Skocz do zawartości

PODWYŻKI CEN BADAŃ - akcja protestacyjna ...


Norbert Jezierski

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Mecher napisał:

Toż to s-f w najczystszej formie

To było o niezależności naszej pracy na SKP.

Podobnie było o tym historycznym już Proteście przed 10-cioma laty, także 5 lat temu oraz jeszcze rok temu. Też wielu sądziło, że to s-f w najczystszej formie.

A tu maszszsz, niczym z liścia w twarz, proszę bardzo: 18.11.2021 r. w Warszawie nasza demonstracja w sprawie waloryzacji Cennika BT na SKP!

Ale, jak już ktoś wbije sobie do głowy, że coś się nie da, to jemu to się naprawdę nie uda. Ale innym tak. Tym z otwartymi umysłami i bez syndromy sztokholmskiego, którzy wolą ruch na świeżym powietrzu po warszawskich ulicach niż ciepłe kapciuchy i "M jak miłość" w tv.

Pozdrawiam

dP

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, błachot napisał:

(...) wolą ruch na świeżym powietrzu po warszawskich ulicach niż ciepłe kapciuchy i "M jak miłość" w tv.

No, ale... godzina przemarszu raczej nie pokrywa się z "M jak miłość" w tv, więc... :evil:

:smile:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, leski66 napisał:

raczej nie pokrywa się z "M jak miłość"

Ale z "Trudnymi Sprawami" już tak 😎

Edytowane przez yogi1984
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.11.2021 o 22:07, błachot napisał:

świeżym powietrzu po warszawskich ulicach

To oksymoron: świeże powietrze na warszawskiej ulicy.

Ale zgodzę się, marsz jest już historią, jak karteczki wręczone w pudłach zeżarte przez niszczarki w podziemiach KPRM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bacznie przyglądałem się tej inicjatywie podniesienia cennika. Oczywiście poparłem złożeniem deklaracji, ale nie do końca byłem przekonany co do prawidłowych intencji podniesienia tego cennika. Czekałem, aż ktoś z przedsiębiorców lub diagnostów przedstawi jakiś realny argument, a żeby namówić diagnostów na strajk. Czekałem przed, czekałem w trakcie i czekam teraz. Nikt nie mówił nic więcej niż wzrosły koszty utrzymania.... ale jak wiadomo wzrosły w każdej branży....wzrosły również Kowalskiemu... Jeszcze do tego jeden z przedsiębiorców wbija nóż w ta całą inicjatywę wypowiadając się w telewizji,  że kiedyś to potrzebował zaledwie kilku dni aby zarobić na wynagrodzenia, a w tej chwili potrzebuje dwóch tygodni.... Myślę, że w niejednej branży muszą pracować dłużej na utrzymanie... Co miał pomyśleć Kowalski pracując cały miesiąc na utrzymanie rodziny?

Szkoda tylko, że nikt przy obecnym strajku nie był w stanie zobrazować przykładem jak wygląda cena badania na tle innych Państw.

Weźmy np. Niemcy. Badanie techniczne samochodu osobowego kosztuje 94 euro i jest wykonywane raz na dwa lata, tj. 47 euro rocznie co nam daje 4,68x47=219,96 zł
Nie możemy porównywać cen badań jak nie sprawdzimy zarobków.
Płaca minimalna w  Niemczech wynosi 1614 euro, czyli Niemiec mógł wykonać za najniższa pensję 34,34 badania technicznego.
Płaca minimalna w Polsce wynosi  2069, czyli Polak może wykonać za najniższą pensję 20,83 badania.
Jak widać różnica jest dość duża i to jest dobry argument który mógłby otworzyć oczy społeczeństwu.

Dlaczego przedsiębiorcy nie walczą o to aby zlikwidować nierówną konkurencję? Nie mam tutaj na myśli donosu na diagnostyków, ale pewnie nie jednemu diagnoście przechodzi taka myśl czasami... Może warto by było zlikwidować gratisy do badań czy inne promocje? Wtedy zostało by więcej w kieszeni... A może po podniesieniu cennika dali by jeszcze więcej...?

Teraz przejdźmy do kwestii jakości badań technicznych. Czy jakość tych badań wzrosła by wraz z ceną badania? Nie sądzę.... I tutaj mam obawy, że Kowalski mający samochód w nie najlepszym stanie technicznym musząc płacić więcej za badanie zastanowił by się dwa razy którą stację wybrać i obawiam się że nie była by to stacja która robi badania rzetelnie.  Obawiam się, że wtedy mogło by dochodzić do zamykania nie rentownych rzetelnych stacji....

