Wynik negatywny - termin nastepnego badania.

[marek]

sporo klientów trafia na bad. tech. po terminie, i jakoś w tym okresie nie mają problemu z jazdą tylko po badaniu jak dostanie negatyw ma problem,( dotrzymanie terminu nie wymaga wielkiej znajomości prawa) osobiście wolę jak klient jeździ na własną odpowiedzialność a nie na moją,

[Psuj]

osobiście wolę jak klient jeździ na własną odpowiedzialność a nie na moją,

Święte słowa... Strzeżonego Pan Bóg strzeże...

[berecik]

Niezgodność nacisku na oś lub np D.M.C. ciągniętej przyczepy reszta OK jaki wynik badania , lub jak postępujecie ?

[jaka]

My robimy badanie z wynikiem pozytywnym (bez wbicia do dowodu rej)i wystawiamy zaświadczenie(wynik poz.) z wpisem prawidłowych mas, oraz precyzujemy na jakiej podstawie ustaliliśmy poprawne dane np:katalogi, tabliczka znamion. poj. itp)

To z reguły załatwia cały problem.Klient z poprawionymi danymi w starym dow.rej wraca do nas lub nie wraca jak otrzymuje nowy dow. rej.(term. nast. bad. tech. wbija mu wk)Tak to funkcjonuje przynajmniej w naszej skp.

[Bogusław Maćkowski]

Jaką datę i gdzie wpisujecie w dówch przypadkach:

 

A. Samochód niesprawny technicznie.

 

B. Samochód sprawny - niezgodność w DR.

 

Ustosunkuje się na prośbę forumowiczów Norcomka ostatni raz do tego zagadnienia. Niesamowicie się rozgadaliście. Przypominam, iż diagności wykonują badania dla potrzeb rejestracyjnych, a nie odwrotnie i to Starości decydują jak wykonywać te badania, gdyż oni sprawują nadzór nad SKP. Więc pytajcie się swoich Starostów. Temat jest zbyt oczywisty dla mnie więc podtrzymuje swoje poprzednie stanowisko i ostatni raz je uszczegóławiam (bo ile można rozmawiać na ten sam temat normalnie po wydrukowaniu było 14 stron i kto to ma czas czytać - nadmiar wiedzy też szkodzi).

 

Zgadzam się z Wami w jednym. Otóż istnieje pewna nieścisłość między sposobem zaleconym w Dz. U. Nr 227 a Prawkiem Dz. U. Nr 108. I w zasadzie tłumaczy ona tyle odmiennych opinii. Jak jest niespójność przepisu to niektórzy wpadają w skrajności wypowiedzi, ale tu są fachowcy i znani już diagności. Postaram się wyjaśnić ten problem najlepiej jak potrafię.

 

1)

§12 (Dz. U. z 2003r. Nr 227, poz. 2250 z późn. zm.)

2. W przypadku gdy wynik badania technicznego jest negatywny, uprawniony diagnosta wystawia zaświadczenie o negatywnym wyniku badania technicznego i jeżeli:

1) stwierdzone usterki nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub środowiska, zamieszcza się je w zaświadczeniu z badania technicznego i informuje właściciela pojazdu o konieczności wykonania badania technicznego pojazdu po usunięciu usterek;

2) stwierdzone usterki stwarzają bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego lub środowiska lub gdy cechy identyfikacyjne pojazdu są niezgodne z danymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie, w zaświadczeniu z badania technicznego dokonuje się wpisu "zatrzymano dowód rejestracyjny nr...".

3. W przypadkach określonych w ust. 2 pkt 2 zatrzymuje się dowód rejestracyjny i w terminie trzech dni przesyła się go do właściwego organu rejestrującego, który go wystawił, wraz z kopią zaświadczenia.

4. W przypadkach określonych w art. 132 ustawy uprawniony diagnosta określa w zaświadczeniu z badania technicznego warunki używania pojazdu wynikające z negatywnego wyniku badania technicznego, a w szczególności określa ograniczenia w zakresie przewozu pasażerów, ładunków, ciągnięcia przyczepy, jazdy w okresie niedostatecznej widoczności.

