Brak ważnych BT w CEP pomimo wykonania przeglądu. Ciekawy przypadek.

[Dar-jusz]

Przypadek z wczoraj. Na stację dzwoni klient z pytaniem do kiedy ma ważny przegląd, zgubił dowód i nie pamięta. Podaje na rejestracyjny. Pobieram dane z CEP i tu zonk. TNBT 2019.

Chwila ciszy... ale jak to przecież byłem u was już dwa razy. Sprawdzam w rejestrze badań i faktycznie. Klient grzecznie stawiał się na badania w 2019 i 2020 roku. Badania wysłane do CEP (kropeczki na zielono) 

Wchodzę przez stronę na historia pojazdu i to samo. Czeski film.

Zadzwoniłem na infolinie do norcomu i co się okazało. Pojazd w CEP jest pod dwoma pozycjami. Co ciekawe szukając go po numerze rejestracyjnym wyskakuje jeden wiersz (ten nazwijmy go aktualny). Ale szukając po VINie wyskakują dwie pozycje w CEP. I nasze zagubione badania zostały podpięte do tej drugiej pozycji.

Ostatecznie badania zostały anulowane i ponownie przypisane pod właściwa pozycję.

Ogólnie na stacji używamy skanera do DR i nie mam pojęcia jak to się stało że tak wyszło. Ale musi być coś na rzeczy bo dwa lata z rzędu tak poszło. Jedno badanie robiłem ja drugie kolega. Nie ma możliwości już tego sprawdzić bo ja pisałem na wstępie DR zaginął...

 

[michal_k]

Polska rzeczywistość

[sebeklca]

Nie wiem czy Twój program ,ma coś takiego jak Token Identyfikacyjny. Ja korzystam z SKP PRO i u mnie widnieje taka pozycja. Cyrk jest taki ,że przyjmijmy na przykład w kolejce czekają 2 samochody. VW i Toyota. Przebieg i wynik z VW potrafi wpisać się do Toyoty ,a Toyota jeszcze na przykład do innego badania. Nikt nie chce podjąć za to odpowiedzialności. CEP zrzuca winę na oprogramowanie ,a oprogramowanie na CEP. Oczywiście wiąże się to z tym ,że notorycznie przy kontroli drogowej policja zauważa oszustwo w przebiegu i rozpoczyna swoje postępowanie. My jako diagności minimum 3-4 razy w miesiącu jesteśmy na Policji złożyć wyjaśnienia. 

[Mecher]

37 minut temu, sebeklca napisał:

Ja korzystam z SKP PRO

Jakby nie patrzeć, to sporo wyjaśnia ...

[Paprock]

Mi się jakoś tak samo skleiły dwa samochody, które jeden pod drugim stoją w rejestrze, ale w historii to masakra. Ten ma przebieg tamtego. Tamten termin badania tego i w ogóle nie wiadomo o co kaman. Nie zwalam winy na apkę, bo to ja sam coś namieszałem. Jednego jeszcze nie zakończyłem a już następne rozpocząłem. Formalnie wklikałem cuda i cudawianki na kompie.  Siedzę cicho z nadzieją, że nikt się nie dowie. 

[grzegorz70]

 

3 godziny temu, sebeklca napisał:

korzystam z SKP PRO

Też korzystam z tego programu i nie mam takich problemów.

[leski66]

2 godziny temu, Paprock napisał:

Siedzę cicho z nadzieją(...)

No raczej ( jak to wylezie ) to w " celi " nie będziesz " dymił " - postawa GIT

2 godziny temu, Paprock napisał:

Nie zwalam winy na apkę (...)

O ! W końcu... 

[danielg539]

5 godzin temu, Dar-jusz napisał:

Pojazd w CEP jest pod dwoma pozycjami. Co ciekawe szukając go po numerze rejestracyjnym wyskakuje jeden wiersz (ten nazwijmy go aktualny). Ale szukając po VINie wyskakują dwie pozycje w CEP

Już wielokrotnie pisałem, że najlepiej wyszukiwać pojazdy po nr dowodu rejestracyjnego. Pewność wyboru właściwego pojazdu wynosi wówczas 99,9% i nawet gdyby pojazd był w CEPiK-u pod kilkoma rekordami to i tak badanie będzie podpięte do tego właściwego.

[Dar-jusz]

Teraz już nie jestem sobie w stanie przypomnieć jak to było wyszukiwane. Mamy u siebie dwa stanowiska, na jednym mamy czytnik do dowodów na drugim (rezerwowym) wyszukujemy po vinie nr rejestracyjnym itd zależy czy auto było u nas czy nie.  Fakt jest jednak taki że dwóch różnych diagnostów rok po roku babola strzeliło. Wiec coś na rzeczy jest. Teraz jak przyjedzie to już się przyjrzę co tam wyszukuje i po czym.  Pod warunkiem że klient DR odnajdzie 😉 Co innego jak się już wie o takiej sytuacji, a co innego jak nie masz pojęcia że takie coś jest w ogóle możliwe.

Pozdrawiam.

 

Edytowane 26 Luty 2021 przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta