08/15 Napisano 17 Sierpień 2006 Share Napisano 17 Sierpień 2006 U nas diagnosta mógłby się pożegnać z uprawnieniami albo co najmniej dostać naganę. Czasami zazdroszczę niektórym kolegom urzędników w WK. Jakkolwiek to dziwacznie brzmi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 17 Sierpień 2006 Share Napisano 17 Sierpień 2006 Czasami zazdroszczę Nie zazdrość, nie ma czego. Jedne sprawy sa ok inne nie, jak wszędzie. Raz na rok powinno być organizowanie spotkanie przedstawicieli z WK i powinna być realizowana wspólna polityka wobec klientów i skp. Wtedy byłoby jak w wojsku "chu.owo ale jednakowo". A tak jest "co kraj to obyczaj" Ale to było tak offtopic. Chyba admin mnie nie zrypie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 17 Sierpień 2006 Share Napisano 17 Sierpień 2006 W mojej okolicy "anglików" przy drogach z kartką sprzedam nie brakuje. Na większości z nich jest także napisane "przeróbka ok. 3500 zł". Najczęsćiej są to: Vectry B, Omegi B i Laguny I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKP Kęty Napisano 28 Sierpień 2006 Share Napisano 28 Sierpień 2006 Co z samochodami z Angli czy mozna je rejestrować jak to jest zgodnie z przepisami mialem ostatnio pojazd juz zarejestrowny w ubiegłym roku i przyjechał na badanie okresowe ale miał niezmienione reflektory i jezdził rok z reflektorami angielskimi dostał negatyw ale po dwóch dniach przyjechał z normalnymi reflektorami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 28 Sierpień 2006 Share Napisano 28 Sierpień 2006 Poczytaj wcześniejsze posty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 28 Sierpień 2006 Share Napisano 28 Sierpień 2006 http://www.4x4.pl/forum/read.php?f=6&t=64 a tu coś na deser [ Dodano: 28-08-2006, 11:24 ] no i tutaj: http://www.angliki.fora.pl/viewtopic.php?t=10 to tak na rozkręcenie dyskusji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 28 Sierpień 2006 Share Napisano 28 Sierpień 2006 Stodolniani magicy , mówi samo za siebie. Panowie tylko kto to rejestruje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly Napisano 30 Sierpień 2006 Share Napisano 30 Sierpień 2006 Witam wszystkich!!!!!!!! Stodolniani magicy , mówi samo za siebie.Panowie tylko kto to rejestruje? no wlasnie sa tacy jak juz pisalem w innym temacie, byl dzisiaj u mnie pacjent ktory strasznie sie na mnie zdenerwowal bo 2 tygodnie wczesniej u mojej konkurencji nie zazadali od niego chociaz opinii rzeczoznawcy, rzucil im kwity z anglii i zrobili mu przeglad, szlak mnie trafia ze sa takie .... ( lepiej w tym miejscu nic nie napisze) dodam ze facio robil przerobki sam w garazu, jestem teraz ciekaw jak zareaguje WK jak przyjdzie sobie taki delikwent zarejestrowac auto, a najsmieszniejsze jest ze nie zrobili mu dzisiaj tam przegladu bo facet powiedzial ze to byl kiedys furgon-izoterma a on przerobil to na skrzyniowy, wiec panowie z tamtej stacji (podstawowej) wyslali go do mnie na okregowa bo to bedzie zmiana rodzaju poj. kolesie sa niemozliwi, nie ma dnia zeby nie zrobili jakiegos numeru i ciagle zadnej reakcji z gory Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldorff Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 A co powiecie na taki przypadek a konkretnie dwa.Pierwszy ciezarowka do 16 t kraj producenta Francja pierwsz rejestracja Anglia wlasciciel twierdzi,ze auto z Angli i firma,ktora z niego korzystala jezdzila nim tylko w Europie nie widac sladow pzrerobek bo auto stare nie malowane.Drugi bardziej podoejrzany bo Mercedes 307 kraj pochodzenia wiadomo jaki tyle,ze jak po generalnym remoncie pezrobek nie mozna sie dopatrzyc i tekst ten sam rejestrowane w Angli lecz jezdzilo po Europie moze na wyspach tez mozna uzyskac odstepstwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 ja bym w to nie wchodził Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Ciężka sprawa jak zostaną zarejestrowane i coś się wydarzy i nie znajdą winnego, to i tak "beknie" diagnosta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Aczkolwiek faktem jest to, że na wyspach można zarejestrować auto z kierownicą "po naszemu". Po prostu trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldorff