Skocz do zawartości

Badanie techniczne u diagnosty samochodu z zagranicy


przemek78przemek

Rekomendowane odpowiedzi

26 minut temu, Paprock napisał:

I co, wszyscy święci łatwowierni wierzą w to, co zawiera dowód.

Jeżeli w dowodzie jest już jakaś masa określona to co my możemy, na okresowym nikt w to nie wnika,  natomiast przy zmniejszeniu tej że masy własnej należało by to zrobić bardzo skrupulatnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Bartek24

    17

  • przemek78przemek

    14

  • Paprock

    13

  • Rafi90

    8

Top Posters In This Topic

Posted Images

Nie kumam. Czym się różni jedno od drugiego, że tu skrupulatnie a gdzieś indziej jak? No własnie jak?

Mówię o badaniu technicznym, o jego zakresie. Nie mówię o klepaniu i przegonieniu przez ścieżkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to co mielibysmy ważyć każdy pojazd na OBT?? Co do zakresu to owszem trzeba porównać dane w DR ze stanem faktycznym ale jak to się ma do masy własnej...

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, ale wjedź na nią kilka razy i otrzymasz inne wyniki. Jeśli chciałem mieć jakieś pojęcie na temat nacisku osi, wjeżdżałem 3-4 razy i liczyłem średnią arytmetyczną.

Poza tym ona nie jest legalizowana, to nie jest przyrząd pomiarowy.

Lepsza byłaby waga na rolkach przy dociążaniu osi (opcja dla rolek MAHA, której niestety nie mam).

Edytowane przez wrc69
Dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że robiliśmy próby  z legalizowaną wagą i naszą. Zawsze maks 2-3 kg różnicy. Widocznie Cartec to porządny sprzęt  Do ważenia przy ZK jej nie używam, ale do poglądowego jak najbardziej i się sprawdza . Jeśli w DR bym widział że G jest 1700kg, a wagi by mi wysumowały na 2500 to bym się zainteresował :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Rafi90 napisał:

A ta waga na amortyzatorach ?

I co wazysz kazdy pojazd i ewentualnie korygujesz masę własną zapisaną w DR?? A co z pojazdami powyzej 3.5t??

17 minut temu, Rafi90 napisał:

Jeśli w DR bym widział że G jest 1700kg, a wagi by mi wysumowały na 2500 to bym się zainteresował

Zaintresował i jakie były by kolejne kroki??

A jeszcze dopytam, czy urządzenie do amorków pokazuje Ci od razu jak wjedziesz nacisk osi, czy dopiero po dokonaniu pomiaru skuteczności tłumienia możesz ten nacisk odczytać??

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj punkt 0.2 w tabeli , pisze o niezgodności danych z DR. Urządzenie od amorków pokazuje mi wagę od razu jak na nie wjade, stane, osobiście, postawie doniczkę albo koło motocykla. Wszystko w ciągu dwóch sekund

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rafi90 napisał:

Urządzenie od amorków pokazuje mi wagę od razu jak na nie wjade

Ale to - to tylko kontrola tego co na kwicie - też tak robię dla na własne potrzeby - ale nie ma to nic wspólnego z ważeniem urzędowym mimo iż mój Cartec pokazuje co do kilograma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, IVVO napisał:

 ale nie ma to nic wspólnego z ważeniem urzędowym mimo iż mój Cartec pokazuje co do kilograma

Dlatego napisałem wyżej że do oficjalnych pomiarów waga legalizowana i kwitek . Natomiast nie bał bym się dać usterki za niezgodność masy którą zweryfikowałem moją wagą. Sprawdza się bardzo dobrze.

Edytowane przez Rafi90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bartek24 napisał:

jeżeli wyjdzie na jaw, że waga była zaniżona, to oprócz stacji, któa wykonała przegląd, odpowiedzialność powinien ponieść przediębiorca, który wystawił taki kwit z legalizowanej wagi,

Jakaś podstawa prawna?