5. Badanie techniczne polegające na ponownym sprawdzeniu zespołów i układów pojazdu, w których stwierdzono usterki, może być dokonane tylko w zakresie ich usunięcia wyłącznie przez stację, która te usterki stwierdziła, w okresie nie dłuższym niż 14 dni od dnia poprzedniego badania technicznego. W innej stacji albo po upływie tego terminu przeprowadza się badanie okresowe i dodatkowe, jeżeli są one wymagane.

 

Z przytoczonych przepisów dowiedzieliśmy się:

1. gdy usterki nie stawżają zagrożenia wpisujemy w uwagach zaświadczenia negatywnego informacje jakie są usterki. Nie wpisujemy żadnego terminu następnego badania.

2. gdy usterki stważają zagrożenie zatrzymuje się dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Wpisujemy usterki zagrażające w uwagach i nie określamy terminu nast. badania. Dowód nie oddajemy z szuflady po usunięciu usterek tylko przesyła się go w terminie 3 dni do organu rejestrowego.

3. informujemy właściciela pojazdu, iż może przyjechać na ponowne sprawdzenie pojazdu po usunięciu usterek w terminie 14 dni. Po tym okresie płaci jak za nowe badanie a w terminie 14 dni tylko za usunięcie ustarek.

Na marginesie termin ponownego badania z wynikiem pozytywnym zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego wyznacza się od terminu wyniku pozytywnego a nie pierwszej wizyty z negatywnym wynikiem. Zanim zaczniecie wątpić zapoznajcie się z kpa.

4. W przypadkach art. 132 informuje się o ograniczeniach prędkości np. do 40km/h, jeździe od świtu do zmierzchu itp.

Już tutaj widzimy, że jak pojazd zagraża brd lub środowisku zatrzymuje się dowód więc nie ma mowy o ograniczeniach tylko od razu nie dopuszcza się samochodu do ruchu.

 

2)

Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:

1) stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd:

a) zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia, podwozia lub ramy,

b) zagraża porządkowi ruchu,

c) narusza wymagania ochrony środowiska;

2) stwierdzenia, że pojazd nie został poddany badaniu technicznemu w wyznaczonym terminie lub termin badania nie został wyznaczony prawidłowo;

3) stwierdzenia zniszczenia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) w stopniu powodującym jego nieczytelność;

4) uzasadnionego podejrzenia podrobienia lub przerobienia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego);

5) stwierdzenia, że badanie techniczne zostało dokonane przez jednostkę do tego nieupoważnioną;

6) nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub nieokazania dokumentu stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia;

7) uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu.

2. W razie zatrzymania dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego), policjant wydaje kierowcy pokwitowanie. Może on zezwolić na używanie pojazdu przez czas nieprzekraczający 7 dni, określając warunki tego używania w pokwitowaniu. Zezwolenie nie może być wydane w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a i c oraz w pkt 6.

3. Zatrzymany dokument, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 1 pkt 4, 6 i 7, odpowiedni organ Policji przesyła niezwłocznie organowi, który go wydał, z zastrzeżeniem ust. 5.

3a. (19) Odpowiednie organy Policji zawiadomią właściwego dyrektora izby skarbowej o fakcie zatrzymania dowodu rejestracyjnego w przypadku powzięcia uzasadnionego przypuszczenia, o którym mowa w ust. 1 pkt 7, w sytuacji, gdy dotyczy to spełnienia przez pojazd wymagań technicznych określonych w przepisach ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.

4. W przypadkach określonych w ust. 1 pkt 1, 3 i 4 dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) zatrzyma również jednostka upoważniona do przeprowadzania badań technicznych. Przepisy ust. 2 i 3 stosuje się odpowiednio.

 

Z tych przepisów dowiadujemy się, iż:

1. Diagnosta zatrzyma dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe, gdy pojazd zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego lub ochronie środowiska. Nie wyznacza się terminu nast. badania, czy warunkowego dopuszczenia do ruchu.