Brnijmy dalej w temat jakości badań. Uważam, iż robiąc badania rzetelnie 40% pojazdów przyjeżdżających na badanie okresowe musiała by wrócić ponownie na poprawkowe badanie. Przecież to by były dodatkowe pieniądze i nie tylko dla stacji.... już nie wspomnę ile by było bezpieczniej.....

Wszędzie gdzie była jakaś wzmianka w mediach odnośnie podniesienia cennika pojawiały się komentarze typu: jakieś kpiny za 5 min przeglądu, za co tu płacić jak i tak nie sprawdzają.....

Póki nie zmienią się zasady wykonywania badan technicznych w naszym kraju nie sądzę aby doszło do zmiany ceny.

Może jakby diagnosta był niezależny od przedsiębiorcy to by go bardziej popierał? A może to przedsiębiorca powinien brać odpowiedzialność za jakość badań na jego stacji? A może faktycznie nadzór nad wszystkimi stacjami powinna przejąc jedna instytucja która będzie miała pojęcie o badaniach technicznych i wprowadzi równouprawnienie?

Jeżeli miałbym iść w takowym strajku to z konkretnymi transparentami: DIAGNOSTA MA PRACOWAĆ RZETELNIE, UCZCIWY DIAGNOSTA, ZLIKWIDUJMY NIEUCZCIWĄ KONKURENCJĘ, RÓWNA CENA DLA WSZYSTKICH, RZETELNA STACJA TO TWOJE BEZPIECZEŃSTWO, UCZCIWA STACJA = SPRAWNY POJAZD....

 

Zaznaczam, iż to są moje spostrzeżenia pracując w niewielkim mieście na "ścianie wschodniej". Wiem, że w dużych miastach jest lepiej, ale tam tak nie walczysz o opinię.....

Jeżeli nie pokażemy społeczeństwu, że jesteśmy im naprawdę potrzebni to na pewno nas nie będą popierać....

Zapraszam do dalszej merytorycznej dyskusji😀.

 

  • Piwo 1
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, Norbert Jezierski napisał:

ps. byłem, mogę i mam prawo coś na ten temat powiedzieć

Nie byłem, zamknąć w obozie, bo swojego zdania wyrażać nie mam prawa. Zaleciało Białorusią, by to delikatnie powiedzieć.

 

Ale spoko jestem tu gościem, dostosuję się :OK:

Edytowane przez Mecher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby diagnosta wykonywał tylko jedno OBT na godzinę to miesięczny dochód z jego pracy wynosił by ok. 15 000 PLN netto. Nie jest to może wielka kwota ale nie jest i mała. Ja uważam, że większym problemem jest brak ruchu na części SKP, bo przegrywają z konkurencją walkę o klienta a przyczyn tego może być wiele aczkolwiek praktyka dowodzi, że ten kto robi dużo OBT to robi je po łebkach i to często nie z powodu swego lekceważącego stosunku do samych badań a z powodu braku czasu, bo kolejka pod bramą.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, r_kubis napisał:

Dlaczego przedsiębiorcy nie walczą o to aby zlikwidować nierówną konkurencję?

 

Przedsiębiorcy cały czas eliminują konkurencję, wymuszając zaniżenie standardu badań i dodając większy bonus niż kolega szef z następnej ulicy. Im ma ktoś więcej dochodu poza samą stacją tym więcej jest w stanie dać żeby sciągnąć ludzi do siebie. A że mentalność Polaka jest taka że nie ważne gdzie i co ważne że za darmo, to rezygnuje z możliwości wykonania porządnego BT i sprawdzenia samochodu, na rzeczy bonu na myjnie albo gaśnicy. To jak z kręceniem przebiegów aut. Co sobie Polski klient życzy to dostanie. Chcesz "odklepać" coroczny przymus BT i dostać bon na pizze? Proszę bardzo. Chcesz mieć 15 letniego Golfa z 154 na liczniku? Proszę bardzo. Stan badań to też duża zasługa odbiorców tej usługi, bo mają w du**e czy samochód jest sprawny, ważne żeby było tanio i żeby się nie czepiali.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, danielg539 napisał:

...kto robi dużo OBT to robi je po łebkach i to często nie z powodu swego lekceważącego stosunku do samych badań a z powodu braku czasu, bo kolejka pod bramą.

Ja tam uważam, że jednak ten co robi je po łebkach to jednak lekceważy system badań. Myślę, że ten brak czasu to tylko wina diagnosty bo przecież musi zadowolić właściciela.... W ciągu 20 minut każdy znający się na pojazdach diagnosta jest w stanie zrobić badanie techniczne na tyle rzetelnie aby dany pojazd jeździł po drogach bezpiecznie. Co nam daje 3 badania w ciągu godziny. Z takiego wyniku powinien być zadowolony każdy przedsiębiorca.....