Napisano 1 Wrzesień 2006 Share Napisano 1 Wrzesień 2006 Nie znam praw obowiazujacego na wyspach moze ktos mial podobne przypadki i przyzna sie jak postapil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stif Napisano 21 Wrzesień 2006 Share Napisano 21 Wrzesień 2006 Panowie podpowiedzcie samochód wyprodukowany w Niemczech VW PASAT z numeru win po rozkodowanu montowany w NIMCZECH sprzedany do WIELKIEJ BRYTANI przystosowany do ruchu prawostronnego zminone ma tylko klosze lamp przednich przyjechał do POLSKI i teraz chce zrobić przegląd na stacji kontroli poazdów celem zarejstrowania go w wydziale komunikacji , robię mu przegląd po wymianie lamp , czy jest potrzebna opinia rzeczoznawcy Wilkie dzięki za podpowiedż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy68 Napisano 21 Wrzesień 2006 Share Napisano 21 Wrzesień 2006 przystosowany do ruchu prawostronnego zminone ma tylko klosze lamp przednich ja nie rozumiem albo jest przystosowany albo nie a tak po za tym opinia nie zaszkodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 Ręce opadają Daleko od takich eksperymentów. Chyba, że lubicie oglądać świat z za kratek VW nie zezwala na takie przeróbki. Żadna opinia rzeczoznawcy tylko zapytajcie producenta a się przekonacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 Pamiętajcie OSTATECZNA DECYZJA NALEŻY DO DIAGNOSTY !!! A opinia rzeczoznawcy - szkoda pisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OLEK Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 Ostateczna decyzja po diagnoście należy do prokuratora ,a jest trochę anglików na naszych drogach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 Jak będą szukać dziury w całym (prokuratorzy), to oczywiście "beknie" diagnosta. Właściciel pojazdu się wykręci, bo powie zdałem się na diagnostę, rzeczoznawca się wykręci bo ma więcej kasy na adwokatów od diagnosty (rzeczoznawcy których znam robią opinie "hurtem", zawsze takie jak sobie życzy zleceniodawca i słono za to kasują). Tak więc koledzy zapomnijcie o rejestracji "anglików". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stif Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 POWIADASZ KOLEGO ŻE NAJLEPIEJ SPYTAĆ PRODUCENTA TO PODAM DLA PRZYŁADU NR WIN WVWZZZ3AZTE KTÓRY MÓWI ŻE SAMOCHÓD ZOSTAŁ ZMONTOWANY W NIEMCZECH I JAKĄŚ DROGĄ POWRÓCIŁ SPOWROTEM DO EUROPY A WCZEŚNIEJ BYŁ W ANGLI. DZIĘKI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 To że samochód został wyprodukowany w Niemczech nieznaczy że niemiał kierownicy z prawej strony są przecież auta montowane na wyspach (Rover, Nissan) i one odrazu są przeznaczone na kontynent i mają kierownice z lewej strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy68 Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 Żadna opinia rzeczoznawcy tylko zapytajcie producenta a się przekonacie a przy zmianie rodzaju pojazdu tez mam sie pytac producenta o opinie, i mam na mysli dwa przypadki pierwszy to gdy ktos przerobil popularnie zwana blaszanke na autobus, producent tez ci odpowie ze nie jest przystosowany do przerobek bo to mozliwe jest tylko w polsce a drugi to zmiana ilosci miejsc z 4 na 5 wiem ze niektore WK zadaja opini rzeczoznawcy a znam pojazdy ktore uznane przez producenta za nie do przerobienia bardzo prosto bez zagrozenia dla bezpieczenstwa mozna przerobic tak po za tym to zgadzam sie zupelnie rzeczoznawcy to tylko organ doradczy, ostateczna decyzja nalezy do diagnosty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly Napisano 22 Wrzesień 2006 Share Napisano 22 Wrzesień 2006 najlepsze rozwiazanie, mowic klientom ze auto po takich przerobkach to jest skladak a skladakow nie mozna juz rejestrowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 23 Wrzesień 2006 Share Napisano 23 Wrzesień 2006 blaszanke na autobus Już ITD prostuje takie "autobusy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arton Napisano 25 Wrzesień 2006 Share Napisano 25 Wrzesień 2006 ja ostatnio widuję coraz więcej Vauxhalli z kierownicą po "naszej" stronie i oczywiście na naszych tablicach. I co wtedy na okresowym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi