Kupno samochodu z Japonii - brak europejskiego odpowiednika

[blakop]

Na pojeździe marki SAM też takich cech nie znajdziesz, a teoretycznie jest możliwe jego zarejestrowanie - prawda?

[aboz]

Podsumujmy. Słabo widzę możliwość zarejestrowania takiego pojazdu, nawet starając się o dopuszczenie jednostkowe. ITS zrobi badania, ale będzie traktował pojazd jako całość i poszczególne elementy będą musiały być homologowane. Biorąc pod uwagę samą konstrukcję tego samochodu, to problemem na pewno będą światła. Modułowa budowa oświetlenia LED i brak odpowiednika europejskiego, czy nawet amerykańskiego, może stanowić przeszkodę nie do przeskoczenia. Ich przeróbka nie wchodzi w grę.

8 godzin temu, blakop napisał:

Na pojeździe marki SAM też takich cech nie znajdziesz,

A szyby, pasy, oświetlenie itp? Wydaje mi się, że ITS jednak zwraca uwagę na te elementy. Co innego rama/nadwozie i poszycie zewnętrzne.

[michal_k]

9 godzin temu, blakop napisał:

Na pojeździe marki SAM też takich cech nie znajdziesz, a teoretycznie jest możliwe jego zarejestrowanie - prawda?

 

Nieprawda. SAM nie jest zwolniony z załącznika 3 do rozporządzenia, więc wymienione tam elementy również muszą być "homologowane".

[adam1501]

15 godzin temu, mitteleurop napisał:

Pamiętam że dawno temu były w Polsce czasy SAM'ów po przeglądzie - wtedy pewnie bym coś takiego zarejestrował. 

Niestety nie. Pojazd marki SAM nie może posiadać elementów bez oznaczeń dopuszczających, np. nie możesz wziąć pierwszej lepszej żółtej lampki i powiedzieć, że to mój kierunkowskaz. 

[mitteleurop]

6 godzin temu, adam1501 napisał:

Niestety nie. Pojazd marki SAM nie może posiadać elementów bez oznaczeń dopuszczających, np. nie możesz wziąć pierwszej lepszej żółtej lampki i powiedzieć, że to mój kierunkowskaz. 

To tym bardziej. Myślę że jest dokładnie tak jak mówicie - że ten pomysł jest kompletnie nierealny i nie można go prawnie zrealizować. Tak jak wspomniałem nie mam pojęcia o prawie, pomysł dla mnie czysto biznesowy. Udało nam się z firmy przygotować kilka zapytań w różne miejsca i instytuty chyba już tylko czysto dla zabawy żeby się przekonać ale nawet patrząc na przepisy, załączniki - ten pomysł nie spełnia żadnego. Cóż będzie trzeba pomyśleć o innym pojeździe - taki który produkują w Europie. W takim razie chyba temat do zamknięcia ?

Tak jeszcze nawiązując do tematu homologacji "takiej prawdziwej". Auta o których ja myślałem to zwykły van i małe auto fabrycznie nowe od Toyota JP - żadne ekstremalne czy dziwne konstrukcje. Może to absurdalny przykład bo wygląda jak jakaś terenowa zmota ale pokazuje jak trudny to jest problem. Jak zobaczyłem ten polski pojazd i twórca tego pojazdu ile przeszedł problemów z homologacją w Hiszpanii to tym bardziej mnie utwierdziło. Dodajmy że to auto z homologacją ciągnika rolniczego (widziałem na filmie T) jeżeli dobrze rozumiem. Trudno sobie wyobrazić jak znacznie bardziej rygorystyczne wymogi są dla auta osobowego. 

Mimo wszystko dziękuje wszystkim za odpowiedzi, będzie trzeba kompletnie zmienić koncepcję na coś realnego ?

 

Edytowane 23 Sierpień 2019 przez mitteleurop

[Paprock]

No to też dziwne zjawisko dlaczego akurat homologowany tam, a nie gdzieś indziej. Dobrze nie pamiętam, ale partia Quadów z logiem Junaka też zdaje się na półwyspie Iberyjskim była homologowana. Już mniejsza o to, czy jako czterokołowce, czy jako rolniczo-ogrodowe traktorki. Były i na szczęście się zmyły.

No ale świadectwo homologacji = certyfikat zgodności to rzecz wręcz święta. Cóż... na władzę (homologacyjną) nie poradzę. Życie. 

 

14 godzin temu, mitteleurop napisał:

Dodajmy że to auto z homologacją ciągnika rolniczego (widziałem na filmie T) jeżeli dobrze rozumiem. 

 

- Nawet bardzo dobrze! Traktor jak byk! Homologowany po Rozporządzeniu UE 167/2013 jako kategoria T1b. 

 

Numer homologacji: e9*167/2013*11019*00

[blakop]

Hiszpania wychodzi najtaniej jeśli chodzi o homologację. Jakiś czas temu pisał tu nawet gość chyba z tej firmy. Nazwy zapomniałem. Mają biuro w Poznaniu chyba. IDIADA bodajże.

[magentis2]

Panowie ,czy zmieniło się coś odnośnie rejestracji samochodów z Japonii?Dziś przyjechał do mnie na szarpaki NIssan Skayline z1998 roku .Oczywiście zarejestrowany.Kierownica  po prawej stronie,krótki nr nadwozia.Zapytałem czy dostał odstępstwo.Powiedział,że nie i już nie jest potrzebne.W lampach tylnych odwrotnie św.cofania i przeciwmgłowe,z przodu jakieś niebieskie światełka.Mówił,że to japońskie halogeny.?Pytałem gdzie robił przegląd ale nie chciał powiedzieć.Poinformowałem go żeby na przegląd do mnie nie przyjeżdżał.

[Paprock]

Deko trąca rzeźbą. Ale nie można auta od razu skreślać jeżeli chodzi o kierę choćby, bo mogli go przepuścić przez któryś kraj wspólnoty.

Reszta lipa! A z cechą identyfikacyjną różnie bywa.

Według przepisów cecha identyfikacyjna powinna siedemnaście znaków zawierać.

Daj jakieś namiary, to koledzy zlokalizują przyjazną stację.

[magentis2]

Klient twierdził ,że prosto z Japonii.Co do namiaru to ewentualnie  z monitoringu ale to dopiero w poniedziałek.

[Jacdiag]

To masz dobrze, w piątki już weekend  

[magentis2]

 

Tego nie powiedziałem.Chodzi o dostęp do monitoringu,