Skocz do zawartości

pomocy jak zarejestrowac Ligiera na motorower?


mielony-z

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem jeżeli w/w pojazd spełnia wymagania motoroweru (czyli pojemność silnika i prędkość do 45km/h) to można zakwalifikować jako motorower.

Jeśli zaś np. prędkość przekracza owe 45 km/h to jako pojazd samochodowy.

Przy kwalifikacji należy również wziąć pod uwagę warunki techniczne jaki musi odpowiadać dany pojazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • Odpowiedzi 82
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • RysiekK

    20

  • elliot

    10

  • blakop

    6

  • mielony-z

    5

Proszę o pomoc, bo sam już się pogubiłem jak czytam wasze wypowiedzi i dalej nie wiem jak zarejestrować pojaz LIGIER AMBRA.

 

Mam przed sobą dokument z Włoskiego ministerstwa transportu: MOTOROWEROWE ŚWIADECTWO DOPUSZCZENIA DO RUCHU.

Motorower;Marka: DELLORTO, Typ: LIGIER AMBRA

Poj. silnika:49,9ccm, Moc silnika:6,2kW i że nie może przekraczać prędkości 40 km/h

 

Jak mam to zarejestrować? W końcu jako motorower czy pojazd samochodowy inny?

Proszę o szybką odpowiedź, bo nie wiem co powiedzieć klientowi!!!

Klient był w WK i mu powiedzieli,że mu to zarej. jako motorower tylko musi przynieść badanie ze stacji diagn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zakończyć tę dyskusję. Czterokołowiec nie może być motorowerem, co zostało wielokrotnie potwierdzone przez przedstawicieli MI. Ligier należący do Jasia78 może być co najwyżej czterokołowcem lekkim, no chyba że wystąpi on do MI o odstępstwo, ale to już inny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem takie cudo i zakwalifikowałem to, ku wielkiemu oburzeniu klienta jako samochodowy inny.

Przedtem bardzo szczegółowo przewertowałem przepisy, forum i internet.

Pojazd taki raczej posiada znamiona pojazdu samochodowego niż motoroweru.

Ponadto jazda takim cudem jest niebezpieczna ponieważ np. włączając się do ruchu jak i jazda nim po drogach jest wielkim zaskoczeniem dla innych użytkowników, iż porusza się to wolno, jak i ma kiepskie przyspieszenie (żółwie).

Co dopiero jeździć tym bez prawka - paranoja. :nook

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Hehe ale mamy prawo ....

 

 

Czekajcie - wg. PoRD mamy tak :

 

 

46) motorower - pojazd jednośladowy lub dwuśladowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3, którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 45 km/h;

 

Czyli tenże Ligier się w to łapie - dwuśladowy , silnik do 50 ccm i ograniczenie prędkości też jest.... No a czy ma 2 koła (jednoślad) czy 3-4-6-18 to już nieważne .... każdy warunek bycia motorowerem spełnia...

 

Chciałem zauważyć też , że Piaggio Ape - czyli taki 3 kółek z Telepizzy mimo posiadania silniczka 50 ccm i ograniczenia prędkości jazdy do 45 kmh będzie pojazdem 3 śladowym (wielośladowym -dwa koła z tyłu i jedno centralnie z przodu skręcane) ....

 

Natomiast pojazd czterokołowy będzie dwuśladem czy wielośladem ???

 

Bo motorower z wózkiem bocznym to zapewne dwuślad ... z kolei zajmuje na drodze tyle samo miejsca co taki Ligier ...

 

 

Polska być dziwny kraj ....

 

W każdym razie można takim Ligierem jeździć na B1 od 16 lat ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz definicji z PoRD są jeszcze warunki określane w przepisach szczegółowych. Przepisy o homologacji tych pojazdów mówią już co innego. Faktycznie motorower jest tym rodzajem pojazdu, który ma najwięcej rozbieżności pomiędzy definicją z PoRD a faktycznymi warunkami technicznymi regulowanymi dyrektywami UE w przepisach homologacyjnych (chociażby silnik - definicja PoRD wyklucza pojazdy zasilane elektrycznie... a ministerstwo takowe homologuje). Dlaczego? Ano dlatego, że dyrektywy UE maja w tym przypadku wyższość nad ustawami krajowymi w hierarchii aktów prawnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Ano dlatego, że dyrektywy UE maja w tym przypadku wyższość nad ustawami krajowymi w hierarchii aktów prawnych.

