Skocz do zawartości

PROTEST SKP - 29/09/2022 r. - Warszawa


Norbert Jezierski

Rekomendowane odpowiedzi

Szczerze mówiąc to taka forma protestu nie przyniesie żadnego rezultatu. Liczniejsze organizacje "chodziły" po Warszawie i niczego nie wydeptały. Lepszą formą nacisku byłoby zaniechanie badań czy coś podobnego. Zresztą ktoś kto bezczelnie wrzuca wszystkich do jednego worka i nazywa "reksiami" ma to środowisko w głębokim poważaniu więc nie wróżę niczego konstruktywnego po tym proteście. Nasze że tak powiem środowisko zasłużyło na takie traktowanie , społeczeństwo ma nas w takim samym poważaniu jak rządzący i szybko to się nie zmieni. 

  • Polub 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Już wiadomo, że w najbliższych dniach na nowo odbędzie się protest w WORD-ach. Ma być on jednak na szerszą skalę, co oznacza paraliż wielu ośrodków. Ciężko będzie zatem zdać prawo jazdy w najbliższym czasie osobom, które pilnie go potrzebują. Sytuacja robi się nieciekawa, a rząd niestety nie ma rozwiązania. 

Trudno też mieć pretensje do egzaminatorów, którzy po prostu walczą o swoje. Rząd o nich zapomniał tak samo jak zapomniał o stacjach kontroli pojazdów. Wygląda na to, że niebawem i tutaj może dojść do podobnej sytuacji. "

https://wrc.net.pl/pr-pilne-egzaminy-na-prawo-jazdy-zablokowane-w-calej-polsce-nadchodzi-wielki-strajk-egzaminatorow-word

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walczą bo maja organizacje a u nas kto zawalczy?zapomnieć nie zapomnieli bubel puścili już 04.09 teraz poprawka zobaczymy co znów poprawia ,za swoje buble powinni  też odpowiadać ,ale są nie do ruszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, jarek1 napisał:

Walczą bo maja organizacje

Ale my też mamy swoje organizacje. Tylko mierne członkostwo w tych organizacjach powoduje, że mają one słabe przebicie w środowisku, w mediach oraz u urzędników i decydentów.

Pozdrawiam

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jacdiag napisał:

odbędzie się protest w WORD-ach

To pan weber będzie mógł się wykazać, zdaje się był dyrektorem albo zastępcą dyrektora WORDu w Tarnobrzegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc panowie - zapisujmy się. Twórzmy ją cały czas, a nie oczekujmy że ktoś coś. To My tworzymy siłę. 

 

Też pozdrawiam :)

Edytowane przez zbitur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, błachot napisał:

Ale my też mamy swoje organizacje.

Jak poproszę o wymienienie trzech, to będzie za dużo ?

No dobrze dwóch, proszę o wymienienie dwóch. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2022 o 20:13, Mecher napisał:

proszę o wymienienie dwóch. 

Nie wiem, czy to jakiś żart, ale proszę:

1.

OSDS, czyli Ogólnopolskie Stowarzyszenie Diagnostów Samochodowych.

2.

PISKP, czyli Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów

3.

WSSKP, cyli Warszawskie Stowarzyszenie Stacji Kontroli Pojazdów,

4.

SITK - Oddział Krosno,

Niewątpliwie, coś tam jeszcze przeoczyłem, ale chodziło tylko o dwie nasze branżowe organizacje.

 

Pozdrawiam

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, błachot napisał:

OSDS, czyli Ogólnopolskie Stowarzyszenie Diagnostów Samochodowych.

Jak sama nazwa pokazuje jest to organizacja stricte diagnostów, pozostałe to raczej organizacje właścicielskie więc proszę w jednym szeregu nas nie wymieniać (przynajmniej ja tak uważam i czuję).

P.S. Gdyby to był normalny kraj i normalne relacje diagnosta - właściciel nie miałbym nic przeciwko stawianiu wszystkich obok siebie. Mimo to zgadzam się, że jedziemy na jednym wózku i jak fikniemy to wszyscy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, cezary napisał:

proszę w jednym szeregu nas nie wymieniać

Po procesie utworzenia i powstania SDS-u a przed ostatecznym uformowaniem się OSDS-u powstał prawny dylemat. Pierwotnie do OSDS-u mieli należeć wyłącznie pracobiorcy. Ale otrzymaliśmy info, że w takim wariancie - wykluczającym właścicieli lub współwłaścicieli SKP z naszymi uprawnieniami - Statut OSDS-u nie zostanie zatwierdzony przez Sąd.

