Skocz do zawartości

Homologacja reflektorów do użycia LED a sprawa polska


drozda

Rekomendowane odpowiedzi

No i stało się , firma OSRAM zaczęła homologować reflektory pierwotnie przeznaczone pod żarówki H7 do użycia z lampami LED :

https://www.osram.de/am/night-breaker-led/night_breaker_led_kompatibilitaetsliste.jsp?mkt=%2Fledcheck%2F

No to jak ten proces ma się do naszego pięknego kraju, czy kupując sobie takie  osramowe LED do powiedzmy Octavii i drukując świstek z homologacją jestem w porządku czy nie za bardzo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No OK , ale dajmy na to że taki Niemiec przyjedzie do Polski i co wtedy ? Ma zamieniać żarówki na granicy ? Chyba nie bo według instrukcji

"Please keep the printed ABG certificate
(Allgemeine Bauartgenehmigung) with you
at all times while driving the vehicle.
This replacement lamp is only approved for use in right-hand
traffic. Before travelling to a country with left-hand traffic,
e.g. England, a re-fitting of the halogen lamps is necessary."

A jak kupię taki samochód z zamontowanymi już w Niemczech LED-ami  to co wtedy ?

Homologacje nie są uznawane pomiędzy krajami ? Śmiem wątpić , mogę sobie założyć takie lampki za 18 PLN z tyłu w Ferrari jeśli będą spełniały wymogi co do odległości i nikt się nie przyczepi gdy mają polską homologację na kloszach:

https://allegro.pl/oferta/lampa-tylna-przyczepa-przyczepka-md-2-9823339750

Wiem że nasze prawo jest durne ale może dałoby się to jakoś ucywilizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisali, że spełnia toto jakiś tam punkt w niemcowni dla kilku modeli, to napisali. Wiec co ma do tego „uznawanie homologacji”? Typowe angielki też są homologowane i co dalej? U nas takie rozwiązanie nie trybi, nie pali. Chociaż śmigają po kraju amerykany. Tam obowiązuje StVZO, u nas PoRD. I tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, drozda napisał:

Homologacje nie są uznawane pomiędzy krajami ? Śmiem wątpić , mogę sobie założyć takie lampki za 18 PLN z tyłu w Ferrari jeśli będą spełniały wymogi co do odległości i nikt się nie przyczepi gdy mają polską homologację na kloszach:

Są uznawane, pod warunkiem odpowiednich oznaczeń rodzaju oświetlenia, jakie zawierają. Jednak to to nie dostaje nowej homologacji a powinno bo zmienia się żródło światła.

Jeśli reflektor będzie miał oznaczenie sugerujące przystosowanie do oświetlenia LED, nie ma sprawy. Przypominam, reflektor ma mieć oznaczenie, nie nadruk na rolce papieru toaletowego. 

Chciałeś odpowiedzi, dostałeś, czy to nasza wina, że nie spełniło twoich oczekiwań ?

Nie musisz się z tym zgadzać, zawsze możesz wyemigrować do Niemiec, nie będziesz miał problemu, prawo ponoć ucywilizowane (jak twierdzisz) i nie będziesz musiał narzekać na durne prawo panujące w Polsce. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem , firma OSRAM za własny hajs rehomologowała wybrane  reflektory H7 do użytku z LED. Czy w takim razie jest to koszerne nad Wisłą a jeśli nie to czemu?

Świadectwo homologacji jak wynika z ich strony jest dostępne do wydrukowania dla kompletu LED - reflektor i zawiera odpowiednie oznaczenia do identyfikacji.

Jak to szło ? "Niech jadą".

Edytowane przez drozda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja odpisałem, że na tej samej stronie OSRAM, zamieścili 

Cytat

* Zatwierdzone światła mijania LED H7 dla Niemiec.

Dla Niemiec. Nie dostali europejskiej homologacji, dostali coś na kształt odstępstwa krajowego. A to nie to samo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok , czyli trzeba by zmienić jakąś tam dyrektywę UE że rehomologacja dla nowego rodzaju żarówek jest uznawana pod takimi a nie innymi warunkami (może jakieś naklejki na obudowę by wystarczyły ?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta! Może jeszcze weź pod pachę tą o emisji zanieczyszczeń gazowych i napraw tak aby nowego OSOBOWEGO Suzuki Jimnego dopuścili na terenie wspólnoty do ruchu drogowego.

