yogi1984 Napisano 24 Maj 2019 Share Napisano 24 Maj 2019 (edytowane) https://wiadomosci.wp.pl/odebrala-samochod-od-mechanika-naprawe-mogla-przyplacic-zyciem-6384020740638337a A klienci mi się dziwili że jak usłyszałem "Panie..co tu sprawdzać,wracam prosto od machanika."To sprawdzam je szczególnie wnikliwie a po Nor...to już pedantycznie wręcz. Edytowane 24 Maj 2019 przez yogi1984 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mike_van_mik Napisano 24 Maj 2019 Share Napisano 24 Maj 2019 Też miałem podobny przypadek (dopiero 2 miesiace pracuje na SKP) klient pewniak mówi mi przez wjazdem "auto lalka dopiero od mechanika wyjechał wszystko cacy jest zawieszenie jak malina itp". Wchodzę do kanału - klient miedzy czasie do mnie "proszę pana szkoda patrzeć, szkoda się brudzić - mechanik a pozniej po nim właściciel trzepali zawieszenie". Sprawdzam na szarpakach a tu luz na sworzniu wahacza... Nie zastanawiałem się tylko mówie do klienta "proszę założyć rękawiczki i przyłożyć dłoń przy sworzniu" ruszyłem szarpakami i do niego "I co pan na to ?????" Karpia złapał, negatyw poszedł i tyle... Klient przyjechał po 5 dniach i mnie przepraszał i dziękował za diagnozę i dostałem nawet Swoją drogą co za mechanicy pracują tam.... ehh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wadi Napisano 24 Maj 2019 Share Napisano 24 Maj 2019 Szarpak to też nie wszystko, bo trzeba użyć sposobu do sprawdzenia sworzni wahaczy w popularnym zawieszeniu" aluminiowym " koncernu Audi , VW oraz Hondy z lat 90-tych. , Transit , Sprinter i innych. Wiem z opowieści klientów,że są stacje gdzie auto nie jest podnoszone w czasie badania , a nie jest to już fachowa robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.