Skocz do zawartości

Dwie przyczepki z tym samym numerem ramy - problem z rejestracją w WK


chris87

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.

Przyczepka marki SAM zarejestrowana po raz pierwszy w 1995 r. Ja ją kupiłem i zarejestrowałem na siebie w 1997 r. Po tej dacie nic z nią nie załatwiałem w WK, a w momencie jej kupna i przerejestrowania na mnie nie było jeszcze systemu CEPIK. Teraz sprzedałem ją w 2021 r. Zgłosiłem zbycie pojazdu w ustawowym terminie. Po kilkunastu dniach otrzymałem pismo z Wydziału Komunikacji, że w związku z otrzymanym zawiadomieniem o zbyciu pojazdu nie mogą przyjąć zgłoszenia zbycia tego pojazdu z uwagi na istniejącą w systemie CEPIK inną przyczepkę należącą do kogoś innego i posiadającą ten sam numer ramy. Czy ja dobrze rozumiem, że po mojej stronie jest wszystko w porządku? Ja tylko miałem zgłosić zbycie pojazdu i jeżeli pismo adresowane do mnie urzędnicy z WK rozpoczynają słowami "W związku z otrzymanym zawiadomieniem o zbyciu pojazdu (...)" to chyba tym samym potwierdzają, że prawidłowo ich poinformowałem o zbyciu pojazdu.

Ale problem teraz ma nowy właściciel z rejestracją tej przyczepki i chciałbym mu pomóc rozwiązać ten problem.

Czy mogą istnieć dwie przyczepki o tym samym numerze ramy (składa się on z dwóch liter i siedmiu cyfr) zgodnie z przepisami (a przynajmniej tymi w latach 90. gdy przyczepka była rejestrowana)? Czy WK może odmówić rejestracji takiej przyczepki?

Z uzyskanych od pracowników WK informacji wiem, że druga przyczepka o tym samym numerze ramy została zarejestrowana dokładnie w tym samym WK w odstępie kilku dni w tym 1995 roku. Z tym że ta druga wcześniej trafiła do systemu CEPIK. A teraz tej "mojej" nie mogą do systemu wprowadzić przy okazji przerejestrowania i nie wiedzą co z tym zrobić, więc nie chcą przyjąć od nowego właściciela wniosku o rejestrację i martwcie się dalej sami... Przy okazji mówią do mnie, żebyśmy z tym nowym właścicielem anulowali umowę kupna-sprzedaży i żebym ja sobie dalej użytkował tę przyczepkę, bo dowód rejestracyjny mam ważny itp. Dla mnie to absurdalna propozycja rozwiązania problemu, bo ja tej przyczepki nie potrzebuję już i nie chcą w związku z nią ponosić żadnych kosztów (chociażby OC).

I przede wszystkim kto powinien rozwiązywać teraz ten problem? WK musi sobie jakoś poradzić, jak to w systemie CEPIK rozwiązać? Czy ja i nowy właściciel mamy szukać tu jakiegoś rozwiązania problemu? I jeżeli tak, to co zrobić? Bo niestety WK nie pomaga, tylko próbują nas zbywać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem diagnostą ale przerejestrowywałem kilka starych przyczep i czasem były to staaaaare przyczepy i często grzebali w archiwach.
Bierzesz nowego właściciela - tego co mu sprzedałeś, idziecie do WK i tam że chcecie wgląd w papiery odkąd pojazd był na Ciebie - jest właściciel, chce wgląd w to co jego więc urząd nie ma możliwości odmowy wg mnie a tam grzebiesz co było itp bo na bank będą kwity o nadaniu numeru ramy.

A i dobrze jakbyś ustalił po nr ramy kiedy tamta druga przyczepa SAM została zbudowana itp bo czasem młody pracownik nie rozumie że pojazd może mieć ten sam numer ramy a był zbudowany/wyprodukowany w innych latach (czasem przez różnych ale tych samych producentów ->autosan-sanok).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, chris87 napisał:

A teraz tej "mojej" nie mogą do systemu wprowadzić przy okazji przerejestrowania i nie wiedzą co z tym zrobić, więc nie chcą przyjąć od nowego właściciela wniosku o rejestrację i martwcie się dalej sami... Przy okazji mówią do mnie, żebyśmy z tym nowym właścicielem anulowali umowę kupna-sprzedaży i żebym ja sobie dalej użytkował tę przyczepkę, bo dowód rejestracyjny mam ważny itp.

Sprawa prosta. To nie żaden urzędnik w WK ma prawo decydować, czy możesz sprzedać pojazd albo anulować jego sprzedaż.

Teoretycznie mogło się w tamtych czasach zdarzyć, że stacja nabiła ten sam numer (chyba to stacje wtedy go nadawały, a nie urząd). Kupujący składa dokumenty w WK (nie dając się wyrzucić sprzed okienka), a następnie czeka na pisemną odpowiedź. Jeśli nie nadejdzie do 30 dni to składa skargę na bezczynność organu. Jeśli dostanie jakąkolwiek odpowiedź na piśmie to wklej ją tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, chris87 napisał:

Czy mogą istnieć dwie przyczepki o tym samym numerze ramy

Ja znam taka historie z mojego terenu że 1 właściciel takiej przyczepki tez utknął w martwym punkcie , bo jego nie istnieje w cepiku , za to na drugim końcu polski jeździ druga i jest w Cepie. 

Godzinę temu, michal_k napisał:

Teoretycznie mogło się w tamtych czasach zdarzyć, że stacja nabiła ten sam numer

Nie tylko teoretycznie. Na samej końcówce samów mieliśmy przyjemność z kolegą takie coś uczynić, Wydział komunikacji wydał 2 decyzje z tym samym numerem na 2 rożne przyczepki , jeden z nas pisał , drugi nabijał.Na szczęście obydwie trafiły do nas , niestety kolega zdążył nabić ...

