Fotografowanie pojazdów od stycznia 2021 roku

[Czolgista]

2 godziny temu, Andrzej89 napisał:

Pod warunkiem że nowy nadzór spełni swoją rolę

Mam nadzieję! Bo teraz są takie jaja, że PoRD nakazuje kontrolę sposobu przeprowadzania BT, a w wielu przypadkach inspektor z WK odpuszcza ten temat, bo pocztowcy twierdzą "albo kontrola, albo przeglądy"... Inspektor z TDT raczej na takie ustępstwa nie pójdzie, a jak zobaczą tą parodię BT to od razu zawieszą ich na kilka tygodni, żeby mieli czas na zapoznanie się z zakresem. 

Szczerze mówiąc, jeśli TDT zatrudniłby na inspektorów ludzi z "bogatą" historią zatrudnienia, to obawiam się, że po roku nadzoru TDT po pocztowcach nie zostałoby nawet wspomnienie

1 godzinę temu, Bartek24 napisał:

Myślę, że jednak się narażą

Ale nie w takim stopniu jak w przypadku całkowitego zakazu wykonywania BT swojego taboru. Z resztą, przy obecnym burdelu w BT, jakiejkolwiek zmiany w stronę zachodnich standardów będą powodować sprzeciw ze strony ludzi mających złoty interes na lewych BT.

Edytowane 24 Październik 2020 przez Czolgista

[Bartek24]

9 minut temu, Czolgista napisał:

Ale nie w takim stopniu jak w przypadku całkowitego zakazu wykonywania BT swojego taboru.

Na pewno nie w takim stopniu, bo duże firmy transportowe, czy PKS-y często mają swoje stacje i to był by dla nich spory cios. Jeżeli omawiany projekt wejdzie w życie, to na początku nie wszyscy pewnie będą świadomi co ich czeka i na początku na stacjach będziemy mieli wesoło, jak trzeba będzie znowu ludzi uświadamiać o zmianach w przepisach.

[Andrzej89]

1 minutę temu, Bartek24 napisał:

znowu ludzi uświadamiać

3 lata już płacimy przed przeglądem, a dużo osób jeszcze o tym nie wie i się dziwi "to już po przeglądzie bo kasę pan bierze?". albo wiele przypadków po negatywnym typu "oddawaj kase bo przeglądu nie dostałem".

Może w tym przypadku będzie inaczej, zobaczymy. 

[Czolgista]

15 minut temu, Andrzej89 napisał:

3 lata już płacimy przed przeglądem, a dużo osób jeszcze o tym nie wie i się dziwi "to już po przeglądzie bo kasę pan bierze?"

No właśnie, niedawno pisałem jak klient się mało z piesciami ma mnie nie rzucił bo pieniądze wziąłem, a stempla nie wbiłem...

Inny przykład, najmniej 5 lata w DR bijemy 2 pieczątki, a do tej pory, poza podbitymi przeze mnie, nie spotkałem DR gdzie ktokolwiek wbijał pieczątkę imienną. Właściciele tych dowodów idą je wymieniać i co? Jajco, zero reakcji ze strony WK... Wydawanie zaświadczeń po BT? Kilkadziesiąt osób się mnie pytało co to za kartka co im daje, bo jeszcze nigdy jej nie dostali...

Albo takie historie, 2ch moich zmienników, na 2ch różnych stacjach, w 2ch różnych powiatach zrobiło badanie HAK z wynikiem P, a następnie bez wpisu HAK w DR zrobił OBT z wynikiem P, tego samego dnia,  z dokładnie takim samym przebiegiem wpisanym w rejestrze. I znów, klienci poszli do WK i prawdopodobnie tam wbili im HAK w DR. Oczywiście zero reakcji ze storny WK na zaistniałą sytuację, choć trudno o lepsze wystawienie się na zarzuty z art. 271 K.K. A takich rzeczy można sobie jeszcze wymieniać w nieskończoność...

Raport NIK miał rację, obecny nadzór jest iluzoryczny i pilnie potrzebna zmian.

 

48 minut temu, Bartek24 napisał:

często mają swoje stacje i to był by dla nich spory cios

To jest właśnie największa patologia do jakiej dopuszczono, firma transportowa/ komis i własna SKP, sędzia we własnej sprawie...

