Jacdiag Napisano 19 Styczeń 2014 Share Napisano 19 Styczeń 2014 I co z taką wiedzą można zrobić, nie narażając się na "nóż w plecy" od klienta? może jak w Norwegii ... lub Czy możliwe jest anonimowe zawiadomienie o przestępstwie? Forum Prawne -> anonimowe zgłoszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 19 Styczeń 2014 Share Napisano 19 Styczeń 2014 I co z taką wiedzą można zrobić, nie narażając się na "nóż w plecy" od klienta? Można próbować zrobić porządek, albo nie pisać na forum pierdół typu ; lub lewą nieudolnie podrobioną,a takie pieczątki na moim rejonie chodzą 2-wie szt. i.Policja i WK mają wzory pieczątek i podpisów wszystkich diagnostów,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 20 Styczeń 2014 Share Napisano 20 Styczeń 2014 JANUSZ60, ja wszystko rozumiem i jestem jak najbardziej za. Tylko czy gra warta świeczki? Czy diagnosta nie ponosi w ten sposób zbyt wysokiego ryzyka? Biorąc pod uwagę działania naszych służb i funkcjonowanie CEPiK-u obawiam się, że tak jak Qnick napisał skończyło by się to nieprzyjemnościami wobec osoby, która próbuje coś zdziałać. Przypadki sprawiają, że lewe pieczątki są usuwane z rynku. Paradoksalnie mają na to wpływ awarie systemu a nie jego właściwe funkcjonowanie. Jac podał przykład Norwegii, ale tam jak widać wdrożenie jakiegokolwiek systemu obywatelskiego powiadamiania o naruszeniach prawa jest szybkie i skuteczne. Do tego mentalność samych obywateli. U nas niestety pokutuje przeświadczenie z komuny, że ten który donosi to kapuś i konfident. I nie ma tu znaczenia, że chce porządku i przestrzegania prawa. Na koniec przykład z lat 80-tych. Znajomy pojechał do Niemiec polskim samochodem, z którego jak wiadomo było ówcześnie, cieknie. Postawił na parkingu obok sklepu. Nikt nie miał zastrzeżeń do miejsca parkowania (a przecież teren prywatny). Ale ludzie u których był kazali zabezpieczyć wyciek przez podłożenie kartonu, bo ktoś mógłby zadzwonić na policję. I dla nikogo nie było to dziwne. Przypomnę, to były lata 80-te. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 20 Styczeń 2014 Share Napisano 20 Styczeń 2014 Tylko czy gra warta świeczki? Zbyt stary jestem, by tego nie znać i się we wszystkim z Tobą nie zgadzać (sam unikałem w Niemczech splamionych olejem miejsc parkingowych, by nie być posądzonym). Wiem też jak niełatwo anonimowo zgłosić u nas cokolwiek, komukolwiek. Gdybym jednak miał w ręku DR i pewność, że pieczątka jest podrobiona, dałbym sobie z tym radę nie mówiąc właścicielowi i nie pisząc o tym na forum,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek63 Napisano 20 Styczeń 2014 Share Napisano 20 Styczeń 2014 Proszę nie myśleć że taką lewiznę w DR zostawię w spokoju. Sprawa już raz skończyła się fiaskiem w sąsiednim miasteczku,a proceder dalej trwa.Uważam że w tej materii trzeba działać spokojnie i z opanowaniem bo kolego JANUSZ60 to jest zbyt mała mieścina gdzie wszyscy wszystkich znają.Jeżeli już raz sprawa się skończyła fiaskiem,to drugi raz musi być skuteczny,ale czy na pewno?Obawiam się że proceder może się rozszerzyć na szerszą skalę z powodu wydawania zaświadczenia do każdego OBT,bo przed wprowadzeniem tego obowiązku każdy właściciel pojazdu miał przez krótki czas i oddawał zaświadczenie i DR do WK.Teraz ludzie nie wiedzą co z takim zaświadczeniem mają zrobić.Ja obawiam się że niewielka część tych zaświadczeń będzie się poniewierać w najmniej spodziewanych miejscach i napewno znajdzie się niewielka grupa cwaniaków która to wykorzysta.A wykorzysta nasze numery identyfikacyjne,numery SKP iOSKP,nasze nazwiska,podpisy,pieczątki nagłówkowe SKP,bo ten dokument stał się ogólnie dostępny.A teraz JANUSZ60 sprawdzaj dokładnie swoje i kolegów pieczątki w DR-jnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jelon Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Teraz ludzie nie wiedzą co z takim zaświadczeniem mają zrobić.Ja obawiam się że niewielka część tych zaświadczeń będzie się poniewierać w najmniej spodziewanych miejscach i napewno znajdzie się niewielka grupa cwaniaków która to wykorzysta.A wykorzysta nasze numery identyfikacyjne,numery SKP iOSKP,nasze nazwiska,podpisy,pieczątki nagłówkowe SKP,bo ten dokument stał się ogólnie dostępny. zgadzam się z tym twierdzeniem w 100% widzę że wiele osób traktuje zaświadczenie z badania jak paragon, czyli do kosza bo przecież i tak nadal pieczątka w DR jest najważniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 widzę że wiele osób traktuje zaświadczenie z badania jak