Skocz do zawartości

Ubranie w pracy - czyli jak kto i w czym?


Rafi90

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Tak mnie naszło bo bywam na różnych stacjach, różne rzeczy widzę. Jak się "bujacie" do pracy? Kombinezon jak mechanik samochodów ciężarowych? Spodnie na szelkach? Jeansy? Spodenki?

Ja jak ciepło spodeneczki i koszulka , jak zimniej to raczej dresiki na dół ewentualnie czarne jeansy ( nie takie szerokie jak worek na ziemniaki) i coś tam zarzuce na góre. Wszystko raczej ciemne żeby nie wyglądać jak klaun . Ma być wygodnie przede wszystkim mi. A co wy na to ?

Edytowane przez Rafi90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że z tym krawatem nie pochyla/nachyla się przy pracujących wentylatorach w celu np. identyfikacji pojazdu. 8/

( prawie jak driver komunikacji miejskiej :silent: ). Ja " standardowo " preferuję fartuch ( najlepiej jeszcze jakiś oryginał serwisowy  ) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Paprock po dyrektorowemu, no ale przynajmniej klienci czują respekt że to jakiś Pan inspektor a nie Pan Wiesiek co za 2 dyszki przyklepie wszystko :hooray:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, leski66 napisał:

Mam nadzieję, że z tym krawatem nie pochyla/nachyla się przy pracujących wentylatorach w celu np. identyfikacji pojazdu. 8/

 

- Paniusia się tam pochyli, wypnie, kucnie i ładnie przeczyta co widać, a ja skonfrontuję to z dowodem. :biggrin:

Tak to u mnie wygląda. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to OK. :wink:

8 minut temu, Paprock napisał:

(..) ładnie przeczyta co widać, a ja skonfrontuję to z dowodem.

Kiedyś, kiedyś odprawiłem klienta w celu " lepszego oczyszczenia " pola numerowego znajdującego się na ramie pojazdu, jakoś tak szybko wrócił, no ale dobra,  ja konfrontowałem z DR a on schylony odczytywał z ramy i wszystko się zgadzało  ( coś mnie tknęło i zajrzałem w rzeczowe pole numerowe ) - a tam zonk. Gościu na tyle " był cwany " , że numer Vin napisał sobie na ręku i udawał że odczytuje z ramy .8/

No ale przy takim wizerunku : ( krawat itp.- oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu ! ) to w sumie kto by się odważył taki numer wywinąć .:ok

-----------------------------

A tak ( jak ja ) chłopina w " fartuszku " czyli szkolniak.....:?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, JANUSZ60 napisał:

z małej fotki na kieszonce

To jeszcze zanim zaraził się gender czy LGBT ewentualnie grypa świniowa czy jakoś tak..., bo to wszystko z wiatrem się niesie, na wolnym powietrzu... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten fartuch ale w szafie. Zakupili mi taki sztywny jak plandeka z Żuka to nie ubieram. Może nada się w zimie. Jak to, żeby diagnosta bez fartuszka... Zaiste niemożliwe. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś taki fartuch do diagnosty mi nie pasuje... Pracodawca  stawia wam jakieś wymagania odnośnie właśnie ubioru w pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trafiłem raz do stacji w pewnej dealerskiej sieci salonów i serwisów i niestety ale obowiązywał kombinezon. Co prawda szyty na miarę lecz też z plandeki więc nie nosiłem go wcale. Cóż, według przełożonych nie stosowałem się do obowiązujących standardów i już tam nie pracuję. 

 

Znam też jednego GiGanta, co w upały w krótkich portkach po stacji lata. :silent:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rafi90 napisał:

Pracodawca  stawia wam jakieś wymagania odnośnie właśnie ubioru w pracy?

Raczej to ja stawiam wymagania a szef kupuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rafi90 napisał:

 Pracodawca  stawia wam jakieś wymagania odnośnie właśnie ubioru w pracy?

Gdyby finansował cokolwiek , to jeszcze miałby prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Rafi90 napisał:

Ma być kombinezon a nie spodenki"

A co wam sie nie podoba w Diagnoście który pracuje w krótkich spodenkach w temperaturze 30 stopni C?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie wszystko bo sam jestem w krótkich (równo z kolanami :hihi:)spodenkach, w barwach jednolitych, stonowanych (ciemne) i "t-shircie", pryncypałowi niespecjalnie, ale to jego problem. :faint: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, janmarek napisał:

A co wam sie nie podoba w Diagnoście który pracuje w krótkich spodenkach w temperaturze 30 stopni C?

Temperatura ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda szanująca się firma która szyje odzież roboczą , ma w swojej ofercie krótkie spodenki robocze.

Ja na ten przykład dzisiaj pracuję w spodenkach firmy "beta". Ale dla zgorszonych moim widokiem ,nadmienię że mam na nogach skarpetki (stópki)?

Na zewnątrz 28 stopni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, janmarek napisał:

A co wam sie nie podoba w Diagnoście który pracuje w krótkich spodenkach ...

Mi też wszystko bo też w takowych pracuje , ale słyszałem od znajomych z innych stacji że "nie wolno"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, janmarek napisał:

mam na nogach skarpetki

 

Mam nadzieję, że zgodnie z sezonem białe - bo inne naprawdę nie pasują do sandałów :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam  kombinezon 2 częściowy (spodnie ogrodniczki , bluza , koszulka z krótkim rękawem , koszula z długim rękawem , czapka ) . nie wyobrażam sobie pracy w cywilnych ciuchach , przecież trzeba zajrzeć za koło , założyć czujniki ciśnień , oczyścić pole numerowe ( 90 % to cięzarowe , naczepy , przyczepy )  . szkoda cywilnych ciuchów , chyba że diagnosta wykonuje badanie tylko patrząc na pojazd :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi żartami na temat skarpet i sandałów byłbym już ostrożny, bo ponoć:

https://noizz.pl/fashion/jakie-sandaly-i-klapki-wybrac-do-skarpet/jtczt42

natomiast co do tego:

9 minut temu, piter1973 napisał:

chyba że diagnosta wykonuje badanie tylko patrząc na pojazd :D

to kolizja pojęciowa nastąpiła, dlaczego? ano dlatego, że jak diagnosta wykonuje badanie to wszystko musi i jest git. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.