Tak nie do końca mnie to stwierdzenie przekonuje, ponieważ "...Posiadacz pojazdu z kierownicą po prawej stronie jest zdania, że odmowa rejestracji jest złamaniem przepisów unijnych. WSA w Kielcach orzekł jednak w swoim wyroku z kwietnia 2009 r., iż prawo europejskie nie może stanowić podstawy do domagania się rejestracji tego typu samochodu. (za onet.pl)..." co dowodzi , że w naszym kraju przepisy unijne nie zawsze mają zastosowanie i czasami powołanie na nie może odbić się czkawką, choć zgadzam się z ogólną sentencją, że temat motorowerów jest w przepisach potraktowany po macoszemu z racji tego, iż zapewne do tego czasu nie było jakiś tam migracji tego typu sprzętu a przede wszystkim pojazdów pośrednich pomiędzy motorowerem a pojazdem samochodowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprócz definicji z PoRD są jeszcze warunki określane w przepisach szczegółowych. Przepisy o homologacji tych pojazdów mówią już co innego. Faktycznie motorower jest tym rodzajem pojazdu, który ma najwięcej rozbieżności pomiędzy definicją z PoRD a faktycznymi warunkami technicznymi regulowanymi dyrektywami UE w przepisach homologacyjnych (chociażby silnik - definicja PoRD wyklucza pojazdy zasilane elektrycznie... a ministerstwo takowe homologuje). Dlaczego? Ano dlatego, że dyrektywy UE maja w tym przypadku wyższość nad ustawami krajowymi w hierarchii aktów prawnych.

 

Może i są jeszcze inne warunki - ale definicję wg. PoRD spełnia z największą dokładnością ... fakt , że jeżdżenie tym przez 13 latków do szkoły podstawowej to byłoby ostre przegięcie w realiach naszego kraju....

 

Definicja PoRD rzeczywiście wyklucza pojazdy elektryczne - a sam fakt otrzymania homologacji bierze się być może z honorowania takiej wystawionej w innym kraju UE...

 

Tymczasem motorower nie może mieć wg. PoRD silnika elektrycznego - jeśli taki posiada to jest motocyklem lub po prostu pojazdem silnikowym ....

 

Jak już mówiłem

 

Durne lex , sed lex :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem motorower nie może mieć wg. PoRD silnika elektrycznego - jeśli taki posiada to jest motocyklem lub po prostu pojazdem silnikowym ....

 

Nie - wg homologacji jest motorowerem i tak jest rejestrowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie pytanie, czy ktoś o zdrowym rozsądku wsiadłby do pojazdu typu Lieger z osobą, która nie ma prawa jazdy? :razz:

Ponadto taki pojazd ma znamiona pojazdu raczej samochodowego innego, niż motoroweru. ;)

Rejestracja takiego cuda jako motorower to naginanie prawa :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepisy UE nie zakazują rejestracji aut z kierownicą z prawej stronie.

Nasze również, co orzekł NSA, zawsze można się starać o odstępstwo z MI :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem motorower nie może mieć wg. PoRD silnika elektrycznego - jeśli taki posiada to jest motocyklem lub po prostu pojazdem silnikowym ....

 

Nie - wg homologacji jest motorowerem i tak jest rejestrowany.