Edytowane przez duchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2021 o 10:18, duchu napisał:

Wydział komunikacji wydał 2 decyzje z tym samym numerem na 2 rożne przyczepki

Kiedyś urząd wydawał decyzje na nabicie numerów a numer kolejny był nadawany przez SKP na podstawie własnego rejestru. Jeżeli coś takiego zaistniało, to zapewne babola strzeliła stacja która nabijała numery. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, adam1501 napisał:

Kiedyś

Możliwe , tych czasów już nie pamiętam, przygodę z numeratorami  rozpocząłem kiedy numery nadawało juz starostwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak teoretycznie gdyby teraz właściciel pechowego pojazdu którego nie chcą przerejestrować poszedł do WK z wnioskiem o nabicie cech indent. bo oryginalna uległa uszkodzeniu w wyniku remontu, opinia rzeczoznawcy itp. Powiedzmy jedna z pierwszych liter draśnięta młotkiem i nieczytelna??

Ma DR, ma pojazd z nr ramy, nabiją nowy i po temacie chyba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, michal_k napisał:

Ma wykluczać celową ingerencję...

a bo to raz mi spadł młotek??
a numery na samach to chyba przeważnie na dyszlu bite od góry bo łatwo i nawet są widoczne.
Poza tym są tam chyba też inne powody?? Skorodował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dalszych przebojach z WK, gdzie dalej zbywali i radzili, że jak chcę to mogę iść nawet i do Jaworowicz na skargę, poszedłem w końcu bezpośrednio do starosty. Starosta wezwał pracowników do pokoju, wypytał o szczegóły sprawy, stwierdził że to ani ja, ani poprzedni właściciel, ani nowy właściciel nie zawiniliśmy, tylko pracownicy wydziału komunikacji (ci w 1995 r.), którzy zarejestrowali dwie przyczepki z tym samym numerem. I nakazał swoim podwładnym, aby tym się zajęli i tak to rozwiązali, aby przerejestrować teraz tę przyczepkę. Miałem też przy sobie pismo z konkretnymi pytaniami do starostwa (m.in. o to czy urzędnicy postępowali zgodnie z prawem dokonując w 1995 r. rejestracji dwóch przyczepek o tym samym numerze ramy oraz na jakiej podstawie obecnie decydują, która z nich jest "ważniejsza" i ma prawo do istnienia w CEPIKu i do przerejestrowywania). Pismo miałem złożyć dopiero, gdyby znowu nic się nie udało załatwić, ale że sprawa nieco ruszyła, to już chciałem go nie składać. Jednak sam starosta polecił, żebym złożył i niech się jego pracownicy do niego odniosą. 

Przy okazji dowiedziałem się, że "moja" przyczepka została zarejestrowana jako pierwsza. A ta druga 5 dni później. I prawdopodobnie pomylił się najpierw diagnosta, który nabił na obu te same numery, a później urzędnicy, że obie zarejestrowali z tym samym numerem. A właściciele jednej i drugiej przyczepki przecież o tym nie wiedzieli, bo skąd niby mieli wiedzieć, że do takiej sytuacji doszło. 

Czekam teraz na dalszy obrót sprawy. Mam nadzieję, że już pozytywnie się to zakończy po interwencji u starosty, który wykazał się dużym zrozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, chris87 napisał:

Po dalszych przebojach z WK, gdzie dalej zbywali i radzili, że jak chcę to mogę iść nawet i do Jaworowicz na skargę, poszedłem w końcu bezpośrednio do starosty.

 

14 godzin temu, chris87 napisał:

Miałem też przy sobie pismo z konkretnymi pytaniami do starostwa (m.in. o to czy urzędnicy postępowali zgodnie z prawem dokonując w 1995 r. rejestracji dwóch przyczepek o tym samym numerze ramy oraz na jakiej podstawie obecnie decydują, która z nich jest "ważniejsza" i ma prawo do istnienia w CEPIKu i do przerejestrowywania).

 

A nie lepiej po prostu złożyć wniosek i czekać na PISEMNĄ odpowiedź? Na niepotrzebne w tej chwili pytania o 1995 r. przyjdzie jeszcze czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy właściciel oczywiście złożył wniosek o rejestrację. Ale on już przy składaniu usłyszał, że wniosek zostanie rozpatrzony negatywnie. Mi, jako byłemu właścicielowi, to samo powtarzali. Generalnie, to i tak im się dziwię, że w ogóle nie zbywali mnie na zasadzie "nie udzielimy panu żadnych informacji, bo nie jest już pan właścicielem tej przyczepki". Trochę robię przy tej sprawie za takiego jego adwokata, bo sprzedałem mu ją po znajomości, a on nie jest zbyt ogarnięty w kontaktach z urzędniczą machiną i zwyczajnie chcę mu pomóc, bo sam by sobie nie poradził.

Oczywiście można byłoby poczekać, aż negatywnie rozpatrzą jego wniosek na rejestrację i wtedy podejmować dalsze działania, ale na ile to możliwe, chciałbym nie wydłużać tej "walki". Dlatego między innymi zdecydowałem się na osobistą interwencję u starosty. Ustne obietnice od starosty, że jednak ją zarejestrują, to jeszcze żaden pewnik, ale na pewno daje to większą nadzieję na normalne rozwiązanie sprawy przez urządników, którzy sami ten problem stworzyli, niż bezszczelne rady od dyrektora wydziału, żebym sobie poszedł do Jaworowicz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.