To spowodowało, że ze Statutu OSDS-u wykreśliliśmy te wykluczające zapisy. W ten sposób w OSDS-ie mogą być także właściciele lub współwłaściciele naszych SKP.

Podobnie zresztą jest w PISKP, gdzie wielu członków i jednocześnie właścicieli SKP posiada także nasze uprawnienia.

Na tę specyficzną chwilę (choć nie tylko!), próba podziału i rozbicia naszego środowiska związanego z pracą na SKP na ten "gorszy i lepszy sort" jest błędem. Ja wiem, że zwolennicy PiS-u są najlepsi w tych podziałach. Ale proszę, pamiętajcie o zgubnych skutkach społecznych dla takich działań. Bo wróg jest tylko jeden i siedzi w ministerialnym urzędzie. On już dawno mógł naprawić nie tylko naszą pracę. Urzędnicy celowo i z premedytacją zgodzili się na wyłączenie odpowiedzialności właścicieli za nasze błędy jako pracowników, bo liczyli właśnie na ten efekt: że się pokłócimy i podzielimy, że będziemy w ten sposób słabsi.

Więc proszę, nie dzielmy się, bo i my nic nie wywalczymy dla siebie. Załatwiajmy sprawy po kolei, systematycznie, z planem. Także wszystkie nasze bolączki można rozwiązać. Ale warunkiem jest nasza jedność.

Pozdrawiam

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, błachot napisał:

Po procesie utworzenia i powstania SDS-u a przed ostatecznym uformowaniem się OSDS-u powstał prawny dylemat.

To tylko próba zmiany tematu, no chyba, że napiszesz co zrobiłeś "rozstając się" z nimi  i dlaczego. To akurat zdaje się być ciekawe i interesujące. 

Spytałem o organizacje diagnostów, bo napisałeś w liczbie mnogiej.

A wymieniłeś tylko jedną. Reszta nie jest organizacjami zrzeszającymi diagnostów, o czym bardzo dobrze wiesz, i na co wskazują ich nazwy. Mnie zawsze uczono, jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Tak jest z numerkami 2, 3, 4

A tak, miał powstać związek zawodowy diagnostów. Ale chyba nie powstał, więc go liczyć nie można.

6 godzin temu, błachot napisał:

Załatwiajmy sprawy po kolei, systematycznie, z planem.

Z czyim planem ? Może tak zacząć od zmiany systemu badań, a nie od cennika ? Bo ryba psuje się od głowy, nie od tyłka 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, błachot napisał:

Urzędnicy celowo i z premedytacją zgodzili się na wyłączenie odpowiedzialności właścicieli za nasze błędy jako pracowników,

Gdyby taka organizacja jak PISKP oficjalnie i stanowczo się temu sprzeciwiła, diagności mogliby się z nią utożsamiać i ją popierać. Ale chyba się rozmarzyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2022 o 16:18, błachot napisał:

Po procesie utworzenia i powstania SDS-u a przed ostatecznym uformowaniem się OSDS-u powstał prawny dylemat

Pracownik i pracodawca takie dwa w jednym nie ma prawa walczyć jednocześnie o jednych i drugich , konflikt interesów aż kipi. Mówisz o  próbach podziału czegoś co naturalnie jest przeciwstawne pracodawca-pracownik i jeszcze fundujesz podział polityczny na tych z PIS i resztę. Kpina.

  • Polub 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2022 o 23:13, Mecher napisał:

Może tak zacząć od zmiany systemu badań, a nie od cennika ?

Oczywiście, że można - (?).

Maria Konopnicka popełniła niegdyś "Jaś nie doczekał" pytając, cyt.: "O bracia, czy w nas wcale nie ma winy" ?.

Bo możemy zacząć od systemu BT, tyle, że do czasu zmiany tego systemu padnie kolejne ponad 150 SKP (najczęściej Podstawowe i to te, które najlepiej wykonują BT!).

