Skocz do zawartości

Dopuszczalna masa całkowita zespołu pojazdów


JacquesP

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy będzie swoje i koło się zamyka . Wracając do sedna, nikt nie pójdzie przed  sąd za to że URSUS w 1980 roku nie podał F3, ani za to że ktoś nie pomyślał 40 lat temu że F3 będzie potrzebne kiedyś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo, ale dla mnie porównywanie pojazdu dla którego producent nie przewidział możliwości ciągnięcia przyczepy (i to pojazdu ciężarowego który jedzie po ulicy 90km/h ) do pojazdu który jedzie 20km/h po polu i w dodatku producent jasno i wyraźnie podaje jaką przyczepę może ciągnąć, jest lekko nie na miejscu :meditate:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz za co przepraszać. A czytałeś wątek Actrosa, bo tam myślą przewodnią jest brak [F.3]. "Nie została bowiem określona dopuszczalna masa całkowita dla zespołu pojazdów". Nikt nie pyta o markę i wiek pojazdu ani jego prędkość i kategorię drogi. No chyba, że powątpiewa się w zdolności inspektorów.

Brak nacisków osi też wiekiem traktora uzasadnisz?

W ogóle może wpisać do DiP-u, że pojazd jest tak stary, że nie ma żadnych danych! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiemy że w tym konkretnym przypadku parametr nie jest podawany na TZ , żadne katalogi, instrukcje obsługi nie podają, więc pomijamy i nie tworzymy. Mamy info o masie przyczepy to wpisujemy. Opinia rzeczoznawcy moim zdaniem to pomyłka bo on te nasze F.3 ustali dokładnie tak samo jak tu napisane było. Porozmawiać z WK, co nam z opinii która jest z sufitu. Miałem ostatnio opinię gdzie rzeczoznawca na podstawie próby drogowej stwierdził że motocykl ma 38 kW. Co to za dupochron, daje tylko złudzenie ochrony. Rozsądna osoba pomyśli rzeczoznawca baran, a diagnosta drugi baran bo łyknie wszystko co mu podsuną. Pojazd był ileś lat zarejestrowany i nikomu brak tego parametru nie wadził, teraz wiele DR po wymianie też ma puste pola mimo że diagności starają się uzupełniać w zaświadczeniach a tu nagle ktoś twierdzi że ma być i kropka. Trudno niech WK cofa decyzję o rejestracji, niech wnioskuje o odebranie uprawnień diagnoście tylko dlatego że diagnosta nie chce napisać czegoś czego sam producent pojazdu nie określił.

  • Piwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Paprock napisał:

 

Brak nacisków osi też wiekiem traktora uzasadnisz?

Nie ma potrzeby. Instrukcja C 330 ładnie je podaje, tak samo jak nacisk pionowy na zaczep i całą reszte danych no poza tym nieszczęsnym zestawem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Paprock napisał:

 A czytałeś wątek Actrosa, bo tam myślą przewodnią jest brak [F.3]. "Nie została bowiem określona dopuszczalna masa całkowita dla zespołu pojazdów". 

 

Ty tez doczytaj od początku do końca : '"dwuosiowa cysterna, która według dokumentów nie została dopuszczona do ciągania przyczep". ......"W toku kontroli ustalono, że pojazd silnikowy zgodnie z informacjami zawartymi w systemie CEPiK i dokumencie rejestracyjnym nie jest przystosowany do ciągnięcia przyczep." Można to różnie rozumieć , także tak ze nie było ustalonych mas przyczep , a ITD  potrafi podkolorować  opis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, wojteczek napisał:

 Porozmawiać z WK, co nam z opinii która jest z sufitu. 

