Skocz do zawartości

Kupno samochodu z Japonii - brak europejskiego odpowiednika


mitteleurop

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie dotyczące sprowadzenia samochodu z Japonii i jego dalszemu użytkowaniu w Polsce. Nie mam pojęcia o przepisach a google nic mi nie podpowiada. Mówię o nowym samochodzie osobowym który widziałem u dealera w Japonii. Konkretnie chodzi o 2 modele Toyoty które nigdy nie miały odpowiedników w Europie czy USA - są tylko na rynku azjatyckim. Z tego co wiem można je obecnie kupić wyłącznie z kierownicą po prawej stronie. To nie jest dla mnie jakiś problem ponieważ interesuje mnie wykorzystywanie tych aut głównie na potrzeby pewnych eventów firmowych i po drodze publicznej dużo jeździć nie będą ale jednak na stację podjadą raz na kiedy. Rozumiem że jest wymagana przeróbka oświetlenia. Jak wygląda homologacja takiego pojazdu (jeżeli był wydawany tylko w Azji) - czy to stanowi jakiś problem? Czy jest to realne poruszać się takim autem w Polsce po drodze publicznej? Dziękuje za odpowiedź. 

Edytowane przez mitteleurop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - z nowym pojazdem będzie duży problem - homo i inne tam kwestie - ale już "z nie nowym" to troszeczkę inna sprawa

A co jest "nowe" a co "nie nowe" - to troszeczkę poszperaj 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, mitteleurop napisał:

na potrzeby pewnych eventów firmowych

To może opłaca się kupić, ale nie rejestrować ? Przemieszczanie pomiędzy eventami na lawecie. Ale to tak hipotetycznie bo nie znam skali eventów - od strony finansowej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, IVVO napisał:

ale już "z nie nowym" to troszeczkę inna sprawa


To w jakiś sposób upraszcza drogę dopuszczenia takiego auta? Myślę że byłbym w stanie znaleść kogoś kto zarejestruje to auto w Japonii na siebie i kupię go prywatnie od niego. Czy mówimy o czymś innym? Wszelkie dodatkowe opłaty, podatki też jestem w stanie ponieść, kwestie finansowe nie mają znaczenia. Myślę że jest to temat do załatwienia. Zakładajmy teraz scenariusz z używanym autem, w tym przypadku jest to realne?

 

13 minut temu, mirek_handlarz napisał:

To może opłaca się kupić, ale nie rejestrować ? Przemieszczanie pomiędzy eventami na lawecie. Ale to tak hipotetycznie bo nie znam skali eventów - od strony finansowej.


Też nad tym poważnie myślę ale jednak mimo wszystko - gdyby to auto mogło się poruszać pod drogach publicznych to każdego roku zaoszczędzę wiele tysięcy. To nie jest żaden "wymyślny" pojazd - zwykły VAN i mały samochodzik z oferty TOYOTA JP.
 

42 minuty temu, IVVO napisał:

A co jest "nowe" a co "nie nowe" - to troszeczkę poszperaj 


Z tego co widzę tutaj: https://e-prawnik.pl/porady-prawne/definicja-nowego-srodka-transportu.html
 

Cytat

od momentu dopuszczenia ich do użytku upłynęło nie więcej niż 6 miesięcy;

 

Myślę że jestem w stanie nawet zaakceptować "odpoczynek auta" na placu w Japonii przez 6 miesięcy jeżeli to w jakiś sposób rozwiązuje problem.

Edytowane przez mitteleurop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mitteleurop napisał:

Zakładajmy teraz scenariusz z używanym autem, w tym przypadku jest to realne

Kolego to nie jest forum do podawania -w jaki sposób ....... tylko dałem Tobie pewną ścieżkę - a czy nią podążysz to twoja sprawa?

28 minut temu, mitteleurop napisał:

przez 6 miesięcy

i 6000km

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, mimo wszystko dzięki za odpowiedź - dałeś mi jakieś "zalążek" że jest jakaś realna szansa żebym chociaż zaczynał poważnie angażować się w ten pomysł. Przynajmniej wiem że mogę spróbować podjąć temat i że nie jest skreślony. Myślę że nawet wymogi tego używanego samochodu będzie można jakoś spełnić. W takim razie poszukam jakiś pośredników i zobaczę co są w stanie zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że będzie więcej kwiatków. Numer identyfikacyjny w Japonii chyba ma inną konstrukcję niż na rynki EU/USA? Ale może się to już zunifikowało.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, blakop napisał:

Na nr dostałby pewnie odstępstwo. 