W cywilizowanym świecie nie ma takiej możliwości, aby komis lub firma transportowa mogła prowadzić SKP, jest zakaz i koniec kropka, nikt z tego powodu nie płacze i nad tym nie dyskutuje. A u nas, już na "komuny" zaczęto szerzyć ta patologię! Wszystkie PKSy, STW, kółka rolnicze i inne, miały swoje SKP, gdzie pieczątki stukały od świtu do zmierzchu.

[Solaris]

Nie tylko zdjęcia będą przechowywane na stacji do ewentualnej kontroli. W aktach wykonawczych do ustawy z całą pewnością pojawią się jeszcze obowiązki przechowania wyników z pomiaru sił hamowania i z emisji spalin. W końcu stare diesle będą miały kłopoty z badaniem technicznym. Nie mówiąc już, że nie jeden silnik rozleci się na stacji

Edytowane 24 Październik 2020 przez Solaris

[DARIO64]

Godzinę temu, Solaris napisał:

W końcu stare diesle będą miały kłopoty z badaniem technicznym

Niby  jakiego powodu ?

2 godziny temu, Czolgista napisał:

najmniej 5 lata w DR bijemy 2 pieczątki,

Z jakiej paki?

[Czolgista]

32 minuty temu, DARIO64 napisał:

Z jakiej paki

Dz. U. z 2015r. poza. 776 par. 8 ust. 1

 

1 godzinę temu, Solaris napisał:

W końcu stare diesle będą miały kłopoty z badaniem technicznym. Nie mówiąc już, że nie jeden silnik rozleci się na stacji

Był ostatnio chłop beczką, żeby mu sprawdzić spaliny, maksymalny wynik 2,3 m-1. Generalnie nowe diesle (z fabrycznymi mapami), przy naszych metodach pomiaru w 99% przechodzą zadymienie. Największy problem w tym kto będzie pokrywał koszty naprawy w razie rozbiegania się takiego silnika podczas BT?

[DARIO64]

22 minuty temu, Czolgista napisał:

Dz. U. z 2015r. poza. 776 par. 8 ust. 1

Srututu pęczek drutu. Skoro masz taką dobra pamięć do paragrafów, to zacytuj brzmienie.

To ja Ci napiszę z głowy bez cytowania artykułów. 

Na dzień dzisiejszy, w obecnym wzorze DR nie ma prawa być innej pieczątki niż indentyfikacyjana.

A tu masz w mojej łaskawości gotowca

 http://www.eurodiagnosta.pl/diagnostyk/uwagi.html#aktual3

Pieczątkę skp też tam wciskasz? Bo zgodnie z tym co zacytowałeś masz obowiązek.

Chciałeś błysnąć cytując tylko paragrafy. Nie pykło.

I pokładając Twoje nadzieje w nadchodzących przepisach i nadzorze TDT, masz już po stemplach.

Edytowane 24 Październik 2020 przez DARIO64

[Czolgista]

Godzinę temu, DARIO64 napisał:

masz już po stemplach.

To nie jest rażące naruszenie w stosunku do BT, więc jak mawiają w ju es ej hold your horses. Najwyższej dostanę upominanie lub grzywnę. Szkoda tylko, że na kursie cały czas powtarzali "w DR zawsze 2 pieczątki", a to w sumie było niedawno

Godzinę temu, DARIO64 napisał:

Nie pykło.

No nie pykło, dziękuję za naprowadzenie na właściwą ścieżkę. Mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze skorzystam z wiedzy i doświadczenia szanownegi kolegi.

Edytowane 24 Październik 2020 przez Czolgista

[Solaris]

Jak silnik się rozleci podczas badania zadymienia koszty pokrywa wlasciciel pojazdu. Juz byl nie jeden taki przypadek a przy archiwizacji wyników z emisji spalin bedzie jeszcze więcej. Ubezpieczyciel stwierdza że diagnosta badal zgodnie z procedura ktora wymaga wkręcania kilkukrotnego na maxymalne obroty. Wiec jak zgodnie z procedura to jakie odszkodowanie?