 

- mógłbyś jak czterolatkowi objaśnić co WK do diagnosty ma? Co WK ma do zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz dokumentów stosowanych przy tych badaniach. Kto kończył kurs? Kto jest uprawniony? Dlaczego diagności przepuszczają dowody bez kompletu danych? Dlaczego wynosicie urząd ponad siebie? Tam jest tylko nadzór, który raz w roku sprawuje kontrolę i nic więcej. Nie szkoli, nie pomaga, nie interpretuje, nie wymaga!

 

1 minutę temu, duchu napisał:

Ty tez doczytaj od początku do końca 

 

- doczytałem i zdania nie zmienię, co do myśli przewodniej. Cała reszta to wynik braku [F.3] w dowodzie.

 

2 minuty temu, duchu napisał:

a ITD  potrafi podkolorować  opis.

 

- jak na razie, to ja koloryzuję w temacie!  :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Paprock napisał:

Dlaczego wynosicie urząd ponad siebie?

Teraz to przestałem rozumieć. Z Twoich wypowiedzi wywnioskowałem że ma być i kropka, że z fusów wywróżone to nie istotne, ważne aby zaspokoić oczekiwania klienta i WK.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, cezary napisał:

pewnie w ciągu kilku m-cy porządek będzie zrobiony. :wink:

To napewno:-). Tylko kto wtedy będzie przeglądy robił toć na każdego czytając to forum coś się znajdzie:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie rozpatrywał tyle spraw w ciągu dnia co ma przeglądów - to życzę powodzenia?

Chętnie wziął bym Paproczka tak na miesiąc do siebie - to by zapomniał co to praca w kapcioszkach  

Edytowane przez IVVO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, yogi1984 napisał:

Tylko kto wtedy będzie przeglądy robił

jak to kto ? pozostaną tylko Diagności, cała rzesza diagnostyków pójdzie na zieloną trawkę, albo ryby łowić :silent::faint:, ale za to kwity będą  wypełnione jednakowo dobrze, masy Gadów rozkminione prawidłowo, ADR poprawnie przebadane i opisane,  itd, itp. :wink:

Edytowane przez cezary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wojteczek napisał:

Teraz to przestałem rozumieć. Z Twoich wypowiedzi wywnioskowałem że ma być i kropka, że z fusów wywróżone to nie istotne, ważne aby zaspokoić oczekiwania klienta i WK.

 

 - Sorry, ale wywnioskowałeś coś nie tak. Z moich wypowiedzi, jak i z "zakresu", jak i z ustawy Prawo o Ruchu Drogowym ma wynikać i wynika, że uprawniony diagnosta ma dołożyć wszelkich starań celem ustalenia danych technicznych pojazdu. A służą mu do tego narzędzia wymienione w powyższych aktach. Nie moja sprawa i nie moja tajemnica dlaczego z nich nie korzysta. Jakby sprawa była dalej niejasna, to poproszę wczytać się w wypowiedź @adama1501.

 

3 godziny temu, IVVO napisał:

Chętnie wziął bym Paproczka tak na miesiąc do siebie - to by zapomniał co to praca w kapcioszkach  

 

- W życiu. Pośpiech przy łapaniu pcheł wskazany. Zawsze ceniłem sobie kapcie i spokój. Ale nikomu nie zabraniam. Jak ktoś lubi na prowizji naparzać, aż mu pot ścieka po... :silent:

 

2 godziny temu, cezary napisał:

ale za to kwity będą  wypełnione jednakowo dobrze, 

 

- Szczerze wątpię aby cokolwiek było dobrze. Nie ma jedności w tak małej grupie osób jaką tworzy na jednej stacji dwóch diagnostów, a co dopiero w skali kraju. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli pisać głupoty bo przepisy nie zwalniają z określenia danego parametru. Odsyłamy klienta do pana o którym mowa w art 81 ust. 13 ustawy i ten szanowny pan za jedyne x PLN napisze co potrzeba, jakimś cudem będzie wiedział, nigdzie tej informacji nie było tylko w jego głowie była, a diagnosta wszystko to ładnie powieli bo się boi telefonu ze starostwa. Przepisy mamy takie nie inne i jak ktoś się uprze to nawet najlepszego diagnostę wyśle na zieloną trawkę. Ja osobiście nie wpisuję w przypadku ciągników rolniczych F3, O1 i O2 dla przyczepy rolniczej również nie ustalam. Być może będę musiał ponieść za to kiedyś konsekwencje, jednak wolę stracić uprawnienia za rozsądne (w mojej ocenie) podejście niż za powielanie głupot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wojteczek napisał:

Czyli pisać głupoty bo przepisy nie zwalniają z określenia danego parametru.