Bo ministerialni urzędnicy nigdy nie pozwolą na tzw. " normalny " system BT na SKP, gdyż to nie leży w ich osobistych planach.

Przecież, gdyby im zależało na "normalności", to by to zrobili przez te ostatnie 10 lat. Czy ktoś im zabraniał zmienić system BT przez ten czas? Jeśli coś wiecie na ten temat, to proszę o informację, kto im tego zabraniał.

Nie bardzo rozumiem, jak można nie widzieć tego, co jest aż tak oczywiste od co najmniej 10 lat!

Pozdrawiam

dP

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, błachot napisał:

Oczywiście, że można - (?).

Pytanie z mojej strony było retoryczne.

Więc nie można, a trzeba zacząć od zmiany systemu badań

14 minut temu, błachot napisał:

możemy zacząć od systemu BT, tyle, że do czasu zmiany tego systemu padnie kolejne ponad 150 SKP

Nie możecie i nie zaczniecie, bo to nie jest na rękę pracodawcom więc i piskp też.

 

17 minut temu, błachot napisał:

Przecież, gdyby im zależało na "normalności", to by to zrobili przez te ostatnie 10 lat.

No właśnie co właściciele (piskp) zrobili przez ostanie 10 lat by zmienić system badań ? 

 

18 minut temu, błachot napisał:

Jeśli coś wiecie na ten temat, to proszę o informację, kto im tego zabraniał.

A właścicielom  ktoś zabraniał ? Ale jak zaczęło się tyczyć kasy to teraz larum ?

 

23 minuty temu, błachot napisał:

Nie bardzo rozumiem,

Tu się zgadzamy, też nie bardzo rozumiem, dlaczego najważniejsza jest kasa. Co sam waść też twierdziłeś, że wzrost cen spowoduje wzrost jakości badań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Mecher napisał:

co właściciele (piskp) zrobili przez ostanie 10 lat by zmienić system badań ? 

To samo co i inne organizacje społeczne, czyli postulowali. Podobnie zresztą jak OSDS, SITK-Krosno, organizacje producentów pojazdów i części moto, G.K., itd., itp. et'cetera.

Ale to nie organizacje społeczne mają moc decyzyjną w rękach. Tę moc decyzyjną mają jedynie i wyłącznie urzędnicy DTD (resort transportu) a nie PISKP lub jakakolwiek inna organizacja społeczna. 

To oni od dekady nie słuchają naszego środowiska lub słuchają tylko wybiórczo i w ograniczonym zakresie tak, aby jątrzyć i kłócić w naszym środowisku. To oni są naszymi jedynymi wrogami, są wrogami naszego zawodowego środowiska, bo nic dobrego dla nas nigdy nie zrobili i nie zrobią. Nawet na to nie liczcie.

Tego przykładem sztandarowym jest wykorzystanie postulatu związanego z naszą odpowiedzialnością. Oni dobrze wiedzieli, co czynią i dlaczego. Bo z drugiej strony mamy przecież ogrom zaniechań z ich strony.  Mam nadzieję, że wiecie, jak powinny wyglądać nasze BT na SKP. A jeśli wiecie, to zadajcie sobie pytanie, dlaczego ministerialni urzędnicy + DTD tego nie wprowadzili do realizacji, jak zrobili to z naszą odpowiedzialnością. Przecież mieli na to czas od ostatnich 10 lat i mogą to nadal zrobić w każdej chwili. Ale jednak nie chcą.

Mam nadzieję, że już wszystko stało się teraz jasne

Pozdrawiam

dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używasz tych samych słów, tylko w innej kolejności. Sprawa jest jasna od początku i bezdyskusyjna: pracodawcom zależy na cenie badania a nie na zmianie systemu. Jeśli zmieni się cena, to też popadają stacje uczciwie wykonujące OBT a zostaną klepacze akordowi.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, błachot napisał:

Mam nadzieję, że już wszystko stało się teraz jasne

Dzięki, dla mnie było jasne od dawna. Piskp nic dla diagnostów nie zrobił i nie zrobi, a tylko sobie nami gęby wyciera (vide protest i artykuły w prasie), o zrzuceniu odpowiedzialności tylko na samych diagnostów, nawet nie wspominam, gdy sami się z tego wymiksowali. Smutne  jest to, że tacy "redaktorzy", im w tym pomagają i na ich rzecz prowadzą agitację.

