Nowe Pokwitowanie od Policji - pokolizyje + usterki

[Paprock]

Ale literka b to porządek ruchu. [b] = zagraża porządkowi ruchu. A o porządku i bezpieczeństwie jest cały artykuł w ustawie. To są pasy, to są foteliki, to są papiery, dokumenty i inne takie... I przy literce b organ kontroli może zezwolić na używanie (nie dłużej niż siedem dni) właśnie.

[KsAwY]

Witam, 

Może poniższe opracowanie trochę pomoże w formie linku i PDF. 

http://katowice.szkolapolicji.gov.pl/download/363/207684/69zatrzymywanie.pdf

Pozdrawiam

Zatrzymanie dokumentów PRD-1.pdf

[czmarek1]

17 minut temu, KsAwY napisał:

Może poniższe opracowanie trochę pomoże

Super, dzieki

[Paprock]

No i oprócz tego, że pokwitowanie/skierowania wystawiane są pochopnie, to ten materiał nic nowego nie wnosi.

Dalej tyłek z tyłu jeżeli zostanie podany artykuł 132 ustęp 1 punkt 1 litera a i wytypowanych kilka kodów usterek. Prawda?.

[leski66]

5 minut temu, Paprock napisał:

Prawda?

Prawda !

[BOY96]

A co powiecie na takie skierowanie? z relacji kierowcy któremu zabierali dowód była tylko pęknięta szyba i tu raczej mu wierzę bo nie jest to typ co szuka jakiś oszczędności czy krętacz, na moje to wychodzi tylko powypadkowe.

[michal_k]

Godzinę temu, BOY96 napisał:

na moje to wychodzi tylko powypadkowe.

1) skierowany przez organ kontroli ruchu drogowego:
a) w razie uzasadnionego przypuszczenia, że zagraża bezpieczeństwu ruchu lub narusza wymagania ochrony środowiska,
b) który uczestniczył w wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy, z zastrzeżeniem pkt 5, lub noszący ślady uszkodzeń albo którego stan techniczny wskazuje na naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogące stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego;

Mamy do wyboru a) lub b), a skoro powodem zatrzymania jest zagrożenie bezpieczeństwa (chyba w RD, czyli ruchu drogowym) to zapewne chodziło o badanie z lit. a).

[BOY96]

32 minuty temu, michal_k napisał:

to zapewne chodziło o badanie z lit. a)

Może i tak tylko że ja mając to pokwitowanie nie wiem dokładnie co konkretnie zagraża bezpieczeństwu.

[cezary]

2 godziny temu, BOY96 napisał:

nie wiem dokładnie co konkretnie zagraża bezpieczeństwu.

Ale nie powinno Cię to interesować, mnie nie interesuje. Nie wpisał (wyszczególnił) kontrolujący konkretnych usterek to pytam klienta czy chce badanie po kolizji za 94+1, jeżeli mu pasuje to badanie zostaje wykonane, a jak nie to informuję : jechać do reksia niech klepie za 20+1. Na tym dyskusja się kończy. 

[wrc69]

11 godzin temu, cezary napisał:

jechać do

A może do "sierżanta" niech wpisze kod usterki?

[Paprock]

Tak się zastanawiam, czy samo pokwitowanie zastępuje skierowanie? Coś oba tematy trącają żenadą, że się zajmujemy tym, czym nie powinniśmy. Nas obligują do wypełniania dokumentów na tip-top, bo jak omyłka, skucha, zonk, to klient natychmiast od okienka zostaje odstrzeliwany i wraca na stację celem korekty, poprawy. Dlaczego w swojej robocie mam być ten dobry i naginać się w stronę klienta, bo organ kontroli skierowania nie wypełnił, nie wystawił? 

Chyba na to wszystko zapodam focha. O! 

[leski66]

6 minut temu, Paprock napisał:

Chyba na to wszystko zapodam focha.

Raczej domeną płci  przeciwnej jest taki stan.

Chyba, że......  " zaistniało " coś z Kolegę czego nie wiemy.

[Jasiu24]

2 godziny temu, Paprock napisał:

Nas obligują do wypełniania dokumentów na tip-top, bo jak omyłka, skucha, zonk, to klient natychmiast od okienka zostaje odstrzeliwany i wraca na stację celem korekty, poprawy. Dlaczego w swojej robocie mam być ten dobry i naginać się w stronę klienta, bo organ kontroli skierowania nie wypełnił, nie wystawił? 

To zależy w którą stronę chcemy iść, czy w stronę państwa przyjaznego, czy w stronę państwa w którym żyje się ciężko. I żeby nie było, sam wpisuje numer pokwitowania w badaniu, żeby 4 litery chronić w razie czego, ale sam jestem wk..ny gdy z byle powodu ktoś mnie odsyła z kwitkiem, nie udzielając pomocy czy rady. 