A najlepiej kup karton tych OSRAMÓW i zanieś na badania do Instytutu Transportu Drogowego celem dopuszczenia do ruchu drogowego. A nuż Ci się uda i będziemy drukować z aplikacji dane jakie to żarówki, z której partii/serii mamy pozamontowywane. I GiT. 

Pomyślności! Odporności!

::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, drozda napisał:

(może jakieś naklejki na obudowę by wystarczyły ?).

Najlepiej tatuaż na czole, będzie dobrze widoczny, nie zniszczy się jak kartka od "kieszeni portek", czy portfela. 

Nawet noszenie czapki zimą mu nie zaszkodzi.

A tytuł tematu tak samo poważny i ważny jak - Konferencja Paryska a sprawa polska ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety w naszym pięknym kraju nawet żarówki są polityczne, jak się okazało w debacie po wycofaniu zwykłych i halogenowych ze sklepów na rzecz świetlówek i LED.

No cóż 20 lat temu pracowałem w Siemensie , pora odświeżyć kontakty może uda się czegoś dowiedzieć o planach firmy co do dalszej ekspansji. Mam szczerą nadzieję że kiedyś będziecie musieli z tym żyć :)

Edytowane przez drozda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajemy radę żyć z Covid, więc damy i radę z tym, przynajmniej nie jeszcze zarażliwe. :)

57 minut temu, Grzegorz Łódź napisał:

Możesz przypomnieć jakie jest oznaczenie dla LED?

Odpowiem linkiem, chyba wystarczy 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Minęło kilka lat , jest ścieżka dopuszczenia tych LED tyle że pokręcona jak to zwykle u nas bywa.

Niemcy , Czechy , Austria, Chorwacja itd. dopuściły po prostu LED Philipsa i Osram do wybranych modeli z ich listy.

U nas też można  ALE:

- trzeba jechać na jednostkowe badania do ITS

- uzyskać kwit od uprawnionego magika o odstępstwie od warunków technicznych

- samochód wraz z kwitem do diagnosty w celu zrobienia przeglądu

- kwitki trzeba wozić w dowodzie w razie "W"

w sumie lampy LED ok 500 PLN za komplet - badania w ITS i kwit od magika ponad 1000 PLN i jeszcze drobne dla diagnosty

więc się nie dziwię że 99% "tunerów"  to olewa i montuje chiński badziew na własną rękę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, drozda napisał:

U nas też można  ALE:

- trzeba jechać na jednostkowe badania do ITS

- uzyskać kwit od uprawnionego magika o odstępstwie od warunków technicznych

- samochód wraz z kwitem do diagnosty w celu zrobienia przeglądu

 

w sumie lampy LED ok 500 PLN za komplet - badania w ITS i kwit od magika ponad 1000 PLN i jeszcze drobne dla diagnosty

 

Bzdura, bzdura , bzdura. Zadzwoń do ITS i zapytaj czy coś takiego robią. Powodzenia życzę . Internet to jest jednak wylęgarnia głupoty, a pismak jeden od drugiego głupszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Rafi90 napisał:

Bzdura, bzdura , bzdura. Zadzwoń do ITS i zapytaj czy coś takiego robią. Powodzenia życzę . Internet to jest jednak wylęgarnia głupoty, a pismak jeden od drugiego głupszy...

zrobią , zrobili to już dla nastu samochodów w ramach akcji promocyjnej Osram :

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/ledy-zamiast-zarowek-legalne-w-polsce-co-trzeba-zrobic/lrllzw2

 

