Obowiązki diagnostów samochodowych - identyfikacja pojazdu

[nesiasps]

3 minuty temu, Pik napisał:

Diagnoście (ograniczonemu umysłowo)

Pik ujesz w przepaść  z tym tępakiem - dzisiaj dzień kawy - polecam

dowiedziałeś się że musisz 1000 wyłożyć na zmiany konstrukcyjne dla fachowca z TDTu żeby Ci zalegalizował stan faktyczny i szukasz jelenia - skoro masz 8 to je pokaż na badaniu i o co ta wojenka - nie zdążyłeś ze zmianami przed styczniem 2020 i szukasz rozgrzeszenia - tu go nie znajdziesz.

[biker100]

9 minut temu, Pik napisał:

Diagnoście (ograniczonemu umysłowo) nic do tego.

Pik-usiu skoro nie podoba ci się towarzystwo ograniczonych umysłowo diagnostów to proszę nie pisz i nie utwierdzaj nas, że masz coś rzeczowego w rzeczonym temacie do powiedzenia.

[Jacdiag]

@Pik Temat był już chwilowo niedostępny (sobota 20;30 - niedziela 19;00) to się strasznie domagałeś udostępnienia.

[Pik]

3 godziny temu, Pik napisał:

Można zamknąć temat

Domagam się. Wszystko już wyjaśnione.

To jest Polska, Polska to piękny kraj. Gdybym się wam pokazał na żywo pewnie byście mnie siekierą potraktowali byle by udowodnić swoje racje.

@Jacdiag czy możesz usunąć moje konto z tego waszego "bagna"?

Z góry dziękuję. Nie najlepiej się tu u was czuje. Podobnie jak wjeżdżając do stacji diagnostycznej.

[Jacdiag]

Nie mogę - przekracza to mój zakres obowiązków

[biker100]

3 minuty temu, Pik napisał:

Gdybym się wam pokazał na żywo pewnie byście mnie siekierą potraktowali byle by udowodnić swoje racje.

Na przyjemność to trzeba zasłużyć..., a frustracje swoje związane z zespołem przykrych emocji (być może w stacji kontroli pojazdów) związanych z niemożliwością realizacji potrzeby lub osiągnięcia określonego celu, pomimo dążenia do niego rozwiązuj gdzie indziej. Ale musisz to zrobić ponieważ frustracja w skrajnych przypadkach może prowadzić do chronicznej depresji, myśli samobójczych, a nawet do chorób psychicznych. Osobniki doświadczający frustracji próbują na różne sposoby z nią sobie poradzić. Niemniej jednak wysiłki te nie zawsze są jednak skuteczne, ponieważ dotyczą często łagodzenia i eliminowania objawów frustracji, a nie przyczyn źródłowych.

[Pik]

5 minut temu, Jacdiag napisał:

Nie mogę - przekracza to mój zakres obowiązków

To zgłoś prośbę do administratora moderatorze. @Administrator wzywany.

[leski66]

14 minut temu, Pik napisał:

Nie najlepiej się tu u was czuje. Podobnie jak wjeżdżając do stacji diagnostycznej.

[tobiasztj]

14 minut temu, Pik napisał:

Gdybym się wam pokazał na żywo pewnie byście mnie siekierą potraktowali

Dlaczego tak sądzisz na tym forum rozwiązuje się rzeczy proste i trudne, możemy się spierać o kruczki prawne, ale kultura nas obowiązuje. Taka jest idea tego forum i to nie jest wina diagnostów że prawo jest pisane przez ''przedszkole'' na ławce a potem 10 osób i 11 interpretacji.

[Mecher]

17 minut temu, Pik napisał:

 Nie najlepiej się tu u was czuje.

To tak jak ja, u takiego pseudo prawnika po medialnych szkoleniach na uczelni toruńskiej.

[evocatum]

1 godzinę temu, Pik napisał:

 Diagnoście (ograniczonemu umysłowo) nic do tego.

Gdy osądzasz innych – nie pokazujesz jakimi oni są -pokazujesz, jaki ty jesteś.

 

[cezary]

Napisałem już co prawda "Amen" w tym temacie, ale zostałem wezwany jako jeden z tych ograniczonych umysłowo do pacierza więc go odmówię.Kolego @Pik co prawda już pisałem, ale powtórzę, masz prawo nie zgadzać się z oceną diagnosty, masz prawo się od tego odwołać, masz instrumenty do tego potrzebne, czyli swoją wiedzę, skorzystaj z tego. 

