Skocz do zawartości

Czyżby koniec badań pojazdów sprowadzonych?


andmat

Rekomendowane odpowiedzi

Taaa ...... TVW wystawia na dwa lata badanie i chyba tylko on , reszta krajów na rok , piszemy w tych DIP ach rzeczy których nie potrzebuja w innych krajach unii wogóle ( ciekawe dlaczego ? sa mniej dokładni ? ) wpisujemy np roztaw osi ......... po co ????? czyzby się roztaw zmieniał przy przekraczaniu granicy ?? i czy wogole ktos to sprawdza ?? Czy wogole my jesteśmy w Unii ?? Ciekawe stanowisko niektorzy tu opisuja , że im się premia zmniejszy przez brak tych badań ....... to jest właśnie to kasa i tylko kasa , powracam do tematu - Diagnosci powinni byc opłącani neizależnie od ilości wykonanych badań .

byłem w szwajcarii rok i tam jest na 2 lata ale mój znajomy wyszykował audi 90 prawie jak nowe i czepili sie gum na wachaczach i gum tłumika...tak ze powiem ze nie ma lekko...poprawka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy cała Unia ma badania w systemie 3 - 2 -1 lat, bo coś mi się zdaje, że niektórzy mają 4 -2 lata.

 

Fajnie kierownica z prawej strony będzie legalna bo przejdzie w Unii. Ciekawe co zrobi diagnosta po roku od zarejestrowania takiego pojazdu da pozytywny bo już jest zarejestrowany czy negatywny bo tak stanowią polskie przepisy.

 

Takich ciekawostek jest więcej.

 

Czyli jak zlikwidują pierwsze to samochody z przeglądami unijnymi będą jeździły do najbliższego okresowego. Chyba, że zmienimy nasze prawo w każdym zakresie, bo kraje unijne piszą masy pojazdów jak sobie właściciel żąda a u nas muszą być w oparciu o homologacje i tabliczkę znamionową.

 

Z tego co czytałem niemcy z kolei nie uznają naszych badań autobusu "tempo" 100.

 

Ale namieszali z tym pomysłem.

 

Ciekawe co robią nasi eurodeputowani? To chyba ich działka by zajmować się prawem unijnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Skoro np. ktoś zakupi auto w kraju Unii z kierownicą po prawej stronie i nie będzie badań pierwszych to jak ma się zachować diagnosta po roku na okresowym widząc zarejestrowane auto w RP bez odstępstwa z kierownicą po drugiej stronie. Takich sytuacji jest więcej.

 

A swoją drogą Panowie wybaczcie ale sami sobie jesteście winni.

 

Podam autentyczny przykład: w 2004r. wzrosła ilość badań pierwszych o ponad 1000% i jednocześnie zmalała ilość badań negatywnych o 80%.

 

Po co zatem badania pierwsze skoro wszystkie złomy i tak dostają pozytywne wyniki badań?

Trzeba trochę przewidywać a ze statystyki dokładnie widać ile badań jest negatywnych w stosunku do pozytywnych.

 

Rzekłbym 6% to negaty. A wnioski z tego są proste: po co robić badania co 3-2-1 lat skoro pojazdy są w pełni sprawne więc można zrobić 5-4-2 lat. Sami sobie obliczcie ile pieniędzy Wam odejdzie przez liberalną politykę pozytywnych wyników badań.

 

Panowie wynikami badań też pracujecie na politykę przepisów.

 

Taka prawda, ale ktoś to musiał powiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Bogusławie święta racja nic dodać nic ująć.

 

[ Dodano: 02-08-2006, 09:39 ]

Panie Bogusławie ma pan racje,ale wielu diagnostów tego nie rozumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do poczatkowego zagadnieniachciałbym dodać, że np w niemczech przy rejestracji pojazdu sprowadzonego indywidualnie, który nigdy nie był na terenie Niemiec zarejestrowany (np. wspomnianego wcześniej Poloneza) trzeba zrobić tzw. duży TUV który i więcej kosztuje i ma wiekszy zakres. Więc nie tylko w naszym kraju istnieje pierwsze badanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

witam

chciałbym poznać opinię kolegów w sprawie badań pojazdów, właśnie sprowadzonych z zagranicy, ale skierowanych na badanie przez urzędy celne przed ocleniem (brzydkie słowo), w celu ustalenia danych pojazdu. ostatnio był taki klient i na zaświadczeniu miało być: VIN, pojemność silnika, data I rejestracji.

wszystkie te dane były w dokumentach pojazdu, a porównanie z "naturą" nie sprawiało żadnego kłopotu.

i tak sobie myślę, czy nie jest to naciąganie klienta na dodatkowe koszty i wyręczanie się diagnostami, moim zdaniem jest to niepotrzebne, celnik powinien załatwić sprawę sam.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałbym poznać opinię kolegów w sprawie badań pojazdów, właśnie sprowadzonych z zagranicy, ale skierowanych na badanie przez urzędy celne przed ocleniem (brzydkie słowo), w celu ustalenia danych pojazdu. ostatnio był taki klient i na zaświadczeniu miało być: VIN, pojemność silnika, data I rejestracji.

