Skocz do zawartości

Brak zaświadczenia z Policji


Sucre9

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, aboz napisał:

Przerejestrowanie to właśnie rejestracja. I m.in. tego przypadku dotyczy to badanie. Nie tylko sprowadzonych.

 

Ale ja nie mówię o sprowadzonych i tylko sprowadzonych. Pytam, czy wystarczy bajeczka o przerejestrowaniu w zamian za zapodziane skierowanie?

Wiadomo, że dowód zatrzymany, wiadomo za co zatrzymany, wiadomo przez kogo zatrzymany. I co dalej? Proszę zrobić mi dodatkowe badanie bo pokwitowanie/skierowanie zapodziałem? Tak? Tak "powypadkowe" badanie ma się rozpoczynać? Takim tekstem, czy konkretnym dokumentem?

 

A to papier, bo który mało komu chce się chodzić. Ale jest i własnym życiem żyje:

 

 

 

Zaświadczenie policji.jpg

 

 

Mało mnie interere, co klient mówi, co klient twierdzi. Tam najciekawsze przypadki opowieści (nie tak znowu) dziwnych treści:

https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/903-teksty-klientów-podczas-btp/&do=findComment&comment=288182

 

Edytowane przez Paprock
  • Nie lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię badanie o jakie wnioskuje klient. A Ty znowu dorabiasz jakąś pokrętna filozofię. I bawisz się w detektywa.

 

A zaświadczenie, nawet komendanta głównego policji nie jest pokwitowaniem za zatrzymany DR. Szach mat.

 

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w przypadku zagubienia pokwitowania robię badanie 6.9 za 94zł. Na wniosek klienta bo twierdzi, że z dokumentów wynika, iż uczestniczył w wypadku/ kolizji. Dodaje w uwagach, że uszkodzenia po kolizji usunięto i reklamacji nie było. Wilk syty i owca cała.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nic się nie bawię, nie wnikam w gadki i jakieś tam bliżej nieokreślone dokumenty typu umowy, typu faktury. Nie moja sprawa, nie mój zakres. Jest skierowanie = jest powypadek.

Toćka w toćkę jak "nowy dozór z datą po zdarzeniu". A może i nie wymagać "nowego dozoru", bo klient ma taki wniosek, znaczy kaprys, znaczy rację. Tak?

  • Nie lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie tak dawno nie wykonywałem OBT jeżeli było zatrzymanie DR z powodu  braku ważnego badania i klient nie miał pokw. policji,  ale uwaga, skądinąd słuszna o szeryfowaniu rzucona przez @michal_k spowodowała moją zmianę i OBT wykonuję przy braku PP jeżeli klient ma fizycznie na badaniu DR albo KP, natomiast DBT bez PP nie wykonywałem i nie wykonuję, ponieważ nie wiem co ono zawiera, a nie chcę zrobić za mało niż powinienem, ani za dużo żeby klient nie zarzucił mi nadużycia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



W nic się nie bawię, nie wnikam w gadki i jakieś tam bliżej nieokreślone dokumenty typu umowy, typu faktury. Nie moja sprawa, nie mój zakres. Jest skierowanie = jest powypadek.
Toćka w toćkę jak "nowy dozór z datą po zdarzeniu". A może i nie wymagać "nowego dozoru", bo klient ma taki wniosek, znaczy kaprys, znaczy rację. Tak?


Ależ bawisz się. Klient wnioskuje o badanie. Każde. Część z nich jest dodatkowo obarczona dokumentem WK lub OKRD. W tym jednak przypadku to posiadacz pojazdu ma możliwość wnioskować o to DBT, bez konieczności okazywania skierowania WK.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, aboz napisał:

W tym jednak przypadku to posiadacz pojazdu ma możliwość wnioskować o to DBT

A w przypadku pojazdu z LPG, skąd mamy wiedzieć kiedy pojazd był uszkodzony?? Też na podstawie wniosku klienta?? Na pokwitowaniu mamy powód zatrzymania DR oraz datę i wszystko jest jasne co mamy robić dalej i jakich dokumentów wymagać.

Edytowane przez Bartek24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich o których mowa w przepisie. Jeśli zapis o uszkodzeniu jest np.w umowie, to prosisz o taka umowę i ta data jest decydująca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale usterek nie widać. Więc ja się nie bawię, ale dlaczego inni bawią się kosztem klienta i wyciągają zaraz potrzebę badania dodatkowego plus okresowego za grubą kasę?

Wniosek jest wniosek. Miałem urwane lusterko i to stwarzało zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym , więc proszę mi wykonać badanie za dwadzieścia złotych.

Pasuje taka argumentacja, czy teraz inna będzie zabawa?

  • Nie lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, blakop napisał:

Takich o których mowa w przepisie.

A czy tam jest coś o umowie?, na jakiej podstawie mogę prosić o pokazanie umowy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"z dokumentów wymaganych do rejestracji" - tak stoi w przepisie. Tak - umowa jest takim dokumentem. Nie chce klient pokazać, a jest to konieczne (np. konieczność weryfikacji daty na dokumentach dozorowych) no to działa na swoją niekorzyść, bo wtedy faktycznie nic nie zrobisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, blakop napisał:

Jeśli zapis o uszkodzeniu jest np.w umowie, to prosisz o taka umowę i ta data jest decydująca.

 

35 minut temu, aboz napisał:

W CEPIK-u również widać datę zatrzymania DR.