Jeszce pytanie czym jest tak na prawdę kwit z wagi i jaka ma moc urzędową?

Ja osobiście uważam, że nie będąc przy ważeniu diagnosta nie wie jak wyglądał pojazd w momencie ważenia. Zaniżyć masę własna można w prosty sposób, bo wystarczy zdemontować trochę wyposażenia i opróżnić zbiornik paliwa i przynajmniej 100 kg będzie mniej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze zapytam czym jest kwit od rzeczoznawcy ? Jak on sprawdzi masę? Prawdopodobnie na tej samej wadze jak Ty. I żeby nie było. Wyroki sądów wskazywały nieraz że opinią rzeczoznawcy możesz się co najwyżej podeprzeć, ale rzeczoznawca za nią nie odpowiada. Diagnosta jest sędzią podczas ustalania danych. Taki to paradoks mamy.

Gorzej jeśli pojazd byłby ważony przy Tobie a później np inspektory sciągneły by go na swoją wage i wyszło by inaczej. Później słowo przeciwko słowu...

Edytowane przez Rafi90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, danielg539 napisał:

Jakaś podstawa prawna?

Pisze, że powinno tak być, bo podstawy prawnej brak, chociaż z drugiej strony przedsiebiorca, który wazy pojazd może też być wprowadzony w błąd przed klienta, bo przed ważeniem może co nie co zdemontować i paliwa spuścić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rafi90 napisał:

A ja jeszcze zapytam czym jest kwit od rzeczoznawcy ?

Jest umocowana prawnie.

2 minuty temu, Rafi90 napisał:

Jak on sprawdzi masę? Prawdopodobnie na tej samej wadze jak Ty.

Myślę, że przynajmniej będzie obecny przy ważeniu.

2 minuty temu, Rafi90 napisał:

Wyroki sądów wskazywały nieraz że opinią rzeczoznawcy możesz się co najwyżej podeprzeć,

Taka jest wartość co niektórych opinii więc czemu się dziwisz?

1 minutę temu, Bartek24 napisał:

Pisze, że powinno tak być, bo podstawy prawnej brak,

Z przepisów KK zapewne coś by się dało zastosować, ale to już trochę inny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Rafi90 napisał:

Natomiast nie bał bym się dać usterki za niezgodność masy którą zweryfikowałem moją wagą.

Z tym też raczej lepiej być ostrożnym, bo mój kolega tak zrobił, tzn dał UD za niezgodność danych i akurat było na zaświadczeniu ze względu na brak miejsca w DR. Klient poszeł do WK i zaraz był telefon co to za usterki drobne i żeby zrobić zmiany konstrukcyjne jak coś chcemy zmieniać w DR, a nie robić to okresowym. Wszystko zalezy na kogo się trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że prawo przeczy prawu. Z jednej strony rzeczoznawca ma odwalić za Ciebie brudną robote i podsunąć Ci dane pod nos, z drugiej jak się komuś nie spodoba to napiszą że to Ty miałeś myśleć a RZ tylko Ci pomagać... Chore to . Bo albo dając komuś moc sprawczą, kładziesz na niego odpowiedzialność, albo niech nie robi nic.

Usterka niezgodność danych nie = zmiany konstrukcyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wrc69 napisał:

Masz wagę na stacji i ważysz każdy pojazd na BT?

 

Myślisz, że ktoś kogoś pytał, czy ma sprzęt do prześwietlania spawów, rur, profili w przyczepie w której dyszel urwał się.

Ważę jak ważę, ale gdy mi podpada, to ważę. A w samochodzikach osobowych, gdzie zamiast masy własnej podano masę pojazdu w stanie gotowym do jazdy, najczęściej zaświadczenie okraszone jest usterką istotną wraz z podaniem poprawnego parametru. Przemilczę, że gratisowo ustalonego. ;-)

Większość posiadaczy aut sprowadzonych o przesądzonym wyniku zostaje powiadomiona jeszcze przed wjazdem i od jakiegoś czasu mam święty spokój.