I na przyszłość zanim kogoś obrazisz, pomyśl dwa razy i nie czyń komuś tego co i dla Ciebie jest niemiłe. 

Edytowane 29 Wrzesień 2020 przez cezary

[Grzegorz Łódź]

1 godzinę temu, Pik napisał:

Nie najlepiej się tu u was czuje

Może gdybyś się najpierw normalnie przywitał jak wymaga kultura i opisał problem z jakim pojawiasz się na forum byłoby grzecznie z Twojej strony. Ale ni stąd ni zowąd zakładasz temat i piszesz jak to diagnosta się dowala.... wyszło jak wyszło.

[Janusz S]

4 godziny temu, Pik napisał:

Nie będzie żadnych wyroków, bo szkoda czasu na błahe sprawy. Życzę tylko uelastycznienia swych poglądów. Skoro w Niemczech może być pojazd S.1. 3-8 to i u nas powinien. 

Z tym S.1  3-8 w Niemczech to akurat nie jest prawda.Są tego rodzaju wpisy o możliwej liczbie miejsc w pojeżdzie w zależności od rodzaju wyposażenia pojazdu,ale tylko w uwagach(adnotacjach). Natomiast w pozycji S.1 w DR podana jest  faktyczna liczba  miejsc siedzących w danym pojeżdzie  z którymi pojazd wyjechał z fabryki pomimo posiadania dodatkowych punktów kotwiczenia. I teraz jeśli właściciel pojazdu zdecyduje się na zakup dodatkowych foteli  których chce używć musi we własnym zakresie postarać sie o zmiane zapisu w pozycji S.1 w DR.

I taka sama sytuacja jest w opisywanym przypadku tyle że, w drugą stronę.Tylko,ze w tym przypadku do korzystania z pojazdu na drodze ta zmiana w DR nie jest konieczna natomiast na BT liczba miejsc siedzących(foteli) musi zgadzać się z liczbą miejsc wpisaną w DR w pozycji S.1  Takie sa przepisy i taka jest logika.Rzeczywistość pewnie już inna.

[Karlik10]

Tutaj nie tak bardzo chodzi o to , co tam diagnosta wpisał . Wpisał UD brak zgodności

Pracownik Wydziału Komunikacji nie chce mu tego samochodu z tą usterką przerejestrować

choć wynik badania jest Pozytywny

[danielg539]

Taki niestety mamy katalog usterek. Przeklepany z dyrektywy i nawet nie dostosowany do krajowych przepisów.

[Mecher]

W dniu 26.09.2020 o 19:38, Pik napisał:

 Jestem prawnikiem i niestety spotkałem się z takim problemem na jednej ze stacji. Sprawa jest w toku i prawodpodobnie diagnosta będzie miał z tego tytułu problemy.

Ostro zacząłeś pisząc to co po wyżej, jednak pod koniec 

Cytat

Nie będzie żadnych wyroków, bo szkoda czasu na błahe sprawy. 

Więc jak ? Sprawa jest w toku, czy to było twoje pobożne życzenie by była ?

Uważam, że żaden z ciebie prawnik (no chyba, iż "papiery prawnicze" kupiłeś w ciepły wakacyjny poranek), lub jeśli prawnik to taki, jak z koziego tyłka trąbka. Któremu prawdopodobnie (opisywany) diagnosta na badaniu utarł nosa za niezgodności danych zawartych w DR z stanem faktycznym.

 

I teraz znów możesz mi dać paluszek skierowany w dół, bo tylko w tym wypadku wiesz co to znaczy. 

[leski66]

Godzinę temu, danielg539 napisał:

Taki niestety mamy katalog usterek.

Tak sobie myślę, że usterka 0.2.e w tematowej sprawie jest takim ( szach-matem * ) przy przerejestrowaniu pojazdu .

*niby [UD] a większy robi " bałagan " niż [UI] - bo teraz co począć ?....

 

 

Edytowane 29 Wrzesień 2020 przez leski66
literówka

[wojteczek]

Wygląda na to że wszystkim zabiorą uprawnienia. Teoria którą forsuje Pik sprawia że nawet pojazdy nowe są sprzedawane z wadą prawną, bo nie widziałem jeszcze żeby jakiś ciężarowy który powstał przez naklejeni TZ z drugiego etapu miał usunięte punkty kotwiczenia.

