Skocz do zawartości

N1 anglik, kierownica po lewej stronie


szymonp

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 5.09.2019 o 09:44, szymonp napisał:

reasumując, jeżeli faktycznie by uzyskał pismo od producenta że samochód wyszedł z fabryki z kierownicą po lewej, bo według mnie ja nie jestem w stanie określić, po której stronie miał samochód kierownicę ( w przypadku fachowej przeróbki), robię normalne badanie

Tak. I takie pismo ma taką samą moc prawną jak opinia rzeczoznawcy, bo spełnia wymagania rozporządzenia, o czym niektórzy zapominają

Cytat

Dział II
Szczegółowy sposób ustalania nieznanych lub nowych danych technicznych pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego pojazdu

§ 2. 1. Przy ustalaniu nieznanych danych technicznych pojazdu (§ 1) należy w możliwie największym stopniu wykorzystywać dostępne informacje zawarte w takich źródłach, jak przepisy i dokumenty homologacyjne, dane producenta pojazdu, katalog marek i typów pojazdów homologowanych oraz dopuszczonych do ruchu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, o którym mowa w przepisach dotyczących szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach, a w indywidualnych wypadkach, inne wiarygodne publikacje i dokumenty, dotyczące danego pojazdu lub jego zespołów i elementów.

 

  • Piwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna twierdzę iż oświadczenie producenta powinno być do każdego pojazdu nie tylko N ale też i M - dlatego mam spokój - przekładańce jadą do innych którzy tego nie wymagają. Z resztą - ilość tych badań jest marginalna - a teoretycznie miał być bum, nalot - w ubiegłym roku na ponad 9 tyś - 2 sztuki. A linię /stanowisko/ dla angoli trzeba odnawiać - nie pokrywają nawet kosztu farby ?

Edytowane przez IVVO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, IVVO napisał:

A linię /stanowisko/ dla angoli trzeba odnawiać - nie pokrywają nawet kosztu farby ?

ale ono (linie/stanowisko) tak czy inaczej ma być widoczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pachołek na pierwszym planie za lewe koło robi. Fota zaimprowizowana dla własnych potrzeb. A linie... A linie jak widać, z taśmy mierniczej, z taśmy transportowej... Co kto ma, co kto woli i rozstawia się gdzie bądź na placu, na parkingu przed stacją.

 

Stanowisko - pole widzenia - angole.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Paprock napisał:

A linie jak widać, z taśmy mierniczej, z taśmy transportowej...

Skromnym zdaniem powiem, że  zgodnie z zał. 2 poz.1076 :

 

Cytat

6.Linie o szerokości 50mm wyznaczające pole widoczności z lewej strony pojazdu odzwierciedlające poziomy fragment jezdni, muszą być zaznaczone wewnątrz obszaru (minimalnego wymaganego pola widzenia na poziomie podłoża) jak pokazano na rysunku nr 1.

Jakoś ich nie widać :wink:

 

I brakuje mi " chorągieweczek " na sprawdzianach po pomiarze + oczy kierowcy od podłoża .

Cytat

15.Po zajęciu miejsca kierowcy uprawniony diagnosta powinien tak regulować lusterkiem zewnętrznym (lewym wstecznym),aby pole widzenia widoczne w lusterku umożliwiało kierowcy widzenie:

1) sprawdzianów o wysokości h (h=50mm+odległość oczu kierowcy od nawierzchni podłoża) umieszczonych na miejscu pomiarowym, jak pokazano na rysunku nr 1 ;

2)minimalnego wymaganego pola widzenia na poziomie podłoża, jak pokazano na rysunku nr 1

" co nie " :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaimprowizowane było! Zaimprowizowane w sensie takim, że nie musi być stałe.

A teraz przyrząd pomiarowy do ręki i proszę szerokość taśmy transportowej pomierzyć. Najlepiej taśmy w kolorze pomarańczowym, coby linie były widoczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Paprock napisał:

Zaimprowizowane było!

Myślałem, że gotowe do pomiaru już ( czyli wóz z miejsca parkingowego przemieści się " lada chwila " do strefy pomiarowej ), ale że improwizacja to OK. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym temacie na środkowych stronach w okolicy trzynastej i czternastej od pioruna jest gotowców fotek. Do wyboru, do koloru.

https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/10664-badania-anglików-quotpo-nowemuquot/&do=findComment&comment=198118

 

I coś mi się zdaje, że cały ten wątek powinien być umieszczony w naczelnym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie wiem skąd. Tak jakoś samo się wykombinowało.

Gdzieś kiedyś byłem... Nie bardzo wiem gdzie, co nie ;-), ale tam każde zdanie w gadce kończono przeczeniem "nie", które oznaczało "tak".

Potem pojechałem dalej, a tam non-stop "jo", "jo", "jo" słyszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadąc od południa "jo" zaczyna się gdzieś tak w Bydgoszczy, przez całe Kaszuby aż do Mazur :)

 

Nie jest to tylko akcent na końcu wypowiedzi. Sekwencja kilku "jo" wypowiadanych jednym ciągiem z różną intonacją potrafi być bardzo rozbudowaną, samodzielną wypowiedzią :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.