Na marginesie lit. b nie dotyczy stacji i tu się prostuje, gdyż to czy samochód zagraża porządkowi ruchu określa policjant a nie diagnosta, dlatego to policjant w tym przypadku np. naruszenia mas, L, taxi, wystającym przedmiotom, może zatrzymać dowód i dać termin warunkowy.

2. Gdy usterki nie zagrażają brd lub środowisku np. diagnosta stwierdz zniszczenie dowodu lub występuje podejżenie podrobienia dowodu wówczas diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny i może wyznaczyć termin nast. badania warunkowo dopuszczając pojazd do ruchu na okres 7 dni. Zaznaczam, iż w przypadku zniszczenia dowodu przesyła go do organu rejestrowego a w przypadku podejżenia sfałszowania go od razu do policji.

 

Teraz odpowiadam:

ad. A) gdy samochód jest nie sprawny technicznie diagnosta nie ma prawa wpisać warunkowego dopuszczenia do ruchu. Informuje pisemnie właściciela o usterkach i daje wynik badania negatywny.

 

Gdy stwierdzone usterki zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego lub środowisku diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny i przesyła go w terminie 3 dni do UM. Nie wyznacza przy tym warunkowego dopuszczenia do ruchu.

 

ad. B) Samochód jest sprawny technicznie a występuje niezgodność numeru VIN. Diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny i nie wyznacza warunkowego terminu poruszania się po drodze.

 

Dowód jest nieczytelny lub sfałszowany a pojazd sprawny technicznie. Diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny i wyznacza nazwijmy to "warunkowe dopuszczenie do ruchu" na 7 dni.

 

W każdym przypadku informuje kierowcę o konieczności ponownego badania w terminie 14 dni inaczej badanie zaczyna się od nowa. Termin 14 dni, nie jest terminem warunkowego dopuszczenia do ruchu..

 

Dodam tylko dodatkow, iż jeśli samochód jest sprawny a niezgodność dotyczy zapisów w dowodzie rejstracyjnym o masach lub naciskach itp to diagnosta daje negatywny wynik badania i nie podaje terminu następnego terminu badania i nie wpisuje warunkowego terminu. Aby uniknąć kwadratury koła na drugiej stronie zaświadczenia wpisuje Dane nie zgodne z zapisami w dow. rej. pojazdu. Nowe dane ustalono na podstawie tabliczki znamionowej (a jak jest zastępcza to napodstawie katalogów AUTODATA lub ITS lub homologacji). Podeje nowe parametry i dopisuje. Po uzupełnieniu zapisów wynik badania pozytywny. Nast. termin badania i tu podaje datę. Urzędnik wówczas dokonuje zmiany zapisów w dowodzie rejestracyjnym Obecnie wiąże się to z zamówieniem nowego dowodu więc należy podać wszystkie zaiksowane pozycje łącznie z mocą netto i naciskami.

 

Błagam powiedzcie, że to jest jasne bo naprawdę staram się to pisać najbardziej zrozumiale jak potrafię nie posługując się "żargonem urzędniczym".

[jaka]

Powiem wprost"To jest jasne ale w praktyce bardzo trudne do biernego (suchego-chociaz takie jest prawo)stosowania.Tak zresztą jak tunning (przepraszam za uszczypliwość)

[janko]

Wszystko o negatywnym już wiem ,śledziłem posty

ALE CO MAM ZROBIĆ ?

Dzisiaj BT pojazdu zakończyło sie wynikiem negatywnym (bez podania terminu) .Grzecznie poinformowałem klienta o wyniku badania , konieczności ponownego badania po usunięciu usterek do 14 dni ,oraz że pojazd niespełniający warunki tech. nie może się poruszać . I SIĘ ZACZĘŁO (pominę to)

W końcu klient rzucił kluczyki ,dowód rejestr. , zaswiadczenie ,zostawił samochód

(firmowy ) i stwierdził skoro nie może przejechać nawet do warsztatu to mogę go sobie wsadźić ... Zostałem z samochodem i kłopotem mimo że (tak myślałem) firma zaprzyjaźniona .

[Norbert Jezierski]

ALE CO MAM ZROBIĆ ?

Masz autko na wypad za miasto ? A bak chociaż pełen ?