Koledzy, to nie do końca tak, że tego parametru nie ma. Zmieniają się przepisy i niektóre definicje uległy modyfikacji i stały się niejako wymagane. Jednym z najlepszych przykładów jest ładowność, która wg starej definicji była zdolnością przewożenia ładunków. Dlatego "starym" wyjadaczom ciężko się przestawić i zrozumieć, że wg współczesnej definicji nawet motorower posiada ładowność. Analogicznie z F3. Kiedyś nie było potrzeby określania go (nie było takiej rubryki). Dziś jest i należy go podawać, ustalać, określać... Skoro SKP nie posiada takich narzędzi, to posiłkuje się specjalistą, zgodnie z literą prawa. Nie jest to jakiś kosmiczny parametr, żeby wg sposobów z "rożnem" nie dało się go określić i wpisać do odpowiedniej rubryki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, adam1501 napisał:

Nie jest to jakiś kosmiczny parametr, żeby wg sposobów z "rożnem" nie dało się go określić i wpisać do odpowiedniej rubryki. 

Dla ilu ursusów ustaliłeś już taki parametr i ile on wyniósł?.Pytam tylko z czystej ciekawości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie szacun dla Wszystkich.;-)

Po przeczytaniu ( 91-postów ) dochodzę do wniosku, że w tej materii bliżej mi do diagnostyka niż Diagnosty ( no cóż ). :rotfl:

" Jeżeli jest to możliwe  ", to proszę jak czterolatkowi wytłumaczyć, najlepiej wprost podać parametr [ F3 ] tematowego " ciapka "

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głupoty - nie głupoty. Kosmiczne - nie kosmiczne. Cudem - nie cudem. Ustaliłeś - nie ustaliłeś. Zwalnia - nie zwalnia. Przepisy takie - przepisy owakie. To wszystko jest oczywiste. Wystarczy zajrzeć do "przepisów końcowych i przejściowych warunków technicznych", aby się przekonać ile modyfikacji wymagały niektóre "paragrafy". Pofilozofować to sobie na forum można, a robota jest robota.

Nikt nikogo nie pytał, że taksówka bez zapasowego koła nie mogła być taksówką. Mogła, ale dopiero po zmodyfikowaniu przepisu. Motocykl ma mieć podnóżek. A światła dzienne muszą funkcjonować zgodnie z wymaganiami. A jak włoski producent w pewnej partii namieszał ze światełkami, to otrzymał od ministra odstępstwo. Chodzi o to, że to wszystko obwarowane jest jak jest i nie wszędzie można obejść, odstąpić, uniknąć. Cały czas mowa o przepisach, a nie stosowanej cepeliadzie. Coś nie pasi, coś jest gupie, to za ścianę proszę bardzo. Zrzeszać się i cisnąć na twardogłowych a nie po swojemu robić. Ale przecież taki chojrak z pieczątkami jak ja, jak jeden lub drugi diagnostyk, co chce może robić. :evil: Albo, bo mi pani z WK tak kazała! :evil:

Pytanie może być proste: Panie diagnosto, proszę wyjaśnić na zasadach obowiązującego prawa, czy wykorzystał pan wszystkie dostępne możliwości ustalenia parametrów technicznych, a jak nie, to na tych samych zasadach proszę wyjaśnić dlaczego pan po swojemu zrobił. I bardzo proszę nie mieszać do tego pani z WK, bo uznam to za znajomości, powiązania, koligacje, kumoterstwo, zażyłości, a wiec nieprzychylne okoliczności. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Paprock napisał:

Pytanie może być proste: Panie diagnosto (...)