Ale cóż, taki klimat mamy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Mecher napisał:

Piskp nic dla diagnostów nie zrobił i nie zrobi, a tylko sobie nami gęby wyciera

 

12 godzin temu, wrc69 napisał:

pracodawcom zależy na cenie badania a nie na zmianie systemu.

Chyba muszę to jeszcze raz, ale już wyraźniej wyartykułować/napisać:

TO NIE PISKP I NIE PRACODAWCY MAJĄ MOC DECYZYJNĄ W ZAKRESIE WPROWADZANIA ZMIAN W NASZYM PORD, A TYLKO I WYŁĄCZNIE MINISTERIALNI URZĘDNICY + DTD.
Naszego Prawa nie zmieniają pracodawcy ze swoimi organizacjami, tylko urzędnicy z wrogich nam urzędów.
Nam też zależało na zmianie wielu przepisów i co z tego? Np.: niekonstytucyjne, niezgodne z Prawem UE, niespójne i nielogiczne, itd., itp., et'cetera. Nie pomógł nawet OSDS.


PISKP zrobił błąd występując przeciwko swoim własnym pracownikom i nie broniąc ich.  To jest jasne jak słońce. Ale Koleżeństwo robi podobny błąd występując p-ko swoim pracodawcom i nie broniąc ich przed jawną niesprawiedliwością. To nie tędy droga.

I zauważcie jeszcze na koniec, że PISKP miał dwa swoje ważne postulaty:
1. Waloryzacja Cennika BT.
2. Odpowiedzialność pracownika za błędy.

Zaś urzędnicy ministerialni naszego (?) resortu transportu do realizacji wdrożyli tylko ten drugi - w jasnym celu. Aby skłócić nasze środowisko! I to im się wyjątkowo udało, także dzięki Wam.

Pozdrawiam
dP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, błachot napisał:

I zauważcie jeszcze na koniec, że PISKP miał dwa swoje ważne postulaty:
1. Waloryzacja Cennika BT.
2. Odpowiedzialność pracownika za błędy.

No właśnie,dwa....

Zrozum że gdyby był trzeci 

"Odpowiedzialność pracodawcy"

Nie było by teraz  że komuś się udało.

1 godzinę temu, błachot napisał:

Aby skłócić nasze środowisko! I to im się wyjątkowo udało, także dzięki Wam

Nie tylko dzięki nam,i to trzeba zrozumieć...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...Ale Koleżeństwo robi podobny błąd występując p-ko swoim pracodawcom i nie broniąc ich przed jawną niesprawiedliwością. ..."
A dlaczego? Bo, przynajmniej na moim terenie, zawsze pokutowało stwierdzenie: na Twoje miejsce czeka autobus ruskich.
Pamiętajcie, pracodawca nie jest waszym kolegą czy przyjacielem, to relacja czysto biznesowa.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

  • Polub 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.09.2022 o 21:23, błachot napisał:

Przecież mieli na to czas od ostatnich 10 lat i mogą to nadal zrobić w każdej chwili. Ale jednak nie chcą.

Tak samo jak i mieli czas na zmianę cennika i też tego nie zrobili...

 

13 godzin temu, błachot napisał:

Naszego Prawa nie zmieniają pracodawcy ze swoimi organizacjami, tylko urzędnicy z wrogich nam urzędów.

Dlatego jedyną metodą na zmianę jest zmiana władzy. Za rok wybory i będzie doskonała okazja do odsunięcia od koryta tych, którzy już tam byli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli TDT przejmie nadzór to po nowym roku właściciele SKP będą dzwonić do diagnostów i ładnie prosić żeby chcieli przyjść bo ich obecny diagnosta nie wie co to jest dziennik ustaw, i tym samym może przysporzyć problemów właścicielowi i całemu interesowi. Jeśli poziom wiedzy diagnostów zostanie zweryfikowany to myślę że w moim powiecie gdzie jest 13 stacji, to będzie tak może 10 diagnostów. I to tak optymistycznie. Reszta polegnie po pierwszej kontroli, a starsi uciekną na emke żeby nie umoczyć i nie płacić kar

  • Polub 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.