Śmieszne ceny za badania techniczne

[markes30]

35 minut temu, Paprock napisał:

TO ZAWÓD! POWAŻNY I ODPOWIEDZIALNY ZAWÓD!!

Nigdy takim nie będzie do póki nie zostanie ( zgodnie z dyrektywą ) NIEZALEŻNY !!! Co proponujesz  konkretnie bez filozofowania ?

[krzysieknowak]

Diagnosta to ma być pracownik zatrudniony w ministerstwie,ma być losowany i kierowany do pracy na jakiś czas w różnych skp i nie powinien mieć żadnego kontaktu z właścicielem pojazdu.Marzenia ?

[rurek777]

Marzenia

[Paprock]

2 godziny temu, markes30 napisał:

Co proponujesz  konkretnie bez filozofowania ?

1. Dostęp do zawodu powinien być ograniczony poprzez uwarunkowanie stażem w zawodzie związanym z techniką motoryzacyjną. I nie chodzi mi o szkicowanie projektów, ale prace fizyczna, namacalne bezpośrednio przy aucie. Ewentualnie długoletnia praktyka za pomocnika na stacji kontroli. Coś na wzór rzeczoznawcy.

2. Powinna być narzucona roboczogodzina z ilością dziennego limitu badań. Potrafili zrobić tabelę opłat, to i wynagrodzenie diagnosty też powinno być ustalone. Bez hocków-klocków pod stołem.

3. Pieczę nad diagnostami powinny sprawować instytucje takie jak DEKRA, PIMOT, ITS, TDT. Nie ma, że sam sobie księciem i panem zarazem.

 

Tyle na razie.

O! I tacy leśni dziadkowie, niereformowalni jak ja, też powinni z zawodu powypadać. 

👉 https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/17898-współczynnik-133-przyczepa/&do=findComment&comment=332551

 

[nesiasps]

Może wystarczy że diagnosta, klient i właściciel stacji zwyczajnie nie będą sobie wchodzić w drogę - każdy niech robi swoje najlepiej jak potrafi - jak badam krew to nie ma znaczenia czy to prywatny czy państwowy twór, nie chcę być oszukiwany, że jest dobrze- jak nie jest. Prywatnie lekarz też nie koloryzuje, a ma terminy na rok do przodu i jakoś nikt nie krzyczy, że powinien być u ministra zdrowia zatrudniony. Może kiedyś zmieni się mentalność ludzka i w przypadku "chorych" pojazdów:) 

[Krzysztofk]

W dniu 20.01.2023 o 17:09, cezary napisał:

 

Moim zdaniem powinien być przede wszystkim nadzór odpowiedni i odpowiednią stawka za badanie. Mam przykład że swojego terenu że diagnosci tzw fajne chłopaki nawet bardzo fajne podbijali dosłownie wszystko nadzór udaje że nic nie widzi a u nich była sprawa sądowa znaleźli dobrego adwokata i włos im z głowy nie spadł. A teraz inni zaczynają iść w ich ślady 

[radekd2]

Możemy filozofować ale nic się nie zmieni jak mentalność ludzi będzie na obecnym poziomie.

Obecnie, jeżeli chodzi o BT to "każdy daje, każdy bierze".

[cezary]

22 godziny temu, radekd2 napisał:

Odpowiedzialność zbiorowa?

W sytuacji prawnej jaka jest -TAK! po trzykroć TAK, TAK, TAK !

Pitolenie o samym uniezależnieniu diagnosty od prywatnego pryncypała jest w obecnym stanie prawnym - NIEMOŻLIWE! 

Jaki stąd wniosek? Bat nad odpowiedzialnymi za skp i badanie. Amen.

[danielg539]

3 godziny temu, radekd2 napisał:

Możemy filozofować ale nic się nie zmieni jak mentalność ludzi będzie na obecnym poziomie.

A gdzie niby jest lepsza mentalność: https://wiadomosci.onet.pl/swiat/afera-korupcyjna-w-brukseli-grecka-polityk-czeka-na-wyniki-sledztw/vrbfdcj

Skoro elity nie są wzorem, ba pewnie są najbardziej zepsute to o jakim przestrzeganiu prawa mówimy?

[kosma]

W dniu 23.01.2023 o 13:28, radekd2 napisał:

Jak sobie to wyobrażasz? Odpowiedzialność zbiorowa?

Nie jest to odpowiedzialność zbiorowa.

Odpowiedzialność zbiorowa byłaby wówczas gdyby jeden pracownik-diagnosta narozrabiał a wszyscy diagności zatrudnieni w firmie zostaliby ukarani.

Ponoszenie odpowiedzialności przez osoby nadzorujące, koordynujące, zarządzające jest jak najbardziej zasadne i powszechnie stosowane, i czasami może to być nawet kilka osób.

 

[Krzysztof plus]

W dniu 23.01.2023 o 17:34, markes30 napisał:

Nigdy takim nie będzie do póki nie zostanie ( zgodnie z dyrektywą ) NIEZALEŻNY !!! Co proponujesz  konkretnie bez filozofowania ?