Edytowane przez r_kubis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, r_kubis napisał:

Jeżeli miałbym iść w takowym strajku to z konkretnymi transparentami: DIAGNOSTA MA PRACOWAĆ RZETELNIE, UCZCIWY DIAGNOSTA, ZLIKWIDUJMY NIEUCZCIWĄ KONKURENCJĘ, RÓWNA CENA DLA WSZYSTKICH, RZETELNA STACJA TO TWOJE BEZPIECZEŃSTWO, UCZCIWA STACJA = SPRAWNY POJAZD....

A co stało na przeszkodzie, żeby Kolega był na tym proteście i z tym właśnie transparentem?

Brnijmy dalej w stawianie pytań (a c, a co, a co?) właściwie ilustrujących naszą NIEMOC.

Bo jeśli się mylę, to przecież jest już po Proteście!

Więc zamykamy już ten temat i od dziś - wszyscy, którzy są i byli przeciwni Protestowi - sami już i bez Protestów zmieniają naszą branżę zgodnie ze swoimi postulatami i oczekiwaniami. Więc bardzo proszę, zmieniajcie. Byle szybko, czyli mniej forumowego gadania a więcej zmieniania i poprawiania!

Więc bierzcie się do roboty i wreszcie zmieniajcie naszą branżę. Bo Wy wiecie jak to zrobić - byle nie było Protestów.

No super. Przecież nikt Wam nie zabrania. Po co tracicie czas na te swary?

Czekamy już pilnie na efekty Waszej aktywności (oczywiście, że bez żadnych Protestów!). Ile dać Wam czasu na te pozytywne zmiany w naszej branży? Kolejne 10 lat? 

 

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, błachot napisał:

Czekamy już pilnie na efekty Waszej aktywności (oczywiście, że bez żadnych Protestów!). Ile dać Wam czasu na te pozytywne zmiany w naszej branży? Kolejne 10 lat? 

I po co ten sarkazm. Każdy ma prawo do swojego punktu widzenia i postępowania, i jeżeli nie jest naganne, czy obraźliwe należy je uszanować. Poza tym nie bawmy się w przytyki, bo równie dobrze można by stwierdzić :

Poczekamy na efekty Waszej aktywności protestacyjnej, ciekawe ile czasu potrzeba na pozytywne zmiany w branży ? Kolejne ileś tam lat? 

Widzisz więc, że jak to mówi przysłowie "kij ma zawsze dwa końce".

W/g mnie najpierw powinna być jednomyślność w działaniu właścicieli skp i jak do tego dojdzie dopiero wtedy można wykonać następny krok. Amen. 

 

 

  • Piwo 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, błachot napisał:

Więc bierzcie się do roboty i wreszcie zmieniajcie naszą branżę. Bo Wy wiecie jak to zrobić - byle nie było Protestów.

Oczywiście, że wiemy i koncepcja zmian była opracowana już niemal 10 lat temu (słynne tezy) ale jakoś rządzącym nie po drodze z tymi zmianami zatem moja propozycja jest taka: Zmieńmy rząd w najbliższych wyborach, na taki który ma jakikolwiek wzgląd na obywateli.

  • Super 1
  • Piwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożę swoje trzy grosze. Odpowiedzialność diagnosty i właściciela SKP powinna być taka sama, to tak jak w większości branż, jak podwładny coś spier...i, to odpowiada za to szef. Nawet jak pracownik u znajomego w sklepie nie zdążył paragonu wydrukować kontrolerowi ze skarbówki, to i tak znajomy dostał większy mandat od pracownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, cezary napisał:

W/g mnie najpierw powinna być jednomyślność w działaniu właścicieli skp i jak do tego dojdzie dopiero wtedy można wykonać następny krok. Amen. 

Super pomysł, no super, Super, SUPER!

Tyle, że to kolejne pobożne życzenie, jak 99% tych wszystkich komentarzy. Albowiem, aby on (ten post) mógł zasłużyć na miano merytorycznego zabrakło krótkiego choćby info o tym, jak ten cel w praktyce można osiągnąć (chodzi o jednomyślność w działaniu właścicieli SKP).

Więc bardzo serdecznie proszę, Kolego "Cezary", jak osiągnąć jednomyślność w działaniu właścicieli SKP?

Więc bardzo Was proszę. Zejdźmy na ziemię, przestańmy bujać w obłokach.

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci błachot że mam wrażanie iż komentujesz na tym forum tylko po to żeby zająć się trollowaniem i pisaniem byle pisać. W technicznych działach Cię nie widziałem, ale już w luźnej gadce post za postem. Może to Ty zejdź na ziemie

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Rafi90 napisał:

W technicznych działach Cię nie widziałem

Przecież to jest takie proste.

Bo uznaję Waszą wiedzę bez zastrzeżeń.

