Skocz do zawartości

praca dodatkowa - pierwsza praca


Ardianek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, panowie jestem dogadany do pracy dodatkowej na OSKP na umowie zlecenie. Jakieś rady dla kogoś kto zaczyna pracę jako diagnosta na OSKP na kilka godzin w miesiącu? Kompletny brak doświadczenia, a nie chciałbym stracić uprawnień czy być w jakiś sposób wykorzystana przez pracodawcę bo np. ktoś nam moich danych zrobi przegląd. Teraz nie ma pieczątek więc będę miał jakieś swój logi i hasło? Program Patronat. Z góry dziękuję z pomoc koledzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Ardianek napisał:

Teraz nie ma pieczątek

Naprawdę nie wiem jakiej rady ci dać. Może taką ... do DR delikatny odcisk kciuka, by w razie W linie papilarne szło odróżnić, skoro nie ma już pieczątek.

 

58 minut temu, Ardianek napisał:

czy być w jakiś sposób wykorzystana

50 minut temu, Ardianek napisał:

będę miał jakieś swój logi i hasło?

Każdy ma "swoje", by było wiadomo, że ten kto robił badanie jest też na zaświadczeniu

 

54 minuty temu, Ardianek napisał:

Kompletny brak doświadczenia

Więc dużo czytaj, nawet forum. I pytaj kolegów, choć może być i tak, że nie zawsze rób jak mówią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ardianek napisał:

Kompletny brak doświadczenia, a nie chciałbym stracić uprawnień czy być w jakiś sposób wykorzystana przez pracodawcę bo np. ktoś nam moich danych zrobi przegląd.

Jedyne co mogę ci podpowiedzieć.. to by pierwszą czynnością jak już będziesz w pracy na te kilka godzin w miesiącu, było sprawdzenie rejestru badań(pisać po co? chyba nie muszę 🙂). Najlepiej by widział to jeszcze twój pracodawca,lub etatowy diagnosta.

Zobaczą że potencjalną piz....ą nie jesteś to i nic do głowy głupiego im nie zaświta. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozwinąć? Nic w sumie nie zrozumiałem, a chyba powinienem. Właśnie dlatego pytam bo jak widać jestem kompletnie zielony i nie chcę się "przejechać" :(

Co to ten rejestr w ogóle? :D Dzięki i pozdrawiam.

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że zawsze jest ryzyko robienia badań na twoje konto przez inną osobę (zmiennik czy nawet szef) Jak się będziesz pojawiał w robocie kilka godzin w miesiącu to wskazane jest (nawet zawsze bez względu na ilość przepracowanych godzin) sprawdzać rejestr badań pod kątem robienia przeglądów na twoje dane. Czasami tak się trafia.

Rejestr badań to jest po prostu spis/historia robionych przeglądów/operacji na skp. Widać nawet czy było edytowane badanie i przez kogo.

 

Jeżeli boisz się przejechać lub nie czujesz na siłach to odpuść okręgową, a idź na podstawową. Tylko uważaj bo im dłużej się jest na podstawowej to ciężej wrócić na okręgówkę. Pamiętaj też żeby nie dać się sterroryzować klientom/szefowi. Lepiej stracić robotę niż papiery które jednak zdobyć zajmuje trochę czasu i nie zawsze jest to łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, krzysieknowak napisał:

Chyba od września wracasz do szkoły?

Patrz a inni (post wyżej)potrafią zrozumieć.....

@Andrzej89 dokładnie o to chodzi 👍

Edytowane przez yogi1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten rejestr jest w Patronacie czy gdzie? Dlaczego ktoś może robić badanie na moich danych/loginach? Nie da się tego uniknąć? Tylko podpis na zaświadczeniu ratuje mnie w razie W? Taki rejestr się uzupełnia po każdym badaniu? Wybaczcie za głupie pytania, ale nie mam o tym pojęcia - kurs i egzamin to inna bajka, a praca inna.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestr ma każdy program i w każdym inaczej on wygląda, w patronacie się wchodzi w "baza, zestawienia" i sobie wybierasz no zakres dat z jakich ma ci pokazać lub się idzie w zaawansowane i szukasz badań dla konkretnej osoby.

Ciężko powiedzieć czym się kieruje osoba robiąca przeglądy na cudzych danych, może być np trup samochód i rąbnie na ciebie żeby samemu za to nie odpowiadać, a zadowolić szefa, albo sam szef będzie klepał same dowody po godzinach pracy skp. Są to skrajne przypadki ale się zdarzają.