 

A tak serio - dziwny gościu. Ja bym jednak auta nie zostawił - z dowodem i kluczykami ...

[arek1962]

Bogusław powinieneś pisać akty prawne, były by bardziej zrozumiałe dla nas diagnostów.Przepisy napisane żargonem urzędniczym są tak proste jak metr sznurka w kieszeni.Zgadzam się z Jaką przepisy swoje a życie swoje.

[berecik]

Ja takimi sprawami przestałem się przejmować, ta obojętność przychodzi z czasem jak się kilka lat popracuje ! Ja bym odrzucił kluczyki i powiedział, że SKP to nie skup złomu

[Psuj]

Jo od wczoraj mam pozwoleńsko szefów na kasowanie za negatywy i mam taki patent: mówię klientowi o usterkach i wysyłam go do kasy (bez opł. ewid.). Po powrocie klient dostaje zaświadczenie i jest informowany , że ma 14 dni.

[Tomek D]

My robimy podobnie jak Psuj, klient podaje kase a ja wtedy mu mówie że ma 14 dni na usunięcie usterek i jeszcze wtedy doplaci np 20 zł. Wtedy kasa jest po mojej stronie okienka.

[jaka]

To się bardzo ładnie piszę ale wystarczy trzech takich(co ukradli księżyc)gości na dzien i nawet do pracy się nie chce przychodzić.Zaczynają się ludzie co sprowadzili pojazd w tamtym roku a teraz wychodzi że to niestety złom.

[Gość]

Ha ha. Jakby mi klient rzucił kluczyki i poszedł to po 15 min bym zadzwonił na Policję że jakiś grat mi tu bramę wjazdową zastawia. I w tym momencie klient ma problem!! Musi odebrać samochód z parkingu Policyjnego! My jako diagności powinniśmy równiez szanować klienta ale jak klient tak szanuje nas to rozmowa jest konkretna. Ale wolałbym w takich okolicznościach w jakiś sposób załagodzić spór

[08/15]

... Zostałem z samochodem i kłopotem

Janko, jeśli to jakiś Maybach to zapraszam do nas na wybrzeże. Zapakujemy się do fury i pojedziemy na molo w Sopocie wyrywać panienki! Że też mi klienci nie zostawiaja takich suwenirów.

[janko]

To tylko C-15

[Sebastian ZG]

A do C-15 ile skrzynek piwka wejdzie

[lala17]

Szanowne koleżanki i koledzy. Jakie usterki (praktycznie) zaliczacie do zagrażających porządkowi ruchu (Dz.U.108 poz.908 art.132 ust.1 pkt.1 lit.b), które to zezwalają na warunkowe dopuszczenie do ruchu pojazd na okres 7 dni zgodnie z Dz.U 227 poz.2250 par.12 ust.4. Akty prawne (asekuracyjnie) nie wymieniają ich, ale my musimy przecież coś wpisać w uwagach.

[Tomek D]

Okres 7 dni gdzie to pisze?

[lala17]

Dz.U 108 art.132 poz.4 ("przepisy ust.2 i 3 stosuje sie odpowiednio"-jednostka upowazniona do [przeprowadzania badań techicznych to przecież my.)

[Norbert Jezierski]

Okres 7 dni gdzie to pisze?

 

Oznacza to, że w przypadku, gdy pojazd nie zagraża brd lub środowisku, tylko narusza przepisy porządku ruchu, dowód jest nieczytelny lub sfałszowany, badanie przez jednostkę nie upoważnioną wówczas diagnosta może dać 7 dni. W każdym innym przypadku bez terminu.

 

W tym poście jest wszystko wyjaśnione ...

[lala17]

Adminie Szanowny! Chciałem tylko zaczerpnąć z bogatego doświadczenia kolegów i poznać więcej tych szczególnych sytuacji kiedy możemy dać "warunek". Jest ich przecież więcej niż wymienione przez kolegę Maćkowiaka. Dziennik 227 (par.12 ust.4) mówi coś o pasażerach, ładunkach, ciągnięciu przyczepy i jeździe w ograniczonej widoczności.

[Norbert Jezierski]

Adminie Szanowny!