Silnik nie był w należytym stanie

Edytowane 24 Październik 2020 przez Solaris

[Bartek24]

5 godzin temu, Czolgista napisał:

I znów, klienci poszli do WK i prawdopodobnie tam wbili im HAK w DR. Oczywiście zero reakcji ze storny WK na zaistniałą sytuację, choć trudno o lepsze wystawienie się na zarzuty z art. 271 K.K. A

Zapytałeś w WK, który wbił hak dlaczego to zrobili? Przedstawiłeś im te zarzuty z art 271 K. K. A? Pewnie nie, tylko tutaj oczerniasz diagnostów na podstawie pojedynczych przypadków. Dlaczego to robisz? Jesteś diagnostą? 

 

29 minut temu, Czolgista napisał:

Szkoda tylko, że na kursie cały czas powtarzali

Czytaj przepisy że zrozumieniem, a nie tylko uczęszczaj na kursy i słuchaj kogo popadnie😀

5 godzin temu, Czolgista napisał:

Albo takie historie, 2ch moich zmienników, na 2ch różnych stacjach, w 2ch różnych powiatach zrobiło badanie HAK z wynikiem P, a następnie bez wpisu HAK w DR zrobił OBT z wynikiem P

Zapytałeś na jakiej podstawie to zrobili? W ogóle coś z tym zrobiłeś? Czy tylko tutaj się użalasz albo wymyślasz te historie? 

[DARIO64]

26 minut temu, Czolgista napisał:

na kursie cały czas powtarzali "w DR zawsze 2 pieczątki",

Kuźwa ,kto cię szkolił ? Był czas że mój nadzór też kazał stawiać dwie. Na mojej zasadzie z piaskownicy "chceta to mata" stawiałem dwie.

Do czasu. Ten czas się skończył gdy osoba persona non grata na tym forum SUNGK czyli Grzegorz Krzemieniecki wskazał mi jedno słowo które mi umknęło w rozporządzeniu które wtedy obowiązywało ."Odpowiednio" ,czyli odpowiednio do dokumentu. Jak Ci się trafi stary DR to klepniesz dwie.

I wracając do dnia dzisiejszego, to powinieneś stawiać stemple na aktualnym zaświadczeniu.

Chyba pojaśnone. 

 

 

[Bartek24]

Może uświadomiłeś kolegów, że tak się nie robi? Żebyś już na przyszłość nie musiał się na nich tutaj skarżyć. Na prawdę, nie oczerniajmy się na  wzajem, nawet jak ktoś popełnia błędy, tylko tłumaczmy, że tak się nie robi.

Edytowane 24 Październik 2020 przez Bartek24

[DARIO64]

5 minut temu, Bartek24 napisał:

Może uświadomiłeś kolegów, że tak się nie robi?

Mam nadzieję.

 

6 minut temu, Bartek24 napisał:

Żebyś już na przyszłość nie musiał się na nich tutaj skarżyć. Na prawdę, nie oczerniajmy się na  wzajem, nawet jak ktoś popełnia błędy, tylko tłumaczmy, że tak się nie robi

Wiesz skąd się wzięło określenie "żółte seicento' ?To też działa w drugą, przez lata jeżeli dawałem odpowiedź ,oprócz suchych paragrafów leciał cytat.

Od innych nie wymagam więcej od siebie.

11 minut temu, Bartek24 napisał:

Najgorzej, jak ktoś... we własne gniazdo

Czy tylko ja ma odwagę użyć słowa " sr**ć" ?😃

No i forum przestało być kompatybilne z moimi emocjami. A może jednak, bo nie jestem wk....

Sam moderator się swego czasu zastanawiał jak przy ponad tysiącu zastrzeżonych słów, przeszły moje k... pisane po starej znajomości do Paprocka.

No i forum przestało być kompatybilne z moimi emocjami. A może jednak, bo nie jestem wk....

Sam moderator się swego czasu zastanawiał jak przy ponad tysiącu zastrzeżonych słów, przeszły moje k... pisane po starej znajomości do Paprocka.

Cicho być , próba odmiany : "srajcie"

[Czolgista]

Godzinę temu, Solaris napisał:

Silnik nie był w należytym stanie

Też tak to sobie tłumaczę, ale Polska to dziwny kraj i tutaj nigdy nic nie wiadomo na pewno...

Godzinę temu, Bartek24 napisał:

Pewnie nie, tylko tutaj oczerniasz diagnostów na podstawie pojedynczych przypadków. Dlaczego to robisz?