To jedno z drugim się gryzie, bo według pierwszego cytatu klient przyjeżdża i chce badanie na wniosek klienta. W drugim znowu jest, że datę zatrzymania możemy sprawdzić w CEPIKU, więc jak sprawdzimy w CEPIKU datę zatrzymania, co możemy zrobić, to w tym momencie dowiadujemy się, że dowód zatrzymała policja wydając stosowne pokwitowanie, więc jak już wiemy o tym fakcie to jak możemy zrobić badanie na wniosek klienta?? Możemy czy nie?? Co innego jak byśmy nie mieli CEPIKU i nie mogli sprawdzić, a tak to wiemy, poza tym po pobraniu danych wyskakuje nam komunikat o zatrzymanym DR. Gdyby faktycznie klient chciał auto przerejestrować i miał by w umowie uszkodzenia, to wtedy niekoniecznie musiał by być zatrzymany DR i nic w CEPIKU by nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się gryźć, a nie musi.

Mam zatrzymany DR za wypadek i tak pojazd kupiłem - tak stoi też w umowie i w CEP.

Dlaczego sam nie mogę wnioskować o badanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie  kto bogatemu zabroni...

Ale większość znajduje pokwitowania w momencie gdy ma zapłacić prawie dwieście złotych.

:evil:

Nie po to ktoś kieruje na badanie, żeby w zastępstwie samemu się kierować na nie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Ale usterek nie widać. Więc ja się nie bawię, ale dlaczego inni bawią się kosztem klienta i wyciągają zaraz potrzebę badania dodatkowego plus okresowego za grubą kasę?
Wniosek jest wniosek. Miałem urwane lusterko i to stwarzało zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym , więc proszę mi wykonać badanie za dwadzieścia złotych.
Pasuje taka argumentacja, czy teraz inna będzie zabawa?


Jeśli podstawą do wykonania BT jest konkretny dokument, to bez niego klient może sobie co najwyżej wnioskować o wizytę wróżki. To diagnosta na wniosek klienta, rozpoczynając badanie określa jego rodzaj, zakres i cenę. Jak nie pasuje, to klient może szukać jelenia gdzie indziej. Już nie raz miałem przypadek, że właściciel chciał okresowe przed pierwszą rejestracją, a wystarczyło ustalenie danych. Albo prosił o powypadkowe, a w pokwitowaniu uszkodzona lampa i skierowanie na usterki.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sprawa jest całkiem prosta, bo wszystko widać z "papieru". To skąd się biorą klienckie wnioski, podpowiedzi, insynuacje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak urwane lusterko ,tylko wierzysz takiemu klientowi?bo ja nie , jeszcze przyczyna zatrzymania ustała DR tak? Policjant przyjmie to badanie, bo nie ma pojęcia, co to za badanie diagnosta wykonał ,sam na własne oczy widziałem, jak Klient miał zatrzymany DR, przyjechał na badanie za usterki w CEPIKU miga ładnie zatrzymany DR oczywiście przez Policję , a diagnosta robi badanie 2.10 usterki usunięto ,przyczyna zatrzymania DR ustała i łyknęli ,i nie daj borze cos się wydarzy taki Diagnosta ma cieplutko .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

6 minut temu, jarek1 napisał:

nie daj borze cos się wydarzy taki Diagnosta ma cieplutko

Zaszyje się w tym borze, ogaci ziemiankę i będzie mu cieplutko, a co! 😠

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie aż będzie mu za cieplutko.

1 godzinę temu, Paprock napisał:

No i sprawa jest całkiem prosta, bo wszystko widać z "papieru". To skąd się biorą klienckie wnioski, podpowiedzi, insynuacje.

 

Też tak sądzę jest papier widzę wszystko jak na dłoni ,ostatnio klienta miałem 3 letnie auto ,wykupić chciał z firmy, przegląd miał do sierpnia 2019  zapytałem DR nie zatrzymany? a skąd Panie ,a w Cepiku czerwona ikonka  DR. zatrzymany ,oczywiście potraktowałem go odpowiednio nawet nie dyskutuję z takim, sprawdzenie od A do Z i uwierz klientowi ,po chwili wyciąga szmatę Pokwitowania pojazd po kolizji bo on myślał że się uda,trzeba patrzeć na własne RWD. a nie bo klient Wnioskował chyba że na piśmie bo za dwa dni on nic nie Wnioskował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, cezary napisał:

Zaszyje się w tym borze, ogaci ziemiankę i będzie mu cieplutko, a co! 😠

 

20 minut temu, jarek1 napisał:

Zaszyje się w tym borze, ogaci ziemiankę i będzie mu cieplutko, a co! 😠

🤣🤣 Sorry nie mogłem się powstrzymać 🤣 o borze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat szeroko dyskutowany z moim nadzorem.


W przypadku wykonywania badania technicznego, po zatrzymaniu DR przez Służby, MUSI być okazane te zaświadczenie.


Pozdrawiam

R.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi kolego ale chodziło mi że nie patrzą jakie badanie zostało wykonane ,,radekd2'' 2.10 jest to ponowne sprawdzenie  usterek  łącznie czyli poprawkowe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat był już na tym forum omawiany wielokrotnie i nadal podtrzymuje moje zdanie. NIE MOŻNA wykonać badania poprawkowego nie wiedząc za co był zatrzymany DR. Nawet jak wykonasz pełne badanie powypadkowe to nie wyczerpuje one różnych powodów zatrzymania DR.

Na przykład dowód rejestracyjny może być zatrzymany za złą masę własną pojazdu. Nie widząc zaświadczenia, robiąc powypadkowe z wynikiem pozytywnym z wpisem "ustała przyczyna zatrzymania dowodu rejestracyjnego" poświadczasz nieprawdę.

 

Pozdrawiam,

R.

  • Piwo 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.