Jak tak patrzę jak my podchodzimy do np. mas samochodów osobowych, że gdzieś pomyłka w nacisku na oś itp. to mnie krew zalewa. Co ma to wspólnego z bezpieczeństwem? Czy gość ma wpisane 9.8 czy 10kN, albo pomyłkę pojemności o 3cm³. O hakach nie wspomnę, chyba tylko u nas w Polsce jest z tym taki hałas. A złomy jak jeździły po drogach tak jeżdżą. Oczywiście sam w tym uczestniczę, bo szybciej u nas stracić uprawnienia za takie pierdoły niż za stan techniczny, więc trzeba czołgać klienta po komisariatach, WK itd.

[nesiasps]

5 godzin temu, Paprock napisał:

organ kontroli skierowania nie wypełnił, nie wystawił? 

2. W razie uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd zagraża bezpieczeństwu ruchu lub narusza wymagania ochrony środowiska, pokwitowanie, o którym mowa w ust. 1, stanowi jednocześnie skierowanie na dodatkowe badania techniczne, o którym mowa w art. 81 ust. 11 pkt 1 ustawy. W razie konieczności wystąpienia do starosty z wnioskiem, o którym mowa w § 7 ust. 1 pkt 1, w pokwitowaniu zamieszcza się informację o tym wniosku

link.. § 13.2

[wojteczek]

Właśnie miałem klienta amerykańcem , przyczyna zatrzymania DR- Art 132.1.1

Oczywiście klient twierdził ze kolizja przód więc tył nie powinien mnie interesować, zapomniał powiedzieć że oświetlenie tył nadal amerykańskie.

[Rafi90]

Na Amerykańcu to można się przejechać i to grubo. Uczulam zawsze znajomych żeby nie przymykali oka na hamerykańskie lampy bo był przypadek że nowy właściciel w Mustangu kupionym od handlarza połapał się że lampy są ameryka, a żeby pozmieniać na "nasze" to kolejne 6-7 tyś . Zrobił aferę no i od razu padło pytanie jak przeszło przegląd, a dwa że zrobiony był na titlu. Łazi gość po sądach już rok.

[wojteczek]

Chodziło mi o to że 132.1.1 to może być a,b,c.

[Logen]

No to i mi się trafił ciekawy przypadek. Policja wpisała tylko jedną usterkę, a mianowicie uszkodzenie półosi. Rozumiem, że pomimo wyszczególnienie jednej usterki i tak kwalifikujemy to jako badanie powypadkowe, a mianowicie uszkodzenie zasadniczych elementów nośnych podwozia. Mogę dodać, że półośka raczej przeżyła kolizję, w samochodzie wymieniony został wahacz oraz amortyzator.

[cezary]

33 minuty temu, Logen napisał:

Policja wpisała tylko jedną usterkę, a mianowicie uszkodzenie półosi

W części skierowania jest ewidentnie wpisane "pęknięcia lub odkształcenia osi", nawet kod usterki pokrywa się z tym co jest w tabeli usterek zakresu. W czym więc problem, ja go nie widzę. 

P.S. A oś pojazdu to jednak nie to samo co półoś. 

[danielg539]

1 minutę temu, cezary napisał:

W czym więc problem,

W tym, że usterka raczej słabo trafiona.

[cezary]

1 minutę temu, danielg539 napisał:

usterka raczej słabo trafiona.

No nie wiem, bo :

Cytat

w samochodzie wymieniony został wahacz oraz amortyzator.

A czyż to nie elementy osi pojazdu.

[danielg539]

Faktycznie w skierowaniu jest "oś" a nie półoś, czyli wszystko OK.

[Logen]

No w sumie pęknięcie osi... klient mówił, że miał pękniętą półoś i jakoś tak mi zostało to w głowie :P. Czyli w sumie nie tak źle to policjant opisał. Wcześniej w podobnych przypadkach w skierowaniu zawsze widziałem wpis "uszkodzenia po-kolizyjne", pierwszy raz spotkałem się z tym, żeby policjant wyliczał elementy zawieszenia. No ale rozumiem, że w takich przypadkach z urzędu wykonujemy badanie powypadkowe ;).

[michal_k]

A jaka tam jest dokładnie podstawa prawna, bo nie mogę odczytać?

 

Jeśli art. 132 ust. 1 pkt 1 lit. a PORD to niekoniecznie pojazd jest po wypadku:

"zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy"

[Logen]

Tak, podstawą prawną jest tam art. 132 ust. 1 pkt 1 lit. a PORD. Wiem, że nie zawsze oznacza to badanie powypadkowe, w zwykłym badaniu dodatkowym gdzie np. zostało zbite tylko lusterko również jest ona wpisywana. Bardziej chodzi mi o to, że widząc takie uszkodzenia (amortyzator, wahacz) wykonuje się badanie powypadkowe.