Skocz do zawartości

Auto z Arabii Saudyjskiej


Lukkas

Rekomendowane odpowiedzi

  • Jacdiag changed the title to Auto z Arabii Saudyjskiej

Auto robiłem takie ale nie pre- rejestrację tylko 1 OBT auto z racji na robaczki w DR zostało wysłane po PC i TR następnie na SKP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, okazało się że auto jest z Emiratów Arabskich, wyprodukowane w Niemczech. Na tabliczkach nie ma żadnych mas..tylko nr vin. Do badania przedstawiono dokument/dowód arabski w którym są podstawowe dane auta. Model, marka, vin, kolor, liczba drzwi, nr silnika. Jak można podejść do takiego badania i czy wogole można na podstawie tych danych, oraz literatury, katalogu marek zrobić pre-rejestracje???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z którego roku ten pojazd? Na pierwszy rzut oka już jest problem z brakiem niektórych danych na TZ, a co z tego wynika może nie spełniać wymogów WT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parametry niech rzeczoznawca ustali, właściciel niech zawnioskuje o zastępczą tabliczkę i dalej powinno się popchnąć sprawę.

Jeszcze nie wykombinowali, że normy arabskie są lepsze lub gorsze od chińskich, lub europejskich albo amerykańskich.

W każdym razie nasze rozporządzenie przewiduje tabliczkę znamionową z naniesionym numerem identyfikacyjnym i paroma technicznymi parametrami. 

Pomimo różnic, to nikt się nie czepia jednostek imperialnych. Ważne, żeby na tabliczce coś po naszemu było i tyle.

Gdzieś wklejałem arabską tabliczkę, ale gdzie...? Zabij, nie przypomnę. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje w tej sprawie.

Dziękuje za odpowiedz.

Czyli generalnie próba samodzielnego ustalenia parametrów bez opinii rzeczoznawcy i bez tabliczki jest niezbyt dobrym rozwiązaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już TZ ma być perfekt,to ja bym spróbował u przedstawiciela marki czy przypadkiem nie wyda nowej z parametrami naniesionymi.

Edytowane przez yogi1984
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jeszcze czy ten samochód, typ, wariant było w ogóle oferowany na rynku europejskim? Od czerwca 2013r. zniknęły zapisy zwalniające z homologacji importu jednostkowy, więc jeśli ten pojazd, w tej wersji nigdy nie był oferowany na rynku europejskim to zasadniczo najpierw powinien uzyskać dopuszczenie jednostkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O czym Ty piszesz? Przecież to nie jest pojazd nowy!! Coś Ci się kompletnie pomyliło.

Biorąc pod uwagę egzotykę auta i skąpe dane bez rzeczoznawcy bym nie ruszał.

A Paprocka zapytaj o podstawę wydania tabliczki zastępczej w tej sprawie. Normalnie rady prostu z d...y...

  • Polub 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc mam rozumieć, że taka np. Toyota Matrix może być bez problemu importowana i dopuszczona do ruchu na terenie RP, choć była oferowana tylko w Ameryce Północnej i nie ma homologacji WE/UE, byle tylko odpowiadała naszym WT?

Albo inaczej, niektóre modele Audi, BMW, VW czy Mercedesa w USA były oferowane z silnikami niedostępnymi na terenie Europy, więc jak się domyślam te wersje były homologowane tylko na rynek amerykański, czy po imporcie do Polski mogą być one dopuszczone do ruchu skoro homologacja europejska nie przewidywała takich silników?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Czolgista napisał:

byle tylko odpowiadała naszym WT?

Tak dokładnie - ma spełniać warunki techniczne (które m.in. wymagają odpowiednich oznaczeń na pewnych elementach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te oznaczenia to mogą być "e" (wspólnotowe), albo "E" (EKG), a to już przysłowiowe pół świata.