Hmmm, a gdzież tu nawiązanie do wcześniejszego Kolegi postu ? Ja raczej podjąłem temat TomkaD - i tylko do niego odnoszę cytat Mistrza Maćkowskiego.

 

Na temat "warunku" w codziennym życiu głosu zaś nie zabiorę - mam zbyt małe doświadczenie w tej materii ...

[praktyk]

Jest ich przecież więcej niż wymienione przez kolegę Maćkowiaka. Dziennik 227 (par.12 ust.4) mówi coś o pasażerach, ładunkach, ciągnięciu przyczepy i jeździe w ograniczonej widoczności.

Proszę się włączyć do dyskusji "Ważność zaświadczenia z BTP" być może tam, znajdziemy wspólnie odpowiedź, na bardzo istotny temat i poważny problem.

[boden]

P. Bogusław przytoczył nam swoje 2 nieco różniące się opinie. W 2005.09.08, po pkt 4 .....oznacza to że w przypadku , gdy poj. nie zagraża brd lub środowisku , tylko narusza przepisy porządku ruchu , dowód jest nieczytelny lub sfałszowany , badane przez jednostkę nieupoważnioną , wówczas diagnosta może dać do 7 dni. W każdym innym wypadku bez terminu. Właśnie w ten sposób postępowałem i postępuję . W 2005.10.03 natomiast sugeruje ,że na 7 dni można dać tylko za nieczytelny lub sfałszowany DR .W innych okolicznościach wpisać można ograniczenia , ale bez terminu dopuszczenia . Przytaczany jest DZ.U.227 który pozwala nam na wpisanie ograniczeń z powołaniem się na art.132 w którym czytami m.in. przepisy ust 2 i 3 stosuje się odpowiednio. I myślę , że tu jest błąd niektórych interpretacji , gdyż przytacza się początek zdania ust 2 - w razie zatrzymania DR..... , co niby eliminuje odniesienie się do dalszej części takiego samego postępowania przez diagnostę jak i przez policjanta.Ponadto wskazuje się że w art 132 ust 1 pkt 1b nie dotyczy SKP [ pomimo że ust 4 tego nie wskazuje ]. Albo wszystko przyjmujemy dosłownie , tak jak jest napisane [ nie wybiórczo ] , i jak w ust 4 na końcu - przepis ust 2 i 3 stosuje się odpowiednio [ czytaj odpowiednio do okoliczności ] . Czytając ust 1 wyszłoby na to że dowód zatrzymuje również jednostka upoważniona do badań technicznych [ bo jest to ustawa zasadnicza , czyli nadrzędna ]. A jednak DZ.U.227 nam tego nie zezwala . Dlatego powtórzę jeszcze raz w/w cytat " stosuje się odpowiednio '' , oczywiście do okoliczności . Policjant daje do 7 dni z jednoczesnym zatrzymaniem DR - bo musi skierować poj na SKP. Diagnosta nie zatrzymuje DR gdy usterki nie zagrażają brd i środowisku , daje do 7 dni wpisując ograniczenia- tak samo jak policjant. Dlatego uważam że prawidłowa jest opinia z 2005.09.08. Na marginesie - o terminie badania jest w DZ.U.227 par 3 ust 3 . Termin ustala się zgodnie z art 57 kpa , z tym że w przypadku poj. określonych w par 12 ust 3 [ gdy zatrzymano DR ] , datę terminu następnego badania oblicza się od dnia pozytywnego wyniku badania. Proszę zwrócić uwagę na zapis - tylko gdy zatrzymany dowód , to termin liczony jest od dnia pozytywnego wyniku.

 

[ Dodano: 31-08-2006, 17:25 ]

Do mojej wczorajszej interpretacji dodam jeszcze , że , jak mniemam, ustawy są pisane z jakąś logiką , gdzie coś wynika z czegoś . Wpisywanie do zaświadczenia ograniczenia w ruchu bez dopuszczenia do ruchu - coś tu nie pasuje . brak w tym zupełnie logiki. Dlatego dopuszczenie do 7 dni przy wskazaniu ograniczeń jest rzeczą logiczną i oczywistą