Po pierwsze primo nie wiadomo czy WK takiego wpisu dokonało, napisałem prawdopodobnie, więc pewności niema. Po drugie primo, w WK niestety wpisu "dokonuje starosta", a nie pani Mariola z imienia i nazwiska, więc tam odpowiedzialność się jakby rozmywa. Z resztą cholera wie czy klienci się w ogóle udali do WK, czy ucieszyli się, że mają pieczątkę w DR i na następnym BT znów będą kombinacje. Natomiast co do tego kto i co zrobił na stacji jest 100% pewności.

I nie, to nie są pojedyncze przypadki, do tej pory pracowałem na 3 stacjach. Na każdej było właściwie tak samo. Ja nawet nie zaczynałem badania bo widać było na ostrzu rzut oka że nie przyjdzie, a za dzień czy dwa w rejestrze P od zmiennika... Może to ja po prostu mam szczęście trafiać w takie "ciekawe" miejsca, a może zepsucie tej branży jest tak duże, że po prostu nie ma w niej miejsca na jakiekolwiek uczciwość a ja nie umiem się w tym odnaleźć. Nie wiem.

Godzinę temu, Bartek24 napisał:

Zapytałeś na jakiej podstawie to zrobili? W ogóle coś z tym zrobiłeś?

Nic z tym nie zrobiłem, bo i co miałem zrobić? Każdy odpowiada za siebie i robi tak jak uważa za słuszne. Ze zmiennikiem widziałem się ostatnio ze 3 miesiące temu, więc nie było kiedy omówić takich tematów. Z resztą mamy na stacji najnowszy "Niezbędnik" jakby kolega był zainteresowany to by doczytał co i jak. A że widać zainteresowany nie jest to robi jak robi. Tylko potem muszę słychać albo od szefa albo od klienta "a co ty mi tu pier****z, że się nie da, jak Kazek/Zbyszek/Staszek tak robi i dobrze jest".

Godzinę temu, Bartek24 napisał:

a nie tylko uczęszczaj na kursy i słuchaj kogo popadnie

Na jedynym kursie na jakim byłem, to był ten dla kandydatów na diagnostów. Potem żaden pracodawca nie był zainteresowany wysłaniem mnie na jakiekolwiek szkolenia uzupełniające. A za mało zarabiam, żeby móc sobie pozwolić na takie luksusy z własnej kieszeni. Dlatego korzystam z tego forum, tutaj są odpowiedzi większość pytań, dostępne o każdej porze i w dodatku za darmo

Godzinę temu, DARIO64 napisał:

kto cię szkolił?

 Z obawy przed pozwem pozwolę sobie nie odpowiadać na to pytanie.

Godzinę temu, DARIO64 napisał:

powinieneś stawiać stemple na aktualnym zaświadczeniu

Ale czemu? Jak ma się to do ust. 1a?

Godzinę temu, Bartek24 napisał:

Może uświadomiłeś kolegów, że tak się nie robi?

Na prawdę, nie oczerniajmy się na  wzajem, nawet jak ktoś popełnia błędy, tylko tłumaczmy, że tak się nie robi.

Po 100 zapytaniu się zmiennika ze pierwszej stacji dlaczego robi coś z goła odmiennego od tego co nakazują przepisy już zaprzestałem tej praktyki, szkoda nerwów.

Jak napiszę tutaj, że taka czy inna sytuacja miała miejsce i przy odrobinie pecha 1 czy 2 osoby mogą domyśleć o kogo chodzi, to jest to defekacja we własne gniazdo. Ale jak ci moi zmiennicy-pocztowcy co rusz donosili na mnie do szefostwa, że szukam dziury w całym, choć działałem tylko na podstawie przepisów to wszytko było ma być ok? Tak jak pisałem wcześniej w ciągu roku 3 razy zmieniłem stację, teraz szykuje się 4 zmiana. To naprawdę frustruje, gdy idziesz gdzieś bo tam ma być lepiej, a trafisz w jeszcze większe dziadostwo niż poprzednio...

Edytowane 24 Październik 2020 przez Czolgista

[DARIO64]

10 minut temu, Czolgista napisał:

Ale czemu?

W sumie na tej zasadzie co wcześniej. Skupienia się na jednym punkcie.