  1. W warszawskim ITS (Instytut Transportu Samochodowego) w ramach akcji Komendy Głównej Policji oraz ITS "Twoje światła – nasze bezpieczeństwo" w kilku Daciach Duster sprawdzono i opisano wiązkę światła po zamontowaniu LED-ów marki Osram. Operacja zbadania rozkładu światła – sprawdzenie zgodności ze stosownym rozporządzeniem, praktycznej jakości oświetlenia drogi, bezpieczeństwa – przy użyciu odpowiedniego analizatora trwa kilka minut, reszta to "papierologia". W tym wypadku można z góry było podejrzewać, że LED-y się sprawdzą, bo zostały w tym modelu "zalegalizowane" już wcześniej w Niemczech. I wy, aby nie jeździć na próżno, upewnijcie się, czy wasze auto znajduje się na tej, czy innej liście kompatybilności. Badania w ITS wykonano bezpłatnie, ale nie będzie tak zawsze.
  2. Z dokumentami z ITS właściciele aut udali się do rzeczoznawcy, który za opłatą (z reguły taka usługa kosztuje ok. 600 zł) na podstawie pomiarów ITS sporządził opinię o prawidłowym działaniu oświetlenia w danym aucie.
  3. Teraz czas na wizytę na stacji diagnostycznej (może być przy okazji rutynowego przeglądu okresowego) – diagnosta na podstawie opinii rzeczoznawcy dopuścił samochody do ruchu i może to zrobić także w przypadku innych modeli. Mając dokument dopuszczenia auta do ruchu, umieszczamy go w schowku, by mieć go na wypadek, gdyby do naszych świateł przyczepił się policjant. Gotowe!

 

 

Edytowane przez drozda
  • Haha 2
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego #drozda, ale #Rafi90 wyraźnie mówi, żeby prawdziwych informacji zasięgnąć u źródła, a nie przywoływać artykulik sprze pół roku. No ale jak już zacytowałeś, to bądź na tyle uprzyejmy i wytłumacz punkt trzeci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet gdyby odbyć te całe egzorcyzmy z reflektorami, to zgodnie z prawem tym stosem dokumentów na koniec można sobie popalić w kominku, bo w świetle przepisów nie jest warty nic. I mówię raz jeszcze jak kolega @Paprock wspomniał. Udać się do źródła, wstawić skany wszystkich dokumentów to wglądu i wtedy możemy gadać. Powodzenia!

Który akt prawny dopuszcza badania reflektorów, po których mogą być one użytkowane legalnie w Polsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyżej jest napisane, że pojazd dostaje odstępstwo od warunków technicznych ;) w takim przypadku jak sama nazwa wskazuje, raczej nie musi spełniać tych wymagań ^^

Co nie zmienia faktu, że dopóki papieru nie zobaczę to nie uwierzę ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, drozda napisał:

w ramach akcji promocyjnej Osram

 

59 minut temu, drozda napisał:

w ramach akcji Komendy Głównej Policji oraz ITS "Twoje światła – nasze bezpieczeństwo"

* niewłaściwe skreślić?

 

🤪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zobaczyć dowód rejestracyjny i wpis w adnotacjach odnośnie żarówek LED w miejscu standardowych 🤣

Ta cała teoria , o dopuszczeni przez diagnostę to brzmi jak jakiś komiks. Jedyne z czym się zgodzę to opinia rzeczoznawcy. Za 500zł napisze Ci że Twoja osobówka to kombajn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, mirek_handlarz napisał:

 

* niewłaściwe skreślić?

 

🤪

Osram zasponsorował lampy i badania w ITS, nawet się ogłaszali rok temu na forach ze szukają chętnych z Dusterami 2 do przetarcia szlaku.

24 minuty temu, Rafi90 napisał:

Chciałbym zobaczyć dowód rejestracyjny i wpis w adnotacjach odnośnie żarówek LED w miejscu standardowych 🤣

Ta cała teoria , o dopuszczeni przez diagnostę to brzmi jak jakiś komiks. Jedyne z czym się zgodzę to opinia rzeczoznawcy. Za 500zł napisze Ci że Twoja osobówka to kombajn.

Gdzie jest mowa o wpisie w dowodzie ? Robisz normalny przegląd po modyfikacji oświetlenia , diagnosta ma podkładkę od rzeczoznawcy o odstępstwie od warunków technicznych żeby się nie czepiać innych niż powinny źródeł światła  i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.