Skocz do zawartości

Badanie a bezpieczeństwo własne


IVVO

Rekomendowane odpowiedzi

I tak na wielu klientach  te restrykcje nie robią żadnego wrażenia... Co niektórzy co pojawiają się swoimi furmankami na OBT mam wrażenie, że czują się jakby ich wirus nie dotyczył. Mało tego dziwię się, że ludzie sami z siebie nie starają się  zachowywać "bezpiecznej" odległości...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że starsi ludzie przyjeżdżają na przeglądy, zamiast kogoś poprosić. Ja w ostatnich tygodniach miałem, kilku kierowców TIRów co do Włoch śmigają. Ludzie nie są świadomi, że to my możemy być większym zagrożeniem dla nich niż oni dla nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, aboz napisał:

Poszukaj, a znajdziesz opisy wyników badań. Wiadomo na pewno, że przenosi się drogą kropelkową i zbadano już jego formy na różnych powierzchniach.

 

I na dzisiaj nic z tego nie wynika. Co mam czytać? Z każdym dniem co raz gorzej przeje... jest.

Nikt dla jak "wolności" nie ogranicza!

 

Był AIDS, był SARS. Ktoś miasta zamykał, ludzi izolował? 

 

 

Ósma osoba zmarła! To ci dopiero budujące info o rozłażącej się zarazie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te badania powoli robią się bez sensu. W mojej okolicy warsztaty samochodowe pozamykane, nie ma kto naprawić, wydział komunikacji zamknięty ..... zaczyna się jakieś błędne koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klienci są nie odpowiedzialni ,dziś klient kaszlący z przeziębieniem, przyjeżdza  na przegląd KOMENDANT  straży OSP, jeszcze pluje ,masakra podziękowałem mu  niestety i jeszcze wielce obrażony ,takich ludzi się nie karmi sami się rodzą.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Andrzej3 napisał:

Te badania powoli robią się bez sensu.

O auto powinno się dbać cały czas, a nie robić tylko jak diagnosta wystawi wynik negatywny.
 

 

5 godzin temu, Andrzej3 napisał:

wydział komunikacji zamknięty

Jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju adnotacje których dokonuje WK, to mój nadzór zalecił wykonywanie pozytywów (jeśli chodzi o GAZ i HAK), bez pieczątki w dowód. Jak wszystko wróci do normy klienci mają uzupełniać dane i wracać po wpisy. Tylko jest jedno ale, bo nie wiem jak z tej sytuacji wyjdę, gdyż mój rodzimy WK  który wydawał mi uprawnienia cały czas działa... PARANOJA. Jedni pracują inni nie... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dominik_z napisał:

mój nadzór zalecił wykonywanie pozytywów (jeśli chodzi o GAZ i HAK), bez pieczątki w dowód.

 

Masz to na piśmie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, dominik_z napisał:

... to mój nadzór zalecił wykonywanie pozytywów (jeśli chodzi o GAZ i HAK), bez pieczątki w dowód. Jak wszystko wróci do normy klienci mają uzupełniać dane i wracać po wpisy. 

A po co klientowi pieczątka, skoro policja (jak będzie miała czas na kontrole drogowe) sprawdza w CEP a nie w DR, którego i tak nie musi wozić ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, michal_k napisał:

Masz to na piśmie?

No właśnie nie... dlatego sie zastanawiam jak z tej sytuacji wyjdę 🙄

Dzienniki mówią jedno nadzór mówi żeby robić co innego...

Na piśmie nie mam, ale moj telefon automatycznie zapisuje rozmowy, więc mam potwierdzenie od samego starosty, że sobie czegoś takiego nie zmyslilem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalecałbym daleko idącą ostrożność w takim prostym do udowodnienia łamaniu prawa. Nawet gdybyś to dostał na piśmie to w imię czego masz ryzykować utratę uprawnień?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, dominik_z napisał:

Na piśmie nie mam, ale moj telefon automatycznie zapisuje rozmowy, więc mam potwierdzenie od samego starosty, że sobie czegoś takiego nie zmyslilem...

 

Formalnie na dupelku peel podpytam co to za genialny model? A poza tym, to takie praktyki z lewymi apkami też są na bakier z prawem. Co, nie?!  ;-) 

Więc kto i co nagrywa - konkretnie!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, dominik_z napisał:

moj telefon automatycznie zapisuje rozmowy,

Odsłuchaj jeszcze raz, może coś o pracy zdalnej tam było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie trwa konferencja. 
Tylko do pracy, sklep, apteka, ewentualnie spacer jakiś.

To na przegląd można? Chyba tylko służbowym w godzinach pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, bo niby tylko do sklepu i do lekarza. Ale pewnie koniec końców się okaże ,że bez przeglądu to ani rusz więc będzie więcej roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto będzie pojazdy kontrolował na drogach skoro policja ma pełne ręce roboty sprawdzając tych na kwarantannach ?

 

koronawirus1.jpg

Edytowane przez Mecher
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, michal_k napisał:

prostym do udowodnienia łamaniu prawa.

Wiem, zdaję sobie z tego sprawę, ale co zrobić skoro urząd "zabarykadował" się do odwołania, jak wiadomo wpisu do DR nie załatwi nikt przez ePUAP.  Przepisy są jasne, brak adnotacji-badanie negatywne.  Tylko co teraz,  jak wcześniej można to było załatwić jednego dnia, a obecnie? do odwołania nic nie załatwimy... na szczęście takich przypadków nie ma dużo, no ale jednak coś tam się trafi... z mojego punktu widzenia zrobienie od razu badania  "na hak" jest dużo lepsze niż udawanie, że haka w pojeździe się nie widziało, no ale... nie ja ustalam reguły gry...

 

10 godzin temu, Paprock napisał:

lewymi apkami też są na bakier z prawem.

rozmów nie udostępniam, są na mój własny użytek i dla mojego bezpieczeństwa ;)  apka to "ACR"- polecam jeśli ktoś ma częsty kontakt z ASO 

7 godzin temu, wrc69 napisał:

może coś o pracy zdalnej tam było.

Niestety, ale z powodu, że DR jest dokumentem  nie można od tak go wrzucić do skrzynki na listy, więc zgody na pracę zdalną nie ma :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, dominik_z napisał:

ale co zrobić skoro urząd "zabarykadował" się do odwołania

 

To nie Twój problem.

 

27 minut temu, dominik_z napisał:

Przepisy są jasne, brak adnotacji-badanie negatywne.  Tylko co teraz,  jak wcześniej można to było załatwić jednego dnia, a obecnie?

 

Obecnie przepisy się nie zmieniły i należy nadal jest stosować. A dalej niech się właściciel martwi i udowadnia w razie "w", że pojazd był sprawny, a negatywny wynik to wyłącznie skutek braku adnotacji w DR, której nie mógł uzyskać z powodu siły wyższej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, wrc69 napisał:

po upływie 14 dni znów wezmę 99

A mnie się wydaje, że nic nie weźmiesz, po prostu klient nie przyjedzie do Ciebie, ani po upływie 14 dni, a i pewnie w ogóle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wrc69 napisał:

Dziś napisałem wynik N z 6.1.10.e)

Też tak napisałem niedawno  klientowi. Na poprawkę pojechał do innego który  okresowe połączył z hakiem i po sprawie. Pozostał mi żal że to nie ja  zarobiłem dodatkowo 35 zł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.