paragon, czyli do kosza bo przecież i tak nadal pieczątka w DR jest najważniejsza Do udokumentowania odczytu licznika (np. przy sprzedaży) to jednak zaświadczenie będzie pomocne bo w DR tego nie znajdziesz a poza tym skąd wiesz czy za pół roku nie wprowadzą obowiązku okazywania zaświadczenia podczas kontroli drogowej Skoro tworzymy bazę stanu liczników to jak teraz z podawaniem tego stanu licznika komuś innemu niż właściciel np. przyszłemu nabywcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Skoro tworzymy bazę stanu liczników to jak teraz z podawaniem tego stanu licznika komuś innemu niż właściciel np. przyszłemu nabywcy Dopóki przyszły nie kupi to tajemnica! U mnie bez właściciela info nie otrzyma! Ani o stanie licznika, ani za co dostał negatywa, ani czy miał robione badania powypadkowe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jelon Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 z tego co donoszą media stan licznika będziesz mógł sobie sprawdzić za pomocą strony internetowej cepik-u bez konieczności logowania się wiec wtedy właściciel samochodu czy zaświadczenie nie będzie do tego potrzebne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 z tego co donoszą media stan licznika będziesz mógł sobie sprawdzić za pomocą strony internetowej cepik-u bez konieczności logowania się Najpierw ten stan licznika musi się w tym cepiku znaleźć... LOL... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Nie chcę wiedzieć co się będzie działo z CEPIKiem po zmianie ustawy (słyszał ktoś coś na ten temat?), jak nagle wszyscy zapragną sprawdzać stany liczników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 z tego co donoszą media stan licznika będziesz mógł sobie sprawdzić za pomocą strony internetowej cepik-u bez konieczności logowania się wiec wtedy właściciel samochodu czy zaświadczenie nie będzie do tego potrzebne Media dużo rzeczy donoszą nie zawsze prawdziwych a jak narazie: Najpierw ten stan licznika musi się w tym cepiku znaleźć Nie chcę wiedzieć co się będzie działo z CEPIKiem po zmianie ustawy Już teraz są jaja czasem w wysyłaniem zwłaszcza po aktualizacji Javy. A jak bedą uruchamiać z takim rozmachem CEPIK 2.0 jak ten obecny to za 10 lat może będzie działał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 jak nagle wszyscy zapragną sprawdzać stany liczników. Raport-"Oczekujący na odpowiedź" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jelon Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 ja myślę, że wszystko w swoim czasie zacznie działać przecież to że spisujemy przebieg będzie miało sens dopiero za jakieś dwa, trzy lata poza tym wyjdzie w końcu, że ludzie robią przeglądy nieterminowo, czyli kombinują ostatnio miałem taką rozmowę z Klientem, który przyjechał ponad pół roku po zakończeniu ważności przeglądu, a w zawieszeniu luz na sworzniu, łącznikach i wyrwane tuleje: - niestety samochód dziś nie dostanie wyniku pozytywnego - Panie, ale ja w ogóle tym nie jeżdżę, przecież Pan widzi że przegląd się skończył pół roku temu - to po co Panu przegląd jak Pan tym nie jeździ - bo to auto jest do sprzedania i lepiej jak by miało pieczątkę - oczywiście na ponowne badanie już nie przyjechał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 bo to auto jest do sprzedania i lepiej jak by miało pieczątkę Na sporach między kupującym a sprzedającym najczęściej tracą uprawnienia diagności. Ostrzegam - nie wchodźcie między wódkę a zakąskę. Żadnych sprawdzeń przed kupnem na stacji. Przegląd przed sprzedażą bardzo rygorystyczny z zabraniem DR włącznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Żadnych sprawdzeń przed kupnem na stacj Bo........? najczęściej tracą uprawnienia diagności Za co..? Moja prywatna własność(S.K.P) i nie wykonuje BT ,tylko sprawdzam pojazd(np.hamulce)-nie wolno??? Gdzie ten kupujacy ma to sprawdzić?? Przegląd przed sprzedażą bardzo rygorystyczny z zabraniem DR włącznie. Czy to jest bt?? A z jakiego paragrafu ?? Ten temat już parę razy sie pojawiał na forum i poglądów na ten temat było ...oj było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 A jak bedą uruchamiać z takim rozmachem CEPIK 2.0 jak ten obecny to za 10 lat może będzie działał Nareszcie ktoś myśli podobnie jak ja ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Bo........? Bo nie ma takiego badania w Ustawie i rozporządzeniu. Czy to jest bt??A z jakiego paragrafu ?? Skoro nie ma badania " sprawdzenie przed kupnem to wykonuję okresowe a wówczas: " Przegląd przed sprzedażą bardzo rygorystyczny z zabraniem DR włącznie." Za co..? Z wokandy: " Ci panowie na pewno byli w zmowie. Nie kupił bym pojazdu gdyby mi pan diagnosta nie powiedział, że jest sprawny." " Kupiłem ten samochód bo dzień wcześniej miał przegląd. Ja się nie znam." - zeznanie mechanika pracującego w serwisie forda - kupował Forda Focusa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skpauto Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 A jak klient się nie przyzna, że jutro sprzedaje samochód? Przecież nie jesteśmy jasnowidzami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Skoro nie ma badania " sprawdzenie przed kupnem to wykonuję okresowe a wówczas: " Przegląd przed sprzedażą bardzo rygorystyczny z zabraniem DR włącznie." Ale są inne czynności wykonywane na SKP, poza tym SKP to prywatny folwark przedsiębiorcy więc chyba może go wykorzystać też do innych rzeczy typu sprawdzenie stanu technicznego bo inaczej o jakiej swobodzie działalności gospodarczej mówimy wykonuję okresowe a wówczas: Jak klient (klienci) decydują się na okresowe to ze wszelkimi konsekwencjami włącznie z zatrzymaniem DR. Z wokandy:" Ci panowie na pewno byli w zmowie. Nie kupił bym pojazdu gdyby mi pan diagnosta nie powiedział, że jest sprawny." " Kupiłem ten samochód bo dzień wcześniej miał przegląd. Ja się nie znam." - zeznanie mechanika pracującego w serwisie forda - kupował Forda Focusa. Ja póki co nie mam jeszcze doświadczenia z sali sądowej, ale scenariusz przedstawiony przez Ciebie jest jak najbardziej możliwy. Niestety nasze sądy są nieobliczalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 " Kupiłem ten samochód bo dzień wcześniej miał przegląd. Ja się nie znam." - zeznanie mechanika pracującego w serwisie forda - kupował Forda Focusa. "markes30" pisz jaśniej proszę ,,, Jeśli miał okresowe badanie i jest niesprawny, to być może diagnosta zawinił, ale jeśli był przeglądany na skp, to diagnosta też może powiedzieć, że nigdy tego pojazdu nie widział,,, [ Dodano: 21-01-2014, 13:16 ] poza tym SKP to prywatny folwark przedsiębiorcy więc chyba może go wykorzystać też do innych rzeczy typu sprawdzenie stanu technicznego Właśnie chodzi o to, że w/g przepisów nie może i na razie nie ma odważnych, by te przepisy zmienić,,, [ Dodano: 21-01-2014, 13:17 ] Niestety nasze sądy są nieobliczalne I to zgodnie z przepisami , jak na razie ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skpauto Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Właśnie chodzi o to, że w/g przepisów nie może i na razie nie ma odważnych, by te przepisy zmienić,,, Przepisy w zasadzie nie są konkretne, dają możliwość interpretacji i to jest najgorsze. Powinno być napisane wprost, że nie można. A tak nie jest. Co gorsze, konsultacje społeczne, to fikcja. Ręce opadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Co gorsze, konsultacje społeczne, to fikcja. smutne ale prawdziwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Przepisy w zasadzie nie są konkretne, dają możliwość interpretacji i to jest najgorsze. Nie wiem, które przepisy masz na myśli i o jakiej mówisz interpretacji, wiem natomiast, że w zezwoleniu starosty jest mowa o wykonywaniu badań technicznych o których mowa w art. 81 PoRD a to już nie jest zawiłe. Moim zdaniem jeśli ktoś bardzo chce to wszystko rozmydli ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 21 Styczeń 2014 Share Napisano 21 Styczeń 2014 Właśnie chodzi o to, że w/g przepisów nie może i na razie nie ma odważnych, by te przepisy zmienić,,, WSA ma inne zdanie... Należy jednak odróżnić czynność polegającą na sprawdzeniu (zbadaniu) stanu technicznego pojazdu – czego ustawa nie zakazuje diagnoście – od wystawienia przez niego zaświadczenia, a tym samym wprowadzenia do obrotu prawnego dokumentu, będącego w tym przypadku dowodem, że pojazd spełnia ścisłe kryteria art. 66 ustawy Prawo o ruchu drogowym. http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/BD6049FE1C W PORD też nie ma słowa o zakazie innych czynności. Na sporach między kupującym a sprzedającym najczęściej tracą uprawnienia diagności. Ostrzegam - nie wchodźcie między wódkę a zakąskę. Żadnych sprawdzeń przed kupnem na stacji. Przegląd przed sprzedażą bardzo rygorystyczny z zabraniem DR włącznie. Wł śnie takie sprawdzenie jest o niebo bezpieczniejsze dla diagnosty niz BT. Bo wykonując BT, jako diagności,odpowiadamy karnie i cywilnie. A przy sprawdzeniu występujemy jako zwykły mechanik i odpowiadamy tylko cywilnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.