem z parkingu na stację uprzejmie klienta informowałem, że po placu się karnę, a że prosta była dość długa i wyboista, to więcej dostarczała mi informacji niż płyta zbieżności plus szarpaki.

Raz jeden taki zawitał, co to niby żony i samochodu nie pożycza. Żony jak żony... Co on tam wie o niej - myślę sobie - jak numerek na boku, to ledwie chwilówka. I pojechał w siną dal, bo auta nie dał. No dekli nie brakuje przecież na tym świecie. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas na stacji też sami wjeżdżamy na stanowisko a takich 

20 godzin temu, Paprock napisał:

co to niby żony i samochodu nie pożycza

poganiamy w 

 

20 godzin temu, Paprock napisał:

siną dal

Na początku swojej pracy jako diagnosta trafiłem na takiego delikwenta i pozwoliłem mu wjechać na rolki a że krzywo wjechał to  po włączeniu rolek zaczęło prostować auto, spanikował, nie słuchał moich poleceń,  poobdzierał sobie ładne felgi wysiadł ze skruchą  i pozwolił dalej dokończyć diagnoście badanie.

A najgorsi są starzy "szoferzy" bo co on to kilometrów nie przejechał to na kanał nie wjedzie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.03.2019 o 16:32, Paprock napisał:

Raz jeden taki zawitał, co to niby żony i samochodu nie pożycza.

Gość raczej musiał być starej daty, albo nasłuchał się w przeszłości Krzysztofa Krawczyka, lub miał taki " wózek " , że ..... :silent: Myślę, że (zasada) ta pochodzi z epoki, gdy samochody należały do grupy " dóbr najwyższych - kosztownych ", trudno dostępnych i przez to szczególnie chronionych, a żona " takim dobrem pozostanie na zawsze "......... :oops:

Przepraszam , że zboczyłem z tematu.
 


 

 
Edytowane przez leski66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez chwilę nie wiedziałem o co chodzi, bo u mnie 30-stka czy 40-stka mówi się na dźwigi (30 lub 40 tonowe).

I owszem. Takimi dźwigami też jeździłem, choć do większych czasem użyć trzeba opóźnieniomierza, bo koła na rolkach się nie mieszczą.

Za to motocyklem, niechętnie i zakładam nakładkę na rolki (mam linię MAHA, jak na filmiku i nie odważyłbym się jeździć motocyklem nad pracującymi rolkami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wszystkich filmikach badanie motocykla na rolkach odbywa się na stacjach okręgowych, gdzie rolki są 2 x  szersze niż na stacji podstawowej.

Na stacji podstawowej po założeniu nakładki przy przechyle motocykla w prawo chcąc się podeprzeć noga leci do kanału.

Chyba z tymi przepisami jest coś nie tak.Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykle najlepiej bada się na stacji gdzie zamiast kanału jest podnośnik. Wtedy rolki lub płyty najazdowe HEKA umieszczone są przed kanałem bądź podnośnikiem i nic nikomu nie grozi. Pracując na OSKP zawsze badałem motocykle na wolnych obrotach rolek, mniejsze prawdopodobieństwo pływania przedniego koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do badania motocykli mam nawet  oddzielny program, w praktyce po wybraniu opcji MOTO , przekierowuje na badanie pojazdu powyżej 3,5 t , czyli niska prędkość obrotowa rolek. Dodatkowo muszę wybrać odpowiedni rodzaj czujnika, czyli czujnik nacisku na pedał, gdzie z automatu zadana jest obsługa czujników ciśnienia.Linia Beissbarth.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.03.2019 o 13:09, soraj napisał:

Siadasz za kółko jak zestaw przyjezdza czy co robisz ?

Siadam,

Dnia 16.03.2019 o 13:42, soraj napisał:

no no i 30tką też wjeżdżałeś

Oczywiście, że tak,

Dnia 16.03.2019 o 13:42, soraj napisał:

dajcie spokój i zejdźcie na ziemie

Ja twardo stąpam po ziemi za to Ty bujasz w obłokach.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No! A taką międzyrolkową-kanałową kratę WEMA na wymiar się zamawia i sprawy nie ma. ;-)

 

Z tych rolek, to mi autka 4x4 non-stop do kanału uciekały! :evil:

(I inaczej się nazywała) :silent:

Edytowane przez Paprock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.