[Pik]

Temat już wielokrotnie poruszany na wielu forach ale nadal budzi spore kontrowersje wśród niereformowalnych diagnostów i innych osobach sprawujących funkcje publiczne. Dobrze by było poznać wszelkie przepisy zanim się zacznie coś wymyślać, bo za przekroczenie uprawnień w pełnieniu takich funkcji także można usiąść za kratami. Jak się znajdzie taki pieniacz, to może takiemu diagnoście zaaplikować spór gdy diagnosta będzie nadal brnął w swoje teorie wyssane z palca i robił z tego problemy natury czysto formalnej pieniaczowi.

https://forum.autokacik.pl/index.php?/topic/114561-ilość-miejsc-a-ilość-foteli/

 

3 godziny temu, wojteczek napisał:

ciężarowy

Mówimy tu o samochodach osobowych podtyp wielozadaniowy, lub van. One mają konstrukcję która umożliwia demontowanie foteli/siedzeń w każdym momencie użytkowania pojazdu (łącznie z wyjęciem ich przed wjazdem do stacji diagnostycznej). Proszę więc nie mieszać pojęć i wątków.

[DARIO64]

12 minut temu, Pik napisał:

można usiąść za kratami

Za nakłanianie osoby pełniącej funkcję publiczną do wykonania badania technicznego niezgodnie z przepisami na 8 lat.

Jeżeli nastąpi zmiana przepisów będziesz miał dwa dni na zażądanie ponownego badania. Nastąpi też zmiana opisu usterek i niezgodność siedzeń będzie UI.

Do WK też tak brykasz?

[Pik]

9 minut temu, DARIO64 napisał:

Jeżeli nastąpi

Tyle w temacie. A my tu o dniu dzisiejszym.

9 minut temu, DARIO64 napisał:

niezgodność siedzeń

My tu mówimy o niezgodności miejsc siedzących a nie o siedzeniach czy fotelach. Zgadzam się że gdy ilość miejsc siedzących w DR jest niezgodna z tym co pojazd może (czyli z dokumentami homologacji, instrukcją itp) to należy wpisać niezgodność. Wtedy klient udaje się do urzędu i prostuje niezgodne dane w DR.

Jeżeli natomiast producent przewidział mocowania dla 7 lub 8 foteli i jest to potwierdzone w homologacji. Nie ma niezgodności w DR, bo nie ma zmian konstrukcyjnych a DR jest zgodny z dokumentami homologacyjnymi pojazdu. Diagnosta nie ma prawa poprawiać innych danych jak tylko DR.

15 minut temu, DARIO64 napisał:

Za nakłanianie

I tutaj także mylisz pojęcia. Najpierw zapoznaj się z definicją zanim coś napiszesz.

Edytowane 30 Wrzesień 2020 przez Pik

[Mecher]

A jutro przyjdzie @blakopi stwierdzi, że znów daliśmy się wciągnąć, komuś pokroju Kuby, do bezsensownej przepychanki

[wrc69]

Nie, no kontynuujcie. Choć pan prawnik sam sobie potwierdził swoją tezę na stronie 5, to kontynuujcie. To pasjonujące.

[DARIO64]

Godzinę temu, Pik napisał:

Jeżeli natomiast producent przewidział mocowania dla 7 lub 8 foteli i jest to potwierdzone w homologacji. Nie ma niezgodności w DR, bo nie ma zmian konstrukcyjnych

Przekieruję cię do instytucji w której są fachowcy od badań technicznych i homologacji ,czyli do Instytutu Transportu Samochodowego. Jak to było przed chwilą powiedziane: "Diagnosta dając UD poszedł w stronę klienta". Życzę powodzenia.

 

Godzinę temu, Pik napisał:

Najpierw zapoznaj się z definicją zanim coś napiszesz.

Ty zapoznaj się z wyrokami oraz wszczętymi postępowaniami i doniesieniami medialnymi z początku roku(dwa przypadki, traktor i osobówka z przyciemnianymi szybami)

Po sześciu stronach tematu wygląda że kandydujesz do tytułu Tępa Dzida Roku.

27 minut temu, wrc69 napisał:

Nie, no kontynuujcie.

Z mojej strony koniec.