 
Z tego co poczytałem jest taka możliwość. Minister właściwy do spraw transportu może w indywidualnych, uzasadnionych przypadkach zezwolić na odstępstwo od warunków technicznych. Myślę że moim atutem też jest fakt że pojazdy będą dość rzadkimi uczestnikami dróg publicznych. Czy ktoś z was słyszał o pozytywnym takim przypadku? Chodzi mi o fakt - czy jest to coś nadzwyczajnego czy spotykana procedura.

Edytowane przez mitteleurop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, IVVO napisał:

Jeśli chodzi o np krótki "VIN" - to norma aby dostać odstępstwa - o pozostałe rzeczy typu lusterka , lampy to sprawa indywidualna 


W "poradniku" rządowym tutaj: https://www.gov.pl/attachment/9b1c5c2e-b1d5-4c55-975d-d730f7413902 - widzę że głównie wymieniają pojazdy "użytkowe", nie ma nic o zwykłym osobowym aucie. Widzę że jednak prawnik się przyda i chyba jedyną opcją jest stworzenie takiego zapytania do ministra i uzyskanie informacji czy "pełne" odstępstwo na konkretnie wymienione pojazdy jest możliwe. Lampy są full led, lusterka - też spróbuje przed takim zapytaniem uzyskać informacje jakie są koszty lub czy istnieje możliwość dostosowania ich. Poza eventami firmowymi też czasami realizujemy jakieś cele charytatywne może to w świetle procedury będzie zaletą oraz niewielkie uczestnictwo w ruchu publicznym.

Przeczytałem również o dopuszczeniu jednostkowym ale w tym przypadku to już procedura jest tak skomplikowana i kosztowna że przeglądając załączniki wygląda dla mnie na nierealną, odstępstwo brzmi lepiej. Chyba że uważacie inaczej? Widziałem też załącznik zakresu elementów na których mają być europejskie cechy homologacyjne. Dostosowanie tego to nierealne, nie znajdę żadnego odpowiednika. 

Brzmi to wszystko trochę absurdalnie ale mogę spróbować podjąć taką ścieżkę ? W ostateczności będę musiał zrezygnować z pomysłu i tyle, presji czasowej nie mam. Jestem przygotowany na czas do roku. 

Edytowane przez mitteleurop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej kolejności należałoby określić warunki techniczne sprzeczne do polskich przepisów.

Poza tym, to odstępstwa wydawane są najczęściej dla pojazdów, które przekraczają gabaryty w zakresie długości, szerokości i wysokości jak i mas dopuszczalnych oraz nacisków osi.

Takie rzeczy jak odstępstwo na przykrótki numer identyfikacyjny, to raczej extra tylko dla vipów. A o odstępstwie na światła i lusterka, to w życiu nie słyszałem. 

I szczerze wątpię coby akcje charytatywne miały jakieś znaczenie w tej sprawie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mitteleurop napisał:

Widziałem też załącznik zakresu elementów na których mają być europejskie cechy homologacyjne. Dostosowanie tego to nierealne, nie znajdę żadnego odpowiednika. 

 

I tutaj obstawiam, że temat się zakończy. Nie słyszałem o odstępstwach w tym zakresie. Reasumując - skoro dostosowanie do powyższego nierealne, to nierealne jest również legalne dopuszczenie do ruchu takich pojazdów. Nie znajduję uzasadnienia dla ministra żeby nagle dla "widzimisię" miał zezwolić na tak wielkie odstępstwa (poza numerem VIN, bo to jest realne).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Paprock napisał:

Takie rzeczy jak odstępstwo na przykrótki numer identyfikacyjny, to raczej extra tylko dla vipów. A o odstępstwie na światła i lusterka, to w życiu nie słyszałem. 


W sumie z góry zakładałem że to może być coś nierealnego do zrobienia. Mimo wszystko wyślę to zapytanie, najwyżej dostanę odmowę a do projektu będzie trzeba adoptować inne auto z Europy.
 

Godzinę temu, michal_k napisał:

Reasumując - skoro dostosowanie do powyższego nierealne, to nierealne jest również legalne dopuszczenie do ruchu takich pojazdów.


To było w kontekście procedury dopuszczenia jednostkowego nie odstępstwa ale owszem masz rację pewnie.

No cóż dziękuje koledzy za lepsze wyjaśnienie tematu, tak jak myślałem projekt raczej trzeba skreślić. Mimo wszystko wyślę zapytanie o możliwości odstąpienia od tych warunków. Wysłanie pytania do ministra to nic złego i każdy ma do tego prawo. Też wątpię że na moje "widzimisię" ktoś mi pozwoli na takie pomysły. Mimo wszystko jak wyczerpię temat całkowicie to będę przekonany że koncepcję trzeba zmienić ?