Tak, jest rejestrowany tak jak quad jako ciągnik rolniczy bądź motorower bo taką miał homologację a teraz mamy komedię, że to jednak nie jest ciągnik czy też motorower...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem dziś z rzeczoznawcą, mówił że już jest kilka spraw przeciwko diagnostom dopuszczającym takie pojazdy jako motorower. W jednym przypadku silnik miał 500cm pojemności :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się robicie biurokraci... Głupiego przecinka będziecie się czepiać (czy jest po pierwszym, zerze, czy po drugim)... Co za różnica??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

po 1 sze: definicja motoroweru wg PORD nie wyklucza pojazdów napędzanych elektrycznie, a jedynie mówi, że ma być" zaopatrzony w silnik do 50cm3" a nie pisze czego mieć nie może, więc zainstalowanie agregatu prądotwórczego z takim silnikiem załatwia sprawę.

 

po 2gie: jasno wyszło że przepisy homologacyjne w tej kwestii to istny bu.., bałagan

 

po 3cie: oceniając z punktu nie prawnego lecz bezpieczeństwa to mamy dwojaki wpływ możliwości dopuszczenia "bezprawojazdowców" do kierowania: negatywny-oczywisty bedzie więcej stłuczek ale i pozytywny uspokojenie ruchu poprzez takie pojazdy. Zarówno przez spowalnianie współuczestniczących "prawdziwych" samochodów jak to że wiele osób może zrezygnować z "zabawy" w zdobycie prawka i prowadzenia mocnych aut i poprzestać na "motorowerach" z wielkim pożytkiem dla transportu miejskiego. Może byc więc więcej stłuczek ale znacznie mniej ciężkich wypadków co przybliży do realizacji "wizji zero"

 

Docelowym wyjściem w temacie uprawnień jest "gęstszy" podział pojazdów na kategorie mocy i masy by zachęcać do początkowego używania słabszych i lżejszych a nie tak jak teraz że świeżo upieczony prawojazdowiec może kierować 3,5 tonowym kilkusetkonnym obiektem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docelowym wyjściem w temacie uprawnień jest "gęstszy" podział pojazdów na kategorie mocy i masy by zachęcać do początkowego używania słabszych i lżejszych

I sądzisz, że takie kwiatki znikną?

Do szkoły, do której chodzi mój syn przyjeżdża kolega Banditem GSF 650 zarejestrowanym jako motorower. Ręce opadają.

Może byc więc więcej stłuczek ale znacznie mniej ciężkich wypadków co przybliży do realizacji "wizji zero"

Coś jak Coca Cola? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po 1 sze: definicja motoroweru wg PORD nie wyklucza pojazdów napędzanych elektrycznie, a jedynie mówi, że ma być" zaopatrzony w silnik do 50cm3" a nie pisze czego mieć nie może, więc zainstalowanie agregatu prądotwórczego z takim silnikiem załatwia sprawę.

 

Co do motoroweru definicja wyraźnie wskazuje, że ma być to silnik spalinowy - przeczytaj sobie dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" pojazd jednośladowy lub dwuśladowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej nieprzekraczającej 50 cm3,"

może czegoś nie zauważyłem ale nie pisze czego ma nie być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma w zasadzie rację, definicja w PoRD określa jedynie że motorower ma być "zaopatrzony w silnik spalinowy" ale wcale nie narzuca że musi być nim napędzany... aczkolwiek nie taka zapewne była intencja, skoro z właściwości konstrukcyjnych tego silnika musi wynikać spełnienie pozostałych warunków motoroweru - tj. prędkość max i pojemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż i dochodzimy do sedna sprawy i widzimy po raz kolejny ograniczoność i nieodpowiedzialność panuf posłuf. Oprócz ograniczenia prędkości nie zadbali o najważniejsze dla bezpieczenstwa czyli o narzucenie ograniczania masy i przyspieszeń a wchodzili w drugorzędne szczegóły techniczne nie mając jak widać pojęcia o istniejących od początku motoryzacji napędach elektrycznych i elektryczno-spalinowych. W efekcie chcąc zrobić motorower będę musiał "zaopatrywać go" w spalinówkę mimo że w zdecydowanej większości podróży czyli krótkich miejskich wogóle nie będzie używana stanowiąc bezcelowo obciążenie i zabierając miejsce.

..chyba że na złość urzędnikowi zainstaluję kilkucentymetrowy silniczek modelarski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.