Nie ma takiego badania Jest tylko pierwsze było nawet gdzieś pismo UC w tej sprawie.

 

[ Dodano: 04-01-2007, 18:40 ]

Znalazłem to pismo :

Zaświadczenie dla urzędu celnego o stanie technicznym importowanych samochodów

 

W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi obowiązku przedkładania od 1 stycznia 2004 r., w urzędzie celnym, w przypadku importu samochodów, zaświadczenia o przeprowadzonym z pozytywnym wynikiem badaniu technicznym pojazdu - Ministerstwo Finansów uprzejmie informuje.

 

Z dniem 01.01.2004r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 16 grudnia 2003r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz.U. Nr 227 poz.2250), które zastąpiło powołane dotychczas w § 234 ust.1 pkt 1 lit. b rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 7 września 1999r.

 

§ 12 ust.1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003r. stanowi, iż uprawniony diagnosta, w przypadku, gdy przeprowadzone z pozytywnym wynikiem badanie techniczne dotyczy pojazdu nie zarejestrowanego, wydaje zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego, natomiast § 13 ust.2. tego rozporządzenia przewiduje, że w przypadku, gdy badanie techniczne dotyczy pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy za granicą, uprawniony diagnosta wystawia dokument identyfikacyjny badanego pojazdu, który stanowi załącznik do zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym.

 

Analogiczne zapisy znajdowały się dotychczas w § 14 oraz § 15 ust. 2 uchylonego rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej.

 

Opisana powyżej zmiana stanu prawnego pociąga za sobą oczywiście konieczność dokonania odpowiednich zmian w § 234 ust.1 pkt 1 lit. b i c rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 7 września 2001r. w sprawie deklaracji skróconych i zgłoszeń.

 

Wejście w życie rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003r. nie zmienia jednakże faktu, iż nadal aktualny jest obowiązek dołączenia przez importera do zgłoszenia celnego dotyczącego używanych pojazdów samochodowych zaświadczenia o pozytywnym wyniku badania technicznego oraz dokumentu identyfikacyjnego badanego pojazdu.

 

Zaistniała zmiana stanu prawnego spowodowała więc jedynie, iż obecnie ww. dokumenty, przedkładane przez zgłaszających wraz ze zgłoszeniem celnym, powinny być wystawiane na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach.

 

Mając powyższe na uwadze, a także mając na względzie postanowienia art. 7 § 1 oraz art. 64 § 2 Kodeksu celnego, Ministerstwo Finansów informuje, iż nie dołączenie przez importera do zgłoszenia celnego zaświadczenia o pozytywnym wyniku badania technicznego oraz dokumentu identyfikacyjnego badanego pojazdu, skutkować powinno uznaniem przez organ celny, iż złożone zgłoszenie nie spełnia wymogów formalnych i co za tym idzie w konsekwencji odmową jego przyjęcia.

 

Jednocześnie Ministerstwo Finansów informuje, iż w końcowym etapie prac legislacyjnych znajduje się projekt rozporządzenia Ministra Finansów zmieniającego rozporządzenie w sprawie deklaracji skróconych i zgłoszeń celnych, w którym m.in. dostosowuje się treść § 234 ust.1 pkt 1 lit. b i c do stanu prawnego obowiązującego od dnia 1 stycznia 2004r.

 

Rzecznik Ministra Finansów

 

Wiktor Krzyżanowski

 

http://podatki.gov.pl/dokument.php?dzial=534&id=28582&PHPSESSID=de9abaeaf1a321bdb1958aa016294aad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z powyższego pisma wynikało by, że istotnie klient może dostać tylko dokumenty z pierwszego badania, ale rodzi się pytanie: dlaczego UC zadowalają się dokumentami z danymi o których wcześniej pisałem i druga sprawa , z tego pisma wynikało by, że I badanie powinno zostać wykonane przed ocleniem, czyli klienta obowiązuje termin uiszczenia stosownego cła po sprowadzeniu pojazdu.

trochę to zagmatwane.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.