Nie ma skutecznej metody żeby to wyeliminować. Możesz chronić swoje pieczątki w sejfie, indywidualnej kasetce, ale co z tego jak można zrobić identyczną pieczątkę. Zaświadczenia z badania mogą nie dać, zostanie podpis w dowodzie (warto mieć jakiś "fajny", a nie jakaś kreska [w razie czego łatwiej odróżnić że ktoś inny się podpisał za ciebie]. Hasło do konta też można zdobyć, podejrzeć i dlatego warto sprawdzać rejestry żeby wiedzieć z czym masz do czynienia. Ja np znam hasło zmiennika, on zna moje, a pieczątki trzymamy we wspólnym sejfie że mamy do nich dostęp ale nikt nikomu nie robi spiny. 

Praca diagnosty się wydaje czymś za*******m typu że ratujesz innym życie jak np lekarz na ostrym dyżurze, jednak realia są całkiem inne, klient potrafi wyzywać, szantażować, nieraz bić, szef podobnie, jesteś postrzegany jak popychadło bo klientela zapłaciła to im się wszystko należy. Można książkę napisać o realiach tej pracy. Najlepiej mają ziomki co klepią same dowody i nic ich nie interesuje, jesteś wówczas szanowanym fachowcem od stukania pieczątek, ale jak długo na tym zajedziesz? Idą zmiany w przepisach, może one coś temu zaradzą, ale póki dostajesz kasę od prywatnej osoby to bieda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Andrzej89 napisał:

. Tylko uważaj bo im dłużej się jest na podstawowej to ciężej wrócić na okręgówkę. 

Tego też nie rozumiem. Skoro jeszcze nie pracował jako diagnosta, to praca na podstawowej stacji byłaby do załapania wprawy, doświadczenia i zrozumienia w podstawach zawodu i podstaw obsługi programu

Póżniej, jeśli by chciał, praca na okręgówce w ramach "rozwoju"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Andrzej89 napisał:

Ciężko powiedzieć czym się kieruje osoba robiąca przeglądy na cudzych danych, może być np trup samochód i rąbnie na ciebie żeby samemu za to nie odpowiadać, a zadowolić szefa, albo sam szef będzie klepał same dowody po godzinach pracy skp. Są to skrajne przypadki ale się zdarzają.

Czyli trzeba sprawdzać rejestr i jak tylko pojawi się z tym problem po się pożegnać. Bardzo cenna porada. Macie coś jeszcze dla laika?

 

Co do okręgowa czy podstawowa to nie mam żadnego ciśnienia na pracę jak DS chcę nabierać doświadczenia i być czynny w zawodzie. Jak mi coś nie spasuje to odpuszczam albo idę na podstawową. Ofert pracy jest dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pieczątek imiennych na zaświadczeniu to miałem na myśli :)

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Ardianek napisał:

do pracy dodatkowej na OSKP na umowie zlecenie

Taka forma zatrudnienia jest raczej niedopuszczalna w naszym zawodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie? To n jakiej umowie pracodawca może mnie zatrudnić na te kilka godzin w miesiącu ?

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie pozwól sobie na pracę na umowie zlecenie, bo to jest nie dopuszczalne i żałosne. Jak już umowa o pracę na część etatu. Po drugie zaprzyjaźnij się z jakimś okolicznym diagnostą tylko rozeznaj temat czy nie jest "pocztowcem" bo od samego początku nauczy Cię złych nawyków. Jak piszą Koledzy wyżej często sprawdzaj rejestr badań, a pieczątki do kasetki do której klucz będziesz miał tylko Ty. Co do pracy to pracuj na spokojnie i nie patrz na kolegę który robi badanie w 5 minut. Twoje kwity i Ty decydujesz jak i ile będziesz robił badanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pracuje normalnie na etacie to dla mnie chyba lepiej mieć zlecenie na stacji. Mogę w każdej chwili zrezygnować z pracy. Z tego co się orientuje to każdy kto ma etat normalny i dorabia na stacji ma zlecenie? Mylę się?

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej okolicy nikt nie pracuje na umowę zlecenie nawet jak pracuje w innym miejscu i dorabia na stacji. Jeżeli będziesz miał umowę na część etatu to wypowiedzenie nie trwa wiecznie. A odchodzenie z pracy z dnia na dzień to moim zdaniem tylko nie poważne zachowanie ale i palenie za sobą mostów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Ardianek napisał:

Mogę w każdej chwili zrezygnować z pracy

Nie ma znaczenia forma zatrudnienia w przypadku porzucenia pracy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie mówi o przucaniu pracy. Jaka jest dla mnie różnica jaka umowa bo tak naprawdę nie wiem.

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowa o pracę, to opłacone wszelkie składki i pełnoprawna forma zatrudnienia, natomiast umowa-zlecenie już niekoniecznie. Umowa-zlecenie podlega pod kodeks cywilny a umowa o pracę pod kodeks pracy - dlatego niektóre magistraty krzywo patrzą na taką formę pracy, ponieważ ustawa mówi o zatrudnieniu przez właściciela diagnosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.