W praktyce - żadne auto ze Stanów nie powinno po Polsce jeździć, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Czolgista napisał:

Więc mam rozumieć, że taka np. Toyota Matrix może być bez problemu importowana i dopuszczona do ruchu na terenie RP, choć była oferowana tylko w Ameryce Północnej i nie ma homologacji WE/UE, byle tylko odpowiadała naszym WT?

Myślę, że co trzeci pojazd sprowadzony ze Stanów nie był oferowany w Europie ale jak życie dowodzi takie auta jeżdżą, zgadzam się ze stwierdzeniem:

11 godzin temu, blakop napisał:

żadne auto ze Stanów nie powinno po Polsce jeździć,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka pasi? Parametry ze zgaduj-zgaduli czy po praktyce dopasowane? Wnioskować o zastępczą, która wiadomo, że żadnych danych technicznych nie nosi, czy tą zostawić?

 

Tabliczka arabska.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj podstawę prawną wydania TZZ w tej sprawie.

Chyba, że proponujesz zwykłe kombinatorstwo (z czego przecież słynie to forum i widzę, że świetnie się w tym odnajdujesz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Paprock a gdyby ta tabliczka cyrylicą była napisana to też byś wymagał jej wymiany, czy nie bo akurat takie literki co nieco znasz? Idąc tym tokiem rozumowania to powinniśmy wrócić do lat '90 kiedy to większość TZ montowana była przez polskich przedstawicieli producenta i posiadały opis w języku ojczystym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, danielg539 napisał:

zgadzam się ze stwierdzeniem:

Ja również.

58 minut temu, Paprock napisał:

Taka pasi?

Jakieś parametry są, więc przyjemnej stwarza pozoru zgodności z WT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, blakop napisał:

Podaj podstawę prawną wydania TZZ w tej sprawie.

Chyba, że proponujesz zwykłe kombinatorstwo (z czego przecież słynie to forum i widzę, że świetnie się w tym odnajdujesz).

Tu masz podstawę:

 

14 godzin temu, blakop napisał:

Normalnie rady prostu z d...y...

 

Piszę o tabliczce, której nie widziałem i nie wiem mam pojęcia jakimi robakami wypisana. Gorzej jak VIN wyrzeźbiony stylem arabskim, a wbrew pozorom cyfry arabskie różnią się od... arabskich. :evil:

16 minut temu, danielg539 napisał:

@Paprock a gdyby ta tabliczka cyrylicą była napisana to też byś wymagał jej wymiany, czy nie bo akurat takie literki co nieco znasz? Idąc tym tokiem rozumowania to powinniśmy wrócić do lat '90 kiedy to większość TZ montowana była przez polskich przedstawicieli producenta i posiadały opis w języku ojczystym.

Sam dobrze wiesz, że znaki cyrylicy są tak dobierane aby nie tworzyły kłopotów. Ichnie "3" przyjmuje się za cyfrę trzy i gra muzyka. ;-)

 

A poza tym, to rozbierany był motocykl ze wschodu i problemy zdaje się były. No tak, czy nie? i właśnie cyrylicy dotyczyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli cyrylica jest ok a arabskie znaczki już nie a tak się składa, że ani jeden ani drugi alfabet nie jest obowiązującym w PL. Gdzie tu konsekwencja w postępowaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o czym Wy mówicie? Zapodałem swoją wypowiedź jakby na tabliczce były same krzaki. Konsekwencja jest taka, że skoro można wypisać tabliczkę cyrylicą to i można językiem arabskim.

Proste pytanie, kto kuma arabski?

Mówię o literach i cyfrach arabskich! Które znaki z arabskiego dobrać tak, żeby wiedział co oznacza?

Jet jeszcze chiński i hebrajski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przewidywana jest opinia rzeczoznawcy samochodowego to myślę, że powinna zawierać zdjęcie TZ i jej tłumaczenie i wszystkie wątpliwości co do zapisów tz będą rozwiane.

  • Polub 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.