Stan Ramy Star 266

[kurant2000]

Przyjechał do mnie star 266 i zauważyłem , że ma rozwarstwioną ramę (zdjęcie poniżej ) facet przyjechał ponownie po dwóch miesiącach i rama wygląda już inaczej , ale wg mnie dalej jest źle (zdjęcie poniżej). Klient twierdzi , że między ramami występuje jakaś  podkładka i że tak jest fabrycznie. Zatem poprosiłem klienta, aby mi pokazał w katalogu, że taka podkładka występuje i tu zonk, klient nie znalazł nic na ten temat. Pytanie co sądzicie o tej naprawie?

[Mecher]

Jeśli dobrze pamiętam, to rzeczywiście coś tam było podkładane, jednak co i z czego, pamięć zawodzi

[danielg539]

Ewidentnie widać, że same ramy nie są skorodowane a korozja pochodzi z elementu je oddzielającego. Czy ten element pełni jakąś funkcję nośną to trzeba by dokładniej sie temu przyglądnąć (gdzie się kończy, gdzie zaczyna i czy wystaje z drugiej strony ramy.

[Mecher]

A spotkałem już ramy. gdzie ilość rdzy dosłownie powyginała obie podłużnice.

[danielg539]

Tak bywa, gdy ognisko rdzy utworzy się pomiędzy stykającymi się elementami.

[adam1501]

Najprawdopodobniej jest to rama po modernizacji i element wzmacniający skorodował. Naprawa nie została wykonana, tylko zamaskowano pierwotny stan.

[kurant2000]

3 minuty temu, adam1501 napisał:

Najprawdopodobniej jest to rama po modernizacji

nie jest po modernizacji na 100%  

[adam1501]

A co jest pod tym silikonem?

[kurant2000]

nic tam niema , klient twierdzi ,że podkładka a z czego nie wiem , bo zamalował. Rama jest zdrowa. 

[IVVO]

Rama stara jest nitowana - przy nitowaniu poprzeczek podkładało się pasek blachy dystansowej dla poprawienia jej elastyczności - a i tak zawsze pękała na wysokości skrzyni rozdzielczej

[kurant2000]

7 godzin temu, IVVO napisał:

pękała na wysokości skrzyni rozdzielczej

jeszcze nie trafiła mi się pęknięta rama na wysokości skrzyni rozdzielczej. 

[wrc69]

[kurant2000]

Wraca temat ramy w star 266. Zaznaczam, że mamy takich ram w takim stanie kilkanaście wszystkie te pojazdy dostały wynik badania N, sami zobaczcie na fotki.

[adam1501]

Klasyczne rozwarstwienie i zaniedbanie diagnostów resortowych, że dopuścili do takiego stanu.

[kurant2000]

[adam1501]

W drugim myślniku zawierają istotę problemu. W warunkach warsztatowych bez demontażu obu części ramy nie da się wykonać tego poprawnie a sztuka na zasadzie wygrzebania śrubokrętem i zapaćkania czymkolwiek  grozi utratą sztywności ramy. W związku z powyższym taka rama powinna trafić do kapitalnego remontu.

[kurant2000]

Generalnie każą poddać to oczyszczeniu w celu jej dalszej weryfikacji a

"w przypadku nie występowania widocznych pęknięć odrdzewieniu i zabezpieczeniu antykorozyjnemu, w celu zapobieżenia powstawaniu ryzyka i wynikającego z postępu procesu korozji i konsekwencji utraty sztywności konstrukcji ram w przedmiotowych pojazdach."

"Po wykonaniu powyższych zabiegów pojazd nalezy skierować do SKP w celu ponownego wykonania badania technicznego. W przypadku odmiennych ocen stanu technicznego i stopnia zużycia ram nośnych samochodów marki Star 266/266M przez diagnostę należy powołać rzeczoznawcę celem ustalenia czy taki rodzaj zużycia w pełni eliminuje pojazdy z dalszej eksploatacji oraz czy ma istotny wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym."

Rama jest powyginana a chcą to czyścić bez kapitalnego remontu

[adam1501]

Masz prawo zażądania opinii rzeczoznawcy przed przystąpieniem do badania technicznego i tak zrób za każdym razem kiedy będziesz widział taką sytuacje. Mając podkładkę od niego, że rama jest sprawna zabezpieczasz się przed wszystkim, jeżeli się coś stanie to wypadek, ponieważ dopełniłeś wszelkich ustawowych procedur i nikt Ci nie zarzuci zaniedbania. Natomiast jak do co drugiego pojazdu trzeba będzie wykonać opinię i za nią zapłacić wówczas zapewne "naczalstwo" sięgnie po rozum do głowy.