Tak Pani " Mariolu " nie ustaliłem " ciapkowi " tego parametru [F3] ponieważ:

- producent nie określił tego parametru

- w instrukcji obsługi brak takiego parametru 

- " obdzwoniłem dostępnych mi rzeczoznawców z listy .... " to mnie wyśmiano ! :what:

A na koniec ta ja się pytam : czy wobec braku tego parametru [F3] ( masy przyczepy ustalone ) mój ciapek na drodze nie może ciągnąć przyczep ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14) zespołu pojazdów, w którym pojazdem ciągnącym jest wyposażony w koła ogumione pojazd wolnobieżny lub wyposażony w koła ogumione ciągnik rolniczy - masy wynikającej z sumy dopuszczalnych mas całkowitych pojazdów wchodzących w jego skład, która nie może przekraczać 40 ton.

 

4.  Dopuszczalną masę całkowitą zespołu pojazdów uczestniczącego w ruchu drogowym ustala się dla:
1) samochodu ciężarowego lub samochodu specjalnego z przyczepą - na podstawie sumy dopuszczalnych mas całkowitych pojazdu ciągnącego i przyczepy; tak ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać dopuszczalnej masy całkowitej określonej dla tego zespołu pojazdów w ust. 1;
2) samochodu ciężarowego lub samochodu specjalnego z przyczepą ze sztywnym dyszlem (łącznie z przyczepą z osią centralną) - na podstawie sumy dopuszczalnych mas całkowitych pojazdu ciągnącego i przyczepy ze sztywnym dyszlem, pomniejszonej o wyższą wartość dopuszczalnego pionowego obciążenia sprzęgu pojazdu ciągnącego lub dopuszczalnego pionowego obciążenia sprzęgu przyczepy ze sztywnym dyszlem, a przy takich samych wartościach, o tę wartość; tak ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać dopuszczalnej masy całkowitej określonej dla tego zespołu pojazdów w ust. 1;
3) ciągnika siodłowego z naczepą - na podstawie sumy dopuszczalnych mas całkowitych ciągnika siodłowego i naczepy, pomniejszonej o wyższą wartość dopuszczalnego pionowego obciążenia sprzęgu ciągnika siodłowego lub dopuszczalnego nacisku naczepy na siodło ciągnika, a przy takich samych wartościach, o tę wartość; tak ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać dopuszczalnej masy całkowitej określonej dla tego zespołu pojazdów w ust. 1.
5.  W przypadku gdy dopuszczalna masa całkowita zespołu pojazdów uczestniczącego w ruchu drogowym, określona w dokumencie rejestracyjnym pojazdu ciągnącego, jest mniejsza niż dopuszczalna masa całkowita ustalona w sposób wskazany dla tego zespołu w ust. 4, za dopuszczalną masę całkowitą zespołu pojazdów należy przyjąć masę określoną w dokumencie rejestracyjnym pojazdu ciągnącego
 
 
A to takie ciekawostki dla przypomnienia . Ogólnodostępne ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu tłumaczyć - w pojazdach przed około 90 roku  z bolku wschodniego i nie tylko brak było  F.3 ale i nacisków osi, DMC - a jednak je uzupełniamy - każda metoda jest dobra - dodawanie, odejmowanie - więc w czym jest problem - jeśli taki capek waży powiedzmy 2600 kg i może mieć przyczepę 5500kg podać jako F.3 8100

Edytowane przez IVVO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest tak jak z przyczepkami - jeden zważy - i to co wyjdzie wpisze jako G - drugi - zważy i do wagi doda 50 do 75kg przekazywane na zaczep - i pierwsza i druga metoda jest do przyjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.