Ale co do polityki branżowej, branżowego marketingu, statusu poszczególnych organizacji i ich roli dla środowiska, to już tutaj jest nieco (?) inaczej. Więc często trudno jest mi nawet przejść nad tym do porządku dziennego. Dlatego staram się jak mogę wyjaśniać, na czym polegają nasze branżowe priorytety, co jest ważne, a co mniej, itd., itp., et'cetera.

A chodzi tylko o to, żeby nie zmarnować kolejnych 10 lat.

 

Pozdrawiam

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2021 o 09:37, r_kubis napisał:

Niemcy. Badanie  jest wykonywane raz na dwa lata

Im bliżej wyborów tym mam wrażenie, że to ta opcja będzie znacznie bardziej popularyzowana aniżeli zmiana cennika badań...  i pozwoli na zadowolenie większej części społeczeństwa tym bardziej że nasz minimalna krajowa jest jaka jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, błachot napisał:

Więc bardzo serdecznie proszę, Kolego "Cezary", jak osiągnąć jednomyślność w działaniu właścicieli SKP?

No Kolego to pytanie nie do mnie, ja jestem tylko i wyłącznie dobrym, solidnym i odpowiedzialnym pracownikiem najemnym - diagnostą, znającym się na swoim fachu, natomiast jak pracodawcy mają osiągnąć jednomyślność w działaniu to ich broszka. SKP jest raptem ok. 4.5 tys. ale właścicieli z 1000, no może 1500. Wiadomo przecież, że jeden pracodawca ma 2,3 skp a z rodzinami może nawet więcej, stąd takie liczby i śmiem twierdzić, że bliskie prawdy. No więc jak taka garstka nie potrafi się skonsolidować i dogadać to o czym my tu pitolimy. Przecież jakby im zależało, to wspólny front działania ustalić można w ciągu dnia, no dwóch, a tego nie ma i nie widać na horyzoncie. 

Wiosek, albo im się nie chce, albo jest im dobrze tak jak jest. 

I nie przywołuj mnie już więcej do odpowiedzi, bo co miałem powiedzieć to powiedziałem. Amen ostateczny. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadanie bez sensu 

Wysokośc ceny za BT jest decyzją polityczną. 

Ani PIS czy PO lub inne ustrojstwo nie podniesie  ceny za badania .

W polsce jest ok.20min kierowców ,jak połowa nie bedzie zadowolona 

to 10mln potencjanych wyborców na NIE.

I takim to sposobem przegrywamy kazde wybory  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich "potrzeb budżetowych" jak są teraz to jeszcze nie było. Z każdego 98 zł 42 % idzie do budżetu. (23% VAT + 19% dochodowy). Do tego należy dodać, że SKP to najuczciwsi podatnicy w Polsce.  Wszystkie przychody w 100% wykazane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, markes30 napisał:

Takich "potrzeb budżetowych" jak są teraz to jeszcze nie było.

Dlatego podwyżki mandatów. Cały idzie do skarbu państwa, a nie marne 42 %

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, markes30 napisał:

Z każdego 98 zł 42 % idzie do budżetu. (23% VAT + 19% dochodowy).

@markes30 ciągle płaczesz, że SKP jadą na stratach to niby skąd ten podatek dochodowy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, markes30 napisał:

Z każdego 98 zł 42 %

A  to ciekawe, skąd wziąłeś te 42% z każdego BT? 
Finanse przedsiębiorstw to nie jest taka prosta rzecz jak się wydaje pracownikom.  No ale widać wkładnie do głowy niektórym pracownikom  głupot typu: 23%+19%= 42%(-tyle musze oddać z każdego 98zł) przychodzi z łatwością. 
Jeśli chodzi o VAT- racja jest to 23%, ale jest jeszcze coś takiego jak VAT naliczony i VAT należny- który się kompensuje
Co prawda ciężko jest skompensować VAT należny żeby wyjść na zero, jednakże nie jest to równe 23% bo przedsiębiorca też ma jakieś koszty  które mu ten VAT należny kompensują.
Druga sprawa to obliczanie podatku dochodowego-  jego również nie oblicza się z całej kwoty 98 zł, tylko dopiero po odjęciu kosztów ( tak, pracownicy też są kosztem uzyskania przychodu)

Jeśli czysto teoretycznie założymy, że SKP ma miesięcznie 50 tyś przychody ( i ma dwóch diagnostów, gdzie koszt jednego pracownika to 5 tys brutto, dołóżmy do tego 5 tys kredytu, i 2 tys innych kosztów.
To jakby płacić dochodowy od gołego przychodu  wychodzi  8 tys dochodowego 
A jak odliczysz sobie wszystkie koszta  to wychodzi do zapłaty 5 300, 
Czujesz różnice dlaczego nie nalezy od pełnego 98zł odejmować od razu 19% dochodowego?   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.