Edytowane przez mitteleurop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odstępstwo od warunków technicznych jak napisano dotyczy sytuacji, kiedy pojazd przekracza powiedzmy jakieś parametry (długość, masa itd.) - ale generalnie spełnia krajowe warunki techniczne. Nie można go natomiast udzielić w sytuacji, gdy cały pojazd w zasadzie nie spełnia tych warunków, ponieważ nie jest homologowany na rynek UE. Tutaj można jedynie starać się o dopuszczenie jednostkowe. Odstępstwo nie jest formą możliwego ominięcia tego dopuszczenia, dlatego szkoda czasu i kasy na znaczek z takim pytaniem do ministerstwa.

Natomiast warto zadzwonić/napisać do ITS, czy jest jakakolwiek realna szansa i w jakich cenach, aby uzyskać taki dokument. Skoro pojazd marki SAM można dopuścić, to może i Twój?

 

Natomiast odstępstwo na sam krótki nr VIN jeśli dobrze napiszesz wniosek jest niemalże formalnością i niepotrzebnie Cię tu straszą, że to tylko dla vipów. Akurat to jest pierdoła w tym wszystkim.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nikogo nie straszy, a tylko przekazuje dalej informacje tu usłyszane. Nie ja opisywałem, który rajdowiec posiada japoński samochód z numerem przykrótkim.

A co do dopuszczenia jednostkowego z polami widzenia w lusterkach oraz światłami mijania skierowanymi w inną mańką, to po mojemu marne szanse.

Nad jednostkowym dopuszczeniem kiery po prawej też bym się głęboko zastanowił.

Po mojemu nie po to zmieniali rozporządzenia w sprawie angoli, żeby jeszcze w podobnych samochodach dopuszczenia jednostkowe tworzyć.

Ale oczywiście życzę powodzenia. :ok

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Paprock napisał:

Nie ja opisywałem, który rajdowiec posiada japoński samochód z numerem przykrótkim.

 A umiesz czytać ze zrozumieniem?

Nikt od niego nie zawołał nawet takiego odstępstwa i to jest patologiczne w tej sytuacji. Ale gdyby zawołał z pewnością by je dostał. Tak jak w zasadzie każdy kto o taką rzecz występuje. Więc gdzie tu wniosek, że takie coś można dostać tylko będąc vipem?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, blakop napisał:

Natomiast warto zadzwonić/napisać do ITS, czy jest jakakolwiek realna szansa i w jakich cenach, aby uzyskać taki dokument. Skoro pojazd marki SAM można dopuścić, to może i Twój?


Dzięki to też spróbuje zrobić, pytanie to chyba nic złego. Oczywiście macie racje czym głębiej doczytuje różnych załączników to rzeczywiście mój przypadek nie ma sensu niemal w każdym przypadku bo nie spełnia wielu punktów (praktycznie wszystkich) ? Z góry mówię nie mam pojęcia o przepisach - to był pomysł wyłącznie z sensem biznesowym chociaż przewidywałem że taki wymysł od strony prawa raczej realny nie będzie. Dlatego wpadłem na to forum zapytać osoby doświadczone czy mogę taki cel zrealizować. Czytałem kilka innych tematów w sieci ale padły rozwiązania które niestety nie są zgodne z prawem (ukrywanie pewnych faktów). To niestety mnie nie interesuje. Tylko całkowicie legalna droga. Auta na potrzeby spółki - nie chcę odpowiadać jak komuś w nich się stanie krzywda. Spróbuje również w ITS, chociaż obawiam się że cena i procedura będzie czymś nierealnym. Z tego co przeczytałem to dopuszczenie jednostkowe jest czymś w polsce o którym nikt niewiele wie. Pamiętam że dawno temu były w Polsce czasy SAM'ów po przeglądzie - wtedy pewnie bym coś takiego zarejestrował. 

Spróbuje jeszcze trochę czasu na to "poświecić" jak nie wrócę z odpowiedzią za jakiś czas do tego tematu - to pewnie będzie oznaczać tylko tyle że takie pomysły trzeba odrzucić. Jak coś się uda to chętnie podzielę się rozwiązaniem. Presji nie mam żadnej, zawsze zostaje wybór innego europejskiego auta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, blakop napisał:

Tutaj można jedynie starać się o dopuszczenie jednostkowe.

 

A który przepis zwalniałby pojazdy dopuszczone jednostkowo ze spełnienia warunków technicznych (europejskie cechy homologacyjne)?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.