Pytanie co prawda nie do mnie ale  pozwolę sobie zabrać głos gdyż nasunęła mi się odpowiedź. Otóż ja uważam że za świadczenie usług badania technicznego całą odpowiedzialność zgodnie z logiką i doświadczeniem życiowym powinien tak jak wszędzie, ponosić organizator (mózg) danego przedsięwzięcia. To on przecież decyduje by  dobrać sobie ludzi i narzędzia pracy w celu prowadzenia działalności której się podjął. A zatrudniony pracownik w żaden sposób nie powinien być NIEZALEŻNYM gdyż za wykonywanie pracy tak czy owak będzie  odpowiadać i podlegać  swemu pracodawcy. Reasumując nie widzę możliwości sprostania zapisom NIEZALEŻNOŚCI diagnosty w dyrektywie. Zmiany dla uzdrowienia badań technicznych powinny raczej poszukać właściwego kozła ofiarnego.

[Solaris]

Diagnosta nie ma podpisanej żadnej umowy z właścicielem SKP i jest na zewnętrznej pensji urzędnika. Jest dopisany do co najmniej 10 stacji i losowo jest wyznaczany do pracy miesiąc na jednej, miesiąc na drugiej, trzeciej itd. Starosta dopisuje poszczególnych diagnostów do danej stacji i właściciel SKP nie ma prawa się nie zgodzić żeby dany diagnosta u niego wykonywał badania, choćby jego charakter mu się nie podobał i psuł mu dobre układy z klientem.  

Edytowane 24 Styczeń 2023 przez Solaris

[dominik_z]

25 minut temu, Solaris napisał:

miesiąc na jednej, miesiąc na drugiej, trzeciej itd.

Tylko w myśl ustawy diagnosta nie musi być szczęśliwym posiadaczem Prawa jazdy, więc jak go "system" czy cokolwiek innego  przypisze do stacji oddalonej o 15-20km to rowerem ma dojeżdżać? 
Jak już diagnosta miałby zostać urzędnikiem, to wystarczy przypisać go do jakiejś SKP i  wprowadzić monitoring audiowizualny. 
Mam kolegę który pracował w służbie celnej na lotnisku i pozostałości po pracy zostały mu do dzisiaj- nawet nie podajemy sobie ręki jak przyjeżdża na BT, bo tam za przywitanie się z kimkolwiek  była rozmowa z przełożonym, czy przypadkiem ten z którym się przywitałeś czegoś nie przemycił, a Ty do ręki nie przyjąłeś korzyści majątkowej. 

[Solaris]

Jak sobie nie radzi z dojazdem do pracy to może starosta mu da dodatek na dojazdy

[Mecher]

Pojazd służbowy jak w rządzie. Nie mówię o Będziesz Miał Wydatki, Twingo by wystarczyło np.   

Edytowane 24 Styczeń 2023 przez Mecher

[rurek777]

Proponuję te pomysły wysłać do komisji, może dołączą je do projektu 🙂

[grzegorz70]

12 godzin temu, Solaris napisał:

wyznaczany do pracy miesiąc na jednej, miesiąc na drugiej,

Wszystkie stacje otwarte tylko od 7 do 15, wszystkie soboty wolne. To się nie uda.

[adam1501]

6 minut temu, grzegorz70 napisał:

To się nie uda

Dlaczego? Jak mówiło się o ograniczaniu handlu w niedzielę każdy mówił nie ma szans...

Edytowane 25 Styczeń 2023 przez adam1501

[danielg539]

Ostatni pomysł dopisany na posiedzeniu podkomisji zakładał uniezależnienie pensji diagnosty od liczby i wyników przeprowadzonych badań. Gdyby jeszcze jakieś widełki płacowe się pojawiły to znacząco mogło by to zmienić sytuację diagnostów.

[rurek777]

są widełki , od minimum socjalnego w górę

[adam1501]

17 minut temu, danielg539 napisał:

uniezależnienie pensji diagnosty od liczby i wyników przeprowadzonych badań

Chyba lepiej ograniczyć ilość badań wykonanych przez jednego diagnostę jednego dnia.

[Andrzej89]

Ale zobaczcie, udało im się ograniczyć ilość egzaminów na prawko w ciągu dnia żeby nie robili przerobu, to jaki problem narzucić to samo na skp

[kosma]

14 godzin temu, Solaris napisał:

miesiąc na jednej, miesiąc na drugiej, trzeciej itd.

I wtedy "zaprzyjaźnione" firmy będą tam kierować pojazdy na badania, dojedzie diagnosta, dojedzie klient.

[Solaris]

2 godziny temu, grzegorz70 napisał:

Wszystkie stacje otwarte tylko od 7 do 15, wszystkie soboty wolne. To się nie uda.

Nie od 7 do 15. Stacje otwarte w ramach tych godzin które właściciel zgłosił w Urzędzie, także soboty. Diagności dopisani do danej stacji przez Starostę bez możliwości weta ze strony właściciela, że jakiś człowiek mu nie pasuje

[Mecher]

A co z właścielami-diagnostami,  jak  @pitermlodyi wielu innych ?

 

Zaś @pitermlodybędzie niezadowolony z pomysłu 

Edytowane 25 Styczeń 2023 przez Mecher