Wolę robić auta pochodzenia krajowego, a poprzez współpracę z wieloma flotami jest ich dostatek. Życie.

Edytowane przez Paprock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rafi90 napisał:

Usterka niezgodność danych nie = zmiany konstrukcyjne.

Ja to wiem i było tłumaczone, że ta usterka nie obliguje do zmiany dancyh w DR przez wydział, że mamy taką usterke do dyspozycji i jej używamy ale bezskutecznie.

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bartek24 napisał:

zaraz był telefon co to za usterki drobne i żeby zrobić zmiany konstrukcyjne jak coś chcemy zmieniać w DR

 

Bo to nie jest taka prosta sprawa. Skąd diagnosta ma pewność, że w DR jest błędny wpis? A może dokonano zmian, w wyniku których zmieniła się masa własna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiem, że nie jest prosta sprawa i nie pisałem tego złośliwie pod adresem WK, proszę tego tak nie odbierać. Miałem tylko na mysli to, że taka właśnie usterka może być różnie odebrana. Tu akurat chodziło o liczbę miejsc siedzących w ciągniku rolniczym. W DR było 1 miejsce wpisane, a fizycznie były 2 miejsca. Według katalogu ITS były też 2 miejsca siedzące, no i żeby nie potwierdzać nieprawdy zastosowano tą usterkę drobną.

9 minut temu, adam1501 napisał:

Poprawiłeś badanie?

Przyjechał ponownie i kolega zrobił zmiany, po uzgodnieniu z WK tak żeby klient już miał pożądek w papierach i co roku nie miał tego samego problemu. 

W tym przypadku nie chodziło o wartość masy własnej, bo w przypadku masy własnej to faktycznie nie ejst prosta sprawa i dlatego my nie jestesmy w stanie stwierdzić czy w DR w pozycji G jest wpis błedny, czy prawidłowy, bo wiele żeczy mogło sięw tzw. międzyczasie zmienić.

Dlatego wcześniej napisałem, że był bym ostrożny z usterkami drobnymi w przypadku masy własnej.

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartek24 napisał:

Wszystko zalezy na kogo się trafi.

Brakuje niestety komunikacji WK - SKP. Diagnosta nie wie dlaczego są takie dane więc stosuje UD (bo może faktycznie błąd pisarski). WK po weryfikacji powinien skierować klienta na stację w celu ZK jeżeli uważa, że jednak to nie błąd a zmiany które zaszły w trakcie eksploatacji. No cóż do tanga trzeba dwojga...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, adam1501 napisał:

WK po weryfikacji powinien skierować klienta na stację w celu ZK jeżeli uważa, że jednak to nie błąd a zmiany które zaszły w trakcie eksploatacji. No cóż do tanga trzeba dwojga...

Dokładnie, a w przypadku tego ciągnika WK po prostu źle odczytał nasz intencje. Stacja dała UD, żeby nie poświadczać nieprawdy, a wydział to odebrał jako przesłankę do dokonania zmian w DR i dlatego był telefon, że okresowym badaniem z UD nie można zmianiać dancyh w DR. Po rozmowie i wytłumaczeniu, że my dając UD w tym przypadku nie oczekujemy, że WK zmiani tą wartość, doszlismy do wniosku, że potrzebne są zmiany konstr. Tak jak napisałeś, do tanga trzeba dwojga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Rafi90 napisał:

A ta waga na amortyzatorach ?

Raz byłem tak dobroduszny i przy braku miejsca na pieczątki w DR, na zaświadczeniu z BT uzupełniłem klientowi brakujące dane w DR m.in. MW, właśnie na podstawie wskazań wagi z amortyzatorów... I powie szczerze, NIGDY WIĘCEJ! Klient bujał się 2 miesiące z wymianą dowodu, bo według mojej "wagi" MW wyszła o 1 (słownie: JEDEN) kg za mała od MW widniejącej w katalogu ITS i wyciągu że świadectwa homologacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.