[yogi1984]

8 minut temu, Czolgista napisał:

Każdy odpowiada za siebie i robi tak jak uważa za słuszne. Ze zmiennikiem widziałem się ostatnio ze 3 miesiące temu, więc nie było kiedy omówić takich tematów

A widzisz bo to trzeba przy flaszce usiąść i omówić takie sprawy między sobą by później nieporozumień takich jak u ciebie nie było.

Dla mnie to jak ktoś pracuje razem to i grać trzeba do jednej bramki, inaczej szkoda wachy i czasu by nie było że ten dobry a tamten zły..

[Czolgista]

20 minut temu, DARIO64 napisał:

Skupienia się na jednym punkcie.

Możesz tą enigmatyczną wypowiedź trochę rozwinąć?

18 minut temu, yogi1984 napisał:

A widzisz bo to trzeba przy flaszce usiąść i omówić takie sprawy między sobą by później nieporozumień takich jak u ciebie nie było.

Obecny zmiennik mieszka ode mnie jakieś 50 km. Do tego jest z 20 lat starszy, więc pomijając trudności logistyczne w organizacji takiego przedsięwzięcia to trochę głupio siadać do flaszki z gościem, który mógłby być moim ojcem.

A na poprzedniej stacji, gdzie zmiennik odwalił taki sam numer. No cóż...  Gość miał, jak to się ładnie mówi "problem alkoholowy", więc siadanie z nim do flaszki byłoby nieco nie na miejscu.

[Grzegorz Łódź]

2 godziny temu, Czolgista napisał:

No nie pykło, dziękuję za naprowadzenie na właściwą ścieżkę. Mam nadzieję, że w przyszłości jeszcze skorzystam z wiedzy i doświadczenia szanownegi kolegi.

Piwo mu postaw.Uratował Ci tyłek. Lepiej ochrzan tutaj niż konsekwencje na kontroli.

 

Edytowane 24 Październik 2020 przez Grzegorz Łódź

[DARIO64]

12 godzin temu, Czolgista napisał:

Możesz tą enigmatyczną wypowiedź trochę rozwinąć?

Nie ma co rozwijać, tak naprawdę. Normalnie po ludzku umyka nam inny zapis. Sam kiedyś nie doczytałem tego co było w przepisach przejściowych i końcowych.

[rurek777]

18 godzin temu, Solaris napisał:

Nie tylko zdjęcia będą przechowywane na stacji do ewentualnej kontroli. W aktach wykonawczych do ustawy z całą pewnością pojawią się jeszcze obowiązki przechowania wyników z pomiaru sił hamowania i z emisji spalin. W końcu stare diesle będą miały kłopoty z badaniem technicznym. Nie mówiąc już, że nie jeden silnik rozleci się na stacji

w którym momencie pisze o hamulcach ,spalinach  bo nie widzę i jak to ma być archiwizowane 🙁

[Czolgista]

50 minut temu, DARIO64 napisał:

Normalnie po ludzku umyka nam inny zapis.

Dalej nie rozumiem...

12 godzin temu, Grzegorz Łódź napisał:

niż konsekwencje na kontroli.

Przewinienie błahe, więc pewnie by tylko upomnieli, przynajmniej mieli by co wpisać w zalecenia pokontrolne i nie musieli by drążyć dalej. 

 

38 minut temu, rurek777 napisał:

nie widzę i jak to ma być archiwizowane 🙁

Jeśli dobrze rozumiem, to ma to być zatarte w nowym zakresie, który najpewniej pojawi się zaraz po noweli PoRD. Także co bardziej majętne i przychylne klientom stacje pewnie zaopatrzą się w ponad/y badawcze, które będę służyć do generacji odpowiednich wyników na rolkach itd. Ciekawe tylko jak będą tłumaczyć rozbieżności wyników dla danego badania ze średnią z CEP?

[DARIO64]

35 minut temu, Czolgista napisał:

Dalej nie rozumiem..

No na to nic nie poradzę. 

[Grzegorz Łódź]

43 minuty temu, Czolgista napisał:

Przewinienie błahe, więc pewnie by tylko upomnieli

Optymista😉

[Mecher]

2 godziny temu, Czolgista napisał:

Jeśli dobrze rozumiem, to ma to być zatarte w nowym zakresie, który najpewniej pojawi się zaraz po noweli PoRD. 

Nie wiem czy to wina niedzieli, że nie rozumiem, ale co ma być zatarte ?