azot14 Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Witam kolegów ! Ciekaw jestem Waszej opini w takiej sprawie : słyszałem że niektórzy klienci po sprowadzeniu pojazdu kupują używaną instalację gazową bez dokumentów ,montują u "domorosłych mechaników " po czym udają się do TDT celem legalizacji zbiornika lub na stację kontroli na pierwsze badanie twierdząc że pojazd był sprowadzony z instalacją gazową . Co o tym sądzicie ? nie wszystkie dowody rejestracyjne innych krajów posiadają adnotację o montażu instalacji gazowej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Niestety taki proceder nie jest mozliwy do zwalczenia. Zostaje tylko sprawdzić, czy jest poprawnie zainstalowana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOSPOL Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 Moim zdaniem jest to raczej niemiżliwe ponieważ w większości dokumentów zagranicznych pisze ropdzaj zasilania pojazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 21 Czerwiec 2006 Share Napisano 21 Czerwiec 2006 w większości dokumentów zagranicznych pisze ropdzaj zasilania pojazdu I w żadnym nie widziałem LPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 22 Czerwiec 2006 Share Napisano 22 Czerwiec 2006 I ja niewidziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
graffi Napisano 22 Czerwiec 2006 Share Napisano 22 Czerwiec 2006 W włoskich dokumentach pisze że pojazd przystosowany jast do zasilania gazem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesław Napisano 26 Lipiec 2006 Share Napisano 26 Lipiec 2006 we Francuskim jest ES benzyna GP - gaz olej napędowy -GO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzycho Napisano 27 Lipiec 2006 Share Napisano 27 Lipiec 2006 Ale to chyba nie ważne czy pisze, czy też nie, że jest zasilany LPG my mamy sprawdzić poprawność montażu instalacji. A także czy zbiornik LPG posiada poświadczenie dozoru technicznego, a instalacja posiada odpowiednią homologację. Jak wszystko ok, to w czym problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
azot14 Napisano 27 Lipiec 2006 Autor Share Napisano 27 Lipiec 2006 W czym problem ? W Rozporzadzeniu MI z 28.09.2005 r. Wykaz przedmiotów wyposazenia i części wymontowanych z pojazdów, których ponowne użycie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego lub negatywnie wpływa na środowisko . - jeden z pkt. " instalacje zasilania gazem silników " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzycho Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 W czym problem ? Problemów jest wiele dlatego tu jesteśmy, a skąd ty niby wiesz, że zbiornik pochodzi z demnontażu. Może posiadać ważne poświadczenie TDT i być z demontażu - co w tedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 31 Lipiec 2006 Share Napisano 31 Lipiec 2006 Już raz widziałem takie pismo rozsyłane prze moje ulubione strostwo :), że są tacy nieuczciwi klenci to co to se wstawią a mówia ze było wstawione :) Ot poprostu pies ogrodnika Na pocieszenie powiem, że w większości wypadków są to nowe instalacje oprate na nowych elementach, a cały to brak homologacji, VAT i jeszcze pewnie kilka złotych. W kazdym razie popieram Krzycha - nam nic do tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzycho Napisano 1 Sierpień 2006 Share Napisano 1 Sierpień 2006 W kazdym razie popieram Krzycha - nam nic do tego. cieszy mnie Piotrze, że podobnie myślisz. Ze zbiornikami LPG są jeszcze inne problemy - np. Pieczątka okrągła identyfikująca inspektora TDT na poświadczeniu i na zbiorniku powinna być taka sama. Bywają różne, a i jest czasem tak że nie ma jej wcale na zbiorniku. Rozmawiałem z Inspektorem z TDt mówił, że na kązdym zbironiku musi byc taka sma pieczatką jak na poświadczeniu i są firmy produkujące zbiorniki LPG które w celu zmiejszenia kosztów produkcji w ten sposób kombinują. To jest zmora na szczęscie nie ma tego dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 6 Czerwiec 2008 Share Napisano 6 Czerwiec 2008 Sam, nawet nowy, zbiornik na gaz to jeszcze nie wszystko. Pozostałe elementy są nie mniej ważne. Na potwierdzenie moich słów poniższa fotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
babkaz Napisano 6 Czerwiec 2008 Share Napisano 6 Czerwiec 2008 W czym problem ? Problemów jest wiele dlatego tu jesteśmy, a skąd ty niby wiesz, że zbiornik pochodzi z demnontażu. Może posiadać ważne poświadczenie TDT i być z demontażu - co w tedy? Witam Panowie a cos takiego jak homologacja ze zgodnosia montazu nie jest potrzebna??? montujac legalnie taka instalacje cos takiego otrzymujemy. Podobny przypadek jak szyby przyciemniane. Podczas montazu w firmie co ma homolog. dostajemy zasiadczenie i wklejki pod szybe Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 6 Czerwiec 2008 Share Napisano 6 Czerwiec 2008 Klient nie ma obowiązku przywozić homologacji na badanie techniczne. MUSI przywieźć dozór techniczny na zbiornik gazu. Twoim obowiązkiem jest sprawdzić poprawność montażu instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 6 Czerwiec 2008 Share Napisano 6 Czerwiec 2008 Ale taka homologacja z pewnością będzie potrzebna podczas wizyty w WK, o ile zapis w zagr.DR nie będzie jasno wskazywał, że pojazd był wyposażony w instalacje LPG już w kraju pochodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.